Skocz do zawartości

Trochę południowego nieba


Tiamat

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

miałem dziś trochę czasu aby obrobić kilka obiektów sfotografowanych w Chile.

Jest to Wielki i Mały Obłok Magellana oraz okolica Eta Carinae z sąsiednimi Południowymi Plejadami.

 

W praktyce poświęciłem jedną noc na astrofotografię na pustyni Atacama.

Pomyślałem sobie co zrobić, żeby sfotografować jak najwięcej a przy okazji, żeby rezultat był choć odrobinę oryginalny.

Miałem w SBIGu założone filtry narrowbandowe oraz L. Nie chciałem i było mi szkoda czasu żeby to wymieniać na klasyczne RGB.

Wszystkie trzy fotografie zrobiłem więc tak:

7 razy po 120 sekund Luminancja w BINx1.

5 razy po 240 sekund H-alfa, Siarka i Tlen w BINx3(!)

To wszystko z obiektywem Nikkor 180ED otwartym na maksa - f/2.8.

Skoro nie ma czasu to trzeba ratować się dziwnymi ustawieniami sprzętu podróżnego.

Czyli na każdy obiekt tylko półtorej godziny.

Kamera zamocowana do nowego montażu wyjazdowego Kenko SkyMemo.

 

Pełna rozdzielczość jest na www.Starrysite.com w mojej galerii w dziale Galaktyki.

 

Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na bardzo ciekawą muzykę Przemka Rudzia, który użyczył nam jej do zaopatrzenia starrysita.

Przemek, jeszcze raz wielkie Dzięki!

 

Pozdrawiam

 

Michał Żołnowski

microLMC.jpg

microSMC.jpg

microEta Carinae 2.jpg

Edytowane przez Tiamat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiekty egzotyczne. Zdjęcie ciekawe i zajmujące.

Nie pasuje mi ta kolorystyka, no ale "licentia poetica non est disputandum" czy jakoś inaczej :szczerbaty:

Na pewno warto zatrzymać się i popatrzeć, pomarzyć słuchając muzy... :)

Dziękuję za wspaniałe widoki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie!

Z trzech elementów zestawu do astrofoto: montaż, teleskop i rejestrator uważam, że najważniejszy jest rejestrator. Gdybym miał komuś dziś doradzać co ma sobie kupić, aby skompletować podstawowy zestaw astrofotograficzny to bym namawiał do zainwestowania przede wszystkim w kamerę astrofotograficzną. Nawet gdyby miała być podpięta do kitowego obiektywu i na eq-3. Robiłbym wtedy 30 sekundówki i bawił się w ich składanie. Używaną ST-2000, która jest bardzo dobrą astrokamerą mozna kupic juz w cenie zblizającej się do ceny nowego średniego DSLR. A możliwości nieporównywalne.

Wg mnie oczywiście:)

Pozdrawiam

Michał Żołnowski - Tiamat

Edytowane przez Tiamat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjecia całkem całkiem, ale ja osobiście lubię oglądać te obiekty w naturalnym kolorze.

Nie zrozum mnie źle, ale taka miejscówkę to chyba szkoda tracić na h-alpha? No ale każdy robi to co lubi w sumie.

Edytowane przez bamus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś więcej o Kenko SkyMemo. Szukam czegoś wyjazdowego do swojego zestawu, co by uciągnęło FLI ProLine z obiektywem 200 mm. Zakładam, że zrobiłeś spory przegląd rynku decydując się na ten "wynalazek". Daj znać, czy to najlepsza opcja, jak dużo zajmuje miejsca, jak tracking, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki!

Adam, co do SkyMemo.

Dziś travelerowym "złotym standardem" :) jak sam dobrze wiesz, stał się Astrotrac. Miałem okazję go dwukrotnie "pobadać". Raz w Linzu na CEDIC'u, gdy Domek zastanawiał się, czy go kupic. Drugi raz już w Japonii, gdy Dominik już go kupił i z niego fotografował zaćmienie Słońca.

Bardzo fajna konstrukcja. Maleńkie PE oraz waga. Byłem prawie zdecydowany na jego zakup. Zgadałem się z PTL'em i to on powiedział mi o czymś takim jak Kenko, które sam od niedawna posiada. Jeden argument zaważył o zakupie SkyMemo: można nim fotografowac bardzo długo bez przestawiania niczego w samym montażu. W Astrotracu trzeba co dwie godziny przekręcić śrubę, po której jeździ Astrotrac. Właściwie nie jest to zadnym problemem. Trwa to chwilkę. Dla mnie to był jednak problem, gdyz lubie czasem pobawic się w jakies Time Lapse Astrophoto. Przy Astrotracu nie zrobie np ruchu komety przez całą noc bo co dwie godziny bede mial przerwę. Tak jak mówię, nie jest to jakiś problem dla większości użytkowników. Zaletą jest mała masa. Przy okazji jest trochę tańszy od SkyMemo i dostepny w Europie. Made in UK. Z chłopakami podczas CEDICa przegadaliśmy trochę z współwłaścicielem firmy.

SkyMemo to prawdziwe old school! Konstrukcja na oko nie zmieniana od 20 lat:) Wykonanie gniotsja- nie łamiotsja, co w połączeniu z moim egzemplarzem SBIG'a tworzy wyjatkowy zestaw. Mogę go zrzucić z samolotu bez spadochronu, otrzepać z kurzu i zacząc fotografować:)

W zestawie nie ma pręta przeciwwagi. Jest za to głowiczka do zamontowania drugiego aparatu. SkyMemo fabrycznie przystosowane jest do fotografowania na dwa aparaty. W praktyce odkręcam drugą głowice i w jej miejsce wkręcam pręt przeciwwagi od Eq-2. Miałem fuksa i akurat pasowało. Na ten pręt nawlekam przeciwwagę od Eq-2. Taki zestaw ledwo co równoważy STL'a z Nikkor 180ED. W przypadku FLI i koła filtrowego trzeba bedzie coś dołożyć. Przez sposób mocowania ramienia montażu łatwo i szybko się ustawia obiekt. Miałem jednak mały problem pierwszej nocki, gdyz poluzowała się śrubka imbusowa trzymajaca pokrętło ustawiania szerokości geograficznej. Dzieki temu, że Alain miał metrycznego imbusika udało mi się problem rozwiązać. Ja kupiłem wersję z tripodem, który jest lekki i wydaje się być bardzo stabilny a przy tym maleńki.

W zestawie jest zasobnik na baterie oraz pilocik z dwoma guzikami STOP oraz 2x. Bezużyteczny. To jest montazyk do szerokich pól. Kto bedzie trzymał guziki aby wykadrować szerokie pole tym sposobem? Luzuje się zacisk i w 5 sekund można wykadrować.

Do ustawianai na biegun służy lunetka Losmandy z regulowaną siłą podświetlenia - fajna funkcja. Pomimo ustawienia idealnie na biegun południowy nie mogłem robić dłuższych ekspozycji w BINx1 niż dwie, trzy minuty. Pojawiałs ię dryft. Sądząc po ruchu na fotkach raczej dryft byl problemem niż PE. Następnym razem zaprzęgnę PEM Pro, gdzie jest genialne narzędzie do ustawiania na biegun. Myślę, że w przypadku takiego specyficznego montażu tez to znajdzie zastosowanie. Dodam, że ustawianie na biegun poludniowy nie jest tak proste jak u nas i odnalezienie się w lunetce z tymi wszystkimi słabymi gwiazdkami zajęło mi trochę czasu. Ale po jakims czasie znalazłem własną drogę do punktu G astrofotografii na niebie południowym:)

Podsumowując. Myślę, że jest to bardzo solidny sprzęt (mimo przygody z niedokręconym imbusem). Wykonany w stylu Takahashi bez żałowania materiału i bardzo dokładnie. Nie jest aż taki mały. Objętościowo korpus to przynajmniej połowa korpusu EM-11.

Mam nadzieję, że po zastosowaniu pochodnej metody dryftu (PEM pro) czasy moga być znacznie dłuższe. Na stronie Kenko podane sa wielokrotnie dłuższe przy tej ogniskowej.

Myślę, że będę go zabierał prawie zawsze ze sobą na wszelkie wyjazdy. Gdybym miał kupić drugi raz to bym go wybrał ponownie.

Niestety mój zakup był logistyczno- finansowo małą katastrofą:

W USA nigdzie nie było. Znalazłem jednego faceta w UK, który coś mnie zwodził. W amerykańskiej centrali Kenko uprosiłem niejaką Mię Ishikawę, aby wysłano go bezpośrednio z Japan. Tu zaczęły się kłopoty. Aby skrócić Wam opowieść zapłaciłem 350$ za sam transport UPS'owi. Wczesniej wogole mnie o tym ie poinformowano. Oprócz tego oczywiście cło itd. Wszystko trwało ze 3 tygodnie. Maile i telefony pomiedzy UPS Polska i Japan. Uff. Łatwiej byłoby pewnie kupić Godzillę..

 

Pozdrawiam

Michał Żołnowski - Tiamat

 

 

PS Być może będę miał okazję potestowac jeszcze przed Świętami ten montazyk jeszcze raz. Będę ustawiał przy pomocy PEM Pro. - mam nadzieję. Zobaczymy.

AF IMG_7246 www.jpg

AF IMG_7171.jpg

Edytowane przez Tiamat
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

 

Dodam swoje 3 grosze do opisu Tiamata. Mialem okazje pomacac jego Kenko i popatrzec przez lunetke. Sam jestem uzytkownikiem astrotraca i oba rozwiazania maja swoje zalety i wady. Lunetka i statyw w Kenko to zdecydowanie jego mocne strony. Lunetka astrotracowa jest mniejsza i mocuje sie do montazu przez uchwyt na magnesie. Moim zdaniem jest to slabe rozwiazanie. Czesto zdarza sie, ze magnes nie trzyma dokladnie i wtedy ustawiamy na biegun lunetke nie montaz. Po kilku nocach sprawdzanie docisku wchodzi w krew, ale na poczatku mialem z tym problemy. Druga powazna wada astrotraca to statyw. Teoretycznie mozna go zamocowac na statywie foto. Jest to jednak rozwiazanie mocno chybotliwe i tez wymaga sporo cierpliwosci. Ustawianie kadru co 2h w astrotracu tez nie pozostaje bez wplywu na ustawienie montazu na biegun.

 

Zaleta astrotraca jest zdecydowanie jego rozmiar i masa. Co do udzwigu, wieszam na nim WO Megreza 72 + flattner + canon i dalej dziala :) Wydaje mi sie, ze kamere + obiektyw tez uciagnie. Ostatnio pojawily sie nowe dodatki do astrotraca: klin i glowica z przeciwwagami. Ze zdjec na stronie producenta wychodzi, ze mozna dzieki nim przymocowac do astrotraca calkiem spore refraktory.

 

Tyle od uzytkownika astrotraca. Pozdrawiam,

milosz

 

p.s. przepraszam za brak polskich literek. Walcze z klawiatura :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem jeszcze taką fotkę, na której po wyciągnięciu krzywymi w PS oprócz obłoków Magellana widać też SkyMemo :)

Czerwone światełko po lewej to kontrolka napięcia, a poświata z centrum SkyMemo to oczywiście lunetka Losmandy. Łatwo można ją wyłączyć, ale po zmnieszeniu siły światła nie przeszkadza i może się palić cały czas.

Ciekaw jestem, czy ktoś zdecyduje się na zakup tego moncika.

Pozdrawiam

Tiamat

edit IMG_7251.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.