Walka z montażami...

mattman12 · 14 Listopada 2010

Cześć!

No i w końcu zachorowałem na astrofotografię. Objawy pojawiły się już kilka miesięcy temu.

Początkowo fociłem kompaktem ze statywu- całe gwiazdozbiory. W połowie wakacji, dzięki stypendium udało mi się kupić lustrzankę Canona 300D i montaż SW EQ5. A we wrześniu dołożyłem jeszcze napęd w obu osiach i obiektyw Jupiter 200 mm f4. I takim zestawem postanowiłem wkroczyć w świat astrofoto.

I już pierwsze efekty są. Fotografowałem dwa obiekty: Plejady i M42.

Najpierw Plejady:

Sprzęcik:

SW EQ5

Canon 450D

Jupiter 200mm f4

11x30s + darki

Za mało materiału mam, żeby wyciągnąć z tego coś więcej. Pogoda w czasie sesji nie była zbyt dobra. Seeing ograniczony do ~3 mag, przez cirrusy, które były na całym niebie. Jak dzisiaj utrzyma się ładne niebo, to po zachodzie Łysego dopalę coś więcej.

Na drugi ogień poszło M42. Warunki poprawiły się znacząco i widziałem bez problemu Pas Oriona ;D .

Do Jupitera dołożyłem telekonwerter 2x , czyli ogniskowa zwiększyła się do 400 mm.

8x200s + darki

i crop na mgławicę:

Fotografia oczywiście bez guidingu

Na 200 sekundach widać lekkie fasolki, ale tylko na cropie. Na pełnej klatce jest w miarę ok. A montaż ustawiałem na oko i bez lunetki biegunowej .

Proszę o konstruktywną krytykę. Długa droga przede mną i sporo się jeszcze muszę nauczyć.

A na zakończenie mały rodzynek. W trakcie focenia M42 przez kadr śmignął mi samolot

Tak to wyglądało:

pozdrawiam

Mateusz

A tymczasem idę na kolejną sesję foto, bo pogoda bajeczna jest

bamus · 14 Listopada 2010

moje początki podobnie wyglądały, ale bez poprawnego ustawienia na biegun nic ciekawego na dłuższą metę niestety nie wyjdzie z astrofoto. więc albo będziesz musiał w lunetkę zaiwestować, albo nauczyć się metody dryfu CCD (metoda nr 6):

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=4&t=9789

14 Listopada 2010

Polecam program "polar finder" , ustawiam wg. niego polarną i nie ma problemu z 30 min ekspozycjami przy ogniskowej 600mm.

14 Listopada 2010

Scren:

mattman12 · 15 Listopada 2010

Dobre rano

Dzięki za materiały dot. ustawiania montażu bez lunetki. Z pewnością się przydadzą.

W tym momencie jestem śpiący po udanej chyba sesji foto. Pogoda dopisała. I mimo Księżyca w ćwiartce udało mi się ustrzelić kilka obiektów, a właściwie trzy. Montaż oczywiście ustawiany bez lunetki, a tego, co mi podlinkowaliście nie zdążyłem jeszcze wprowadzić w życie. Ale jak się okazało podczas robienia zdjęć, ustawiłem montaż dość dokładnie . Na pierwszy ogień poszła Hi&Ha.

Sprzęt:

Canon 450D

SW EQ5

Jupiter 200mm f4

wężyk spustowy do długich czasów.

20x20s + 20x30s + 20x60s

Efekt taki:

Po obfotografowaniu HiHy zostało mi jeszcze trochę baterii, a na M42 było jeszcze za wcześnie. Postanowiłem skierować aparat w skąpaną w łunie księżycowej M31.

10x120s + 20x30s + kilka innych klatek o różnych parametrach

Po około godzince, gdy akumulator do aparatu się podładował, a Orion wspiął się wyżej na niebie zacząłem strzelać właśnie w niego . W tym momencie okazało się, że montaż jest ustawiony nawet dobrze.

10x300s + 20x30s + 10x10s

Takiego efektu nie spodziewałbym się nigdy. Na jednym zdjęciu M42, M43, Mgławica Płomień i majaczący Koński Łeb .

Wszystkie fotki na ISO 800 z Jupiterem 200 mm.

pozdrawiam i proszę o opinie

Mateusz

PS. Aha i zapomniałem dodać- obróbka w DSS i Gimpie

Edytowane 15 Listopada 2010 przez mattman12

Hans · 15 Listopada 2010

Jedna noc jeden obiekt. Trzymaj się takiej zasady na początku, a efekty będa lepsze. Najpierw na spokojnie ustaw polarną tak dobrze jak potrafisz. (zrób to mozliwie precyzyjnie, warte poświęconego czasu). Potem przejdź pełną procedurę ostrzenia całego bajzlu do poziomu jaki jesteś w stanie osiągnąć (to może potrwać na początku). Teraz wykadruj przyzwoicie i lecisz z koksem aż do padnięcia baterii lub świtu (o ile ciągle daleko do świtu po ostrzeniu i ustawianiu polaris), pilnując optyki przez zarosieniem, (o ile nie masz automatu) i korygując co odpowieni przedział czasu ostrość, (o ile wymaga korekty od zmieniającej sie temperatury) . Po nastaniu świtu zrób jeszcze odpowiednie darki, flaty , biasy i co tam twój sensor wymaga. Nie obrabiaj materiału na szybko

Pozdrawiam.

mattman12 · 15 Listopada 2010

Jedna noc jeden obiekt. Trzymaj się takiej zasady na początku, a efekty będa lepsze.

Jeszcze więcej klatek? Dużo się tego uzbiera. A dzisiaj przysiądę do obróbki jeszcze raz- porządnie. Przynajmniej darki odejmę, bo teraz to sam stack zdjęć obiektu jest.

A co do ilości obiektów w ciągu jednej nocy- musiałem czekać do północy na M42, bo wcześniej za nisko jest. Szkoda by było, żeby się ładna nocka marnowała przed dwunastą

pozdrawiam

Mateusz

Hans · 15 Listopada 2010

Nie marnuj Zajmij się ustawieniem wszystkiego na perfekt.

Pozdrawiam.

Alien · 15 Listopada 2010

Pobawiłem się trochę Płomieniem. Musisz się poduczyć balansować kolory, usuwać gradient itp. http://www.jesion.pl...oloru-tutorial/

http://forum.astropo...284#entry400284

I tak jak koledzy napisali jeden obiekt jedna nocka, jeden dobry materiał jest zawsze lepszy od paru kiepskich . Zawsze ustawiaj wszystko jak najlepiej umiesz za radą Hans-a i dopiero foć .

Co do fotek proponuje podejść jeszcze raz do obróbki.

PS tu masz jak składać fotki z różnymi czasami naświetlania http://www.astropix.com/HTML/J_DIGIT/LAYMASK.HTM

Edytowane 15 Listopada 2010 przez Alien7101

Duser · 15 Listopada 2010

Witamy w astrofoto!

Druga seria twoich zdjęć prezentuje juz całkiem niezły poziom. Czasy 300 sek pozwalają sięgnąć nieco głębiej - ot, choćby złapać mgławicę koński łeb.

Jasne gwiazdy nieco plackowate - kwestia ostrości? zaparowania optyki?

A liczby klatek nigdy dosyć

exec · 15 Listopada 2010

Pozwoliłem sobie pogrzebać trochę przy M31.

Od razu zaznaczam, że na obróbce niespecjalnie się znam, ale nawet z tego JPG-a udało mi się co nieco więcej wyciągnąć niż w oryginale.

bamus · 15 Listopada 2010

M42 i spółka po obróbce Aliena już całkiem nieźle się prezentuje :Salut:

mattman12 · 20 Listopada 2010

Hej!

Mam pytanko techniczne. Od kilku godzin szukam informacji nt. przerobienia pilota do EQ5, by móc sterować montażem z poziomu komputera (no i uruchomienie guidingu byłoby możliwe). Trafiłem na TAKĄstronkę, z opisem przeróbki pilota od SVP Oriona. Powoli przeanalizowałem tekst i wygląda na to, że piloty tych montaży są identyczne. Chciałbym się jednak upewnić zanim zacznę coś lutować. No i mam pytanie o kabel, który się tam wsadza. Co to jest za gniazdo? Takie jak w CG5GT pod autoguiding?

pozdrawiam

Mateusz

PS. Mam dozbierane trochę materiału do M31 i dużo do M42 i chciałbym wrzucić surowego Fitsa po stacku na jakiś serwer, żebyście się mogli nad materiałem poznęcać (żebym zobaczył co się da z takiego materiału zrobić w PS. Ale nie za bardzo wiem, gdzie to wrzucić. Wrzuta.pl się buntuje przy 40 MB pliku a na chomikuj.pl nie każdy ma konto... Jakiś pomysł?

Edytowane 20 Listopada 2010 przez mattman12

exec · 20 Listopada 2010

Rapidshare.de

Wyslijto.pl

mattman12 · 20 Listopada 2010

Fits z M42 do pobrania

20x300s + 20x30s + 10x10s

Fits z M31 do pobrania

Tutaj nie pamiętam ile czego było, w każdym razie materiału uzbierało się ponad godzinka.

Pokażcie mi co się z tego da wycisnąć

Mateusz

Edytowane 20 Listopada 2010 przez mattman12

Alien · 20 Listopada 2010

Pobawiłem się trochę materiałem i można z niego wyciągnąć trochę więcej, ale to zadanie do osób obeznanych lepiej z obróbka ode mnie

21 Listopada 2010

Też przerabiałem pilota w taki sposób. Działa bez problemu a to gniazdko to jest ST-4 czyli takie gniazdko telefoniczne jak do telefonów cyfrowych, W Media Markecie są kable i nawet znalazłem takie pudełeczko z gniazdkiem ( służyło do połączenia dwóch kabelków w celu ich przedłużenia). Oczywiście z kompa też musisz wyjść przez RS 232 i przelotkę na ST-4 albo np. takim patentem firmy Shoestring Astronomy ( stosowałem z powodzeniem)- do tego celu trzeba kupić model GPUSB. Wtedy wychodzisz z kompa przez USB. Większość oprogramowania do guidingu (freeware - GuideMaster, Guidedog) po zainstalowaniu platformy ASCOM ( freeware) widzi produkty Shoestringa od razu.

Powodzenia w walce Jakby co to pytaj, ja już przeszedłem tę drogę od zera:)

Maciek

mattman12 · 21 Listopada 2010

Dzięki za odpowiedź!

A jest gdzieś schemat tego GPUSB? Żeby samemu to polutować? Mam znajomego, który zna się na rzeczy i z powodzeniem zrobiłby takie cuś (sterowanie EQ6 z pod komputera zrobił bez problemu). A jak nie, to ile zaskórniaków trzeba wydać, by to pudełeczko kupić?

W wypadku, gdy pozostałbym przy sterowaniu z portu COM, jak będzie wyglądało połączenie pilota z komputerem? Jaki układ trzeba zrobić? Widziałem schematy do zrobienia, ale przy sterowaniu przez port LPT o TUTAJ

pozdrawiam

Mateusz

21 Listopada 2010

Schematu GPUSB nie widziałem. Kosztowało chyba 89 USD z przesyłką ( z Włoch).

Opis znajdziesz tutaj : http://www.shoestringastronomy.com/

Z portu COM na ST_4 przelotka to banał- opis nietrudno znaleźć chociażby w manualu SBIGa bo oni dołączają przelotki COM-ST-4 do kamer.

Generalnie musisz policzyć niezbędne porty- do kamerki guidera, do sterowania montażem z guidera, do sterowania montażem z EQmoda lub czegoś podobnego, do kamery. Ja mam jeszcze Robofokus

Najlepiej przemyśleć to sobie PRZED zabraniem się do kompletowania setupu- to zdecydowanie mniej kosztowne i stresogenne rozwiązanie.

Edytowane 21 Listopada 2010 przez wessel

mattman12 · 23 Listopada 2010

Hej!

Powoli zbieram informacje, jak uruchomić guiding i wszystko sobie staram układać. Przeczesując ciągle internet w poszukiwaniu informacji o przerobieniu samego pilota trafiłem na jeszcze jedno rozwiązanie: o TAKIE . Które rozwiązanie byłoby lepsze? Czy jest między nimi jakaś zasadnicza różnica?

Co o tym myślicie?

pozdrawiam

Mateusz

Edytowane 23 Listopada 2010 przez mattman12

mattman12 · 8 Lutego 2011

Hej!

Po długiej ciszy w końcu coś się u mnie dzieje w kierunku astrofoto. Dzisiaj wykorzystałem półtorej godzinki idealnego nieba, by ponownie zwrócić głowę i aparat w stronę Oriona. Tym razem postawiłem jednak na bezstresową fotografię. Zapiąłem do aparatu Heliosa 58mm i postanowiłem złapać cały gwiazdozbiór.

EQ5

Canon 400D

Helios 58mm

9x300sek

ISO 800

Klatek jest za mało. Byłoby co najmniej drugie tyle, gdyby nie chmury...

Składane w DSS i obróbka w Gimpie

i większa wersja. Ostrość mogłaby być ciut lepsza, ale przy tak małej skali zdjęcia ciężko było ustawić ją idealnie. Przy zmniejszonej rozdzielczości się to nie rzuca w oczy.

pozdrawiam

Mateusz

PS. W dalszym ciągu mam problem z usuwaniem dominanty koloru. Widziałem kiedyś niezły tutek, ale był on dla Fotoszkopa. Jak to zrobić w Gimpie?

Mam polutowany kabel do komputera i właściwie mógłbym próbować poskładać niskobudżetowo guiding, ale nie mam komputera z portem LPT... A kupowanie przejściówki na USB raczej mija się z celem, bo często takie wynalazki nie działają tak jak powinny....

Edytowane 8 Lutego 2011 przez mattman12

bamus · 8 Lutego 2011

PS. W dalszym ciągu mam problem z usuwaniem dominanty koloru. Widziałem kiedyś niezły tutek, ale był on dla Fotoszkopa. Jak to zrobić w Gimpie?

1 minuta w IRIS'ie (Processing - Remove gradient (polynominal fit) - balance background color)

ale zdjęcie jak dla mnie miodzio. trzymaj tak dalej!

mattman12 · 27 Lutego 2011

Hej!

Mam pytanko dot. ustawiania montażu na polarną metodą Boltwooda . Czy bez znaczenia jest ustawienie teleskopu w osi deklinacji, czy powinna mieć dokładnie wartość 90*? Jeżeli tak, to jak w EQ5 dokładnie ustawić oś deklinacji? Koło z podziałką jest obrotowe, a na obudowie znaczników nie ma..

pozdrawiam

Mateusz

bamus · 27 Lutego 2011

hej

kiedyś próbowałem rozgryźć tę metodę i nie było łatwo. ważne jest by obrót był powyżej 90 stopni w deklinacji by można było wyznaczyć koło po którym gwiazda Polarna się obraca i jego środek. Potem porównując środek koła obrotu i pozycję bieguna będziesz widzieć o ile jesteś od bieguna. coś mi wyszło jak próbowałem, ale za nic nie mogłem zinterpretować wyników. może tobie się lepiej uda, daj znać jak ci wyjdzie. tutaj linki do moich zdjęć z współżędnymi nałożonymi używając programu Piotra Brycha:

http://flickr.com/gp/50487176@N07/u8c769

http://flickr.com/gp/50487176@N07/9p9062

http://flickr.com/gp/50487176@N07/288Fxg

bez laptopa w polu się chyba nie obejdziesz, więc o wiele łatwiejsza i szybsza jest metoda ccd drift align:

http://www.astrophotoinsight.com/public/ccd-drift-method

gdzie posługujesz się tylko aparatem

Edytowane 27 Lutego 2011 przez bamus

mattman12 · 27 Lutego 2011

Dzięki za odpowiedź!

Właśnie tą metodą, którą podałeś ustawiłem sobie montaż i jest lux . Co prawda mam ciut za małą ogniskową- albo SW 70/500 albo Jupiter 200mm f4 z telekonwerterem 2x co daje wypadkową dla lustrzanki około 600mm, ale i tak jest nieźle- 330 sekund z Jupiterkiem bez konwertera i gwiazdki są ok, tylko tło trochę za jasne..

pozdrawiam