Skocz do zawartości

Newton 130mm


anum

Rekomendowane odpowiedzi

Nurtuje mnie jedna rzecz. Czy przez Newtona 130mm, zobaczę w M-kach jakąś mgiełkę chociaż ? Bo tak sobie myślę że możę jako następny tele mógłbym kupić newtona.. no pod warunkiem właśnie że ktoś twierdząco odpowie na to pytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dwatriczetyrje

ależeś się dzisiaj rozpisał - daj cos powiedzieć innym - i co gorsza niekonsekwentnie - po tylu Twoich wypowidziach nie spodziewałem się, że zmarnujesz swoją przyszłą kasę na coś innego niż Dobson 6 Cali. Aha i mi nie odpowiadaj - please ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz ciemne niebo to ja bym na Twoim miejscu kupił używaną syntę 6" za 500zł. Minusem tego Newtona będzie to, że pewnie obraz z okularów kellnera będzie kiepskiej jakości i będziesz musiał zainwestować w coś lepszego. Chociaż myślę, że pewnie uda Ci się kupić go z kitowymi Plosslami, ten 25mm jest dobry, ale 10mm w porównaniu do lantana to przepaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt Wimmer. Ale w sumie chodziło mi o to, czy zobaczę jakiekolwiek szczegóły oprócz samych gwiazdek. Synta 6" odpada - nie chcę dobsona, w grę wchodzi tylko teleskop na montażu paralaktycznym, a 150mm w takim wydaniu to 1200zł czyli za dużo. Co do okularów, to każdy światłosilny chyba źle znosi kiepskie okulary, wiem i dozbierałbym sobie później na jakiś dobry okular. Co do nieba - w mieście nie ma szans obserwować M-ki ? Znaczy tak obserwować żeby coś zobaczyć ? Bo w sumie wiadomo, starałbym się gdzieś zabierać newtona, ale jednak często skazany byłbym na balkon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wimmer jest tu specjalistą od balkonowych obserwacji w mieście :) Założył bardzo pomocny temat o tym co widać z miasta. Ale oczywiście miasto miastu nie równe, jeśli zaświetlenie jest duże to nic prócz gwiazd nie zobaczysz.

Zobacz też tablice Wimmera, są na niej obiekty do zobaczenia z miasta, na następną obserwacje wybieram się właśnie z tą tablicą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiałem nad takim filtrem, może będzie trochę lepiej, ale raczej nie wiele. Kiedyś nawet się pytałem Wimmera na PW to powiedział, że żaden filter nawet gdyby kosztował więcej niż teleskop nie zastąpi ciemnego nieba.

Jak nie będę miał co zrobić z kasą to zaryzykuje i kupię, wtedy dam znać czy warto sobie tym zawracać głowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiałem nad takim filtrem, może będzie trochę lepiej, ale raczej nie wiele. Kiedyś nawet się pytałem Wimmera na PW to powiedział, że żaden filter nawet gdyby kosztował więcej niż teleskop nie zastąpi ciemnego nieba.

Jak nie będę miał co zrobić z kasą to zaryzykuje i kupię, wtedy dam znać czy warto sobie tym zawracać głowę.

 

 

Wiadomo. Tylko czasem może nie trudno o ciemne niebo, co o transport teleskopu pod te ciemne niebo. Cóż, myślałem nad newtonem, choćby po to żeby rozszerzyć swoją wiedzę - o refraktorach już coś tam wiem, coś tam poobserwowałem, ale jeśli chodzi o newtony to kuleje, sama teoria. A nie lubię teoretyzować, bo jeszcze coś źle powiem. No i wiadomo nowe możliwości obserwacji większym sprzętem. tylko właśnie u mnie jest trochę zanieczyszczenia światłem, jeśli nie będzie się jakoś dało zredukować tego problemu, to chyba kupię R-90/900 OTA. Ale z drugiej strony, DSy zaczynają mi się podobać. Fajnie by było zobaczyć jakąś mgiełkę. Jak kupisz ten filtr to napisz koniecznie jak się sprawdza - bo pewnie i tak prędzej go kupisz jak ja uzbieram kasę na nowy sprzęt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Newtonem 130/650 obserwowałem M42 z balkonu, który jest fatalnie położony zarówno pod względem LP jak i seeingu. Prezentuje się jako "mgiełka", ale dobrze widać jej kształt. "Trapez" rozdzielony już kitowym Kellnerem 10mm. Niemniej na Twoim miejscu starałbym się dozbierać do 150/750 albo polować na używany. Apertura to jednak podstawa, a i klasa sprzętu trochę inna. Na przykład Synta 150/750 ma obecnie seryjnie montowany 2" wyciąg Crayforda. Newtony klasy 130mm wciąż zalatują trochę przemysłem zabawkarskim niestety (no chyba że kogoś stać na Vixena).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dwatriczetyrje

Wydaje mi się, że nie doceniasz swej lornetki - i to bardzo! W przypadku niemałej liczby duzych DS-ów nie zależy nam na duzych powiększeniach lecz na zauważalnej jasności. I wtedy lornetka sprawuje się nadspodziewanie dobrze. A Twój obecny teleskop wykorzystaj solidnie i przeskocz potem do telpa co najmniej o KLASĘ wyżej (a nie o 2/3 klasy). Miałbyś nawet niezłą frajdę - najpierw tym teleskopem co masz wyszukiwał byś gwiazdka po gwiazdece rejon DS-A. A potem poptarzył przez lornetkę. Pozdrawiam i czekam na owe Twoje DS-y. szkoda że Dobson "Be".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dośc długo siedziałem. Oczywiście że doceniam lornetkę - z tym że jej średnica to 50mm. Teleskopu niewiele więcej bo 70. Przeszukałem rejon DSów i to kilku, gwiazdka po gwiazdce, nic szczególnego nie zauważyłem. Właśnie nie o powiększenie mi chodzi, a o to że 130mm lustro zbierze dużo światła. Co do dobsona to niestety ale przyzwyczaiłem się już do paralaktyka - nawet takiego jak moje EQ1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dwatriczetyrje

Dobrym stadratem użytecznego powiekszenia liczenia jest: Refraktor Śr x 2 a newton Śr x 1.6

"światła" idzie za tym do kwadratu no to niby 130N ma 2 x wiecej "światła" niż w tym Twoim refraktorku

ale w lornetce masz od razu UTRAFIONY power na maksymlną jasność (duża tak zwana źrenica wyjściowa)

... bez szukania odpowiedniego okularu ...

czyli obawiam sie ze jak nie zobaczysz w lornetce to i w 130N kiepsko

jednak z domu ruszysc się musisz :szczerbaty:

(czego się boisz - tu był wątek: lęk przed ciemnością - poczytaj)

aha

zaczyna mi byc wstyd, ze z kolei ja się dziś rozpisuje! ile to juz postów dziś ... :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że doceniam lornetkę - z tym że jej średnica to 50mm. Teleskopu niewiele więcej bo 70

Jesteś pewien, że więcej? Weź pod uwagę, że lornetka ma dwa obiektywy o średnicy 5 cm wobec jednego 7-centymetrowego w refraktorze.

Powierzchnia obiektywu teleskopu 70mm - 38,48cm2

Powierzchnia obiektywów lornetki o obiektywach 50mm - 39,27cm2.

Czyli bino górą :D

Edytowane przez panasmaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że więcej? Weź pod uwagę, że lornetka ma dwa obiektywy o średnicy 5 cm wobec jednego 7-centymetrowego w refraktorze.

Powierzchnia obiektywu teleskopu 70mm - 38,48cm2

Powierzchnia obiektywów lornetki - 39,27cm2.

Czyli bino górą :D

 

Z tym że ja mówiłem o średnicy a nie powierzchni zbierania obiektywu :D Ale dobrze mówisz, z tym że mimo wszystko, to nadal mało. Hm a jak miałoby się oglądanie DSów w 130mm newtonie, do oglądania tego samego w lornetce 70mm ? np celestron sky master 15x70 ? Czy w teleskopie w/w byłoby widać dużo lepiej bądź więcej ? Bo jakby policzyć powierzchnie obiektywów, i odliczyć straty w newtonie, to wyniki wyszłyby zbliżone, no pewnie lekko na korzyść newtona.

 

Co do kolegi dwatriczetyrje - czy to irytujące że ja dużo piszę ? sam nie wiem. Jestem głodny wiedzy, mam pytanie, to korzystam z tego że na forum są osoby które się znają i mi odpowiedzą.

Edytowane przez anum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy drugie nie wynika z pierwszego?

 

Wynika. Nie zmienia to jednak faktu, że średnica jest większa ;) Ale pomijając to, jeśli już czytasz temat mógłbyś mi coś powiedzieć o tym co napisałem nad Twoim postem ^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynika. Nie zmienia to jednak faktu, że średnica jest większa

Tyle, że teleskop zbiera światło padające na powierzchnię obiektywu a nie na jego średnicę :P

 

Ale pomijając to, jeśli już czytasz temat mógłbyś mi coś powiedzieć o tym co napisałem nad Twoim postem

Sądzę, że znając wzór na pole koła możesz sam możesz to wyliczyć. TUTAJ masz przykładowe świeżuteńkie wyliczenia Zbyszka.

Co do SkyMastera 15x70 - można w przybliżeniu przyjąć, że powierzchnią zbiorczą dorównuje pojedynczemu obiektywowi 100mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że teleskop zbiera światło padające na powierzchnię obiektywu a nie na jego średnicę :P

 

 

Sądzę, że znając wzór na pole koła możesz sam możesz to wyliczyć. TUTAJ masz przykładowe świeżuteńkie wyliczenia Zbyszka.

Co do SkyMastera 15x70 - można w przybliżeniu przyjąć, że powierzchnią zbiorczą dorównuje pojedynczemu obiektywowi 100mm.

 

Umiem to wyliczyć ;) myślałem bardziej o praktyce.

Poszukam może szkiców albo coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie wiem czemu u Ciebie taki lęk przed 6 calami jeśli chodzi tylko o koszt to wystarczy poszukać na forach i kupić używany. Sam kilka miesięcy temu wypuściłem 6" syntę na paralyktyku za mniej niż 1000 zł. Nie wydaje mi się też abyś używając tego teleskopu w przyszłości stanął przed trudnościami w stylu jakim opisujesz, no chyba że pisząc kiepskie okulary masz na myśli jakieś plastykowe szkiełka. Problemem może być jedynie waga ale dasz radę to się jedynie straszne wydaje na początku - moje pierwsze eskapady to targanie 25kg sprzętu/osprzętu i wszystkiego co kiedyś było niezbędne ale z czasem można się nauczyć obywać i bez rzeczy pozornie potrzebnych.

 

Co do obrazów to 6 pokaże Ci już masę mgiełek to już 33% więcej światła niż 130mm - warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie wiem czemu u Ciebie taki lęk przed 6 calami jeśli chodzi tylko o koszt to wystarczy poszukać na forach i kupić używany. Sam kilka miesięcy temu wypuściłem 6" syntę na paralyktyku za mniej niż 1000 zł. Nie wydaje mi się też abyś używając tego teleskopu w przyszłości stanął przed trudnościami w stylu jakim opisujesz, no chyba że pisząc kiepskie okulary masz na myśli jakieś plastykowe szkiełka. Problemem może być jedynie waga ale dasz radę to się jedynie straszne wydaje na początku - moje pierwsze eskapady to targanie 25kg sprzętu/osprzętu i wszystkiego co kiedyś było niezbędne ale z czasem można się nauczyć obywać i bez rzeczy pozornie potrzebnych.

 

Co do obrazów to 6 pokaże Ci już masę mgiełek to już 33% więcej światła niż 130mm - warto

 

Wolę kupywać nowe jak używane. Nawet jeśli patrząc na tą używkę za 1000zł - to za 130mm zapłacę 550zł, a to 450zł mniej. 1000zł odpada to sporo. Może i byłbym w stanie tyle odłożyć, ale zajęłoby mi to naprawdę długo, pewnie dopiero na następny rok bym miał, bo niestety mam bieżące wydatki w stylu komórka, internet, bilet miesięczny, czasem książki trzeba kupić do szkoły. Co do okularów, to nie moje zdanie, to użytkownicy synty 8" pisali że obraz przez plossle jest taki sobie, dopiero przy lantanach jest fajny. Teoria mówi że światłosilne teleskopy źle znoszą kiepskie okulary.

 

Łąki, pola hmm znalazłoby się gdzieś, ale to w takich głupich miejscach że trochę strach tam iść samemu, no i tak czy siak trzeba by było podjechać samochodem. W sumie trochę dalej znalazłoby się parę miejsc, tak ze kilkanaście km ode mnie, może z 10km nawet. Z lornetką byłoby łatwo, autobusem bym się przejechał, bo teleskopu nawet jeśli to nie mam zbytnio w co włożyć. Może lornetka 70mm lub 80mm to nie taki głupi pomysł ? Powierzchnia zbierająca lornety 80mm byłaby prawie równa newtonowi 150mm, po uwzględnieniu strat na newtonie. Pokazałaby mi jakieś mgiełki pod dobrym ciemnym niebem, z dala od latarni ? Przydałaby się opinia kogoś kto się zna na lornetkach, np skymacho Obszukiwałem szkice obserwacyjne, ale z lornetek to chyba nikt lub prawie nikt nie robi.

Edytowane przez anum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do okularów, to nie moje zdanie, to użytkownicy synty 8" pisali że obraz przez plossle jest taki sobie, dopiero przy lantanach jest fajny. Teoria mówi że światłosilne teleskopy źle znoszą kiepskie okulary.

To nie tylko teoria!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anum: najlepiej będzie jak zaczniesz zarabiać więcej. 1000zł to zarobisz chyba w każdej pracy w miesiąc. Wiem, że się uczysz, ale powinieneś dać radę ten 1 mc się przemęczyć.

A co do PL to są słabe w przypadku krótkich okularów. Kitowy PL 25mm od synty 8" naprawdę daje radę, choć porównania nie mam do lantana tej wielkości. Ale wydaje mi się, że różnica jest bardziej dostrzegalna przy okularach planetarnych. Księżyc w lantanie wygląda super i wygodnie się obserwuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.