jarz4b : wprowadziłeś warunki brzegowe ( ograniczenia ) : balkon, kwota którą możesz wydać . I nie ma zmiłuj się, w tych warunkach nie nawojujesz !
Pamiętaj dodatkowo , że o szczegółach ( rozdzielczości ) decyduje w pierwszym rzędzie apertura ( średnica ) obiektywu, seeing i jakość optyki.
Za 700 - 800 zł ładnie zobaczysz Księzyc, sierpik Wenus, Galileuszowe księżyce i lekko zarysowane pasy chmur na Jowiszu. Saturn pokaże oczywiście
pierścien , ale raczej jako monolit . Bo jak wspominał kjacek - mamy kiepski czas na planety; Saturn plącze się nisko nad horyzontem , Mars
już miał wielkie zblizenie, następne nie tak szybko ! O pozostałych planetach nie mówię !
Oczywiście ładne będą otwarte gromadki gwiazd, kuliste już mniej - bo obiektyw 80-90 mm za bardzo te kulki nie rozdzieli . O mgławicach i galaktykach
tylko napiszę tyle, że jesli to nie mają byś jakieś ledwo widoczne kłaczki - to przedewszystkim M31 i M42 . Zresztą na szukanie tych kłaczków musisz
się jeszcze duzo uczyć a potem mieć cierpliwość je odnaleźć .
Reasumując : albo jeszcze doskładać na coś większego, ale mieszczącego się na balkonie , albo kupić krótszy refraktorek, czy tubę Cassegraina 5 cali.
W kontekście tego, że z planetami ogólnie bryndza - bardziej uniwersalny jest Cassegrain F/10 ! Rzadko, bo rzadko - ale zdarza sIą, że ktos sprzedaje
taką tubkę , która w swoim czasie była na wyposażeniu amerykańskich astronautów .
HOWGH !