Skocz do zawartości
  • 0

Deformacje powierzchni księżyca vs. galaktyki


MarekS99

Pytanie

Pytanie

Obserwując księżyc i wykonując jego zdjęcia jego powierzchni można zaoobserwować wizualne "pływanie" związane z przejściem  światła przez atmosferę ziemską. Focenie polega na wybraniu najlepszych kilkudziesięciu klatek o największym kontraście i następnie ich zestakowaniu.
Przy robieniu zdjęć obiektów głębokiego nieba wykonuje się dużo zdjęć o bardzo długich czasach naświetlania. Promienie świetlne szczególnie przy galaktykach również przechodzą przez atmosferę ziemi. 
Deformacje obrazu powinny być podobne do tych "księżycowych". Wizualnie patrząc na fotografie nie widać aż takich zniekształceń mimo ze rozmiary kątowe M31 są większe niż księżyca

Czy zniekształcenia DS są mniejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
32 minuty temu, MarekS99 napisał:

Pytanie

Obserwując księżyc i wykonując jego zdjęcia jego powierzchni można zaoobserwować wizualne "pływanie" związane z przejściem  światła przez atmosferę ziemską. Focenie polega na wybraniu najlepszych kilkudziesięciu klatek o największym kontraście i następnie ich zestakowaniu.
Przy robieniu zdjęć obiektów głębokiego nieba wykonuje się dużo zdjęć o bardzo długich czasach naświetlania. Promienie świetlne szczególnie przy galaktykach również przechodzą przez atmosferę ziemi. 
Deformacje obrazu powinny być podobne do tych "księżycowych". Wizualnie patrząc na fotografie nie widać aż takich zniekształceń mimo ze rozmiary kątowe M31 są większe niż księżyca

Czy zniekształcenia DS są mniejsze?

 

Nie, bo te deformacje (seeing) uśredniają się w dłuższych czasach. Efektem jest ogólnie gorsza rozdzielczość i - najczęściej - brak możliwości zastosowania techniki, którą opisałeś ("lucky imaging") dla wyciągnięcia szczegółów... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

zniekształcenia wywołane przez ruchy atmosfery, po zsumowaniu, powodują "rozmazanie" obrazu.

  • na księżycu masz dużo ostrych linii i wyraźnych szczegółów, a oczekiwanie jest takie by obraz był jak najostrzejszy.

 

  • dla obiektów "mgławicowych" to dodatkowe rozemglenie obrazu nie jest już niczym złym

 

dlatego inne techniki.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i monumentalna, gigantyczna różnica jasności głównych obiektów naszego układu słonecznego a obiektów głębokiego nieba oraz szybki ruch obrotowy planet i księżyca to także istotne czynniki w doborze metody. Fotografia długoczasowa tych obiektów jest niewykonalna. Przy DSach kwestia szumów jeszcze wchodzi w grę... długi temat.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Całe niebo jest deformowane przez seeing. Na długich czasach jest to widoczne jako rozmazanie obrazu, utrata ostrości. Na galaktykach itp obiektach nie widać tego tak bardzo, bo:

-zwykle fotografujemy je na mniejszej skali (mniejszym "powiększeniu"), przez co rozmycie jest mniejsze. Np M31 jest ogromna i fotografuje się ją w całości przy skali np 2"/pix. Detale Księżyca czy Jowisza łapiesz z barlowami dającymi np skalę 0,2-0,4"/pix. Czyli są one powiększone do 10x bardziej

-zwykle fotografujemy je maksymalnie wysoko nad horyzontem. Większość obiektów DS jest przez jakiś czas, albo długo widoczna na wysokości >45 stopni. Im wyżej, tym zaburzenia seeingu mniejsze. Przy czym nisko ta zmiana jest największa, a wysoko różnice się zmniejszają. Większość planet widzimy w ostatnich latach bardzo nisko, 20 - 30 stopni nad horyzontem, więc seeing jest zwykle dramatyczny. Taką galaktykę M31 czy M51 można fotografować prawie w zenicie.

 

Generalnie rzecz biorąc, fotografując obiekty DS typowej wielkości teleskopami widać różnice w ostrości obrazu między różnymi nocami. Zwykle jednak warunki są na tyle przyzwoite, że zdjęcia wychodzą ok. Jednak raz na kilka / kilkanaście sesji seeing siada tak dramatycznie, że klatki są totalnie rozmazane i lecą do kosza. W większych teleskopach problem rośnie i ilość nocy nadająca się do fotografowania spada. To oczywiście w naszym kraju, bo są takie rejony Ziemi, gdzie seeing jest średnio kilka razy lepszy, niż u nas i tam wielkie teleskopy mają co robić.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.