Świeżak, nowy, bez wiekszego pojęcia - co na początek radzicie? informacje w pigułce po proszę...

[Piotrek L.]

Wytłumacz proszę czemu czepiasz się teraz mnie?

 

Prosze nie rozśmieszaj mnie.

Czepiasz się mojej osoby, ale Tobie nie wolno napisać nic?

Dla mnie temat zamknięty i mam nadzieje że pójdzie do kosza.

Może też kolega przemyśli sprawę i jeszcze raz napisze swoją prośbę o pomoc, ale w bardziej przystępnym stylu i we właściwym dziale forum.

 

Pozdrawiam

[maquu]

No i paplaniny a paplaniny. Czy któryś z Was przeczytał wątek autora? Przecież zostaliście właśnie puszczeni w maliny przez jakiegoś rozleniwionego brzdąca, któremu się tak nie chce przejawić jakiejś iniciatywy poszukiwawczo-poznawczej,że nawet formę Waszych wypowiedzi narzucił pod swoje lenistwo. Ma być krótko i kolorowo co by czasem za dużo nie trzeba było czytać . I co? Będziecie siedzieć i trwonić cenny czas bo komuś się nie chce tych podstaw sprawdzić samemu i czeka na gotowe?.... Ludzie idźcie lepiej pobawić się z karpiami bo ciężkie chwile przed nimi, żonom placki pomóżcie piec a nie będziecie się tu w zapętleniu wzajemnie już atakować. Życzę wszystkim Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

 

Masz rację, właśnie również niektórzy roztrwonili swój cenny czas czytając Twoją wypowiedź, na której napisanie Ty również straciłeś swój cenny czas, zamiast pomóc żonie. Teraz śledzisz ten wątek trwoniąc swój cenny czas. Telewizja, internet, a tym bardziej forum i jak napisałeś "Paplaniny, paplaniny" to jedna wielka strata czasu.

 

Taka konkluzja może zamknąć ten beznadziejny wątek.

 

P.S. Jak ktoś chce to może trwonić swój czas na co chce i wcale nie musisz być "obrońcą czasu" przypominającym "Paplającym", że go tracą.

 

dżizas...po co ja to piszę?

[krzychb]

Masz rację, właśnie również niektórzy roztrwonili swój cenny czas czytając Twoją wypowiedź, na której napisanie Ty również straciłeś swój cenny czas, zamiast pomóc żonie. Teraz śledzisz ten wątek trwoniąc swój cenny czas. Telewizja, internet, a tym bardziej forum i jak napisałeś "Paplaniny, paplaniny" to jedna wielka strata czasu.

 

Taka konkluzja może zamknąć ten beznadziejny wątek.

 

P.S. Jak ktoś chce to może trwonić swój czas na co chce i wcale nie musisz być "obrońcą czasu" przypominającym "Paplającym", że go tracą.

 

dżizas...po co ja to piszę?

 

Bo paplasz pisałem o tym ale nie zrozumiałeś

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez krzychb

[maquu]

Bo paplasz

 

Ale ja mogę, bo nie słyszę głosu żony "Krzysztof! pomóż mi wreszcie z tym karpiem"

 

A Ty co teraz robisz? Paplasz

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez maquu

[roberciu]

No przecież to podpucha wyraźna jest....

 

A tak generalnie - informacjom w pigułce mówimy zdecydowane NIE!

 

Zanim zadałem pierwsze pytanie (na astroforum wtedy) przez miesiąc conocnie kopałem się przez archiwum, z emocją grzebałem w postach od chyba 2007 roku.

Nabierałem wiedzy oraz szacunku do osób dzielących się swoimi odkryciami.

Wujek google pomagał gdy temat był zbyt trudny. Ale to wszystko wymagało zużycia mojego czasu i zaangażowania.

 

Czy musimy pomagać wszystkim i spełniać każde, absurdalne nawet żądania? Nie musimy.

 

.

 

pozdr

R

[sawes1]

LoFFciAAAAm Fas FFsZyskIcH. HeLpNiJciE mI TrOChe.

 

W tę stronę forum ma iść? Czytając rano ten post, tak jak Piotrek pomyślałem - "Samosia". Ciekawe jakbyśmy zostali potraktowani na forum dla miłośników psów z pytaniami typu: "Chcę kupić psa, ale jakiego? Nie bedzie gryzł? Może zostać sam w domu przez tydzień? Błagam pomóżcie, ale nie rozpisujcie się, bo nie chce mi się czytać."

[_Spirit_]

a ja muszę powiedzieć że trochę skorzystałem na tym wątku

przynajmniej już wiem co to samosia.pl - serio, nigdy jakoś nie trafiłem na ten serwis internetowy (btw. ciekawe dlaczego)

wpadając w ton samosi:

dziękuję dziękuję dziękuję

 

edit

a może ten wątek był założony przez jakiegoś zmyślnego psychologa - taki test przedświąteczny - żeby ludzie mogli odreagować stres np związany z lepieniem świątecznych placków, pierogów itd ...

 

sugeruję->kosz

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez _Spirit_

[Alien]

Przemysław Rudź "Astronomia bez tajemnic" ....... hmm, ale ona zawiera więcej niż 140 znaków

[wimmer]

A to jeżeli taki offtop, to ja sobie pozwolę przenieść do HydeParku

[antares1972]

Łooł,jak się wątek rozwinął.

Po przeczytaniu wszystkich znaków,dochodzę do wniosku że obie strony mają swoje racje.Ci co bronią,i Ci co ganią,bo Autor bez winy nie jest.

 

Nasuwa się jeszcze jeden ważny,jeśli nie najważniejszy wniosek.

 

Założyciel wątku nie jest nim wcale zainteresowany,a więc wszyscy zostaliśmy wpuszczeni w przysłowiowy kanał,skacząc sobie do oczu.

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez antares1972

[sp3uca]

Założyciel wątku nie jest nim wcale zainteresowany,

 

Oczywiście.

 

a więc wszyscy zostaliśmy wpuszczeni w przysłowiowy kanał,

 

Chyba nie wszyscy

 

skacząc sobie do oczu.

 

"I to się nadaje do prasy !" Właśnie ! Dlaczego ?

 

 

Andrzej

piszę , skrobiąc karpia, jakby co...