WOW

[dobsonme]

Zdarza sie wam czasem oslupiec na widok jakiegos sprzetu?

 

Mnie zupelnie zatkalo jak zobaczylem to:

 

 

WOW

[Hans]

Zdarza sie wam czasem oslupiec na widok jakiegos sprzetu?

 

Mnie zupelnie zatkalo jak zobaczylem to:

 

 

WOW

 

Eyepiece set? Dla standardowego (czyt. biednego) teleskopyu to to ma dwie wady. 1. Masa - ty wiesz ile wazy komplet sześciu naglerków 2. - Parowanko

 

No i oczywiście kaska kaska. Al e szczerze to chciałbym miec taka karuzele przy wyciagu.

 

Pozdrawiam.

[dobsonme]

No mnie wlasnie tez te okularki najbardziej...

A i sam "kreciolek" pochodzi z TEJ STRONKI.

Z tego co sie orientuje to oni niezly sprzet robia.

[Gość saywiehu]

Mnie już byle co nie ruszy!

Przez ponad tydzień stał u mnie w domciu montaż Parallax Instruments PI-125 z napędem na 2 osie, którego waga z przeciwwagami wynosiła ok. 50 kg Sprzęt przeznaczony pod chyba każdą amatorską "krowę", niesamowicie precyzyjny i dokladny. Oczywiście jedyny problem w tym, że to NIE BYŁ mój montaż

[Hans]

(...)niesamowicie precyzyjny i dokladny. (...)

 

Oooo! pomierzyłeś mu PE? Jak z tą precyzją i dokładnością w praktyce?

 

Pozdrawiam.

[Lampka]

Mnie już byle co nie ruszy!

Przez ponad tydzień stał u mnie w domciu montaż Parallax Instruments PI-125 z napędem na 2 osie, którego waga z przeciwwagami wynosiła ok. 50 kg Sprzęt przeznaczony pod chyba każdą amatorską "krowę", niesamowicie precyzyjny i dokladny. Oczywiście jedyny problem w tym, że to NIE BYŁ mój montaż

 

Czyżbyś się teraz Wiehu zajmował "praniem brudnych montaży"? Jakaś dziupla się u Ciebie zrobiła z "niemoim" sprzętem.

[Adam J.]

A moim zdaniem - to gadżet bardziej utrudniający życie, niż pomagający.

[Gość saywiehu]

Nie no, dziupli nie czynię z domu mojego

Nic nie mierzyłem, bo to byłoby chyba zniewagą dla tego tego monta. Hmm... jest nawet specjalny klub jego użytkowników, oczywiście w USA. Każdy mont ma swój numer, a wieści o zmianie właściciela idą w świat. Cóż- niełatwo go sprzedać "na lewo"

Dopowiem jeszcze tyle, że ten montaż był u mnie w drodze do swego nowego właściciela, któremu został... podarowany! Tak, tak- takie gesty zdarzają się w astro-światku. Szkoda, że jest równie dużo sytuacji wprost przeciwnych.... Ech, nasze polskie "piekiełko"

[Moralez]

A moim zdaniem - to gadżet bardziej utrudniający życie, niż pomagający.

Hmmm.... a mógłbyś rozwinąć tę myśl

 

 

 

Chyba, że chodzi o montowanie takiej karuzeli w Syncie na Dobsonie - to, raczej mało szczęśliwy pomysł

[Radek Grochowski]

Kiedyś miałem przyjemność obserwować przez solidnego niemieckiego cassegraina wyposażonego w taką karuzelę okularków (nie naglerów ale i tak dobre były), i muszę powiedzieć, że to bardzo wygodna sprawa!

[Moralez]

Jak już jesteśmy przy ciekawostkach sprzętowych,

 

Pojawiły się w sprzedaży nowe okulary Celestrona z serii Ultima LX, i jestem ciekawy czy jakością i charakterystyką, będą przypominały udaną poprzednią serię

 

No i ciekawe, kiedy będą u polskich dystrybutorów

 

ważniejsze dane:

pole 70 st

ogniskowe - 5, 8, 13, 17, 22, 32mm

ogniskowe 22, i 32 to okulary 6 elementowe, pozostałe 8 elementów

ER wszystkich modeli 16 mm

 

 

jestem ciekawy, czy tytuł wątku będzie pasowł do tych okularów - ''marzenia astroamatora''

Edytowane 15 Marca 2007 przez Moralez

[Adam J.]

A moim zdaniem - to gadżet bardziej utrudniający życie, niż pomagający.

 

Wiesz co, kiedyś zetknąłem się gdzieś z taką "grzechotką" i powiem Ci, że po jakimś czasie trochę irytuje. A trzeba zauważyć, że nie była tak imponujących rozmiarów. W naturze panuje jasne prawo - prawo prostych rozwiązań, a to jest trochę przerost formy nad treścią. Aż tak często zmieniasz okulary w trakcie obserwacji, że potrzebujesz mieć wydajność rzędu okular na sekundę ? Do 1,25" może to mieć jeszcze sens, ale przy 2" robi się mega potwór.

 

To jest ciężki gadżet, a zapakowany okularami będzie jeszcze cięższy. Pojawi się problem wyważenia sprzętu, bo zależnie od tego, jak przekręcisz naganta, to z którejś strony będzie cięższy. No chyba, że dookoła wsadzisz tego samego Naglera, ale to chyba nie o to chodzi.

 

No ale to jest moje zdanie i zakładam, że komuś może coś takiego się podobać.

Edytowane 15 Marca 2007 przez Adam J.

[Hamster]

I straszno trochę gdy zamocowanie okularu się poluzuje, obracasz rewolwer a tu niespodzianka.

[dobsonme]

Nie wypadna.

Zapewniaja to samoblokujace, nylonowe zaciski.

W najgrubszej wersji kosztuje to 9995$ (nie pomylilem sie!), wiec chyba nie ma prawa sie tam cokolwiek poluzowac.

[kanarkusmaximus]

Hmm, to już wiem dlaczego skradziono dziś diamenty z Gdańska!! Miejmy nadzieję, że pojawią się na tym forum, a po dwóch miesiącach znudzeni sprzedadzą ten rewolwer!

 

[Hans]

(...)9995$ (...)

 

To jest chore