Nie będzie zabójczego rozbłysku na Słońcu (w 2012 roku)

[Gość astrodamian27]

Wolałbym żeby tak nie było

 

W 2012 roku możemy być świadkami wielkich rozbłysków. Słońce będzie się zbliżało do szczytu swojego 11-letniego cyklu, zwanego "maksimum słonecznym", możemy więc spodziewać się jego wzmożonej aktywności. Niektóre z przewidywań głoszą, że aktywność Słońca w maksimum 24 cyklu może być jeszcze większa, niż obserwowana podczas ostatniego maksimum słonecznego w latach 2002-2003 (czy pamiętacie rekordowe rozbłyski klasy X?). Heliofizycy już teraz z zainteresowaniem myślą o tym nowym cyklu i nowych metodach przewidywań jakie wprowadzono. Czy mamy się jednak czego obawiać?

 

Więcej>>> http://news.astronet.pl/news.cgi?5980

[Gość astrodamian27]

Czy ktoś wie z czym ten temat się kojarzy i dlaczego go podałem Chodzi o przepowiednie Majów że jakiś koniec świata będzie, że 2012 roku przez nasze Słońce zmienią się bieguny na Ziemi Ale ja w to mocno nie wierze,przecież na Słońcu są błyski i będą, aż nasza dzienna gwiazda nie wypali wodór w który zamieni się hel no i wiadomo że Słońce powiększy się o 10.000 razy Majowie nie byli naukowcami tylko zwykli Bogowie ku czci Słońca którzy sobie wymyślili

[sumas]

no ale tym sposobem temat ląduje w hp

[toba94]

"Koniec Świata" to bardziej metafora, chodzi tu bardziej o zakończenie pewnego okresu czy cyklu i rozpoczęcie nowego.

 

Polecam oglądnąć Część 1 Część 2 choć i tak trochę przesadzają z tą ilością martwych ludzi.

Edytowane 21 Lutego 2009 przez toba94

[jacapa]

Ło matko !

Zaczyna śmierdzieć Nibimbru czy jak ją tam zwą

Te głupoty mnożą się w internecie jak wirus.

[grzegorz1944]

nie wiem czy bedzie koniec swiata czy bieguny sie odwroca ( co przeciez nastepowalo w przeszlosci i sa na to dowody) ale mysle ze bedzie wtedy co ogladac na niebie (wenus ponoc ma byc blisko ziemi-czy jakos tak ) majowie byli mistrzami astronomii i na pewno nie wyssali sobie tego z palca

[Kuba J.]

Ludzie, litości...

 

Astrodamian pisz poprawnie. Za pierwszym razem ni w kulkę nie mogłem tego zakumać :

 

aż nasza dzienna gwiazda nie wypali wodór w który zamieni się hel no i wiadomo że Słońce powiększy się o 10.000 razy rolleyes.gif Majowie nie byli naukowcami tylko zwykli Bogowie ku czci Słońca którzy sobie wymyślili blink.gif

 

Pzdr.

Edytowane 21 Lutego 2009 przez Kuba J.

[ZbyT]

alle o sso chozi z tymi Majami

ja znam jedną Maję ... jak skończył się jej kalendarz to kupiła sobie nowy

i żadnego końca świata nie było

 

pozdro

[Ori2711]

Ja wczoraj miałam bardzo piękne obserwacje... wypatrywałam nibimbru, ale nie było...

zrobiłam zimową klasykę, wróciłam zrelaksowana, wyciszona i naenergetyzowana dobrą pozytywną energią. Mówię wam, nie ma jak dobre lookanko, restartuje układ nerwowy

Nawet takie tematy mnie nie wyprowadzają z równowagi...

 

peace

Ori

Edytowane 21 Lutego 2009 przez Ori2711

[Gość astrodamian27]

no ale tym sposobem temat ląduje w hp

 

Nie ma sprawy sumas

[Gość astrodamian27]

"Koniec Świata" to bardziej metafora, chodzi tu bardziej o zakończenie pewnego okresu czy cyklu i rozpoczęcie nowego.

 

Polecam oglądnąć Część 1 Część 2 choć i tak trochę przesadzają z tą ilością martwych ludzi.

 

hej,to jak z tym było że w 2000 roku Planety ułożyły się w jednej linii i miał być jakiś potop na ziemi i jak się okazało ze nic nie było To tak samo jak niby ma być 2012 roku hi hi

[Skyler]

Koniec świata był tyle razy przewidwany że już znudziło mi się czytanie o nim.

 

pzdr

 

Skyler

[Mith]

Hehe szczerze mówiąc to pierwsze w życiu co mnie zainteresowało to właśnie koniec świata w 2012 roku. Jest to ostatni dzień w kalendarzu majów a podobno mieli oni wielka wiedzę jak Egipcjanie na temat astronomii. Podobno co 11,5 tysięcy lat następuje cykl zwany hiperaktywonością słońca. Podobno ziemia się wtedy zatrzyma i zacznie się kręcić w 2 stronę.

Planety powinny być w jednej linii od słońca a wenus ma się zapalić i będzie wyglądała jak 2 słońce. Wtedy nastąpi potop no bo przez zmianę ruchu ziemi również morza i oceany zmienią kierunek a to wywoła wielkie fale wysokości ok 5km i podobno będzie się można skryć przed nimi tylko na wysokich górach. Wszystkie nośniki magnetyczne pieprzną i nie będzie nic co ma coś związane z magnetyzmem. Są już nawet organizacje co zbierają książki i całą wiedzę w specjalnych bunkrach (podobno ). Nastąpi epoka lodowcowa cała Europa zamarznie , nastąpi zderzenie się płyt tektonicznych ameryki pn. i pd. itd... Najbezpieczniej będzie w Afryce i Azji. No tak ale teraz zacznijmy mówić na poważnie Czy to ma sens? osobiście uważam że jedyna klęska jaka nas czeka w 2012 roku to Nasze Euro :> . Takie końce świata miały być tysiące razy a więc bardzo prawdopodobne że to po prostu sic na wodę , ale kto wie zobaczymy za 3 lata . Dlatego zacząłem się bardziej interesować astronomią i kupiłem se teleskop no bo niby ten koniec świata ma być bardzo związany z słońcem i planetami no to jeśli to ma być prawda to chciałbym się tego dowiedzieć zanim będę gulgotał w Pacyfiku .

 

Pozdro

[exec]

To fascynujace, ze ludziom mozna wcisnac kazdy kit, kazda bajke i zawsze znajdzie sie grupa, ktora w te bajki uwierzy.

[toba94]

I tak nie jest to dobre miejsce na tego typu dyskusje

[Krawat]

http://wiadomosci.onet.pl/1570048,242,1,te_plamy_nas_wykoncza,kioskart.html

 

Nie no, ręce opadają.

Onet jak zwykle trzyma poziom, zwłaszcza komentarze...

[Aleksander H.]

Jak dla mnie to są trzy końce w 2012 w tym pierwszy pewny, drugi możliwy, trzeci wg Premiera niemożliwy

 

1. Koniec kalendarza Majów - kalendarz się "przekręca" i zaczyna liczyć od nowa - wchodzi w nową epokę

2. Koniec dla Polski jako organizatora - jak nie zdążymy z przygotowaniami do EURO 2012

3. Koniec gospodarczy Polski gdy w 2012 wprowadzimy w walutę euro zamiast złotówek.

[ayyael]

Każdy kij ma conajmniej dwa końce, tyle każdy wie, ale niektórzy szukają rozwiązań bardziej abstrakcyjnych, wyrafinowanych, do czegoś tam...

 

lornetka narzędziem wielu! to moje hasło!

[wimmer]

Każdy kij ma conajmniej dwa końce, tyle każdy wie...

Czyli może mieć trzy końce?

 

Koniec świata będzie w 2099 roku, bo wtedy kończy się kalendarz w Windowsie XP

[sawes1]

Nie ma się co przejmować. Co prawda w 2012 kończy się kalendarz Majów, ale zaczyna się kalendarz Czerwców. Także spoko...

[ayyael]

proca ma trzy końce, ale emki z tego nie ustrzelisz

[Gość Odin]

Czy ktoś wie z czym ten temat się kojarzy i dlaczego go podałem Chodzi o przepowiednie Majów że jakiś koniec świata będzie, że 2012 roku przez nasze Słońce zmienią się bieguny na Ziemi Ale ja w to mocno nie wierze,przecież na Słońcu są błyski i będą, aż nasza dzienna gwiazda nie wypali wodór w który zamieni się hel no i wiadomo że Słońce powiększy się o 10.000 razy Majowie nie byli naukowcami tylko zwykli Bogowie ku czci Słońca którzy sobie wymyślili

 

niema i niebylo zadnej przepowiedni Mayów,to tylko kaledarz astralny na podstawie ktorego

powstal kaledarz gregorianski , przebiegunowan ziemi bylo wiele

 

na scianie krypty cheopsa jest mapa nieba,widac na niej rowniez krzyz poludnia - z terytorium egiptu niewidac tej konstelacji

a egipcjanie kiepskimi zeglarzami byli,ska ta wiedza starozytnych ? ,jak stara jest naprawde piramida cheopsa ?

[toba94]

Eee co za problem poczekać

Jeszcze tylko 2 lata i będzie wszystko jasne

jak słońce

[anum]

Ludzie. Co z tego że kalendarz kończy się w 2012 roku ? Logiczne jest że, kalendarz jeśli nie byłby tworzony na bieżąco to musiałby się skończyć w którymś momencie. Tak jak ja pisząc tego posta, w którymś momencie muszę go skończyć, bo nie da się napisać nieskończonego posta, podobnie kalendarza. Majom po prostu się dalej kalendarza nie chciało robić. A co do tego za 2 lata, to będzie wielkie pośmiewisko z tych wszystkich z ruchu new age czy jak to się nazywa, oraz z amatorów planety Nibiru ;-) oj będzie się działo A poczekalnie zaleje fala demotywatorów.

[Morth]

Nieciekawie to się zrobi, jeśli coś się stanie.Wtedy to się może sajgon uczynić.