MarcinSn
-
Postów
1 578 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez MarcinSn
-
W Fitsworku zmniejszyłem na maksa wszystkie gwiazdy, a potem w Gimpie dałem zdjęcie z małymi gwiazdami na warstwę pod spód zwykłego zdjęcia i miękką gumką odsłoniłem tylko te dwie duże, co zrobiło je mniejszymi.
-
Może bardziej tak:
-
Polski Astronomy Picture Of the Day - I kwartał 2018
MarcinSn odpowiedział(a) na temat w PolishAPOD, EAPOD i APOD
Ależ się ciesze!!! :))) -
Oba zmieniłem, bo porównując wydały mi się lepsze, choć jeszcze daleko do Twojej wersji.
-
Patrząc na załączony przykład popracowałem na zdjęciem w Fitsworku, może przynajmniej w dobrym kierunku? (zdjęcia edytowałem na górze).
-
Ładnie to wyszło! Moim zdaniem trochę za duże zdjęcie - wystarczyłby resize jakieś 60%, ale to subiektywne odczucie. Czy przeskok z EQ 3-2 z napędem w jednej osi na ten Twój i dodatkowo z guiderem jest bardzo wymagający w ogarnięciu tego wszystkiego?
-
Ad 2) - Hamal, nie wiedziałem, że też szkicujesz... Ad 3) - Ma Hubble'owską moc!
-
Dzięki za zwrócenie na to uwagi, przy następnej okazji spróbuję, jak to będzie wyglądało przy kilkunastosekundowym interwale.
-
Dziękuję bardzo, poszukam, ale ja jeszcze nie używam PS nadal jestem w Gimpie... choć efekt jest zachęcający!
-
Szum oczywiście jest (choć zdjęcie było lekko odszumiane) - bo raz, że mało materiału, dwa, że tło miało paskudny gradient (jako to w miastach nisko nad horyzontem bywa). Interwału między klatkami nie ustawiałem, bo użyłem zwykłego wężyka. Ale mam też programowalny - używam go przy dłuższych czasach, wtedy daje interwał 3s., a jaki powinien być optymalny?
-
Wczorajsze pogodne niebo zachęciło mnie do wyjścia z lornetką, by w miejskich warunkach chociaż gromady otwarte połowić. Pierwszy raz w tych miejskich warunkach udało mi się tak wyraźnie wypatrzeć migoczącą nisko nad horyzontem M41. Wystawiłem więc sprzęt i zrobiłem na szybko zdjęcie. Mimo braku szału zamieszczam, bo coś nie tylko na AP mało jest zdjęć tego obiektu. WO Zenithstar 70, TV 0.8x, SW EQ 3-2, Nikon D3100, 37x30s. ISO 1600. EDIT: trochę nad tłem i kolorystyką.
-
Dopiero widząc pracę sidioussa widzę, jak bardzo zielono mi!
-
Zgadzam się, z obiema kwestiami - piękne zdjęcie i czy to gradient czy nie...? Spróbowałem więc trochę wzmocnić mgławice - i zamieszczam wersję z automatycznie usuniętym gradientem. Wydaje mi się, że jednak trochę gradientu było a i on sam w odbiorze był wizualnie "wzmocniony" większa ilością mgławic pyłowych na dole. EDIT: usunąłem ten zielony, tylko nie wiem, czy nie za dużo...
-
Obróbka całkiem od nowa. Zawsze z M31 mam problemy, ale wydaje mi się, że za każdym razem minimalnie lepiej to wyciągam.
-
Rozumiem, że czapą jest tylko to północne pojaśnienie. Kiedyś z obserwacji wywnioskowałem, że widzę czapę, a to były białe chmury, a rzeczywistej czapy nie pozwalała widzieć rozdzielczość teleskopu. Niedoświadczony obserwator mógłby na Marsie z powyższego zdjęcia zobaczyć trzy czapy.
-
Tak, bida z nędzą, ale to Mars. Teleskop z samego rana wyciągnięty z ciepłego pokoju na mróz - nie było siły nic lepszego uzyskać. Dla usprawiedliwienia zdjęcia Marsa, które zrobiłem tym samym sprzętem z opozycji w 2016 r.:
-
Super zdjęcie! Ja poszedłem jeeeeszcze bardziej za wskazaniem p. Bogdana, i swoim "domowym" sposobem z zamieszczonego jpga może już trochę przesadnie, wyłowiłem bogactwo mgławic.
-
Wczoraj miałem dosłownie chwilę, aby coś pofocić - szkoda było ładnego kliru. Mimo miasta kawałek nieba (południowy wschód) był w miarę ciemny. Wybór padł na M35, której jeszcze nie fotografowałem. Materiał zebrany dosłownie w opcji "minimum". WO Zenithstar 70, TV 0.8x, SW EQ 3-2, Nikon D3100, 38x30s., ISO 3200.
-
Jeszcze dodam kombinacje obrazów szerokich i teleskopowych SCT 6".
-
Moje pierwsze zdjęcie Marsa w tym roku. Skoro się zbliża, to mamy nadzieję, że będzie chyba tylko coraz lepiej, mimo, że dość nisko nad horyzontem. SCT 6", Barlow 3x (F=4,5m), DFK 21AU618, 1000kl. i wersja 300%.
-
Dziś rano również i u mnie pogoda dopisała. Na zdjęciu widać także całą czwórkę Galileusza - od lewej: Europa, (Jowisz), Io, Kalisto, Ganimedes. Mars oczywiście poniżej. WO Zenithstar 70, TV 0.8x, Nikon D3100, 49x1s., ISO 3200, statyw fot. Dodaję też zdjęcie z nieściągniętymi poziomami z Jowisza (dla pokazania rzeczywistej różnicy blasku).
-
Z mojej strony tak, na szybko, z zaokrągleniem gwizd. Fitswork, Gimp.
-
Dziękuję za uwagi - nie jest łatwo. Poniżej podejście nr 2.1 (3 to będzie jak zbiorę chyba nowy materiał) - zdjąłem trochę zielonego i ściemniłem lekko tło poziomami. Mydło niestety zostaje. M78 jest lekko widoczne na swoim miejscu (tak sądzę).
-
Stary materiał, obróbka świeża. Widziałem Oriona przez okno, ale czas nie pozwolił na nowe zdjęcie, za to obróbka poszła od nowa, spowodowana motywacją widoku zza okna. Zdjęcie jeszcze zostawia wiele do życzenia, ale prace trwają... Z pewnością trzeba zebrać lepszy materiał (z mniejszą przesłoną, bo ustawiona na maksa masakruje gwiazdy na brzegach). RGB 8x120s., H-a 25x90s., SW EQ 3-2, Canon 50mm. Spory resize.
-
JaLe, @M81,82 - a czemu nie dasz gwiazdek z drugiej wersji a całą resztę z pierwszej? Zdjęcie mi się bardzo podoba!
