Mroczny dynks / Dark Doodad

[.zombi.]

Obiekt rozpoznawalny aczkolwiek mam wrażenie, że pośród cudów południowego nieba traktowany po macoszemu jako dodatek. Mi też niewiele więcej udało się zdziałać z tych  32 minut danych mi na rejestrację obiektu.

Materiał zebrany podczas wyprawy rpa-2023-blesfontein 

 

FSQ106 F3.6, G3-16200EC L:10x120, R:4x60, G:4x60, B:4x60 (32')

 

.

.

I wersja sauté, tylko STF - pozostaje pod nieustannym wrażeniem braku potrzeby manipulacji gradientami.

 

I jako ostatnio popularny bonus niezapomniany widok z Wielkiej Skarpy Afrykańskiej (Great Escarpment)

 

.

 

 

[Gość na chwilę]

Jak na 32 minuty to paaaaaanie... no ale to niebo pozwala na takie fikołki I do tego kamerą CCD

Edytowane 28 Lipca 2023 przez Gość na chwilę

[MaPa]

Zabrałeś tam FSQ , oooo , teraz do mnie dotarło. Będę musiał przemyśleć sprawę i kiedyś też się na to zdecydować. FSQ+STL1100 rozwaliłoby system pod ciemnym niebem

[FilipOgorzelski]

20 minut temu, MaPa napisał(a):

Zabrałeś tam FSQ , oooo , teraz do mnie dotarło. Będę musiał przemyśleć sprawę i kiedyś też się na to zdecydować. FSQ+STL1100 rozwaliłoby system pod ciemnym niebem

Pakujesz jako instrument muzyczny i jazda. Ja tak brałem RASĘ 11 i Newtona 8" na Kanary. 
Jako ciekawostka - nikt nawet nie zweryfikował czy miałem bilety na te klamoty.

[.zombi.]

Godzinę temu, MaPa napisał(a):

Zabrałeś tam FSQ

 

Dzięki AM5 udało się zmieścić mój podstawowy setup w komplecie no i jeszcze AZGTi + Samyang + 6D

 

 

54 minuty temu, FilipOgorzelski napisał(a):

Jako ciekawostka - nikt nawet nie zweryfikował czy miałem bilety na te klamoty.

 

Nie polecam nikomu zdawać się na łut szczęścia a już na pewno nie przy długich lotach - przez pewne uogólnienia nasz bagaż podręczny wylądował w luku i po wejściu na  terminal musieliśmy się od razu mocno znieczulać bo nie liczyliśmy na to że obejdzie się bez strat. Zrządzeniem losu nic się nie stało a w drodze powrotnej bagaż miał już odpowiednia wagę  Całkiem możliwe, że na samym początku wyczerpaliśmy cały dostępny fart i potem zabrakło pogody.

Edytowane 28 Lipca 2023 przez .zombi.

[Herbert West]

15 hours ago, .zombi. said:

...tych  32 minut...

W Namibii inaczej płynie czas. Jestem pod wrażeniem, znakomite zdjęcie.

[wismat]

11 godzin temu, .zombi. napisał(a):

 

Dzięki AM5 udało się zmieścić mój podstawowy setup w komplecie no i jeszcze AZGTi + Samyang + 6D

 

 

 

Nie polecam nikomu zdawać się na łut szczęścia a już na pewno nie przy długich lotach - przez pewne uogólnienia nasz bagaż podręczny wylądował w luku i po wejściu na  terminal musieliśmy się od razu mocno znieczulać bo nie liczyliśmy na to że obejdzie się bez strat. Zrządzeniem losu nic się nie stało a w drodze powrotnej bagaż miał już odpowiednia wagę  Całkiem możliwe, że na samym początku wyczerpaliśmy cały dostępny fart i potem zabrakło pogody.

Patrzę na to zdjęcie i tylko wzdycham. Może to kwestia czwartego drnika a może po prostu wiem że na ten moment na pewno przez kilka lat czegoś takiego nie doświadczę. Jeżeli wytrwam w tym hobby to właśnie to byłaby moja truskawka na torcie. 

[.zombi.]

Sprzątając po obróbce zdjęcia wróciłem do wersji i dotarło do mnie że mogłem się jednak pomylić w wyborze najlepszej - która wydaje się wam lepsza, ta czy ta z pierwszego posta ?

[_Spirit_]

Hmm. Trudne pytanie. W pierwszej lepiej widać "piaski pustyni". W 2 mocniejsze pole gwiazdowe. Obie mi się podobają poza nadmiarem zieleni w 1. Lubię jak gwiazdy świecą więc chyba bliższa mi wersja ostatnia.

Edytowane 6 Sierpnia 2023 przez _Spirit_