rambro

Mi kolory odpowiadają. Chętnie sam bym takie produkował, jakbym wiedział jak to osiągnąć. Natomiast tym razem wydaje się trochę za bardzo odszumione, rozmyte etc. Wolałbym więcej detalu nawet kosztem szumu. Oczywiście to kwestia gustu. Odbiór całości jak zwykle najwyższa klasa.

Dodaję zdjęcia. Oba aktualne.

Bardzo cieniutko. Do tego problem ze sprzętem. Tylko 8 klatek było dobrych. Reszta z nieznanych przyczyn niedoświetlona... ale cud 1 Perseid 2021 się załapał. Światło po lewej to od samolotu.

Pod warunkiem, że telep był wychłodzony przed sesją. Jak miał na początku temperaturę pokojową to chłodził się w większym zakresie różnic temperatur. Co do spadków temperatury w czasie sesji to różnie z tym bywa, często nie jest liniowy w czasie. Jeszcze może zrób plate solve na klatce z ostrością i po zmianie. Zobacz czy ogniskowa wyliczona jest taka sama. Lustro ma inną ogniskową przed i po wychłodzeniu. Identyczny wynik pomiarów wykluczy tą spiskową teorię

Wyszło fajnie. Ja bym w cieniach trochę mocniej odszumił, bo jak się powiększy to jednak widać ziarno.

Teleskop jest wychłodzony przed sesją czy prosto z domu wystawiasz i focisz ?. Może jakieś efekty termiczne podczas stygnięcia lustra.

Nic nie napisane o sprzecie i sposobie polaczenia montażu a my mamy wróżyć z fusów więc proszę brak komunikacji z montażem z komputera przez ASCOM lub kamery przez ST4. Za mała wartość pulse guide lub liczba kroków dla kalibracji. Sprawdź czy montaż reaguje na komendy wydawane recznie w phd2. Poczytaj manual do phd2 i typowe problemy.

Te 2x2 min w Bieszczadach to jak u mnie 2 x 20.

Zbieranie większej ilości klatek przynosi poprawę SN zgodnie ze wzorem sqrt (ilość klatek). Filtry OIII z ograniczonym halo są jescze Antlia Pro. Ten posiadam i potwierdzam brak problemu. Z trochę tańszych możliwe, że nowe Badeer CMOS, ale lepiej poczekać a, będą testy użytkowników.

Pw RC6

O samej obróbce więcej jest w książkach: The Deep-sky Imaging Primer, 2017 Charles Bracken Photoshop Astronomy Autor: R. Scott Ireland (trudno dostać, bo już wiekowa pozycja) Tylko nikt ich obecnie nie prowadzi.

Używam z linii poleceń i nie wiem jaki to przełącznik. Odjęcie w programie graficznym zadziałało bardzo dobrze. Dzięki panowie. Udało się. W Affinity Photo zrobiłem tak: Apply Image na warstwie bez gwiazd. Jako źródło wskazujemy warstwę z samymi gwiazdami uzyskana przez odjęcie obrazów. Zaznaczamy Eqations. DR=(0.263*DR)+0.737*(1-(1-DR)*(1-SR)) DG=(0.263*DG)+0.737*(1-(1-DG)*(1-SG)) DB=(0.263*DB)+0.737*(1-(1-DB)*(1-SB)) DA=DA

To jeszcze kwestia jak je wyciąć np. odjąć obraz bez gwiazd od obrazu z gwiazdami lub jakaś inna metoda.

Nie mając pixa próbuję to przełożyć na Affinity Photo apply image z zaznaczonym equations. Czy możesz objaśnić oznaczenia: $T - obraz bez gwiazdy po Starnecie i dalszej edycji. stars - czy to same wycięte gwiazdy czy obraz z gwiazdami z przed Starnet ?

Mam na myśli że komp się grzeje i trwa to dużo dłużej, a pliki zajmują GB. Przykład zdjęcie nr 15 M106 https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/21745-konkurs-astrofotograficzny-na-astrofotografię-miesiąca-i-roku-dla-początkujących-maj-2020/&tab=comments#comment-242016 Nie wiem czy 30s z DSLR to się sprawdzi. @maciek z robi lustrzanką klatki nawet po 8 min i efekt jest genialny. Obracanie kamery to półśrodki. Część kadru się nie pokryje przy proporcjach 3:2. Jak obrócisz samą kamerę to jeszcze dodatkowe flaty będą potrzebne. To co pisze @Tayson o spajakch to też dodatkowy problem, bo nie ustawisz tak idealnie, aby nie było ich 8 zamiast 4.

Jak przywracasz gwiazdy ?

Duża ilość krótszych ekspozycji nic Ci nie da, jeśli chodzi o szum. Liczy się całkowity czas stacka a nie długość i ilość pojedynczych klatek. Klatki 30s czy 180s cały stack i tak musi mieć tyle samo godzin. Zyskasz jedynie na tym, że naprawdę jasne gwiazdy nie będą przepalone. Robiłem klatki 30s i problem jest taki, że wychodzi ich np. 600-800 co utrudnia stackowanie i zajmuje dużo miejsca. Praktyczne jest 60-120s z nowymi kamerami CMOS. Dla NB 180-300s. Im ciemniejsze niebo tym klatki powinny być dłuższe. Bez guidingu kadr może powoli dryfować, zwłaszcza że to Newton o długiej ogniskowej. Wtedy zwłaszcza jak będziesz robił niechłodzoną lustrzanką w tle pojawią się "paski". Dithering temu nie zaradzi. Jak masz Newtona to OAG jest pewniejszym rozwiązaniem. Niektórym udaje się guidować Newtona szukaczem (ogniskowa 180mm) bez wcześniej opisanego problemu ugięć. Kwestia sztywności posiadanego sprzętu. Lunetka ma ten plus że jest łatwiejsza do zamontowania i więcej jest gwiazd do guidowania. Jeśli zdecydujesz się na OAG to umieść go jak najbliżej matrycy, aby nie było winietowania. Dla typowego OAG z pryzmatem 8mm i teleskopu f5 teoretycznie wychodzi max. 40mm.

@karp_killer @wessel Dziękuje za pomocne uwagi. Mam problem z tymi gwiazdami min. ciemne obwódki itp. Na razie lepiej nie potrafię ich dodać. Poszukam tutoriali. [RCC] w temacie oznacza - "Requests for constructive critique". Takie oznaczenia jak na Astrobin https://www.astrobin.com/forum/c/astrophotography/critique-requests/how-to-use-the-critique-requests-section/ z prośbą o komentarze przydałoby się i na Astropolis.

Tak mi wyszło. Materiał ok, tylko przy ha inny kąt kamery.

Sprzedam dwa filtry SVBony UHC 2" w stanie bardzo dobrym. Komplet z pudełkami, prawie nie używane. Cena 160 zł z a sztukę + paczkomat 10 zł. Przy zakupie obu cena 300zł + paczkomat 10zł.

Obiekt znany, więc nie ma co się rozpisywać. Pierwsze moje zdjęcie bicolor, dlatego proszę o wyrozumiałość, a jednocześnie konstruktywną krytykę. Setup MN190, ASI294MM PRO Ekspozycja HA 60 x 3 min, OIII 40 x 3 min, ok 45 min łącznie na gwiazdy RGB Programy: Starnet++, Startools, Affinity Photo 1.9

Gain 180 daje mniejszy szum odczytu, co pozwala palić krótsze ekspozycje. Nic ci to nie daje bo już po max. kilkunastu sekundach ten szum ginie w szumie od LP. Palisz 240s co przy wiekszym gain skutkuje szybszym przepaleniem jasnych gwiazd. Niski szum odczytu na sn calego stacka minimalnie wpływa bo inne szumy sa dominujące. Najlepiej stosować gain z jak największą dynamiką czyli dla tej kamery 120. Jak jest duże LP to niestety trzeba palić kilkanaście razy dłużej niż pod bardzo ciemnym niebem, albo stosowac wąskie filtry np. duo dla OSC. Gwiazdy najlepiej bez żadnego filtru bo psuje kolor a i tak jasno świecą więc sn jest dla nich wysoki.

Na ali mają podobny https://pl.aliexpress.com/item/1005002210949638.html?spm=a2g0o.cart.0.0.51073c00fg6BFf&mp=1

Moim subiektywnym zdaniem OAG do refraktora to niepotrzebna komplikacja. Gwiazd do guide będzie dużo mniej. Wyciąg bardziej obciążony. Sam używam OAGa tylko dlatego, bo miałem w Mak-Newtonie ugięcia pomiędzy kamerami co powodowało powolny dryf kadru. Prościej już kupić krótszą lunetkę, a nawet bez tego pole manewru jest obecnie duże. Nawet jak zabraknie regulacji w ostateczności można obrócić całą tubę w obejmach. Jakość prowadzenia specjalnie się nie poprawi. Lepsza inwestycja to opaskowanie montażu.

W trakcie sprzedaży.