Witam,
Na poczatku był kompakt, 15 sekund naświetlania, potem inny model z 30 - to jest coś - myślałem Po dłuższym czasie przyszedł czas na lustrzankę Canona - mój wymarzony detektor do astrofoto! Przez 2 lata zrobiłem za pomocą Canona 350D kilkadziesiąt różnych fotek, zdążyłem go nawet zmodyfikować jednak...
... pojawiły się nowe możliwości i perspektywy, dzięki którym od ponad tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem kamery CCD z prawdziwego zdarzenia. Jest to SBIG ST2000XM, dość popularny detektor wśród amatorów, dzięki stosunkowi cena/jakość.
Kamera, wyprodukowana w 2007, wyposażona jest w monochromatyczny chip główny Kodaka KAI-2020M oraz drugi chip służący do self-guidingu TC-237. Główna matryca posiada rozdzielczość 1600x1200 pikseli o rozmiarze 7,4um, czyli większym niż w przypadku Canona 350D. ST2000XM jest oczywiście wyposażona w chłodzenie termoelektryczne do -40st C poniżej temperatury otoczenia, co pozwala zmniejszyć szum.
W zestawie z kamerą przyjechało koło filtrowe CFW9 (które ma zaledwie 4 miesiące) wraz z 4 filtrami Astrodona L, R, G i B. Ponadto kamera ma PWT SRP czyli dodatkowy, łatwo wymienialny pochłaniacz wilgoci z komory matrycy. Detektor wraz z oprzyrządowaniem leży sobie wygodnie w walizce Pelican case, którą SBIG standartowo dostarcza wraz z produktem. Muszę przyznać, że mój egzemplarz kamery jest w naprawdę świetnym stanie, ciągle pachnie nowością
Więcej informacji na temat ST200XM tutaj:
http://www.sbig.com/sbwhtmls/st2000xm.htm
Kilka fotek mojego zestawu:
http://www.qbanos.ddl2.pl/files/st2k/1.jpg
http://www.qbanos.ddl2.pl/files/st2k/2.jpg
http://www.qbanos.ddl2.pl/files/st2k/3.jpg
Wczorajszej nocy miałem okazję wypróbowac kamerę na nocnym niebie. Najbardziej zaskoczyła mnie wyśmienita wręcz obsługa za pomocą Maxima DL. Generalnie nie trzeba wcale dotykać teleskopu, GoTo (przez EQMODa), kadrowanie, ostrość, zmiana filtrów, kalibracja, guiding, wszystko odbywa się z poziomu software'u.
Czułość kamery w porównaniu to Canona do przepaść. Przy wczorajszych warunkach (krótka noc i duży Księżyc) nigdy nie porwałbym się z Canonem na jakiekolwiek DS'y. Z kamerą było to możliwe, nawet z balkonu w mieście. Kontrast nieba był podły, bo nisko nad horyzontem, ale udało mi się ustrzelić pierwszą fotkę z nowego detektora, a to cieszy najbardziej! No i jaki obiekt niestandartowy
Sprzęt: SBIG ST2000XM + Tair 4,5/300 na HEQ5 autoguidowane
Dane: 10x300sek light frame + 1x300sek dark frame
Po kliknięciu pełna rozdzielczość (minimalny crop).
Jak narazie rewelki nie ma, ale mam nadzieję, o ile pogoda i czas pozwolą, że będzie coraz lepiej. Trzeba się wszystkiego uczyć od nowa, z Canonem to inna bajka
pozdrawiam!