Skocz do zawartości

Jezioro pełne tajemnic - Wostok.


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio temat jeziora położonego 4 km pod powierzchnią antarktycznego lodu nabrał rozmachu. Ekipa rosyjskich naukowców dowierciła się do jeziora, a konkretniej, prawie - bo zatrzymali się 5 metrów przed płynną wodą. Co dalej?

 

Temat mnie bardzo fascynuje na wielu płaszczyznach. Z jednej strony mamy oto niezwykłą oazą nie tkniętą ludzkim syfem, a z drugiej, być może mamy przed sobą całkowicie egzotyczny ekosystem, będący preludium do zrozumienia tego, co może się dziać na np. Europie.

 

Nadchodzi mroźna zima. Prace pewnie zostaną wstrzymane do następnego sezonu (czyżby?). Faktem jest, że ekipa dostała nagłego przyspieszenia i do końca nie wiadomo, czemu. Przypominam, że w tym regionie padł rekord temperatury na Ziemi (blisko 90 stopni poniżej zera).

 

Jak oceniacie szanse na istnienie tam potencjalnych form życia? Czy możliwość ich odkrycia usprawiedliwia pewne zanieczyszczenie zbiornika? Nie sądzę, aby istniała możliwość zbadania jeziora bez jego kontaminacji.

 

Linki:

http://www.bbc.co.uk/news/science-environment-12275979

http://www.tvn24.pl/0,1691713,0,1,oaza-zatrzymana-w-czasie-i-lodzie-jezioro-sprzed-15-mln-lat,wiadomosc.html

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wiercenia odbędą się według planu, to do zanieczyszczenia jeziora nie powinno dojść. Woda pod wpływem ciśnienia sama wypłynie w odwiert i szybko zamarzając znowu odizoluje środowisko jeziora. daję duże szanse na znalezienie życia w tych warunkach (przyroda już nie raz udowodniła, że w takich i gorszych warunkach mikroorganizmy potrafią przeżyć), jednak trochę obawiałbym się czy uśpione od milinów wirusy nie stanowiłyby zagrożenia życia na Ziemi.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z drugiej, być może mamy przed sobą całkowicie egzotyczny ekosystem, będący preludium do zrozumienia tego, co może się dziać na np. Europie.

ewolucjoniści na pewno przebierają nogami z niecierpliwości żeby obejrzeć efekty milionów lat odosobnienia bo pod tym lodem mogły się wytworzyć ciekawe "wyspy galapagos", no ale bez przesady... czymś innym jest powstanie życia "z niczego" w niesprzyjających warunkach, a czymś innym powolna adaptacja do ekstremalnych środowisk, którą już obserwowalismy w niezliczonych przypadkach.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie przesadzacie z tym ryzykiem wirusowym?

hmm, chyba lepiej dmuchać na zimne (bardzo zimne w tym przypadku). przez milionów lat 99,9% organizmów straciło odporność na wirusy, które może były nieszkodliwe w tamtych czasach, ale teraz mogłyby sprawić spustoszenie wśród współczesnych organizmów. jakbym był kierownikiem tej misji to w przypadku znalezienia jakiegokolwiek życia, zastosowałbym kwarantannę wszystkich naukowców mających styk z tymi organizmami.

Edytowane przez bamus
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, chyba lepiej dmuchać na zimne (bardzo zimne w tym przypadku). przez milionów lat 99,9% organizmów straciło odporność na wirusy, które może były nieszkodliwe w tamtych czasach, ale teraz mogłyby sprawić spustoszenie wśród współczesnych organizmów. jakbym był kierownikiem tej misji to w przypadku znalezienia jakiegokolwiek życia, zastosowałbym kwarantannę wszystkich naukowców mających styk z tymi organizmami.

 

Wirusy czy bakterie są grożne dla nas dlatego, że przez miliony lat koegzystencji nauczyły się, jak przetrwać w organizmie ludzkim (czy ogólnie zwierzęcym).

Wnętrze organizmu to nie sanatorium dla przestarzałych, nieprzystosowanych drobnoustojów.

Raczej pole bitwy - Hibernatus z krzemiennym toporkiem nie ma szans :)

 

A tak ogólnie myślałem, że wyślą sondę na kablu, która przetopi się przez lód - zdaje się, że oglądałem jakiś program, w którym pokazywali próby takiego ustrojstwa na Antarktydzie.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirusy czy bakterie są grożne dla nas dlatego, że przez miliony lat koegzystencji nauczyły się, jak przetrwać w organizmie ludzkim (czy ogólnie zwierzęcym).

Wnętrze organizmu to nie sanatorium dla przestarzałych, nieprzystosowanych drobnoustojów.

Dlatego właśnie sądzę, że straszenie wirusami nie ma podstaw logicznych i naukowych. Stare wirusy będą ewolucyjnie nieprzystosowane do rozrabiania w tak rozbudowanych organizmach, jakie aktualnie żyją na Ziemi.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, chyba lepiej dmuchać na zimne (bardzo zimne w tym przypadku). przez milionów lat 99,9% organizmów straciło odporność na wirusy, które może były nieszkodliwe w tamtych czasach, ale teraz mogłyby sprawić spustoszenie wśród współczesnych organizmów.

Raczej nie jest to możliwe, ale z pewnością nadaje się na scenariusz do amerykańskiego filmu sensacyjnego. ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirusy nie są w stanie długo przetrwać poza organizmem gospodarza, dlatego na pewno nie ma zagrożenia :)

Z wirusami jest taki problem, że są takimi zombie... W sumie nie wiadomo czy one żyją czy nie, bo poza organizmem gospodarza nie wykazują czynności życiowych, natomiast wewnątrz komórek się skurczybyki namnażają...

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie jest to możliwe, ale z pewnością nadaje się na scenariusz do amerykańskiego filmu sensacyjnego. ;)

 

hehe, raczej S-F :)

 

kłócić się nie będę bo za małą wiedzę biologiczną posiadam.

 

Wracając do tematu to ciekawe czy jeśli w jeziorze będzie istniało życie, to czy będzie to forma tylko prostych jednokomórkowców czy coś bardziej rozwiniętego. fakt, że woda może być ogrzewana przez źródła geotermalne http://pl.wikipedia.org/wiki/Wostok_(jezioro) daje możliwość istnienia oaz życia podobnych do tych występujących w głębinach oceanicznych w pobliżu Black Smockers http://en.wikipedia.org/wiki/Hydrothermal_vent. byłoby to piękne pole do popisu dla ewolucjonistów, tak jak dzisiaj są wyspy Galapagos.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wirusy nie są w stanie długo przetrwać poza organizmem gospodarza, dlatego na pewno nie ma zagrożenia :)

Jeśli żyją tam jakieś organizmy to i wirusy się znajdą. ;)

Dlaczego wirusy nie mogą istnieć poza ciałem gospodarza przez dłuższy okres, skore nie wykazują metabolizmu?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Najpierw jest ACH!!!! i OCH!!!, a później AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! POMOCY!!!!". Pamiętacie ten tekst? To z "Parku Jurajskiego". Mam nadzieję, że zadbają, aby nic się nie wydostało. Wszelkie stwierdzenia jakoby wirusy nie były groźne, to tylko spekulacje. Mogą być przyjazne jak bakterie z jogurtu lub zjadliwe jak ebola. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli żyją tam jakieś organizmy to i wirusy się znajdą. ;)

Dlaczego wirusy nie mogą istnieć poza ciałem gospodarza przez dłuższy okres, skore nie wykazują metabolizmu?

 

Gdyby się ustaliła taka równowaga między wirusami a innymi drobnoustrojami, to byłoby to bardzo, bardzo, bardzo ciekawe :)

Wiriony, czyli jednostka podstawowa wirusa, jest po prostu nietrwała właśnie dlatego, że nie przeprowadza metabolizmu!

Wirion jest układem białek i kwasów nukleinowych (RNA lub DNA). Ponieważ wirus nie przeprowadza metabolizmu, to można w przybliżeniu powiedzieć że wszelkie przemiany zachodzące między wirionem a otoczeniem będą samorzutne, czyli zgodnie z II zasadą termodynamiki entropia może tylko wzrosnąć, więc wirion prędzej czy później się rozpadnie. Życie polega na tym, że komórki są w stanie zachować stan uporządkowany :)

 

Oczywiście to wszystko co napisałem to ogromne przybliżenie :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.