Skocz do zawartości

ryszardo

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 948
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez ryszardo

  1. Tak... średnica 420mm, grubość płyty na brzegu 42mm. Dwa takie zwierciała zostały wykonane...
  2. Na tym zdjęciu dokładnie widać "o co chodzi" z offsetem i że kolimacja jest prawidłowa. Pouczające!
  3. Saturn by Astrokosmo jest taki...tajemniczy!
  4. Uważam, że zabiegi mające doprowadzić MT 800 do poziomu akceptowalnego astrografu przy zachowaniu pełnej apertury i bez wymiany LW nie doprowadzą do sukcesu. ( o ile oczywiście nie zadowala nas poziom uzyskiwany np. przez Jalego...ja uważam, że jakość tych zdjęć jest OK!). Jeżeli zadowoli nas apertura 180mm, to już nic więcej, oprócz założenia diafragmy na LG ( i ew. baffli w tubusie - dodatkowe usztywnienie i wyczernienie) nie trzeba robić!. Znika winietowanie, offset jest~ " w obrysie" przewymiarowanego teraz LW. Przy świtłosile F/4.44 zwiększamy ekspozycje o czynnik 1.21... Powinno być OK. edit: O kurcze! ale to już nie jest sprzęt dla hardcorowców...
  5. Niebo jest przepiękne, zaraz wracam do obs. popatrzeć na zmienną!
  6. Gratuluję! Całkiem opływowy ładunek
  7. Arku, to na tyle oczywiste "oczywistości", że to razej błąd techniczny( "redaktorski"?). Ale rzeczywiście dobrze zwrócić na to uwagę! Pozdrawiam
  8. Rozogniskowanie gwiazdy da pożądany efekt tylko przy stosowaniu wysokiej klasy refraktorów?
  9. Rewelacja! Rzeczywiście "czysty widok" na pulsara. Przy jego "miejskich" rozmiarach natężenie pola grwitacyjnego jest tak duże, że przyśpieszana w nim materia generuje dużą część promieniowania w rentgenowskiej częsci widma...
  10. Co do kloszy lamp -niestety wszystko musi odpowiadać normom, czyli istnieje jakiś typoszereg opraw oświetleniowych i koniec. Na szczęście te obecnie produkowane mają dość głębokie klosze. Założenie dodatkowych osłon byłoby znacznie trudniejsze pod względem prawnym, niż całkowite wyłączanie opraw - bo to jest dopuszczalne przepisami. Pozdrawiam!
  11. Ponieważ temat się "odświeżył", pokrótce napiszę co tam u mnie na polu walki. Wziąłem sobie mocno do serca ( i rozumu ) uwagi Hansa i jeszcze raz zrobiłem przegląd tego co się u mnie świeci, co mozna bez szkody dla bezpieczeństwa wyłączyć ewentualnie itp. Zupełnie przypadkowo odbyłem też pouczjącą rozmowę z ekipą konserwacyjną ( od oświetlenie ulicznego). Okazało się, że oświetlenie głównej ulicy osiedlowej jest "przewymiarowane" - założone są zbyt mocne oprawy w stosunku do norm. W tej sytuacji postanowiłem "pokolędować" po dalszych i bliższych sąsiadach i wypytać co sądzą o zmianie opraw na słabsze. Okazało się, że większości osób przeszkadza tekie ostre światło w nocy (..nie po to się przeprowadzałem z centrum, żeby mieć to samo..(!) itp.). Istnieje zupełnie ralna możliwość powstania społecznej inicjatywy wymiany opraw na słabsze, do tego oszczedność energii... Ponadto, nikt nie zgłaszał zastrzeżeń co do mozliwości nocnego wyłączania sześciu latarń położonych najbliżej mojego obserwatorium. (stnieje taka mozliwość techniczna). Oczywiście czynność opisaną przez PotraZ przewiduję także ( tak na wszelki wypadek..). W każdym razie szykuję już odpowiednie pisma - pod tę inicjatywę oddolną... Żeby nie popełnić błędów ostateczną wersję przygotuje kancelaria prawna. Co ciekawe, sąsiedzi nie traktują mnie jak dziwaka i wykazują zaciekawienie i sympatię, co jest całkiem miłe! Na szczęście nie grozi mi chyba jakaś powazniejsza inwestycja w okolicy ( brak miejsca), a pod południowym niebem mam tylko niewielką część osiedla (domki) i ścianę lasu stanowiącego Park Krajobrazowy - pod całkowitą ochroną! Wobec tego zobaczymy jak się sprawy potoczą. P.S. Po wyłączeniu tych najbliższych opraw mam zasięg lepszy niż ~5.5! Jak świecą to ok. 5.0., w przeciętnych warunkach. Ale jak jest wyjątkowa przejrzystość, to nawet w istniejących warunkach miałem ok 6.0 w zenicie...
  12. Linne zawsze wydawał mi się tajemniczy - to taki "tajemniczy zakamarek". Od lat obserwuję ten krater - niestety ciągle wygląda podobnie... Zdjęcia wyśmienite, rzecz jasna!
  13. ryszardo

    NGC 2419

    Bardzo dobre zdjęcie ciekawego obiektu. Też życzę Ci Jarku 20" RC i do tego odpowiedniego seeingu!. Tak naprawdę, to główna przewaga tego zdjęcia z RC polega właśnie na duuużo lepszych warunkach seeingu. No, być może Paramount trochę lepiej prowadzi... , może pole bardziej płaskie.. , mniejsza światłosiła dała większy kontrast... (tylko w przypadku gwiazd, rzecz jasna). W każdym razie w sieci mało jest zdjęć z tego "hardcorowego" zestawu jakim posługuje się Jale - tak dobrych. Wszystkiego najlepszego!
  14. W sumie to fajny projekt, a co będzie w środku? Pozdrawiam
  15. Czyżby to projekt, według którego kilkanaście takich obserwatoriów ma powstać w Polsce w najbliższym czasie?.
  16. Styropian sprawdza się świetnie, rzeczywiście stopy są najważniejsze. Jak jest ciepło w nogi, to jest OK. Dlatego izolacja przed zimnym podłożem jest bardzo ważna, inaczej najcieplejsze buty nie pomogą jak się stoi przy telepie. Ja stosuję styropian - jest idealnie. P.S. Mam zrobiony taki pokrowiec ~1x1m na płytę styropianu 10cm grubości. Zapobiega to unoszeniu się naelektryzowanych drobin styrpianu i ich osiadaniu gdzie niepotrzeba.
  17. O rany Sumas!, jak zobaczyłem ten zamrożony CN8 (?) to chyba nie wyjdę do wiosny na obserwacje . BTW - nigdy nie miałem takiego efektu.
  18. Oj, OBERON jak Tobie się trafi w końcu dobry seeing, no to dopiero będą zakamarki! Dobrego seeingu!
  19. Rzeczywiście, pierwsze zdjęcie ale za to dobre Tak widać Księżyc przez 100mm refraktor. Na pewno obróbka avików z dedykowanej kamerki wyciśnie z tego sprzętu dużo więcej. Gratulacje.
  20. Aaa, takie niebo to marzenie...nie ma o czym mówić. Ja mam w porywach 5,0. Ostatnio jakkimś cudem miałem lepiej ( w zenicie..). Po 6,5 wyjeżdżam 90km na działkę, ale za to ciemno po horyzont - kiedyś się tam przeniosę na stałe!
  21. Pewnie się da, ale wymagałoby to wyważenia anteny z dodatkową przeciwwagą. Niestety ten montaż jest wrażliwy na momenty gnące - ślimacznice aluminiowe, ślimaki mosiężne. W dodatku to dec małej srednicy, przy takim ramieniu to ryzyko spore... Na pewno nie można by było stosować dużych prędkości śledzenia czy nastawu, a w każdym razie dużych przyśpieszeń! Raczej tylko eksperyment by to wyjaśnił.
  22. I to jest wyższość stacjonarnego obserwatorium nd innymi formami obserwowania - telefon, dach out, teleskop go to supernova i jest!!! Super, gratulacje A czy filtr G troszkę poprawia kontrast? Jest jakaś poprawa w sensie zwalczania LP? Pozdrawiam! edit: przepraszam, cofam pytanie - to filtr z "RGB" - chodziło mi V-kę, w sensie pomiarów w naszych warunkach LP.
  23. No właśnie - jakość nieba to duży problem. Może częściowo dałoby się go rozwiązać stosując filtry wąskopasmowe, kometarne. Zdaje się, że w tym zakresie czułość Canona nie jest najgorsza. Jęśli dostępne dla Twojego astrografu komety będą rązciągłe kątowo, to nie poprawisz inaczej kontrastu między głowa komety a tłem nieba. Wtedy warto zastosować światłosilny sprzęt aby nadrobić straty światła na filtrze. W zasadzie do odkrywania komet, a nie ich artystycznego fotorgrafowania, wystarczyłby refraktor achromatyczny -zwłaszcza jesli użyjesz filtru. W sumie jeśli decydujesz się na Canona, to właśnie pod parametry matrycy należałoby dobrać parametry teleskopu. Trochę teoretyzuję - jednak jako,że przymierzałem się do focenia pod kiepskim niebem, to trochę to rozgryzłem i zgadza się to z doświadczeniami praktyków-przynajmniej tak wnioskuję czytając Forum. Jestem pod wrażeniem Twojego zapału ( no i osiągnięć). Powodzenia!
  24. A gdyby jeszcze nasza pogoda dogoniła ich pogodę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.