Skocz do zawartości

Orzeł wylądował, czyli FLI ProLine 16803


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Po wielu miesiącach oczekiwania na produkcję kamery wreszcie udało mi się ją wziąć w swoje wygłodniałe łapska. Dosłownie przed godziną kurier przywiózł nową FLI ProLine z matrycą KAF16803, czyli największą dostępną amatorom. Wymiar matrycy do dokładnie 37x37 mm, piksel 9 um, co daje rozdzielczość 4096x4096 - w kwadracie.

 

Kamera jest ogromna, do tego na tyle ciężka, że już w zasadzie wiem, że czeka mnie kolejny upgrade wyciągu - stały profil z włókien + PDF. Nie wiem, ile to dokładnie waży, ale z kołem filtrowym na kwadratowe filtry ledwo mogę to unieść ze stołu ;)

 

Wcześniejsze doświadczenia opisał Jureq w tym wątku:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=28354

 

Ja natomiast dodam, że mój shutter chodzi BARDZO cicho, co mnie zaskoczyło, bo oczekiwałem dźwięku takiego, jak w poprzedniej ML. Jest w tej chwili ledwosłyszalny. Sama kamera jest głośna, 3 wentylatory swoje robią. Zczytanie klatki 16 mpix w trybie 8mhz trwa ok. 3 sek. Wow.

 

Na gorąco wrzucę kilka zdjęć. Pierwsze darki i biasy wskazują na farta - czyli nie mam żadnej zdechłej kolumny, ani piksela, a to sukces na tak wielkiej matrycy.

IMG_6965.jpg

IMG_6966.jpg

IMG_6970.jpg

IMG_6971.jpg

IMG_6973.jpg

IMG_6975.jpg

IMG_6980.jpg

IMG_6982.jpg

IMG_6983.jpg

IMG_6984.jpg

IMG_6986.jpg

IMG_6987.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thx chłopaki. Czuję się jak 5-latek, który dostał kolejkę od mikołaja ;) Zaraz lecę montować kamerę i może uda się w międzychmurach coś strzelić testowo. Zobaczymy, jak wielki jest obraz rozpaczy, czyli równoległości płaszczyzny obrazowania, do płaszczyzny ostrości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję!!!

Ale... wygląda na to, że masz za mały teleskop! :D:D:D

A na poważnie - piękny sprzęt - a dzisiejszej nocy chyba bedzie trochę nieba, więc będę czekał niecierpliwie do rana na jakąś "single frame".

Pozdrowienia!

P.S.

Kapitalny zestaw do poważnych obserwacji.

Edytowane przez ryszardo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj połowę nocy przywracałem obserwatorium do życia, żeby chociaż spróbować, czy FLI nie oberwie wyciągu ;) Oczywiście najpierw musiałem wymienić zasilacz w komputerze, ale plus taki, że komp wstał i działa. Wyciąg wygląda, że utrzyma ProLine. Choć nie jestem w 100% jeszcze przekonany, czy uda mi się uzyskać ideał, czyli małe gwiazdki na całej powierzchni, ale... jest nadzieja. Udało mi się złapać w tych bardzo niedogodnych warunkach trochę materiału, choć w zasadzie nie powinien być pokazywany.

 

Wrzucam w celach historycznych, bo to pierwsze światło - jaki by nie było, jest. Dobrze widać, jak ogromne pole widzi tak kamera. Przypomnę tylko, że to ogniskowa 1,2 metra. Tak, jak już koledzy pisali, wczoraj chyba były najgorsze warunki w całym roku, do tego masakrycznie święcący Księżyc.

 

Sama kamera spisuje się genialnie. Zero problemów natury sprzętowej. Typowy plug and play. To co naprawdę da się odczuć w kontekście porównania z MicroLine, to szybkość. Kamera to pocisk. Automatyczne ostrzenie nawet z poziomu wolnego Maxima przebiega jak seria z kałasza, trach, trach i gotowe. Prędkość sczytywania zdjęcia wynosi 12 mpix na sek. Inaczej mówiąc, cała klatka, kilkadziesiąt megabajtów schodzi do komputera w 1,5 sek. Wczorajsze zabawy, biasy, pare darków i 4GB na dysku, nie licząc temporarnych danych. Uch...

 

Przy tak dużej matrycy praktycznie nie ma systemu optycznego, który nie wymagałby flatów. Ja dzisiaj musiałem sobie poradzić prześcieradłem, ale ledowy display już w drodze. Do tej pory flaty dla mnie nie istniały, a teraz stają się obowiązkowe. Także ze względu na ilość danych generowanych przez kamerę trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia i workflow. Z drugiej strony nie miałem jeszcze kamery, która dawałby tak czysty obraz w sensie kosmetycznym. Bardzo mało hotów, nie widać żadnych linii, etc.

 

Sama sprawność kamery jest wyraźnie niższa, niż KAF3200. Ile? Trudno powiedzieć, bo wczoraj kontrast był fatalny. Jakiś cirrus dziwny oświetlony blaskiem Księżyca. Nawet Halpha robiła się "mleczna".

 

To tyle informacji z frontu. Przede mną kolimacja całego setupu, od wtórnego, przez wyciąg, po główne. Przy tak zimnych nocach, na pewno nie będzie to zadanie szybkie i przyjemne.

IC1805_small.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucam jeszcze parę zdjęć ze zmontowanego wstępnie zestawu. Instalacja "na szybko" żeby tylko przetestować. Fajne jest to, że ProLine ma HUB usb w sobie, co oznacza, że wszystko można podpiąć do niego, choćby drugą kamerę od guidera. Tak samo jest z zasilaniem, ale nie mam jeszcze wtyczek odpowiednich.

IMG_6988.JPG

IMG_6991.JPG

IMG_6994.JPG

IMG_6995.JPG

IMG_6996.JPG

IMG_6998.JPG

IMG_6999.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Zaczynam się "bać" finalnego rezultatu. Po tym teście widać, że potencjał jest niesamowity. Gratuluję i chyba wszyscy z niecierpliwością czekamy na jakiekolwiek kompletne zdjęcie. Pole widzenia "próbki" przy ogniskowej 1,2 metra u mnie przynajmniej spowodowało totalny "opad szczęki".

 

Sprawność oczywiście jest istotna, ale przy f/3.7 będzie na pewno i tak rewelacyjnie.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rany ale pole, to będzie masakra :notworthy:

dla przykładu z ST2k i 80ed f/6, czyli 480mm

IC1805_res.jpg

też z wczoraj, rozdzielczość jakieś 3,2 resize 50%, bo strach pokazać pełną

O rany wszyscy to samo focą do Księżyca ! :szczerbaty: ... musze szybko obrobic swoja wersje

 

Niezłego potworka wychodowałeś ;)

Zastanawiam się jak duże obciążenie przenosi tubus w miejscu mocowania wyciągu. Czy mógłbyś zrobić zdjęcie od środka w jaki sposób jest zamocowany ?

Tez jestem ciekawy. W chinczyku to prawdziwe wyzwanie ale ja ma "tylko" 1.5kg... a tu ufffff..... "pod każdym kołem żelazna belka" :)

Edytowane przez MarcinPc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, ile waży Twoja kamera (kamery) z kołem i całym tym majdanem?

Tzn ile powiesiłeś na wyciągu?

 

Pozatym że to jest ciężkie, to jest wielkie. Rozumiem montowanie takiej sterty klamotów pod RCkiem, ale na końcu tuby newtona to jest jakaś masakra.

Trzymam kciuki, żeby Ci się to wszystko nie pogięło i nie chybotało. Masz chłopie wyzwanie!

 

Możesz wrzucić FITsa w 1:1 albo podać FOV?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wyciąg do tubusa przymocowany jest śrubami, czyli jak każdy inny. Resztę robią włókna węglowe, które o ile dobrze pamiętam, wytrzymując obciążenie 200kg na cm. Pamiętajcie też, że to ponad 3", więc profile i wielkość całości jest zupełnie inna.

 

Kolejne elementy są skręcane ze sobą wieloma śrubami. Przypominam też, że tu nie ma typowego wyciągu. Tubus wyciągu jest w rzeczywistości korektorem i on chodzi w mechanizmie crayforda. Dalej 6 śrubami przykręcony jest Monster MOAG, na końcu mocno skręcone koło z kamerą. Sama kamera do koła dodatkowo dokręcona jest 2 grubymi i długimi śrubami. Taką śrubę widać na tym zdjęciu:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=48052

 

Nigdzie tu nie ma wsuwania czegokolwiek do wyciągu, ani nawet prostych gwintów. To na pewno ma też wpływ na sztywność, a na pewno odpada problem nieliniowości w samym wyciągu i dalej. Przy takiej matrycy minimalne odchyłki liniowości za korektorem to katastrofa.

 

W tej chwili widać, że jest błąd liniowości na linii wtórne (nie jest pod kątem 45 stopni) <> wyciąg. Plus jest taki, że zbadałem ten przypadek w różnych pozycjach na niebie i jest stały - tzn. nie jest efektem ugięcia, a po prostu złej kolimacji układu. Niestety - kolimacja tego wyciągu nie jest przyjemna, rzekłbym nawet, że bardzo upierdliwa, bo śruby regulacyjne są tylko po 1 stronie. Jeżeli uda mi się go ustawić idealnie względem prawidłowo ustawionego wtórnego, to wtedy będzie sukces. Jeżeli nie, a do tego, nie będzie trzymał tej perfekcji w różnych położeniach, to czeka mnie kilka możliwości:

 

1. Dołożenie specjalnej podstawy pod wyciąg na własnych obejmach. Taką opcję wybrał Wolfgang: http://www.astro-pics.com/eq1.jpg

 

2. Wymiana wyciągu na nowy od ASA, boss twierdzi, że obciąża go testowo 9kg i jest dobrze.

 

3. Wyrzucenie wyciągu, dorobienie profilu z włókien oraz osadzenie na tym PDF od FLI. Taką drogę wybrała firma Dreamscopes dla swoich astrografów: http://www.dreamscopes.com/images%26graphics/2008/G7XJ0537.jpg

 

4. Zamiast włókien można też dać platformę z metalu posadowioną na obejmach, jak u Wolfganga i na tym PDF.

 

Punkt 3 i 4 jest ostateczny i w 100% skuteczny. Punkt 1 jest najtańszy, bo bazuje na tym, co jest, za to może się okazać, że wiele to nie da. Wyciąg ASA w danych technicznych powinien dać radę, bo był projektowany pod tą kamerę, jednak póki co, super opinii klientów nie widać. Może za wcześnie, bo to jakaś nowa konstrukcja.

 

Zanim zacznę cokolwiek dalej robić, muszę nabrać 100% przekonania, że wyczerpałem wszystkie możliwości aktualnego wyciągu. Na razie nie widzę, żeby on się uginał. Kiedy łapie się za koniec kamery i rusza układem, to pracuje całość z OTA teleskopu na głównym dovetailu. Mam wiarę, zobaczymy jak długo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, ile waży Twoja kamera (kamery) z kołem i całym tym majdanem?

Tzn ile powiesiłeś na wyciągu?

 

Pozatym że to jest ciężkie, to jest wielkie. Rozumiem montowanie takiej sterty klamotów pod RCkiem, ale na końcu tuby newtona to jest jakaś masakra.

Trzymam kciuki, żeby Ci się to wszystko nie pogięło i nie chybotało. Masz chłopie wyzwanie!

 

Możesz wrzucić FITsa w 1:1 albo podać FOV?

Ale do tego właśnie zaprojektowany jest ten newton, który z normalnym newtonem ma wspólnego tylko tyle, że układ luster jest zbliżony ;) Zdziwiłbyś się, jak to sztywno siedzi. Na pewno sztywniej, niż 5D mark2 w poprzednim Orionie ;)

 

Klatki nie mam jak Ci teraz przesłać, bo jestem już w Wawie, a obs. jest ofline (ciągłe prace z szafą i instalacją). Pole widzenia całego układu to c.a. 2x2 stopnie. Wszystko waży około 8 KG.

 

PS. RC'ków niestety nie ma f3,7, więc wide field dużej rozdzielczości nie zrobisz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji, na ostatniej konferencji astro pokazano zupełnie nowe konkstrukcje typu RH (Riccardi Honders). Łączy w sobie zalety RC, czyli spory i płaski krążek światła, kompaktowość, z jasnością i uniwersalnością astrografów newtonowskich. Pierwszą konstrukcję zbudował AP, ale już widać kolejne. Zobaczcie to:

 

http://www.iceinspace.com.au/forum/attachment.php?attachmentid=66488&d=1257109584

 

http://www.iceinspace.com.au/forum/attachment.php?attachmentid=66489&d=1257109584

 

(300mm (12") F/3 astrograph. Flat 60mm image circle size. 900mm F/L in a very compact tube.). Nie znam ceny, ale coś czuję, że to kilkadziesiąt tysięcy euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.