Skocz do zawartości

Roztocze, Podkarpacie, Karpaty Wschodnie i rumuńskie


Rekomendowane odpowiedzi

Cieszę się, Luki, że wróciłeś w jednym kawałku ;). Rzeczywiście, pisząc o niebezpiecznych psach, miałem na myśli Rumunię, gdzie jeden z moich kolegów został zaatakowany i dotkliwie pogryziony, Ukraina była w tamtych czasach częścią Związku Radzieckiego i nikt z moich znajomych tam nie był. Zorganizowanie turystycznego wyjazdu we wschodnie Karpaty było nietrywialne, a dostęp w niektóre miejsca - w zasadzie niemożliwy. Np. na Stoju funkcjonował radar dalekiego zasięgu.

Skoro psów nie ma, to świetnie, a jak tam wygląda sytuacja z szalonymi quadowcami?

No i jeszcze jedno - jak na sprzęt tak lekkiego kalibru, to znakomite zdjęcia. Jak widać po 8 (to chyba o jego opis pytał VRG), fajne DO można robić w zasadzie każdym sprzętem.

Edytowane przez Krzysiek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro psów nie ma, to świetnie, a jak tam wygląda sytuacja z szalonymi quadowcami?

 

Ciekawe kiedy turyści zaakceptują to, że turystyka górska się zmienia tak samo szybko jak zmienia się cały świat.

Dawniej modne były ogródki działkowe przy osiedlach, teraz nikt tam nie zagląda poza emerytami i bezdomnymi w celu znalezienia schronienia.

Dawniej niedopuszczalne było pojawienie się w górach na quadzie czy motorze, teraz jedyną z form przyciągnięcia turysty w góry jest oferta jazdy na quadzie czy skuterze śnieżnym, rumuńskie połoniny są do tego celu idealne, najlepsze! Najbardziej oblegane oferty jazdy na quadzie czy Enduro organizowane są właśnie na Rumuńskich Połoninach i będzie tego coraz więcej a nie coraz mniej.

 

Jeśli psy NIE, quady NIE to pozostaje bujany fotel i telewizor ;-)

 

Wiem kontrowersyjny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli psy NIE, quady NIE to pozostaje bujany fotel i telewizor ;-)

Ach jo (cytat z czeskiego krecika ;-).

Można jeszcze pójść o zimnym świcie na jakąś vyhlidkę i ślipić pod wiatr po horyzoncie, aż oczy zajdą łzami ;-).

Nie jestem wrogiem psów pasterskich, tylko po prostu nie odważyłbym się wędrować samotnie tam, gdzie one się kręcą w wielkiej ilości. Są to duże, działające na ogół w grupie drapieżniki, które w dodatku nie boją się i nie unikają ludzi, co czyni je znacznie groźniejszymi od np. wilków. W terenach intensywnego pasterstwa należy, dla bezpieczeństwa, poruszać się w większych grupach. Nie odpowiada mi to, więc tam nie jadę, a nie domagam się wystrzelania wszystkich owczarków - proste

Quadowcy, którzy rozjeżdżają góry i lesne dukty, to zupełnie inna sprawa. Są agresorami i zostawiają po sobie smród, hałas i syf, płoszą zwierzynę i niszczą ścieżki, czego rzeczywiście nie akceptuję. Ludzie wewnętrznie przekonani, że są władcami świata i mogą robić, co tylko chcą, na nic się nie oglądając.

Podpuściłeś mnie, Rafał, to masz. Oczywiście nie mam na myśli tych kierowców quadów, którzy poruszają się po jezdnych drogach.

Edytowane przez Krzysiek_S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro psów nie ma, to świetnie, a jak tam wygląda sytuacja z szalonymi quadowcami?

Jakieś tam burki bywają, ale jakoś nie rzucają się w oczy. Na połoninie w zasadzie tylko raz widzielismy psa - było to na podejsciu na Krasną - biedak był przywiązany na łańcuchu do budy a wokół jak okiem sięgnąć żadnego właściciela.

Co do quadów i innych wynalazków jeżdżących po górach - ja osobiście nigdzie ich nie widziałem, ale skąd inąd wiem, że jeśli kogoś naszła by ochota na wjechanie własnym samochodem na połoninę, nie było by takiej siły, która by go od tego powstrzymała (jeśli oczywiście udało by mu się na górę wjechać) - tam wszystko wolno - łazić gdzie się chce, obozować gdzie się chce i jeździć gdzie się chce również (wiem, że jakaś polska firma organizuje nawet rajdy po tamtejszych połoninach dla posiadaczy samochodów terenowych).

 

Ciekawe kiedy turyści zaakceptują to, że turystyka górska się zmienia tak samo szybko jak zmienia się cały świat. Dawniej niedopuszczalne było pojawienie się w górach na quadzie czy motorze, teraz jedyną z form przyciągnięcia turysty w góry jest oferta jazdy na quadzie

Rafał - i tu się niestety pewnie nie mylisz. Tak jak napisałem, w ukraińskich Karpatach można robić wszystko, na razie na szczęście amatorów "mocnych wrażeń" quadowo - terenowych nie jest zbyt wielu, po części zapewne ze względu na ubóstwo tamtejszego społeczeństwa (tylko nielicznych bogaczy przecież stać tam na jakąś porządną terenówkę) a "goście" z Polski na szczęście na razie są skutecznie powstrzymywani przed wyjazdem w tamte strony a to przez krążące legendy o korupcji wśród tamtejszej milicji, a to właśnie opowieściami o gróźnych psach :-), a to w końcu zwyczajnym strachem przed wyjazdem do tak "dzikiego" kraju. Ponieważ jednak ochrona przyrody, póki co, w ukraińskich Karpatach to fikcja, więc zapewne kwestią czasu tylko jest zanim takie "sporty" nie staną się tam masowe.

Wyobraźcie sobie natomiast, co by by się działo w naszych górach gdyby, tak jak pisze Rafał, jedną z form przyciągania "turystów" w góry było zachęcanie ich do rajdów motocyklowo-quadowo-terenowych po szczytach. Już obecnie, kiedy jedyną z dopuszczalnych form w parkach narodowych jest turystyka piesza, góry (zwłaszcza te najpopularniejsze) są w sezonie całkowicie oblężone, wyobraźcie sobie do tego co by się działo w takich najpopularniejszych pasmach, jak np. Karkonosze, Tatry czy Bieszczady, gdyby do turystów pieszych dołączyli jeszcze zmotoyzowani crossowco - terenowcy. Myślę, że posiadaczom aut terenowych czy quadów nie trzeba by było dwa razy powtarzać i mielibyśmy na takich np. bieszczadzkich połoninach istne piekło - zamiast świeżego poietrza kłęby spalin i hałas, przed którym to ponoć ucieka się z miasta. No ale co kto lubi...

 

Dawniej modne były ogródki działkowe przy osiedlach, teraz nikt tam nie zagląda poza emerytami i bezdomnymi w celu znalezienia schronienia.

Co do działek to niestety nie masz racji - coraz więcej młodych ludzi ceni sobie tą formę rekreacji i wypoczynku wśród miejskiej dżunglii.

 

Jeśli psy NIE, quady NIE to pozostaje bujany fotel i telewizor ;-)

A tego fragmentu nie rozumiem - co, jeśli nie mam quada i psa, którego jak rozumiem mam zabierać na pokład tego pierwszego jako pasażera to pozostaje mi telewizor jako jedyna forma spędzania wolnego czasu?

Edytowane przez luki_
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi natomiast o najdalszą obserwację całego wyjazdu (...)Omu (1937 m npm, 102 km - moja najdalsza obserwacja)

(...)

Czy o taki opis chodziło Tobie Vrg?

Tak, czuję się usatysfakcjonowany :)

Nieprecyzyjnie napisałem o tych Bieszczadach, ale to właśnie dowodzi że nie ogarniam kompletnie tamtej części Karpat :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@luki_ świetna foto - relacja. Ile kilometrów złaziłeś?

Dzięki.

Co do kilometrów, to szczerze mówiąc nie mam pojęcia, ale wyjdzie tego sporo. Poza tym dużą część trasy pokonaliśmy autobusami, busami, stopem itp. :-). Jeśli ktoś byłby chętny przeczytać moją przydługawą relację na temat tego wyjazdu, to zapraszam tutaj, zamieściłem ją na bieszczadzkim forum dyskusyjnym: http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/6909-Przez-Pikuj-Borżawę-Negrowiec-Krasną-zakarpackie-błota-Świdowiec-do-Kamieńca - niestety, żeby obejrzeć zdjęcia, trzeba się zalogować, ale można dzięki temu, jeśli ktoś ma ochotę, obejrzeć moją gębę, która do tej pory nie była nigdzie publikowana :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam z 12 klatek, ale ogniskowa 1m nic nowego nie wnosi, mimo dobrej widoczności dalszy plan jest rozmyty (czas naświetlania 1s).

Myślę że ogniskowa 300-500mm to max. dla takich ujęć. Pozdrawiam

Chciałbym robić takie nieostre zdjęcia astronom.gif Przy lepszych warunkach sfotografowałbyś kibel na Połoninie Wetlińskiej nad Chatką Puchatka ze 100km...

 

Edycja 1: Na tym zdjęciu załapało się również pasmo graniczne, a dokładniej Płasza 1162 (102km) (na lewo od Łopiennika). Tu symulacja. Nie jest to może najdalej, bo Caryńska jest na 103km i teoretycznie Tarnica możliwa, ale tego pasma jeszcze nie było na zdjęciach z Magdalenki!

 

Edycja 2: A masz jeszcze trochę na lewo? Tarnica? Budynek Akademickiego Ośrodka Szybowcowego w Bezmiechowej z 60-70km? To by była heca!

Edytowane przez Rymek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pozytywne komentarze. Przesyłam fotki które zrobiłem 25 września z Połoniny Wetlińskiej. Była lekka inwersja. Sprzęt ten sam 350D i MTO.

Nie mam fotek w lewo ale mam fotkę w druga stronę. Ten domek po lewej to zielona budka na Połoninie Wetlińskiej, na prawo widać niepozorne obłoczki. Były widoczne doskonale gołymi oczami.

Na sat24.com na zdjęciu z 2011.09.25 17:15 (15:15 UTC) widać chmury w jednej linii w trzech miejscach, Ostrowiec świętokrzyski, Radom, Żyrardów pod Warszawą. Fotka zrobiona o godz 17:14 obiektyw kit 18 mm.

Ostrowiec na pewno się łapie dalsze nie wiem. Nie mam z długiej ogniskowej niestety.

Widoczność wieczorem z połoniny była gorsza niż 17 wieczorem z Magdalenki ale powietrze było o wiele stabilniejsze, do zapory w Solinie odległość ponad 20 km i praktycznie zero rozmycia, Tatry tez nie falowały.

Co zrobić jak chce się mieć Tatry a widać o połowę za blisko? wystarczy przeskalowąć Bieszczady w poziomie 10 razy, a na poważnie to skurczenie w x przez resample (lub bining w x jak jest duzy szum) powoduje że wierzchołki łatwiej zlokalizować i obraz jest bardziej przestrzenny, lepiej widać co za czym stoi. Pozdrowienia

sliski

post-4963-0-49570800-1319744508_thumb.jpg

post-4963-0-90881000-1319744542_thumb.jpg

post-4963-0-57776500-1319744632_thumb.jpg

post-4963-0-74629000-1319744816_thumb.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Byłem dzisiaj obadać nową/szybszą trasę rowerową na Wilcze. Przyjechałem koło 15 i ledwo było widać Suchą Górę (około 17km w lini ?) :) Ale patrząc na słońce coś mnie pokusiło żeby zostać... ładna pogoda zero chmur ale syf na horyzoncie. Porobiłem kilka zachodowych zdjęć ale jak słońce zbliżyło się do horyzontu to się trochę zdziwiłem :) Kierunek dobry i wszystko się zgadza ! Tatry ! Trwało to niecałą minutę bo słońce nad samym horyzontem znika raz dwa. Nie wiem czy dobrze rozpracowałem symulację ale góra po lewej to Płaczliwa Skała a po prawej Harwań. Odległość koło 147 km.

Wracając zrobiłem też ciekawą fotkę nieba, na żywo wyglądało to o wiele lepiej. To chyba cień jakiejś chmurki na horyzoncie ?

PS. Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy tarcza słońca będzie pojawiać się za wyższymi partiami Tatr (oczywiście chodzi o Wilcze:)), kwestia tygodnia ? Wiem że Rymek robił taką symulację dla Magdalenki i wychodzi to po 20 listopada.

Symulacja z Wilczego na górki ze zdjęcia: http://tinyurl.com/cwzynjn

Pzdr !

post-17726-0-75621000-1320774039_thumb.jpg

post-17726-0-22357100-1320774108_thumb.jpg

post-17726-0-79128900-1320774119_thumb.jpg

post-17726-0-61543700-1320774132_thumb.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem w rejonach Prządek koło Krosna. Przed zachodem poszedłem zobaczyć na zamek, okazało się że jest czynny. Góry z miejsca widokowego na zamku aż po horyzont. Widziałem już fotki Tatr z tamtych okolic ale nie wiedziałem że je widać z zamku. Symulacja: http://tinyurl.com/d9kuql9 .

No i bliżej zachodu próbowałem gdzieś wypatrzeć Tatry nie znając dokładnego miejsca w którym mogą się pojawić. Pomogło słońce :) Drugi raz fuks i przypadek ale tutaj to już przesada... Z zamku widać czubki kilku szczytów i wszystko załapało się na tarczy słońca :)

Zdjęcie Tatr z Wilczego ze słońcem w tle 2 posty wyżej :)

post-17726-0-49354800-1321031899_thumb.jpg

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj obadać nową/szybszą trasę rowerową na Wilcze. Przyjechałem koło 15 i ledwo było widać Suchą Górę (około 17km w lini ?) :) Ale patrząc na słońce coś mnie pokusiło żeby zostać... ładna pogoda zero chmur ale syf na horyzoncie. Porobiłem kilka zachodowych zdjęć ale jak słońce zbliżyło się do horyzontu to się trochę zdziwiłem :) Kierunek dobry i wszystko się zgadza ! Tatry ! Trwało to niecałą minutę bo słońce nad samym horyzontem znika raz dwa. Nie wiem czy dobrze rozpracowałem symulację ale góra po lewej to Płaczliwa Skała a po prawej Harwań. Odległość koło 147 km.

Wracając zrobiłem też ciekawą fotkę nieba, na żywo wyglądało to o wiele lepiej. To chyba cień jakiejś chmurki na horyzoncie ?

PS. Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy tarcza słońca będzie pojawiać się za wyższymi partiami Tatr (oczywiście chodzi o Wilcze:)), kwestia tygodnia ? Wiem że Rymek robił taką symulację dla Magdalenki i wychodzi to po 20 listopada.

Symulacja z Wilczego na górki ze zdjęcia: http://tinyurl.com/cwzynjn

Pzdr !

Kurczę, nie wiem jak to się stało ale przegapiłem ten post. Tu masz symulację do swojego pierwszego zdjęcia z Wilczego z 8.11.2011:

Wilcze_sunset_08listopad.png

 

Dziś było tak:

Wilcze_sunset_11listopad.png

 

A jutro może być jeszcze lepsza konfiguracja:

Wilcze_sunset_12listopad.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem w rejonach Prządek koło Krosna. Przed zachodem poszedłem zobaczyć na zamek, okazało się że jest czynny. Góry z miejsca widokowego na zamku aż po horyzont. Widziałem już fotki Tatr z tamtych okolic ale nie wiedziałem że je widać z zamku. Symulacja: http://tinyurl.com/d9kuql9 .

No i bliżej zachodu próbowałem gdzieś wypatrzeć Tatry nie znając dokładnego miejsca w którym mogą się pojawić. Pomogło słońce :) Drugi raz fuks i przypadek ale tutaj to już przesada... Z zamku widać czubki kilku szczytów i wszystko załapało się na tarczy słońca :)

Zdjęcie Tatr z Wilczego ze słońcem w tle 2 posty wyżej :)

A dziś Kolega to miał WIELKIEGO farta, ale się należało za wysiłek na rowerku! Tu symulacja, komentarz zbędny:

Zamek_Odrzykoń_sunset_11listopad_i_fotka_Daka.png

 

Edycja:

Dopracowałem symulację i pozwoliłem sobie dodać do niej zdjęcie Daka. Słonko jest minimalnie wyżej na symulacji bo możliwe, że:

1. Dodałem 10m nad terenem - może to zbyt dużo bo model SRTM uwzględnia już ruiny - to trudno sprawdzić i potrzebny geodeta albo dobry pomiar GPS.

2. Refrakcja przyspieszyła dziś zachód Słońca (różnice w praktyce mogą dochodzić do nawet plus minus kilku minut!) Na zniekształconej tu tarczy Słońca doskonale widać działanie refrakcji.

Edytowane przez Rymek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wybrałem się w Bieszczady. Tatry widoczne cały dzień tak samo Gorgany, Borżawa itd. Fotek kilka narobiłem. Na jednej wydaje mi się że widać Kralova Hole ale tak ledwo ledwo. Jutro to przestudiuję a dziś daję fotki Tatr.

Pierwsza fotka robiona z Rozsypańca koło godz. 12. Druga i trzecia zaraz po zachodzie z Tarnicy.

PS. Po stronie Ukrainy był jakiś pożar, dym zatrzymywał się na oko na wysokości około 1200-1300 więc inwersja nie była taka niska wg. mojej małej wiedzy :)

 

Edycja:

4 zdjęcie Kralova Hola (na lewo od szczytu najbardziej po prawej)

5 i 6 Gorgany

7 Bieszczady Wschodnie i Borżawa

post-17726-0-61095100-1321132829_thumb.jpg

post-17726-0-95225900-1321132849_thumb.jpg

post-17726-0-51854900-1321132869_thumb.jpg

post-17726-0-63795700-1321196421_thumb.jpg

post-17726-0-33189500-1321196462_thumb.jpg

post-17726-0-44999100-1321196524_thumb.jpg

post-17726-0-25524400-1321196543_thumb.jpg

Edytowane przez Dak
  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomi pojechali w Bieszczady w piątek, ciekawy jestem jakie oni zdjęcia przyniosą. Mieli iść bieszczadzkim odcinkiem głównego szlaku Beskidzkiego, także jeśli inwersja była przez cały weekend yo widoków mieli co niemiara.

Ja niestety mam remont i strasznie żałuję, że nie mogłem wybrać się w góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Może to lekki offtop, ale myślę, ze ktoś może być zainteresowany karpatami wschodnimi i będzie chciał się dokształcić topograficznie, pooglądać ciekawe zdjęcia, posłuchać pasjonujących relacji, a przede wszystkim zawiązać nowe znajomości z ludźmi, którzy często bywają w tych rejonach i mogą dostarczyć ciekawych informacji na temat DO. Zapraszam wszystkich na "Rumunalia" w Chatce studenckiej na Pietraszonce, slajdowisku poświęconym głównie Karpatom wschodnim.

 

http://www.akt.gliwice.pl/cms/component/content/article/8-ogloszenie/131-rumunalia2011glowna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.