Skocz do zawartości

Niezidentyfikowane obiekty latające nad płd Warszawą - 27 sierpnia 2011 roku


Rekomendowane odpowiedzi

Aby nie było wątpliwości - chociaż użyłem tej samej nazwy, jaką po polsku nazywa się UFO - nie chodzi mi tutaj o moje kontakty z „latającymi talerzami” innych cywilizacji. :astronom:

 

Wieczorem 27 sierpnia byłem u znajomych z Piasecznie (blisko Warszawy). Ok. godz. 20:35 zauważyliśmy na (czystym, bez chmur) niebie jasny, szybko przesuwający się obiekt. Zmierzał w kierunku północnym (w stronę Warszawy). Oczywiście pierwsze skojarzenie - samolot lecący w stronę bliskiego lotniska na Okęciu.

Po kilkunastu sekundach przeleciał drugi obiekt, potem trzeci. Wszystkie niemal dokładnie tym samym torem. Blisko siebie - na niebie było to może 10-15 stopni. Pomyślałem sobie, że kiedy pierwszy samolot (o ile to był samolot) będzie jeszcze toczył się po pasie, drugi już będzie „siadał” (coś za bardzo blisko siebie).

Obiekty były jasne (co najmniej -2 mag) i nie były punktowe !! Chociaż w tych warunkach (ciemna okolica) trudno było ocenić ich rozmiar, to przez porównanie do tarczy Księżyca (nie było go widać) oceniłem rozmiar na 5’ - 10’. Zastanawiające było także to, że świeciły prawie stałym blaskiem. Po kilkudziesięciu sekundach - chyba jeszcze jeden obiekt (lub dwa).

I nie było by w tym pewnie nic niezwykłego gdyby nie to, że przelot odbył się w całkowitej ciszy !! Poza odgłosami przyrody - nic. Żadnego warkotu, świstu, szumu...

Kiedy z domu widzę pochodzący do Okęcia samolot (a to odległość ok. 8 km), to kiedy zbliża się do Warszawy widzę jako jasny punkt (reflektor na przodzie samolotu), a potem z boku - najwyżej słabe światła w oknach samolotu i światła pozycyjne na skrzydłach. I oczywiście trudno go nie usłyszeć !!

 

Minęły może 2 minuty - zjawisko się powtarza !! Teraz na pewno widzieliśmy pięć obiektów (może ich było więcej, ale nie wiemy). Wyciągnąłem z torby aparat, aby je sfotografować - niestety, zapomniałem zdjąć osłonę obiektywu !! Po prostu w tych ciemnościach tego nie zauważyłem... Na dodatek nie tylko nie miałem statywu, ale nawet czegoś, o co można by stabilnie oprzeć aparat. Dopiero podczas trzeciego przelotu wyszły pierwsze (bardzo ciemne) zdjęcia.

Mija kilka kolejnych minut - obiekty są ponownie. Znacznie niżej nad horyzontem, ale tym razem trzy z nich lecą blisko siebie tworząc trójkąt. Odległość między nimi może 2 stopnie; potem kilkadziesiąt sekund przerwy i dwa kolejne...

 

Na podstawie długości śladów, jakie zostawiły te nisko lecące obiekty, czasu naświetlania (do 3 sekund) i długości ogniskowej obiektywu obliczyłem szybkość tego obiektu na 1 stopień/sek (te, które przelatywały wyżej nad horyzontem, miały pewnie 2 st/sek). W ciągu kilkudziesięciu sekund przelatywały ok. 80 stopni.

Ponieważ dwa pierwsze przeloty były powyżej Kasjopei, a pozostałe dużo niżej, na podstawie danych Guide’a mogę stwierdzić, że podczas tych pierwszych przelotów były na wysokości (nad horyzontem) 45 stopni. A potem poniżej 30 stopni (azymut centrum Kasjopei ok. 40 stopni (od Płn). Podczas ostatnich dwóch przelotów (ok. 20:50-21:00) były nisko nad domami i drzewami (pewnie poniżej 10 stopni nad horyzontem).

 

Pozostają dwie ważnie informacje - ich wysokość nad ziemią (np. w kilometrach) i szybkość (w km/godz). Trudno, nie mając innych danych, nie mając nawet lornetki ocenić ich wysokość. Dla mnie to może 1-2 kilometry. Tylko !! Tak jak samolotu, który jest blisko lotniska. Szybkość ?? były szybkie !! pewnie nie mniej niż 200 km/godz. Wszystko by wskazywało, że to samoloty. Ale gdyby były na wysokości 10000 metrów, to wychodzi mi szybkość znacznie ponad 1 Mach... (a może leciały - tak jak SR-71 - na 30000 metrach ?) Ale ta zupełna cisza !!

Kilka innych obliczeń dotyczących ewentualnej szybkości może podam później.

 

Czym te obiekty nie mogły być ?

> Na pewno nie śmigłowcami (nie ta szybkość no i nie są one ciche...)

> Balonami ?? Ale poruszającymi się >200 km/godz ? Tornada chyba na Warszawą nie było ??

> Lotniami ?? Tak szybkimi i tak oświetlonymi ?? Chyba nie..

> meteorami (bolidami) ?? latającymi „seriami” w niemal równych odstępach czasu ?? wątpię.

> Odpada też ISS i wszelkie inne SSZ - nie są aż tak szybkie względem gwiazd.

 

A co Wy sądzicie ??

 

P.S. Mam jeszcze jedną hipotezę - to latające "coś" było małe i bliskie (stąd ta duża prędkość kątowa) - ale o tym potem...

Edytowane przez Hermes1937
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też do głowy przyszły mi latające lampiony. Ostatnio pojawiają się dosyć często, szczególnie w ciepłe noce, gdy co poniektórzy szukają dodatkowych rozrywek.. Mogą mieć jasność na poziomie - 2 mag. i przemieszczać się powoli w jednym kierunku przy stałym wietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

dziękuję za dotychczasowe propozycje.

 

Też mi przyszło do głowy, że to mogły być małe (kilkumetrowe) balony na rozgrzane powietrze, a lampa oświetlała balon od dołu. Balon musiał by mieć kształt wydłużony, bowiem to co widziałem, nie miało kształtu kulistego.

Wtedy obiekty były by na wysokości rzędu kilkuset metrów, a prędkość rzędu 60-80 km/godz (a nie 200 km/godz) jest "do przyjęcia" (chodzi o wiatr).

Jeszcze jeden szczegół - podczas przelotu jednej z grup jeden z obiektów... zgasł. Z trudem było go widać przez krótki czas (pewnie tylko oświetlony światłem miasta).

 

Pewnie bym o tej historii nie pisał, gdyby nie fakt, że obiekty leciały w kierunku Okęcia i osoby z którymi to widziałem (i które tam mieszkają) były na początku pewne, że to samoloty na "ścieżce podejścia" do lotniska. Nawet żartem padła uwaga, że to z AIR SHOW wracają najnowsze samoloty, może nawet z napędem (anty)grawitacyjnym :ha:

 

A na zakończenie ciekawostka dwukrotnie (raz około 1960 roku, drugi - ok. 1975 roku) widziałem jasny obiekt na tle jeszcze dość jasnego nieba, o których prasa najpierw pisała, że to UFO - potem okazało się, że to stratosferyczne balony na wys. ok. 30 km. W przypadku tego pierwszego mam do dziś rysunki, jakie robiłem obserwując przez lornetkę. W drugim - były nas trzy osoby, które widziały to "coś" przez teleskop TN-350. Było widać nawet podczepioną sondę na długiej linie !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zgasł, to lampion i ma co kombinować. Nawet ślubów nie trzeba, ostatnio ktoś koło mnie chyba zamówił sobie setkę i puszcza w zasadzie co noc, nawet przejąłem dwa takie UFO po wylądowaniu, czekają na następny start jak kupię płyn do zapalniczek, żeby nasączyć gąbkę, która się w nich pali. I tak, są też podłużne, nie okrągłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pierwszy raz słyszę o tych całych lampionach. U nas jakoś nikt nie puszcza, a w sklepach też nie widziałem. Może to i lepiej, pożarów nie będzie. Ale chciałbym zobaczyć takie coś w akcji z czystej ciekawości, bo na razie to tylko na Youtube widziałem parę filmików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemal na pewno lampiony. W tych okolicach dość często ostatnio je widać. Są ozdobą wesel i innych imprez. W większosci to konstrukcje podłużne - walec 40 cm, wys. ok. 70 -100 cm. Ładnie prezentują się na tle ciemnego nieba, ale inna sprawa, że stanowią zagrożenie dla podchodzących od Piaseczna samolotów lądujących na Okęciu.

Problem jest znany i opisywany na portalach dot. ruchu lotniczego. np. dlapilota.pl

"Niedawno opublikowaliśmy zgłoszenie na temat beztroskiego wypuszczania tzw. chińskich lampionów w sąsiedztwie lotniska komunikacyjnego. Okazuje się, że sprawa jest na tyle poważna, że skutkować może co najmniej opóźnieniami operacji statków powietrznych - taki przypadek mieliśmy w ostatni weekend w Warszawie na Okęciu."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzieś kiedyś czytałem o polskiej produkcji dronach mających być wykorzystywanych przez drogówkę- może to one?

http://next.gazeta.pl/next/1,114656,10176055,Polskie_drony__Kiedy_nasze_bezzalogowce_rozwina_skrzydla_.html

http://next.gazeta.pl/next/1,114699,10176218,Polskie_drony__Obiecujace_projekty__prototypy_i_maszyny.html

Edytowane przez gregohr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.