Skocz do zawartości

kwestia lotu orbitalnego


Ender

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie związane właśnie z tym zagadnieniem.

Lot orbitalny - jak domyślam się z nazwy jest prawdopodobnie lotem po orbicie :rolleyes: -, więc (jak wiadomo z prostych zależności fizycznych) ciało, które uzyska odpowiednią prędkość, będzie mogło poruszać się po określonej orbicie (zależnej od prędkości) bez wykonywania jakiejkolwiek pracy - w końcu ta sama orbita to jedna i ta sama powierzchnia ekwipotencjalna.

Teraz zaś zajmijmy się kwestią wzlotu na pewno wysokość (żeby było dokładniej; na wysokość astronomiczną :rolleyes:). Taki wzlot wymagał by pokonania pola grawitacyjnego Ziemii, a tym samym znacznej zmianie powierzchni ekwipotencjalnej. Tak więc wymaga do dostarczenia ciału energii i to nie małej - zależnej oczywiście od ciała i docelowej wysokości.

 

Niestety coś z tym moim rozumowaniem jest jednak źle, bo ostatnio gdzieś w necie natknąłem się na takie stwierdzenie, iż wzlot na pewną wysokość wymaga znacznie mniej energii niż lot orbitalny na tej wysokości.

Dlaczego tak jest? Czy źle interpretuję pojęcie lotu orbitalnego (może chodzi w tym stwierdzeniu nie tylko o sam lot po orbicie, ale też o wzniesienie ciała na tę orbitę?), czy coś innego? Czy może ta informacja jest po prostu błędna? (...chociaż w to ostatnie akurat wątpię <_< )

 

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też właśnie tak mi się wydaję.

Jeżeli rzeczywiście traktujemy 'lot orbitalny', jako lot na orbitę i dalsze utrzymanie się ciała na tej orbicie (a pewnie tak powinno być), to temu ciału jest potrzebna odpowiednia prędkość (dla Ziemii; od 7,9km/s do 11,2 km/s - czyli wartości zawierające się między I a II prędkością kosmiczną). Za to w przypadku wzlotu żadna dodatkowa prędkość nie jest potrzebna. I to jest to. B)

 

Dzięki. Naprowadziłeś mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lot orbitalny to lot na określonej wysokości z określoną prędkością orbitalną. Żeby wejść na niską orbitę (np: 180x200km)i na niej pozostać, statek musi uzyskać pierwszą prędkość kosmiczną (7,8km/sek). Natomiast, żeby wzlecieć na wysokość ~180-200km wystarczy rozpędzić statek po torze balistycznym do prędkości ~1,7km/sek. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat ten jest porószny w tegorocznej Olimpiadzie Astronomicznej.

Zadanie I.

http://www.planetarium.chorzow.net.pl/49zz1s.htm

więc napewno po rozstrzygnięciu olimpiady uczestnicy będą mogli dokładnie wyjasnic to zagadnienie. Swoją drogą ciekawe ilu uzytkowników AF bierze udział w Olimpiadzie Astronomicznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie chcąc mnożyć wątków, podczepiam się tu. 13 października o godz. 11 czasu pekińskiego, wystartują do pięciodniowego "lotu orbitalnego" dwaj chińscy kosmonauci. Podobnie jak dwa lata temu, ich statkiem będzie Shen-Zhu (?) - znacznie zmodyfikowana wersja rosyjskiego SOJUZA. Jako ciekawostkę podano, że zabiorą oni ze sobą pistolety, "dla zapewnienia osobistego bezpieczeństwa"!? Od historycznego lotu Wostoka-1, SHEN-ZHU jest dziewiątym statkiem kosmicznym, stosowanym w misjach załogowych. Niżej dla porównania pokazuję w jednolitej skali wszystkie dotąd użytkowane konstrukcje, oraz przygotowywane najnowsze projekty.

dwana&#347;cie_statk&#243;w_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz zaś zajmijmy się kwestią wzlotu na pewno wysokość (żeby było dokładniej; na wysokość astronomiczną :rolleyes:).

Raczej KOSMICZNĄ.

 

Tego typu zadania wyłuskuje się najłatwiej stosując zasadę zachowania energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nie pamiętam lotu Gagarina, choć miałem wówczas niemal dziesięć lat. Zapamiętałem natomiast datę jego lotu i kiedykolwiek by mnie spytano - zawsze odpowiem, że było to rankiem 12 kwietnia 1961r. Jutro właśnie minie 45 lat, o czym - z powodów sentymentalnych - pragnę przypomnieć.

Gagarin_Jurij_k.jpg

Jurij_Gagarin.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czemu ma tak mało medali?

o to jest Gagarin w pełnej krasie:

 

gagarin.jpg

 

ale poważniej już, w odwodzie czekał

Hermann Titow w Wostoku 2

drugim zapasowym kosmonautą był Grigori Nelioubow,

a cała pierwsza rosyjska grupa kosmonautów liczyła 6 szczęśliwców.

pozostali to: Andrian Nikołajew, Pawel Popowicz i Walery Bykowski

 

a jak ostry był to wyścig pomiedzy ZSRR a USA, wypada wspomnieć, że lot Sheparda miał miejsce 5 maja 1961roku, czyli nieco ponad 3 tygodnie po locie Gagarina.

 

co ciekawe, do tej pory toczą się dyskusje, czy statek Gagarina mozna nazwać pierwszym załogowym statkiem kosmicznym, ponieważ pilot lądował na spadochronie katapultując się z macierzystej kapsuły,

vostok_fig2.JPG

mimo, że jedno z nielicznych zdjęć z lądowania wygląda tak:

vostok_1_retour.jpg

 

natomiast lot Sheparda był lotem balistycznym, nie osiagając orbity okołoziemskiej i też toczą się spory czy można jego statek równiez nazywać kosmicznym

 

tak czy siak, historyczny lot Gagarina miał miejsce 45 lat temu, to prawie pół wieku!!

a ludzkość ciągle na Ziemii, poza malutką załogą ISS i coraz bardziej sporadycznymi lotami wahadłowców :(

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie wrażenie zrobiły prywatne zdjęcia Gagarina, które ukazują prostego, skromnego człowieka, pochodzącego z zapadłej wsi. Zapewne sława i rozgłos nie bardzo mu pasowały, wolał raczej zajmować się przygotowaniami do następnych lotów (w tym do wyprawy na Księżyc), niż odgrywać rolę pierwszego kosmonauty. Niestety, krótko mu było dane cieszyć się życiem. Szkoda.

Wostok na pewno był statkiem kosmicznym w pełnym tego słowa znaczeniu. Katapultowanie kosmonauty w specjalnym fotelu na pułapie 3km miało na celu uniknięcie "mocnego zderzenia" z ziemią, ponieważ kulisty lądownik nie posiadał silników hamujących. Fotel rakietowy stanowił również środek ratunkowy, w przypadku awarii rakiety na wyrzutni lub na wczesnym etapie wznoszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno nie miał wyjścia i .....zrobił to w nogawicę kombinezonu. Nikt się nie połapał. To drobiazg. Tiereszkowa przez cały swój lot symulowała, że wszysko jest ok. Później wyznała się, że miała stałe nudności, nie mogła jeść i nielicho zapaskudziła kabinę swojego Wostoka.

 

Podobno nie miał wyjścia i .....zrobił to w nogawicę kombinezonu. Nikt się nie połapał. To drobiazg. Tiereszkowa przez cały swój lot symulowała, że wszysko jest ok. Później wyznała się, że miała stałe nudności, nie mogła jeść i nielicho zapaskudziła kabinę swojego Wostoka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy slyszeliscie i czy to prawda,ze Shepard oczekiwal na start w rakiecie nadspodziewanie dlugo i wystapily u niego pewne trudnosci fizjologiczne,co jednak ostatecznie nie przeszkodzilo w kontynuowaniu misji....?

 

 

Na mnie wrażenie zrobiły prywatne zdjęcia Gagarina, które ukazują prostego, skromnego człowieka, pochodzącego z zapadłej wsi. Zapewne sława i rozgłos nie bardzo mu pasowały, wolał raczej zajmować się przygotowaniami do następnych lotów (w tym do wyprawy na Księżyc), niż odgrywać rolę pierwszego kosmonauty. Niestety, krótko mu było dane cieszyć się życiem. Szkoda.

 

Odliczanie do startu u Sheparda sie tak przedluzalo, ze ow astronauta chcial sie udac 'na strone' po sniadaniu (w koncu lot mial trwac tylko 15 minut i nikt nie przewidywal, ze zajdzie 'potrzeba potrzeby' w czasie lotu). 'Roztwor fizjologiczny' zostal oddany w kombinezon, a czysty tlen szybko wysuszyl stroj. Tak wiec nic zlego sie nie stalo.

 

A Gagarin procz prostego zycia miewal bardzo hulaszcze momenty. Ponoc szczegolnie z drugim kosmonauta radzieckim lubili sobie dac niezle 'w rakiete', tudziez 'w globus'. Rowniez zona Gagarin (tak przy okazji pielegniarka) miala sporo powodow do niepokojow o swego meza, ktory bardzo lubil 'bliskie' towarzystwo adeptek 'kosmicznych' wrazen.

Jednakze uwielbial latac, chcial znow wrocic w kosmos, i wreszcie w roku 1965 bodajze, zostal znow wpisany na liste aktywnych kosmonautow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.