Skocz do zawartości

Obserwacje MAK 150 SW PRO


kosmit

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem w tym wątku opisywać moje relacje i spostrzeżenia co do obserwacji astronomicznych, za pomocą teleskopu Maksutowa SW 150 Pro. Tubę optyczną zakupiłem początku maja w DO, ale dopiero pod koniec czerwca doczekałem się kolejnej dostawy w DO i zakupiłem montaż EQ6 SynTrek.

Po kilku nocnych krótkich sesjach, podczas których bardziej uczyłem się obsługi montażu i konfigurowałem sprzęt, powoli czuję się na siłach, by cokolwiek zacząć opisywać. Mam nadzieję, że opisy z moich obserwacji będą przede wszystkim cenną informacją dla wszystkich początkujących obserwatorów. Często na forum pojawiają się pytania co zobaczę przez 6” cali, jak widać planety, jak obiekty ds, czy makiem można w ogóle obserwować ds, a jeśli już to jak widać. Mam nadzieję, że sporo rzeczy będę potrafił opisać – taką mam przynajmniej nadzieje. Jest to także taki test Maka 150. Test obserwacyjny. Nie będę pisał jak wygląda, jak przyszedł zapakowany itp. Najważniejsze są obserwacje. Czy jestem na tyle doświadczonym obserwatorem nieba, by w ogóle zakładać i opisywać obserwacje astronomiczne – NIE !!! I właśnie dlatego będę opisywał, ponieważ jestem kompletnie zielony w tym temacie. Nigdy nie miałem teleskopu, dopiero od roku wizualnie obserwuję niebo, mam trochę dobrej literatury, atlas. To mój pierwszy teleskop, pierwsze obserwacje w życiu, pierwsze „odkryte” planety i ds’y .

Może właśnie dlatego, będą one cenne dla wielu obserwatorów nocnego nieba, którzy chcieliby w końcu kupić jakiś sprzęt. Może zachęceni moimi obserwacjami kupią Maka, może stwierdzę, że to był błąd i mogłem kupić dużego Newtona. Jak będzie, zobaczymy. Proszę także o wyrozumiałość. Pewnie będę popełniał błędy w opisach, nazwach, choć staram się wszystko sprawdzać. Ciągle się uczę. A wiec do dzieła !!

Parę danych technicznych:

Mak 150 SW Pro ogniskowa=1800mm , światłosiła 12.

Okularki fabryczne to LET 25,9 . Korzystam tylko z LET 25 (72x), ponieważ zakupiłem dwa Naglery T6 – 7mm (257x) i 11mm (163x).

Miejsce obserwacji – 20 km od Wrocławia, typowa wieś, dom z ogrodem. Zaświetlenie – 100m od miejsca obserwacji szkoła z 3 sodówkami, na SW łuna od wrocławia, oświetlenie od okolicznych domków, które najczęściej jest jednak na noc wyłączane, z wyjątkiem jednej rezydencji :D . Miejsce obserwacji jest jednak dobrze osłonięte przed sodówkami, gdyż zakrywa je mój dom. Widoczna droga mleczna, a zasięg w „standardowe” noce na poziomie 5,5 mag.

 

04.07.2007

Zawsze przed obserwacjami wystawiam tubę optyczną na ogród. Chłodzi się około 1,5 godziny, dopiero później jeśli niebo jest ok, wyciągam montaż i ustawiam wszystko. Reszta chłodzenia już w trakcie obserwacji. Niestety by doczekać się obecnie w miarę ciemnego nieba trzeba czekać co najmniej do północy. A i tak jest jasno, dodatkowo świeci księżyc.

Seeing 2/3. Na początek Jowisz. Obserwowałem go już kilka razy podczas wcześniejszych obserwacji, kiedy był „docierany” sprzęt. Chwilami widoczny jeden, góra dwa pasy. Księżyce w miarę punktowe. Generalnie obraz raczej pływający, nie ma mowy o jakiś subtelnych szczegółach. Po prostu duża biała kula i momentami coś tam się z pasów pojawi. M13 w herkulesie. Trudno mówić o rozbijaniu jasnych gwiazdek. W 11mm naglerze, to raczej szary placek z drobnymi punkcikami. Obraz mało kontrastowy, szary, ciemny. Kolejny krok to M56 w lutni. Zdejmuje naglera, bo obraz w nim jest tak słaby, że nie ma sensu się męczyć - zbyt ciemny, mało kontrastowy w stosunku do tła. Lepiej się to wszystko prezentuje w LET25. Obserwacje już uważam za bardzo udane bo ...pierwszy raz widziałem tą M56. Rzeczywiście dużą radość sprawia odnajdywanie obiektów. Postanowiłem jeszcze znaleźć M56. Z atlasem wszystko się zgadzało, odnalazłem charakterystyczne gwiazdki, przeczesałem dokładnie teren... ale nic !!! Po chwili wszystko jasne – zaparowany mennisk. Koniec obserwacji. Już wcześniej były z tym problemy. Powietrze po ostatnich deszczach jest bardzo wilgotne. Trzeba zrobić odrośnik. Jeszcze szybkie zerknięcie na niski księżyc, ale nawet w LET25 (72x) lekko pływa, po chwili zakrywają go chmury.

 

07.07.2007

Po paru dniach pochmurnych ....dziura w niebie !!! Wystawiam sprzęt.

Jowisz – katastrofa. Na księżycach nawet nie można złapać ostrości. Seeing bardzo słaby 1 /2. Epsilony w Lutni dające się rozdzielić, dopiero przy naglerze 7mm ( 257x). Wcześniej dawałem radę 11mm. Ale żeby dzień nie był stracony, należy odnaleźć kolejny obiekt M92 w herkulesie. Poszło szybciutko. Montaż na tą górną lewą gwiazdkę z kwadracika :D i przycisk pilota i do góry. Po chwili JEST !!! Siatki w atlasie nie kłamią. Mam wersję field sky atlas 2000. Polecam. Obraz niewiele różniący się od opisywanej wcześniej M13. Jedno co zauważyłem w stosunku do wcześniejszych obserwacji, to w naglerze 11mm, gwiazdki jakby lepiej iskrzyły, były jaśniejsze. Tak jakby seeing był ciut lepszy. Mimo to, obraz dosyć ciemny, szary, a szczególnie przeszkadza ogólne jasne niebo. Jest około godz 0.30, a wszędzie jasno. To nie jest noc !! I to nawet wtedy, gdy lampy sodowe są pod szkołą wyłączone!! Nic nie świeci w okolicy, a jest jasno !!! Standartowo jeszcze M13. W 11mm gwiazdki także jakoś ładniej iskrzą. Niestety zbliżał się koniec dziury i nadeszły chmury.

Edytowane przez kosmit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Płakać mi się chce... Całe życie interesuję się astronomią ale mieszkam prawie w środku dużego miasta (dokładniej -> Nowa Huta, ponoć dzielnica Krakowa). Za oknem blok w odległości mniej więcej 15 metrów, w zasięgu wzroku jakieś 30 'sodówek'. Fragment nieba widoczny z mojego okna oceniam optymistycznie na jakieś 10%, ale myślę, że to duża przesada. Samochodu nie mam (nocne wypady za miasto raczej odpadają), pracuję jako administrator sieci, cały dzień wlepiam wzrok w ekran i już ledwo co widzę. W dodatku mieszkam na 3. pieŧrze 6-cio piętrowego bloku. Po prostu KOSZMAR. Kupiłem niedawno Yukona 10X6-100. Wiem, że większość z Was wybuchnie śmiechem, ale po co mam wydawać 2000 zł na coś co mi się absolutnie do niczego nie przyda ? Yukona przynajmniej węzmę na przysłowiowe plecy i pojadę z tym do Zakopanego, pooglądać Kopę Kondracką (przepiekny widok z Doliny Małej Łąki), czego nie zrobię już z żadnym Newtonem. No z Makiem to jeszcze, ale przecież nie do tego służy. Przez mojego Yukona mogę pooglądać pierścienie Saturna, przy odrobinie szczęścia pasy na Jowiszu (chyba, że to nadmiar wyobraźni), fazy Wenus i kratery na Księżycu. Przeglądałem też kilka gromad otwartych i wiem dokładnie, że nie przekraczalna granica widoczności to 5,8 mag. NIc powyżej nie da się zobaczyć z mojego okna. Całe szczęścię, że jest jeszcze folia Baader'a, przynajmniej Słońce wygląda w Yukonie przyzwocie przy pełnym powiększeniu. Kiedy czytam, że ktoś narzeka, bo w odleglości 200 metrów ma lampę oświetlającą lokalną drogę to... sami wiecie co wtedy czuję (:

Edytowane przez za017
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Rzeczywiście potrzeba ciemnego nieba, ale na razie tak to niestety wygląda. Sprzęt sprawdzony - kolimacja jest idealna, tylko ta atmosfera i jasne niebo. Wydaje mi się także ( i proszę mnie poprawić jeśli się mylę ), że duży wpływ na ciemniejsze obrazy ds, ma chyba mała światłosiła teleskopu. To tak jakby patrzyć przez obiektyw fotograficzny przymkniety przysłoną do wartości 12. A może sie mylę i głównym parametrem jest wielkość lustra. I tu moje pytanie: czy patrząc przez Newtona 6" ze światłosiłą np.5 i moim makiem też 6" ale światłosiła 12, przy tych samych powiększeniach - obrazy będą takie same ( wielkość lustra), czy w maku obraz będzie ciemniejszy ze względu właśnie na światłosiłe. A może światłosiła nie ma takiego wpływu na obserwacje wizualne. Proszę o wyjaśnienie.

Ok McArti !! Następne zadanie M27 !!

Edytowane przez kosmit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się!

I masz rację, że światłosiła niema wiekszego znaczenia. jedyny problem, że nie zejdziesz z powiekszeniem ponizej 50x. bo nie wsadzisz sensownego okularu poniżej 30-35mm

 

kup sobie okular PL32mm to bedzie twój najjaśniejszy okular i poczytaj o źrenicy wyjściowej na celestii chociażby.

Edytowane przez McArti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że głównym parametrem uzyskania jasnych obrazów jest źrenica wyjściowa. Logiczne - bo plamka wtedy większa, a jak większa, to wiecej światła wpada do oka. Jasne !! Rzeczywiście z tym okularem to problem. Myślałem o Panoptic 24 mm, dostaje wtedy większe pole, na pewno jakość, ale źrenica ta sama 2mm. Nie zbyt dużo. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największa źrenica dla tego Maka to 3 mm. W praktyce oznacza to okular o ogniskowej rzędu 40 mm.

Słabe obrazy o których piszesz to wina seeingu. Obraz w Maczku będzie zawsze ciemniejszy niż w jasnych Newtonach ale zaręczam jakością obrazów Maczek kładzie je wszystkie na łopatki. Lepsze (trochę ) są refraktorki APO. Porównywalny z Makiem jest Apo o aperturze 120 mm...ale jaka jet cena takiego Apo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Obraz w Maczku będzie zawsze ciemniejszy niż w jasnych Newtonach ale zaręczam jakością obrazów Maczek kładzie je wszystkie na łopatki. (...)

 

Ja bym dobierał staranniej słowa ;) Powiedzmy, ze jestem zieloniutki jak szczypiorek i przeczytałem twoją opinię. No dobra patrzę na cenę MC o którym mowa. Kwota X. Za równowartość kupuje pierwszego z brzegu dużego newtona... Już wiesz co kogo połozy na łopatki, czy chcesz się przekonac osobiście na obserwacjach ;) Jakby co to zapraszam.

 

Nie róbmy skrótów myślowych, bo nie kazdy potrafi czytać oczywiste niedopowiedzenia.

 

Pozdrwiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans. Cenię Twoje wypowiedzi na różnych forach, ale... Nie porównuj jakości optyki Newtona do MC. Wszystkie poważne rankingi sytuują MC zaraz za Apo a Newtonki sa na szarym końcu. Ta konstrukcja ma kilkaset lat i tak się ma do Maka jak poniklowana miednica. Ma jedną zaletę ..jest tania i do DSów niezastąpiona dla niezbyt zamożnych astroamatorów. Jeżeli jednak na dowolnym zlocie postawisz 200 mm Maka obok 200 mm Newtona to chyba nikt nie bedzie miał wątpliwości który z nich jest najlepszy ..(choć nieporównanie droższy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans. Cenię Twoje wypowiedzi na różnych forach, ale... Nie porównuj jakości optyki Newtona do MC. Wszystkie poważne rankingi sytuują MC zaraz za Apo a Newtonki sa na szarym końcu. Ta konstrukcja ma kilkaset lat i tak się ma do Maka jak poniklowana miednica. Ma jedną zaletę ..jest tania i do DSów niezastąpiona dla niezbyt zamożnych astroamatorów. Jeżeli jednak na dowolnym zlocie postawisz 200 mm Maka obok 200 mm Newtona to chyba nikt nie bedzie miał wątpliwości który z nich jest najlepszy ..(choć nieporównanie droższy)

 

 

Widzisz, ja to doskonale rozumiem :). Zasugerowałem, że twoją odpowiedź można odczytać wieloznacznie. Np. tak:

 

Mam kwotę X. Idę na zakupy. MC kładzie newtony na łopatki tak? Wyszło mi, że np. mogę kupić za moją kwotę MC 6" lub newton 10"... No i już wiesz co będzie dalej prawda?

:rolleyes:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans. Cenię Twoje wypowiedzi na różnych forach, ale... Nie porównuj jakości optyki Newtona do MC. Wszystkie poważne rankingi sytuują MC zaraz za Apo a Newtonki sa na szarym końcu. Ta konstrukcja ma kilkaset lat i tak się ma do Maka jak poniklowana miednica. Ma jedną zaletę ..jest tania i do DSów niezastąpiona dla niezbyt zamożnych astroamatorów. Jeżeli jednak na dowolnym zlocie postawisz 200 mm Maka obok 200 mm Newtona to chyba nikt nie bedzie miał wątpliwości który z nich jest najlepszy ..(choć nieporównanie droższy)

 

 

 

hmm... Tego nie jestem aż tak pewien. Na jednym ze zlotów miałem okazje porównać obraz z maka 200mm i synty 8". Jak dla mnie nie było większej różnicy, a jak byłą to nawet na korzyść Synty.

Pozdro :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna odpowiedź...wszak ze względów konstrukcyjnych Mak posiada szerokie, płaskie pole z pełną korekcją(bez wad). Newton ma zaś komę (1/3 pola), przysłonięcie i pająk. A może ktoś Ci podsunął coś innego niż maczek. Zresztą o czym tu gadać. Mak to poważny sprzęt. Oczywiście zawsze będzie ustepował popularnością Newtonom ze względu na cenę. Im więcej użytkownikow tym lepsza opinia. Nie znaczy to jednak że że stosunkowo słaby i pospolity sprzęt dorównuje parametrami teleskopom z wyższej półki.

Kiedyś często było można usłyszeć "mój maluszek -mówię o Fiacie 126P - to swietny samochód, który spełnia takie same funkcje jak BMW i ja prawie nie widzę między nimi różnicy". Dziś nikt rozsądny nie podpisze sie pod taka opinią. Tak więc nie mówmy Apo, Maki i Newtony to teleskopy dające podobne obrazy. Tak nigdy nie będzie i wynika to z ich konstrukcji. Newton wygrywa ceną..ot i wsio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mak ma płaskie pole? no nie żartuj. chyba znowu jestes kolejnym absolwentem szkoły MTO z krakowa :)

 

http://www.orionoptics.co.uk/acatalog/Europa_200_f8__.html

 

myslisz, ze mak jest lepszy od takiej rury? taki newton robi makowi dystorsyjny nokałt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to widzę tak. Newton, z okazji swojej ceny, jest w stanie zakasować inne rozwiązania optyczne. Dlaczego? Bo za kwotę X mamy jakiegoś MC, lub achromata lub co tam jeszcze maksymalnie wypasionego... Za tą samą kwotę mamy tego złomowatego newtona z jego wszystkimi "ale" (komy, przysłony, odblaski na pająku, przeważnie masakryczna światłosiła, mordująca większość okularów itd.). Tylko, że ten newton za kwotę X, będzie miał 2x większą aperturę.... i wszystkie te maszynki o pięknej korekcji pola czy chromatyzmu, bez przesłon centralnych, nie mają jak walczyć z taką aperturą... No różnica jest tak ogromna, że po prostu nie ma jak...

 

Chodził mi po głowie taki pomysł na zakup MC pod planety. Coby z następną opozycją Marsa wojować MC, a nie moją krową ze stopki. Tu jest wątek:

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=17264

 

Zrobie te testy, choć jakoś uganianie się za ciasnymi układami mi się nie widzi. (może to polubie, ale nie sądze ;) ) Zobaczymy jak jest w realu. Na razie jednak moja praktyka mówi, że na planetach dla porównywalnych apertur różnica jest spora na stronę MC. Na DSach jest problem, bo przy podobnych aperturach okulary kompletnie różnie reagują, przy ogromnych różnicach ogniskowych i światłosiły. Przez to aby osiągnąć zbliżone parametry obrazu, musisz użyć różnego szkła, a to jest żaden test.

 

Ale jest realne ryzyko, że apertura MC zakupiona za tą samą kase co apertura newtona, nie zdoła jej pokonać... gorzej, sama dostanie baty, nawet na planetach.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Anzelm, nie walczę z tobą. Staram się dawać na forum mój punkt widzenia, gdy ktoś stawia odważną tezę typu: "MC bije na łopatki wszystkie newtony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hans .i ja nie chcę walczyć.

No chyba że z McArtim.

Z wykształcenia jestem fizykiem i nie mam nic wspólnego z Krakowem.

Przejrzyj pare podręczników optyki ..albo skontaktuj sie np, z Wiesławem Skórzyńskim..autorem poczytnej książeczki o astrofotograafii..zobacz jakim sprzętem pracuje (cały czas mówie do McArtiego).

Ale z tobą też nie chcę sie kłócić. To fajne forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Anzelm, nie walczę z tobą. Staram się dawać na forum mój punkt widzenia, gdy ktoś stawia odważną tezę typu: "MC bije na łopatki wszystkie newtony".

 

 

A gdyby tak bardziej liberalnie podejsc do hipotezy: MC bije na lopatki wszystkie newtony,oprocz jednego..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... Tego nie jestem aż tak pewien. Na jednym ze zlotów miałem okazje porównać obraz z maka 200mm i synty 8". Jak dla mnie nie było większej różnicy, a jak byłą to nawet na korzyść Synty.

Pozdro :Beer:

 

Ja tez patrzylem przez Synte na zlocie,i porownywalem obraz do dawanego przez mojego 7 calowego maka i nie tylko moim zdaniem,obraz z Synty wydawal sie jasniejszy (to ta pozorna przewaga dobrego newtona nad zblizonym rozmiarami lustra, MC(mysle tu o powszechnie spotykanej roznicy swiatlosil w tych konstrukcjach)) jednak do tej pory nikt nie pokazal fotograficznie,ze Synta 8" ma jakakolwiek rzeczywista przewage nad 7" MC. Jestem przekonany,ze np na Ksiezycu,w odpowiednich warunkach,Newton 10" rozlozy na lopatki MC 8".

Edytowane przez hanysiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest dowód wprost ale cos tak na wstęp:

 

Teleskopy Maksutowa-Cassegraina jak na swoją ogniskową mają kompaktowe rozmiary, a ich zamknięta konstrukcja powoduje lepszą trwałość optyki. Jego zaletą jest brak komy a w zamian za to obarczony jest niewielką krzywizną pola."

 

http://www.astro-czemierniki.pl/readarticl...p?article_id=91

 

najlepszym dowodem będzie wyrys z programu symulacyjnego. wykształciuchy drżyjcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak bardziej liberalnie podejsc do hipotezy: MC bije na lopatki wszystkie newtony,oprocz jednego..?

 

Tak realnie to by było : "MC bije na lopatki wszystkie newtony o podobnej aperturze na planetach". Bo z DSami to nie tak łatwo przyklepać takie stwierdzenie. To słowo "wszystkie" też nie jest takie zbyt szczęśliwe, bo czy masowe MC150mm pobije Newtona 150mm o ogniskowej F12 F14? Mógłby mieć problem ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O krzywiznie pola proponuje poczytac tutaj: http://www.telescope-optics.net/Mak3.htm. i dla fizyka powinno byc juz wszystko jasne. Odnosnie porownania obrazow miedzy newtonem a katadioptrykiem, nawet o tej samej aperturze trzeba pamietac o czyms takim jak czas chlodzenia.

Wracajac jednak do tematu kiedys patrzylem przez Oriona MC 150 mm i bylem bardzo pozytywnie zaskoczony. Warto rowniez zwrocic uwage, ze to co jestesmy w stanie zobaczyc w duzym stopniu zalezy od doswiadczenia obserwacyjnego. Wiec jak na pierwsze obserwacje to wcale nie musi byc tak zle jak sie pozornie wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.