albo za małej apertury. Falowanie atmosfery to seeing, bez związku z teleskopem
no z 5" apertury nie da się światłem ciąć desek. Obraz jest normalny, porównywalny z 100-110mm refraktorem, tylko ze względu na ogniskową, żeby osiągnąć analogiczne powiększenie jak w krótszym refraktorze, trzeba stosować długoogniskowe okulary. Ot i cała magia. Teleskopy z niewielkimi światłosiłami nazywa się mylnie ciemnymi, tak jak mgławice planetarnymi, choć planetarne nie są. Zaletą teleskopów z niską światłosiłą jest to, że tanie okulary nie pokazują swoich wad optycznych. MAKi dodatkowo są dobrze skorygowane.
refraktor na balkon jest gorszym wyborem ze względu na długość tuby. Aberracja chromatyczna na planetach da o sobie też znać w dużych powiększeniach. Optycznie i pod względem wygody jest gorszy od MAKa.
nie ma to związku. W MAKach można stosować obydwa rozmiary okularów (oczywiście 2" okular przy wyciągu 1.25" nie jest optymalnym pomysłem, ale jak ktoś się uprze, to złapie ostrość). 2" okulary mają swoje zalety względem 1.25", z których na planetach nie skorzystasz. Wystarczą ci 1.25"
a wejdzie Ci to na balkon? jakby co, to są refraktory f/13, które są jeszcze lepsze (i jeszcze dłuższe), ale zależy jakie wymiary ten balkon ma... Może masz taras z niewysoką barierką na ostatnim piętrze...
Generalnie do obserwacji balkonowych (nieduża klitka) lepiej mieć wyciąg z tyłu tuby, a sama tuba powinna być nie za długa, co skłania w kierunku teleskopów zwierciadlanych w układzie cassegraina: MAK, SCT i klasyczne cassegrainy. Katadioptryki są drogie, ale mają lepiej skorygowane zniekształcenia geometryczne, ciut bardziej nadają się do szerszych obserwacji, choć szerokich pól tym nie uzyskasz. GSO CC 6" ma tę zaletę, że jest tańszy, większa apertura, chłodzi się szybko, choć ma większą obstrukcję więc da odrobinę mniej ostre obrazy od MAKa o tym samym rozmiarze. Względem MAKa 127mm daje jaśniejsze obrazy ze względu na różnicę w aperturze, a więc będzie trochę lepszy do DSów.
Podsumowując: pomyśl o CC 6", albo MAKu 127, ewentualnie jakiś używany SCT 6" lub MAK150.
Do tego potrzebujesz jeszcze montaż - czegoś na statywie - EQ3 ujdzie przy tych tubach, ewentualnie EQ5, alternatywnie AZ4 lub AZ3. Montaże paralaktyczne są wygodniejsze w obserwacjach nieba (korekcja pozycji jest w jednej osi, łatwo zamontować napęd) choć cięższe i potrzebują trochę więcej miejsca na balkonie. Azymutalne wygodniejsze w krajobrazach, lżejsze, mniejsze, ale kłopotliwe przy obserwacji w dużych powiększeniach. Do dużych powiększeń będziesz potrzebować mikroruchów (AZ3, AZ4 ich nie ma) i sztywności montażu (bardziej AZ4, niż AZ3). Montaż azymutalny mający obie te rzeczy to skytee2.
Teleskop teleskopem, ale ważny jest też kierunek w jakim wychodzi balkon - powinieneś mieć odsłonięty południowy horyzont z widokiem na wschód lub zachód, bo tam znajdziesz planety i Księżyc.