Skocz do zawartości

Porysowana matryca, zakurzone soczewki


dudeck

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Niedawno dotarł do mnie mój wymarzony Askar Fra 300 pro. Niestety zauważyłem, że na wewnętrznych soczewkach widać kurz:

 

image.thumb.jpeg.98c95d8eeb219527373c0d6560c412ec.jpegimage.thumb.jpeg.3b9b09380211db259a412943114ef8b2.jpeg

Dodatkowo widziałem na moich zdjęciach takie plamy:

image.thumb.jpeg.3e55016ed88aae001027e0b9d6e13ce9.jpeg

Napisałem do sklepu gdzie kupiłem i otrzymałem 2 informacje.

1. Ten kurz jest normalny bo WO i Askar tak pakują sprzęty i wystarczy lekko stuknąć palcami żeby kurz opadł,

2. Plamy to coś bliżej matrycy.

 

Chciałem koniecznie sprawdzić czy to nie wina tego kurzu (był piątek wieczór) i czy muszę odsyłać ledwo co zakupiony teleskop za grube pieniądze... Dlatego niefortunnie przeczyściłem matrycę (mikrofibra, spirytus do elektroniki, środek do czyszczenia optyki) swojej zmodyfikowanej lustrzanki Canon 1300d... Efekt, porysowane powłoki na filtrze:
 image.thumb.jpeg.4f0fb8709602a6477838f9360a89369f.jpegimage.thumb.jpeg.d507bce93547df66edc04652b5df3575.jpeg

co objawia się jako wiele takich plam:

image.thumb.jpeg.92da726da90b6ff0140d0d9d3bcc09a5.jpeg

Z lustrzanką byłem w serwisie fotograficznym, ale tam mi powiedzieli, że takie rzeczy naprawia tylko serwis Canon, jedyny w Polsce, w Warszawie... I że wymienią prawdopodobnie całą matrycę i pewnie będzie trzeba wycinać ponownie filtr...

 

I teraz mam do Was Drodzy Forumowicze pytania:

1. Czy ten kurz jest "ok" ? Czy powinienem jednak odesłać teleskop w ramach 14 dniowej możliwości zwrotu ?

2. Czy ktoś zna jakiś serwis, który byłby w stanie to naprawić? Spróbuję napisać do Canona, ale wątpię że to ma sens... Napisałem do człowieka, który modyfikował mi lustrzankę czy robi takie rzeczy, czekam na odpowiedź.

3. Czy lepiej odpuścić sobie zabawę w naprawę tego canona i kupić:

a) inną, zmodyfikowaną już lustrzankę

b) kamerę astrofotograficzną, ale bez chłodzenia

Budżet mam ok 1000-1500zł

 

Mam też ZWO AsiAir Plus, więc mogę kupić tylko coś co jest przez to wspierane.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Edytowane przez dudeck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

Askara bym zwracał. To nie jest lornetka z Tesco za 80zl...

Swoja droga nie rozumiem runu na te teleskopy. RedCat ma ogniskowa zbliżona i żadnych problemów...

Askar ma większą aperturę i większą ogniskową. 50mm przy 2500/300 robi znaczącą różnicę. 

Właśnie tego się obawiam, że będę musiał go zwrócić... Czy ktoś miał też taki problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do askara, to chyba przesadzasz. To tylko kurz, który nie ma żadnego wpływu na dawany obraz, szczególnie, że jest z boku soczewki. Nie ma tak jakichś kosmicznych ilości, więc nie ma się czym przejmować.

 

Jeśli chodzi o Canona, to ja bym ci radził na początku kupić zestaw do czyszczenia matryc i sprawdzić, czy da się ten syf usunąć, ew. przedmuchać.

Co do rysy, którą najpewniej zrobiłeś, to najważniejsze, sprawdź, czy nie daje odblasków np. na jasnej gwieździe. Do tego zrób porządny flat i sprawdź, czy usunie wszystkie niedoskonałości. Idę o zakład, że flat zrobi robotę.

Nie ma co panikować, na spokojnie. Ja takie syfki na Canonie miałem i wystarczyło przedmuchać gruszką a wszystko pozostałe, ściągał flat podczas kalibracji.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, OnlyAfc napisał(a):

Co do askara, to chyba przesadzasz. To tylko kurz, który nie ma żadnego wpływu na dawany obraz, szczególnie, że jest z boku soczewki. Nie ma tak jakichś kosmicznych ilości, więc nie ma się czym przejmować.

 

Jeśli chodzi o Canona, to ja bym ci radził na początku kupić zestaw do czyszczenia matryc i sprawdzić, czy da się ten syf usunąć, ew. przedmuchać.

Co do rysy, którą najpewniej zrobiłeś, to najważniejsze, sprawdź, czy nie daje odblasków np. na jasnej gwieździe. Do tego zrób porządny flat i sprawdź, czy usunie wszystkie niedoskonałości. Idę o zakład, że flat zrobi robotę.

Nie ma co panikować, na spokojnie. Ja takie syfki na Canonie miałem i wystarczyło przedmuchać gruszką a wszystko pozostałe, ściągał flat podczas kalibracji.

No niestety nie jest tylko na dole soczewki ten kurz tylko na całej. Nie wiem czy jest go dużo czy mało bo nigdy nie miałem takiego problemu ani takiego teleskopu. Na moim Jupiterze 21m nie mam w środku kurzu.

Canon niestety jest porysowany i to mocno (potwierdzone w serwisie), daje właśnie takie plamki. Jakby to była jedna/dwie to bez tragedii, ale niestety jest ich bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

Jeśli kurz nie przeszkadza to dlaczego nie dosypują go wszyscy producenci gratis? :)

 

Dosypują ;) Większość sprzętu astronomicznego posiada kurz. Na zewnątrz, od wewnątrz, a czasem i między szkłami. Po prostu ludzie nie mają w zwyczaju badać sprzętu wnikliwie z ostrym ledowym i zimno-białym źródłem światła w dłoni... poza mną. Ja tak badam mój sprzęt astronomiczny. Osiwiałem przez to strasznie. Lepiej nie szukać wad na szkle, bo w łatwy sposób można je znaleźć, a czasem w gratisie jeszcze zaschnięte plamki cieczy, tłustych substancji, mikrorysy a nawet odciski palca.

Ja, ze względu na to, że jestem na tym punkcie przewrażliwiony, oddałbym obiektyw. To nie jest jakiś masowy mały refraktor za 500zł, tylko porządne szkło za kilka tysi. Za tą cenę wymagałbym czystości. 

 

P.S: Dodam od siebie jeszcze tylko, że dzisiejszy sprzęt bardzo łatwo porysować. Powiem nawet, że śmiesznie łatwo. Czasem wystarczy tylko przejechać nawet najlepszą mikrofibrą, żeby jakaś twarda cząsteczka kurzu zrobiła ryskę.

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila moment. Przecież na zdjęciu z asiair widać dokładnie te same brudy, co na ostatnim flacie. Na pewno pierwsze było przed próbą czyszczenia, a drugie po? Jeśli tak, to na zdjęciu praktycznie nie widać plam wynikających z porysowania. Dziwne jednak, że czyszczenie praktycznie nic nie wyczyściło.

Ja bym oddał ten aparat do zwykłego serwisu w celu właśnie wyczyszczenia - nawet jak są rysy, to część plam wynika z brudu. A potem robić flaty.

Co do askara, to kurz na jego optyce nie dawałby na obrazie plam, jedyny efekt takiego kurzu to marginalny spadek kontrastu, ale przy takiej ilości będzie to nierejestrowalne. Jeśli to faktycznie norma, to wymiana nie ma sensu, ale jeśli inne egzemplarze mają mniej kurzu, to być może można próbować wymienić, ale więcej z tym zachodu, a różnicy i tak nie zauważysz.

A między teleskopem i aparatem nie masz nic więcej?

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy śmieć między czy na soczewkach powoduje spadek kontrastu obrazu, szczególnie takie rzeczy jak mgiełka kurzu czy grzyb... Flat skoryguje owszem plamy ale nie ogólny spadek kontrastu...

Przy produkcie za kilka tysięcy złotych jakiegoś minimum należy wymagac choćby po to żeby za jakiś czas sprzedawcy nie twierdzili ze włos między soczewkami to norma...

Edytowane przez Miesilmannimea
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MateuszW napisał(a):

Chwila moment. Przecież na zdjęciu z asiair widać dokładnie te same brudy, co na ostatnim flacie. Na pewno pierwsze było przed próbą czyszczenia, a drugie po? Jeśli tak, to na zdjęciu praktycznie nie widać plam wynikających z porysowania. Dziwne jednak, że czyszczenie praktycznie nic nie wyczyściło.

Ja bym oddał ten aparat do zwykłego serwisu w celu właśnie wyczyszczenia - nawet jak są rysy, to część plam wynika z brudu. A potem robić flaty.

Co do askara, to kurz na jego optyce nie dawałby na obrazie plam, jedyny efekt takiego kurzu to marginalny spadek kontrastu, ale przy takiej ilości będzie to nierejestrowalne. Jeśli to faktycznie norma, to wymiana nie ma sensu, ale jeśli inne egzemplarze mają mniej kurzu, to być może można próbować wymienić, ale więcej z tym zachodu, a różnicy i tak nie zauważysz.

A między teleskopem i aparatem nie masz nic więcej?

Masz rację. Pomyliłem screeny. Tutaj jest sprzed porysowania:
SUJ1LuQ6BCdx9JCzAu2sahY5Dg3Tg5WztY6jvLSB53TU9HP6X5Rv6yBHleiI2JLIWcfjhJzxloO1BCMt7gmxNeJBBppbPq5jgZ0CmWirCpal7tTbqlfJ9m0_3p9H7jJS_zGpvxqW2iLa8ie6GK5_b2YqOjjK5ke4gsXB2YKquezE8W0c0jrNeEtabhDB00_MJcBwQ42wvjYkumUekPscjnNOKMggvBvR4xGxwpI3DFVnbO-2rTDcUWPnzdYv2z7RGaJwVCW5WHRcipHf8D8qUARHH2_pZhjQtmZ6odcKkBPAyf1IHDmOylirWz7aiwLzWFBMCg_KXfq2CgwzFm_6wOz4JGHkXinJNy6l__DlxHHmfZHYqJz0yqPcC73xB18u21TINzPEcpymIn4AfW0eAAYKngu0RQgnVT3zi6gccVtsuaLUKX9FNyxgwOMuWufmVwyLYjwGDXKyYxTW2BI810MiEkAZOlSoBvTHw5BL2lbd1Y7Fcyk2sjxMk9ynqEG9-KuiCc0El25XhrZI5itezXmidsZmjtgh5U3qSdJGklgsOwIK4yo8iL-Ew_RREAQm5qYWWiF-SQ2xG-x1xfPK1-I93iot5HwmVLJLRGgxtVTLUZ0vmlQAhIbOkVZTZYps1g870GseyYQbemoBm9XmkIXVJN9qXW7kAeVK5M3uZJhyziU4pWUSDbpo5IwBE_PLJJU1S5MW05vFfUbbcgeCtpc6paj6JoiuLioNJxbwpSv7JYErxjGgk3uCnQMIIHK5G7RcTP78JrQtQ5PGtWIMIbTIQkn7LbNnW7HsQUa46Y_JEhieW5_XuwcQwD-gaVuiobOIhL38VkPHHkhutAlYqgF9g-3lVUmnd-wl78srC7asgCaOgXQCx8XwQA4faNvAXTS9ROmSIr6Q7p4ukkd4A-DpC7y0Q8Izlg4-O7OUwjr1DxqxrgbmjjIAesNxdx9QniMpjYQJwPUXemeJjqeH2A=w1920-h864-s-no?authuser=0

 

Mam jeszcze SvBony CLS EOS clip ale jego też zdjąłem i dalej mam takie plamy. 

 

Jeśli chodzi o canona to jest szansa naprawy u Michała Kałużnego, który robił mi ten astromod. Podobno to plaga ostatnio i że jestem 3cią osobą, która się z tym do niego teraz zgłasza. Wydaje mi się że to będzie najrozsądniejsze, bo raczej nic lepszego w budżecie 1000-1500zł nie znajdę a i tak kiedyś planuję zakup (za rok dwa) czegoś pokroju ZWO Asi 533/294 MC-pro. 

 

Natomiast z kurzem w teleskopie to sam nie wiem, widzę że są zwolennicy oddania i zwolennicy olania tematu. Sam wolałbym nie bawić się w oddawanie itp, boję się tylko czy za jakiś czas nie będzie z tym większego problemu i lub w sprzedaży jeśli chciałbym go na coś wymienić. Z samą optyką nie zauważyłem żadnych problemów typu pojechane gwiazdy na rogach czy jakaś zauważalna aberracja, ale też specem nie jestem. To moje pierwsze APO z jakim mam styczność.

 

 

EDIT:

Aha i jak otworzycie te zdjęcia Askara wewnątrz i przybliżycie to widać dobrze skalę kurzu. Tak z samego posta to nie widać.

Edytowane przez dudeck
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, calla napisał(a):

Masz goły sensor czy jeden z filtrów jest na miejscu?

No właśnie, zapomniałem a to przecież podstawowa kwestia. Jeśli jest tam jeden z filtrów, to sprawa jest błaha - albo Michał będzie mieć taki z innego aparatu, albo da coś w zastępstwie, albo po prostu się go zdejmie i będziesz używać sprzętu zawsze z Clipem. Szczerze to z wielkości tych plam założyłbym, że jednak masz filtr na matrycy.

Bo jeśli masz goły sensor, to nic innego jak wymianę zrobić się nie da (jeszcze można zmodyfikować na mono :) ) - kwestia ceny usługi i matrycy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, calla napisał(a):

Masz goły sensor czy jeden z filtrów jest na miejscu? Jak dla mnie to też wygląda na kurz. A efektu tego kurzu na soczewkach nigdy nie zobaczysz raczej, nie martwił bym się

 

7 minut temu, MateuszW napisał(a):

No właśnie, zapomniałem a to przecież podstawowa kwestia. Jeśli jest tam jeden z filtrów, to sprawa jest błaha - albo Michał będzie mieć taki z innego aparatu, albo da coś w zastępstwie, albo po prostu się go zdejmie i będziesz używać sprzętu zawsze z Clipem. Szczerze to z wielkości tych plam założyłbym, że jednak masz filtr na matrycy.

Bo jeśli masz goły sensor, to nic innego jak wymianę zrobić się nie da (jeszcze można zmodyfikować na mono :) ) - kwestia ceny usługi i matrycy.

Mam tam jakiś filtr, który został. Nie był to mod na full spectrum. Więc pewnie będzie tak jak piszecie. Rozumiem że za 1000-1500 zł nie znajdę nic lepszego i że do 400zł naprawa to rozsądna opcja, prawda?

A skoro mówicie że kurz to tylko estetyka tuby, która nijak nie wpływa na jakość obrazu to dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję wykonać prosty test na lustrze w łazience - wypucować je do stanu "idealnego" a potem wziąć mocną latarkę i poświecić... Są takie kąty patrzenia i sposoby oświetlenia, że ZAWSZE coś wylezie, a świecenie latarką w obiektyw to prosty przepis na zwał serca jeśli ktoś jest wrażliwy. Kurz zawsze znajdzie drogę aby wniknąć do środka, jeśli wziąć obiektyw fotograficzny który teoretycznie jest dość precyzyjny i szczelny, a do tego wielosoczewkowy - i popatrzeć od tyłu rozświetlając wszystko oświetleniem od przodu, tak jak wu widzimy na pierwszym zdjęciu, to też będzie widać pełno syfu.

 

Spotkałem się z tym, że producenci teleskopów lustrzanych wprost w instrukcji obsługi piszą żeby nie próbować świecić w lustra latarką, bo syfy muszą wyjść - ale są bez znaczenia (w domyśle: nie są pretekstem do reklamacji). Nie wiem jak jest tutaj, nie mówię żeby nie pytać u dostawcy i nie próbować, ale trzeba mieć świadomość, że nie żyjemy w komorze bezpyłowej. Jak byś potrzebował kontakt do speca który ma taką komorę i czyści w niej matryce, daj znać.

Edytowane przez lulu
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno: może to wcale nie Ty porysowałeś matrycę i niepotrzebnie się obwiniasz? Jak rozumiem kupiłeś używany aparat... Z reguły zaczynamy się uważnie przyglądać czyszczonym powierzchniom dopiero po wyczyszczeniu - i wówczas zaczynają się właśnie "rachunki sumienia" które to ryski ja zrobiłem w czasie czyszczenia. A prawda jest taka, że w 99.9% przypadków już tam były wcześniej - przerabiałem to wielokrotnie.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.