Skocz do zawartości

Merak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    748
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Merak

  1. To już szybciej i taniej będzie przez S&T.
  2. Taaak, przez Amazon juz się nie da, a w Sky&Telescope zaporowy shipment (49 dolców or so) - przykrość! Jak nikt się nie zlituje to trzeba będzie przepłacić... albo obejść się smakiem.
  3. Merak

    EQ-5

    A więc to był tajny sprawdzian?
  4. Oczywista nieprawda. Wykrywalność byłaby dokładnie taka jak jest - czyli wybiórcza. Kruk krukowi oka nie wykole. Tak więc ten argument obaliliśmy. zbigu, trzymaj się! My wiemy swoje - Imperium kontratakuje
  5. Niestety. Ale po co zaczynać nowy wątek? Wystarczyło kontynuować "Gdy pelnia sie zbliza...." Tak na marginesie, wszystkie zdjęcia z tych wątków pasują raczej do innego wątku "Czy istnieją Duchy ?" Albo jakiegoś o wilkołakach
  6. Merak

    EQ-5

    Sprzedaje ale chyba lepiej nie kupować. C10-N chwieje się na tym montażu, a jest odrobinę lżejszy od C-11S. Max to C8-N - całość ok 30kg, montaż z 8, p-wagi 12, stąd tubus ok. 10kg. Wychodzi że tubus+p-wagi to max 22kg. Na mój gust CG5 już trochę zipie pod tym obciążeniem ale od biedy może być (przy bezwietrznej pogodzie). Co tu dużo gdybać, aby rozwiać wszelkie wątpliwości polecam takie rozwiązanie: Zamów montaż w D.O. przez internet i przetestuj go dokładnie (waga, obciążenie itp). Jesli ci odpowiada to OK, jesli nie - odeślij przed upływem 10 dni z pisemną informacją o odstąpieniu od zakupu (por. USTAWA z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów...). Pieniążki dostaniesz z powrotem (oczywiście z D.O. - nie radzę nawet próbować z inną firmą).
  7. Istnieją i jest ich wiele: duch współpracy, duch postępu itp.
  8. Na portalu gazeta.pl pojawił się news o takim intrygującym tytule. Żeby było śmieszniej - w dziale Sport (zamiast - Gazeta na plażę). Mozna się uśmiać jak się poczyta opinie pod tekstem - oto wolny wybór: - A ja tam nie mam nic przeciwko oglądaniu jej piersi na bilboardach;) Następnym razem proszę nie retuszować!)) - Trzeba by jeszcze zretuszować nazwisko Hany Sromovej... - Kto napisal te bzdury? O Szarapowej prawie sie nie mowi i pisze w Kanadzie, bo po co, skoro nie gra w tym turnieju. ... - Nie psuj dziennikarzom intrygi!!! - Nie lizac Bilboardow ! - a co to kogo obchodzi? szarapowa ma to gdzieś, a wszyscy podniecają się jej cyckami .... wszyscy są chyba chorzy... - Chyba jednak zainteresowanie i podniecenie piersią Maryśki może być jak najbardziej oznaką zdrowia... pedale jeden. - "tymczasem" czy "tym czasem"? GW nie wie, to jej powiem: "tymczasem" piszemy razem, zapamiętacie? - no dobra, a gdzie te zdjecia? :] - nie oszukujmy się, kobiecy sport (nie tylko tenis) jest nudny, mam na mysli sport w czystej postaci gdyby nie to, że od czasu do czasu jakaś kobitka pokaże kawałek cycka czy dupy, to nikt tych bab niechcialby ogladac - Dla mnie sport kobiecy jest bardzo ciekawy. Najbardziej te dyscypliny, w których kobiety nie są jeszcze do końca uznane, bo tam jest o co walczyć. Jestem absolutnie przeciwna takiej właśnie reklamie sportu. Nie można redukować kobiet do ich ciała. ... - he , typowo kobiecy punkt widzenia. Szafa pełna ciuchów, majątek wydany na kosmetyki, fryzjerów, solarium, liftingi, pilingi, masaże i Bóg wie co jeszcze. A wszystko w jednym celu. Żeby się podobać facetom. Tyle że jak który to zauważy to zaraz że męska świnia co tylko na tyłek patrzy a przecież kobieta to przede wszystkim "wnętrze"... - a gdzie ona ma te piersi? A to pewnie nie koniec bo wątek jest rozwojowy
  9. Cygnus, lepiej trzymaj język za zębam! Wielka Rada z Oriona mówi że Ziemianie jeszcze nie dorośli do poznania prawdy i trzeba z tym zaczekać.
  10. Merak

    EQ-5

    Chciałbym uogólnić to pytanie. Wydaje mi się że waga oraz max. obciążenie to zupełnie podstawowe parametry każdego montażu. Dlatego zawsze powinny być ujawnione. D.O. tłumaczy się że producent nie podaje tych danych. No cóż, klient kupuje od sprzedawcy, nie producenta, a ma prawo wiedzieć żeby nie kupować kota w worku. Statyw można zważyć bez problemu... tylko trzeba go mieć. Test obciążeniowy wymaga już trochę zachodu, ale bez przesady! Jeśli nacisk na sprzedawców o podawanie tych danych będzie bardziej powszechny, to nie trzeba będzie ciągle stawiać takich pytań jak to hanysiaka (czy moje). Krótko mówiąc jeśli klienci zapytają o to nie raz, a 5-10 razy to sprzedawcy wreszcie się zlitują, zważą sprzęt i opiszą to na stronie www. Korzyść odniesie każdy potencjalny klient.
  11. Racja, to karygodne że szntażysta czy terorysta nie może robić swojej roboty w spokoju, tylko jest nękany przez policję i to od razu po tym jak coś zbroi. Skandal! A propos, czy "szkopół" to "pół szkopa"?
  12. Nie, zawsze jak jest pełnia niebo musi być czyste
  13. Fajne. A jak na ten sprzęcik to nawet b. fajne
  14. Merak

    Cocon

    Piękne zdjęcie! Wyjątkowo subtelne kolory - samej mgławicy i gwiazd. Trzeba tylko oglądać przy minimalnym oświetleniu zewnetrznym (najlepiej bez). W takich warunkach sprawia lekkie wrażenie 3D - gwiazdy są ułożone jakby w kilku warstwach na głębokość ok. 1 cm. Żeby zainicjować ten efekt można spojrzeć "magiczym okiem" (jak na te obrazki co wstają z kartki, niektóre mapki Wila Tiriona są też tak robione żeby "wstawały"). Jednak za coś się płaci kupując markowy sprzęcior! Na pewno dużo dała fachowa obróbka, ale w końcu z pustego i Photoshop nie naleje
  15. Merak

    What is ist?

    No niby tak, trzeba poczekać. Ale ile? I kto lubi czekać? Cóś tam ludziska rzeźbiom tym *istem (albo tylko probujom): C/2004 Q2 (Machholz) M42 Flash Iridium 56 Comète Q4NEAT
  16. Np. szukacz z obrazem nieodwróconym i podświetlanym krzyżem. Czyli po prostu lunetka strzelecka.
  17. Dokładnie! I dlatego "dać sobie spokój" dotyczy tylko EZ-szerów (tj. EasyShare'ów) Kodaka, a nigdy, przenigdy - astrofotografii! Zdawało mi się że piszę jasno... Cóż, całe życie człowiek się uczy!
  18. Dobra lornetka - nie tylko na początek! Początkujący popobserwuje sobie "ruchy Browna" w wykonaniu gwiazd, a i to krótko bo mu zaraz łapki osłabną... i stwierdzi że lornetka to porażka. A tymczasem to znakomite narzędzie do obserwacji nieba (dla początkujących i zaawansowanych) ze względu na swoje walory: obraz prosty nieodwrócony, duże pole, widzenie obuoczne. Ale duża, ciężka LORNETKA astronomiczna to przecież tylko CZĘŚĆ KOMPLETU, którego uzupełnieniem jest odp. STATYW, naklepiej żuraw lornetkowy. Gdyby ten początkujacy spróbował lornetowania siedząc sobie wygodnie ze stabilną lornetką na żurawiu przed nosem, od razu zmieniłby zdanie. Niestey, sytuacja rynkowa przypomina tu trochę groteskę z szukaczami odwaracającymi obraz, tj. wybitnie utrudniającymi szukanie do którego to celu zostały stworzone. Lenistwo, bierność albo bezmyślność producentów i sprzedawców sprawia że mało kto dba o uzupełnienie oferty o statywy. Jestem pewien żę duże lornetki schodziły by dwa razy lepiej gdyby były oferowane w komplecie ze odp. statywami (najlepiej - w opcji). Jeżeli nie ma sygnałów od klientów i środkowiska że jest taka potrzeba, to zmiany na lepsze wprawdzie nastepują samoistnie ale b. powoli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.