Skocz do zawartości

Obiekty z ogniskowej 200mm


skrzypas

Rekomendowane odpowiedzi

No to właśnie chodzi o ilość światła która dotrze do matrycy. W jaśniejszym sprzęcie dotrze więcej w krótszym czasie, parametr światłosiły uwzględnia już aperturę i ogniskową. Co do czasów naświetlania to zależy już od nieba, najlepiej naświetlać do momentu aż tło osiągnie dany poziom jasności, polecam poczytać to:

 

http://www.pbase.com/samirkharusi/image/37608572

 

Problem z ostrością faktycznie jest, i to chyba jedyna wada światłosilnych sprzetów. Ale myślę, że nawet jak dwa razy więcej czasu poświęcisz na jej ustawienie to i tak w ciągu sesji uzysk materiału będzie duzo większy niż przy ciemnym sprzecie, więc się opłaca. Przy jasnych obiektywach (od f/2.8) można też wykorzystać autofocus na jasnej gwieździe i po sprawie :)

 

Tak tak...ale chodzi mi o coś innego.... hmm... jakby to powiedzieć... nie znam sie na swietle od strony fizycznej aż tak dobrze.... ale przypuścmy, że bardzo ciemny obiekt wysyła jakby fotony powiedzmy raz na 20s a jasny wysyla co 0.000000001s ( zupelnie hipotetycznie )....

i teraz masz kamerkę która zbiera tyle samo swiatła na czasach 10s i 1000s w zależności od ustawionej czułości. Masz też dwa telepy, jasny i ciemny, o wiekszej i mniejszej aperturze. I teraz naswietlając jasny obiekt, czas naświetlania nie tak dużego znaczenia, bo jest i tak przy nastwietlaniu na czasach powiedzmy 10s duzo fotonów, zarówno przy jasnym jak i ciemnym telepie.... tyle, że przy ciemnym musisz poczekać powiedzmy dwa razy dłużej....mozesz też sobie podwyższyć czułosć kamerki, wtedy te fotony będą "bardziej widoczne" na obrazku.

 

Ale teraz masz ciemny obiekt. I ten ciemny wysyła malo fotonów....i moze być tak, że przez te 10s nie wpadnie ci żaden foton do telepa... wiec i jakby czułośc kamerki traci tu znaczenie, jak i jasność telepa... po prostu musisz czekać dlużej aby wogole jakiś wpadł. Oczywiście jak masz wiekszego telepa, z wieksza aperturą, to jest wieksze prawdopodobieństwo, że ci jakiś foton wpadnie...... ... ale mozesz mieć większą aperturę i większą ogniskową więc jakby tu światłosiła też traci na znaczeniu....

 

Czy tak jest ? bo nie wiem..... to takie moje luźne przemyslenia...

 

PS Oczywiście podane wartości wyssałem z palca... chodzi mi o schemat a nie konkretne cyferki.

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie znam się na świetle, ale z tego co wiem to należy naświetlać klatkę tak długo, aż będzie ona prawie prześwietlona. Jeśli montaż i inne czynniki pozwolą na dłuższe ekspozycje, to prawdopodobnie powinno się ustawiać jak najniższą czułość ISO, ponieważ szum zniekształca detal.

 

Oprócz tego ogromne znaczenie ma jakość nieba. Teoretycznie jeśli niebo jest 2x bardziej zaświetlone to potrzeba 2x dłuższej ekspozycji aby "odciąć" mgławicę od tła.

 

Jak gdzieś się mylę to mnie poprawcie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie ta niezaflatowaną fotke gaci Oriona, którą zamieściłem tu kilka postów wstecz? Bawiłem się nią troche w IRISie. Postanowiłem odjąć najprostszego, sztucznie wygenerowanego flata od zestackowanego już materiału.

 

Poprawa jest, ale spodziewałem się lepszego usunięcia gradientu.

 

aa1.jpg flat.jpg

 

Co ciekawe, czy dam próbkowanie na 50 czy na 350 punktach (cholernie mozolna i długotrwała klikologia) efekt jest podobny.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie ta niezaflatowaną fotke gaci Oriona, którą zamieściłem tu kilka postów wstecz? Bawiłem się nią troche w IRISie. Postanowiłem odjąć najprostszego, sztucznie wygenerowanego flata od zestackowanego już materiału.

 

Poprawa jest, ale spodziewałem się lepszego usunięcia gradientu.

 

aa1.jpg flat.jpg

 

Co ciekawe, czy dam próbkowanie na 50 czy na 350 punktach (cholernie mozolna i długotrwała klikologia) efekt jest podobny.

 

Pozdrawiam.

 

 

No to teraz to i konika zobaczyłem na tym zdjeciu :helo: - fajna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już temat zszedł na gradient i false flata, to ja umieszczę swoje testowe zdjęcia.

W sumie to nic nie planowanego, były to moje ćwiczenia w ustawianiu montażu metodą dryfy, na balkonie bez widocznej polarnej. No i właśnie wylazło mnie coś takiego:

 

Czasy to o ile pamiętam 20x30s + 5x 1min, ISO 800, Jupiter 37a F3.5 + Canon 350D.

 

Pierwsze po wstępnej obróbce:

 

m42_1.jpg

 

Natomiast drugie specjalnie wyciągnięte, żeby było wiadomo o czym konkretnie rozmawiam.

 

M42_2.jpg

 

No i chodzi o to właśnie nierównomierne rozświetlenie, czy to gradient?? ale w sumie to jakieś tak dziwnie symetryczne, a na winietowanie to jakieś takie krzywe :) ale skłaniam się ku winietowaniu, któremu pomogło koszmarne LP które mam u siebie a że LP im wyżej tym mniejsze to taka krzywa winieta wylazła. W sumie na 1min klatkach już było elegancko pomarańczowo, więc nie widziałem sensu dłużej naświetlać.

 

Po odjęciu false flata wychodzą takie efekty jak na fotce nr.2, no może nie aż tak bezczelne, ale muszę poważnie zdjęcie przyciemnić żeby nie było tego widać.

 

Tak więc takie pytanko, czy to tylko winieta i pomorze przykręcenie obiektywu do f5.6 + pozamiejskie ciemne niebo, a może to cuś innego nie teges ??

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Icex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje drugie podejście do Californi:

 

california2.jpg

 

Ekspozycja 9x480s i 6x300s :banan:

Ciesze się, bo wreszcie trochę wyraźniej widać mgławice. Niestety dostało się gwiazdom. Z niewyjaśnionych przyczyn wszystkie klatki mam poruszone. W tym sezonie już daje spokój Californi, no chyba że jeszcze popracuję nad obróbką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skrzypas fajne zdjęcia, tylko trochę poruszone (poza pojechaniem), a powiedz jak wyzwalasz migawkę?

czy wężykiem? a może nie masz włączonej funkcji podnoszenia lustra przed expozycją?

W przypadku ostatniego zdjęcia na kilku klatkach zapomniałem włączyć tej funkcji, ale zazwyczaj ją włączam. Migawkę wyzwalam z komputera za pomocą takiego kabelka.

 

Tak szczerze mówiąc to skończyły mi się pomysły, dlaczego moje zdjęcia są pojechane. Każde zdjęcie guiduje z dość dobrym wynikiem. Ustawienie na polarną nie jest najlepsze, gdzieś z dokładnością do pół stopnia. OK. Może być rotacja pola. Ale u mnie na surowych klatkach pojechane są wszystkie gwiazdy, łącznie z tą, na której przeprowadzałem guiding. Nie wiem czemu tak sie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pół stopnia?? to przecież pół pola widzenia w tej Twojej syncie z jakimś okularem 20mm, albo pół pola obejmowanego przed kadr 300D w syncie, dokładne ustawienie na biegun może spróbuj jednak ustawić metodą dryfu? a co do dokładności guidingu, to nie wiem, ale może za to odpowiadać np. za duży backslash napędu tej platformy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popróbuje metody dryfu, jest to jednak dosyć tródne dla platformy.

 

Wydaje mi się że guiding działa u mnie dobrze, na poziomie +-2,5" w osi RE i tyle samo w osi DE. Dlaczego w takim razie gwiazda prowadząca jest rozjechana o 5 pixeli ?!

 

Tak wygląda gwiazda, według której odbywał się guiding (Crop 100%):

gwiazdaProwadzenia.jpg

 

A tak wygląda fragment guidingu (reszta wykresu jest podobna, ale gęsta i przez to mało czytelna, dlatego zamieszczam tylko fragment):

fragmentGuidingu.jpg

 

I gdzie tu logika? :blink:

 

PS. Co to jest backslash?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę popracowałem nad obróbką Californii. Poskładałem jeszcze raz, a do tego przetestowałem mnóstwo różnych funkcji w Photoshopie :D Więcej w tym było haosu niż celowej obróbki. Po kilku godzinach zmagań przy obróbce poprzedniego materiału wyszło coś takiego:

 

california2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, no... Teraz to normalnie super (nie licząc pojechanych gwiazdek).

Jednak z obróbką to jest ciężka sprawa. Sam wiem jak to wygląda, ciągle kiepsko i boję się, że jeszcze dużo praktyki mi potrzeba.

Idziesz w kierunku fajnych fotek, oby tak dalej.

Powodzenia z opanowaniem guidingu.

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam,

Wrzucam fotkę zrobioną10.07.08(nie wiem jakim cudem coś wyszło..)na montazu Astro3 od Sky Luxa chyba.

Montaż był ustawiony na Polarną metodą dosłownie na``oko``.Chmury przeszkadzały co jakiś czas zakrywając kadr.Wiaterek też był.

Udało mi się pociagnac na recznym prowadzeniu za pomocą ED 80/600 przy pow.120x

 

OBIEKT:Hantle M27

 

SPRZET:

Sonnar 200 2.8 + 300d(niemod)

9 x 30s.Iso 1600 1 x iso 800 przy przesłonach od 2.8 do 4 , 1xdark składane w DSS

 

Fotka przedstawia pełny kadr.

 

Poniżej tak wygląda zrobione ``na szybko``zamontowanie obiektywu z aparatem na tym montażu:)

 

pzdr.

m27_sonnar200_2.8_malejpg.jpg

statyw.jpg

Edytowane przez krzysiek.p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.