Skocz do zawartości

Newton czy Mak :)


spoters77

Rekomendowane odpowiedzi

Chłopie,

Mając SW150/750 i Maka 180/2700 mogę Ci powiedzieć z całą pewnością, iż jest tak jak napisałem. Skoro nie masz porównania tych dwóch teleskopów na jednym montażu jakie są twoje doświadczenia???

 

Jakie doświadczenia pytasz? 17 lat obserwacji,kilkanaście wypróbowanych różnorakich konstrukcji teleskopów i ich testy w tym Newton 150/750 którym widziałem wiele detali na planetach w tym czapy polarne na Marsie,własne konstrukcje ATM....Jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie zanim zdobędziesz podobne obserwacyjne doświadczenia,troche pokory Chłopie...

Edytowane przez krzysiek81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoters77

 

Myślę,ze teraz już wiesz jaki sprzęt kupić :icon_surprised: .

Ile osób tyle opinii.

 

Puenta jest taka " jak nigdy nie jeździłeś motorem to żadne opisy nic Ci nie pomogą".

 

Przetestuj sam co Ci odpowiada a jak już znajdziesz ulubiony sprzęt to poczytaj o jego wadach i zaletach,na forum jest masę informacji na Twoje obecne pytanie jak i te które zapewne padnie po "ujeżdżeniu".

 

 

 

Y

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę polemizował, bo o ile zdania są prawdziwe pozwolisz, że rozbuduję.

Ad1. Większa apertura daje, większą rozdzielczość, ale dłużej się chłodzi, zajmuje więcej miejsca (wyjątek kratownicowe newtony). Dużo zależy od jakości lustra, okularów. Jest granica powiększeń i pola. Co kto lubi, czy duży zasięg i rozdzielczość ale mniejsze pola, czy też mniejsze powiększenia, większe pole widzenia. Czy super kolory i kontrast w obrębie danego budżetu. Nie ma problemu gdy mamy takiej samej jakości układy optyczne.

W ograniczonym zakresie gotówki, nie dobierzemy takiej samej jakości i wielkości w newtonie sct i apo.

Ad2. Dwie noce mi zajęło zapoznanie się z montażem, montaż bez goto nie wymaga bardzo precyzyjnego ustawienia na polarną. Do obserwacji wizualnych bez goto wymagane jest tylko zgrubne ustawienie. Jednemu trudniej, drugiemu nie tak trudno ... Marzy mi się dobson na prowadzeniu, skupić się tylko na obiekcie podczas obserwacji. Oczywiście dobson daje radę, ale.... Zmieniają się preferencje wraz ze stażem obserwacji.

 

Spoters dobrze, że zostałeś zaproszony na obserwacje, część tez zweryfikujesz od razu.

Kupuj największe na co Cię stać i w jak najlepszej jakości. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej zobaczyć bardziej kontrastowo-jakościowo, niż słabszą galaktykę w większym lustrze ale bez jakości. Mając rodzinę, czasem najszybciej jest ustawić soczewkę 80-100 mm mówię o mieście i cieszyć się dziurą w chmurach. Albo rozstawić się z lornetkę. Na wyjazdy oczywiście duży newton pod lepsze niebo, tylko jak zabiorę klamoty, trudno zmieścić jeszcze teleskop, do bagażnika idzie lornetka ze statywem. Choć kiedyś raz na dłuższy wyjazd udało mi się zabrać 8" z cg-5. Ale przy dwójce dzieci nie da rady. Pozostaje przyczepka :) Podsumowując każdy sprzęt daje nowe doświadczenia i obrazy, nauczyłem się cieszyć obserwacjami lornetkami 10x50, 20x60 , edkiem 100 mm, mewlonem 8" i newtonem 20". W każdym z nich mam radość z obserwacji, każdy sprzęt daje inne wrażenia, kwestia docenienia i zauważenia co nam oferują. Czego nam wszystkim życzę. Jakikolwiek system optyczny wybierzesz będzie dobrze, obyś był tylko zadowolony z jakości obrazów przy założeniu jakie obiekty chcesz oglądać. Choć wszyscy gonimy za czymś niedoścignionym, by więcej zobaczyć... Przez te lata nauczyłem się jednego, że mogę się cieszyć z obserwacji na równi z lornetki 10x50 jak i dużego newtona, aby tylko pogoda i niebo było przejrzyste i nie zaświetlone.

 

Podzielam twoje zdanie, tak naprawdę nim założyłem ten temat, byłem już w sklepie i o mały włos nie kupiłem mak 127.

Bardzo podoba mi się jego kompaktowość oraz całkiem przyjemne obrazy planetek.

Doszedłem do wniosku, że taki mobilny sprzęt będę cześciej używał niż aperture która wraz montażem waży ok 30 kg :D

Cenie sobie komfort, to ma być dla mnie wypoczynek, wyciszenie się ( bo ryb nie lubie łowić ) po cięzkim i nerwowy dniu w pracy.

Stwierdziłem, że "wyłowie" wszytko co się da tymi 127 mm i jak poczuję deficyt apertury kupię tego newtona 8-10 czy 12"

Dlatego podświadomie wybrałem maczka.

Jedyne co mnie zastopowało, to sprawdziłem co będę widział na niebie podczas urlopu ( początek lipca ) w tym czasie nie ma za bardzo obiektów dla maczka.

a będzie to dla mnie okres kiedy mogę "zawalać" całe noce :) ...i będę pod naprawdę ciemnym niebem...

Czytając wypowiedzi wielu pasjonatów, stwierdziłem, że panaceum na mój kłopot będzie rozkładany newton 10"

Reasumując

Moja natura, intuicja sugeruje maczka, natomiast doświadczenie kolegów oraz zdrowy rozsądek newtona.

Dlatego tu jestem i Was męcze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoters77

 

Myślę,ze teraz już wiesz jaki sprzęt kupić :icon_surprised: .

Ile osób tyle opinii.

 

Puenta jest taka " jak nigdy nie jeździłeś motorem to żadne opisy nic Ci nie pomogą".

 

Przetestuj sam co Ci odpowiada a jak już znajdziesz ulubiony sprzęt to poczytaj o jego wadach i zaletach,na forum jest masę informacji na Twoje obecne pytanie jak i te które zapewne padnie po "ujeżdżeniu".

 

 

 

Y

 

... tego się właśnie obawiałem :)

Poczekam na testy i rozważe wszystkie za i przeciw.

Jak już kupię teleskop to z pewnością podzielę się wrażeniami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze trzy grosze, akurat lato na galaktyki i obiekty mgławicowe, rewelacją nie jest, słońce zachodzi tylko 13 stopni za horyzont i noc jest krótka. Ale dla upartego, nic trudnego, obserwacje w zenicie i da się 2 godziny potem już się przejaśnia. Ale na pewno takie 10" pokaże więcej, tylko co potem, jeśli po prostu nie będziesz miał szansy zabrać jej na wymarzony urlop. Tutaj potrzebne jest podejście nie ma że boli. Największe co będziesz miał możliwość zapakować z bagażami swojej rodziny. Od tego bym wyszedł, potem jakość, a na końcu wielkość ... Można szaleć z tymi 10" tylko, czy weźmiesz ten sprzęt ze sobą ..., zawsze możesz zabrać lornetkę :)

Jest wyjście, a 10" zostanie na tarasie tylko te płytki ;)

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze trzy grosze, akurat lato na galaktyki i obiekty mgławicowe, rewelacją nie jest, słońce zachodzi tylko 13 stopni za horyzont i noc jest krótka. Ale dla upartego, nic trudnego, obserwacje w zenicie i da się 2 godziny potem już się przejaśnia. Ale na pewno takie 10" pokaże więcej, tylko co potem, jeśli po prostu nie będziesz miał szansy zabrać jej na wymarzony urlop. Tutaj potrzebne jest podejście nie ma że boli. Największe co będziesz miał możliwość zapakować z bagażami swojej rodziny. Od tego bym wyszedł, potem jakość, a na końcu wielkość ... Można szaleć z tymi 10" tylko, czy weźmiesz ten sprzęt ze sobą ..., zawsze możesz zabrać lornetkę :)

Jest wyjście, a 10" zostanie na tarasie tylko te płytki ;)

 

Jak bym się uparł na tego newtona to można jeszcze UPSem wysłać :D

Tylko pewnie teleskop będzie się nadawał do kolimacji... a tego nie potrafię ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoters, wrzucę swoje trzy grosze w tą dyskusję.

Czytam i widzę miłośników paralaktycznych montaży i dobsonów - jedni polecają jedno, inni drugie.

 

Montaż dobsona wcale nie jest przeznaczony dla "uboższych" miłośników astronomii, jest to odmiana montażu azytmutalnego, na którym można postawić na prawdę duże apertury. Jego plusem jest banalna obsługa i przy odrobienia wysiłku włożonego w modernizację takiego montażu (np. ułożyskowanie) użytkowanie go może być tylko przyjemniejsze.

 

Montaż paralaktyczny to montaż, którym możesz śledzić obiekt poruszając go w jednej osi (rektascensji) - jednakże jego obsługa jest trudniejsza niż montażu azymutalnego. Po pierwsze musisz ustawić go na biegun (do obserwacji zgrubnie), po drugie musisz wyważać cały setup, żeby nie obciążyć ślimaków i ślimacznic, po trzecie namierzanie obiektu na niebie jest utrudnione dla początkujących (bez GoTo). Niewątpliwie jego zaletą jest to, że bardzo długo utrzymuje się obiekt w polu widzenia okularu.

 

Jeśli chodzi o typ teleskopu to powiem Ci jedną sytuację jaką samemu przeżyłem i od razu powiem, że doświadczenia w obserwacji nie mam, bo zajmuję się astrofotografią - obserwowałem przez 10" newtona mojego przyjaciela i przez swój dawny 6" teleskopik (SW150/750). Obrazy oczywiście nieporównywalnie lepsze w 10". W zeszłym roku pojechałem na zlot do Jodłowa i miałem przyjemność oglądać M27 przez 16" newtona i obrazy jakie mi pokazał przeszły moje najśmielsze oczekiwania - przysiągłbym, że widziałem tą mgławicę lepiej i wyraźniej niż na moim zdjęciu z 6" newtona. Wtedy to przekonałem się o jednym - apertura na prawdę ma znaczenie.

 

Nie chodzi mi o to by pokazać który montaż jest lepszy od drugiego. Montaże paralaktyczne są dużo droższe niż dobsona i częściej (nie mówię zawsze) wykorzystywane są do astrofotografii, natomiast na montażu dobsona możesz fotografować tylko te bardzo jasne obiekty (vide Księżyc czy Słońce przez specjalny filtr).

 

Zostało to już powiedziane, ale się powtórzę - najlepiej będzie jak organoleptycznie spojrzysz przez okular teleskopów i ocenisz obrazy :-)

No to tyle :-)

 

Najważniejsze byś był zadowolony z tego co zobaczysz przez swój teleskop :-)

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni popieram wypowiedź Pawła. Dokładnie to chciałem przekazać.

Tak na marginesie aby coś wciągnęło to musi zrobić wrażenie. Ja wybierając swój pierwszy teleskop z góry odrzuciłem dobsona jako "za prosty" lecz gdy w ręce wpadł mi niewiele pokazujący celestronik 76/300 na dobsonie-od razu zmieniłem zdanie co do tego montażu. Nie jestem przeciwnikiem paralaktyków ale one są drogie i budżet kolegi ledwo by starczył na jakiś fajny nie wspominając o teleskopie.

Także spoters77 zgrzewka piwa w ręce i do kolegi na obserwacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się ze spottersem77 umówiliśmy na obserwacje, tylko pogoda musi dopisać.

Zrobimy małą konfrontację teorii z praktyką :D

 

Tak z czystej ciekawości będzie: Columbus vs ? (MAK 90 ,ten z Twojej stopki - to by było nie fair ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z czystej ciekawości będzie: Columbus vs ? (MAK 90 ,ten z Twojej stopki - to by było nie fair ;) )

 

Nie no pewno, że nie fair. Ten maczek to mój sprzęt do foto.

 

Bardziej chodzi o kwestie paralaktyk vs dobson i o możliwości dużego lustra.

Mam gdzieś w szafie chyba jeszcze EQ2 (wiem wiem szału nie ma :) ) ale do porównania może być.

 

Patrząc przez większe lustro można sobie wyrobić opinię ;)

 

A w kwestiach mobilności powiem tylko, że razem z moim 13'' Columbusem, żoną, dzieckiem w foteliku, oraz wózkiem jeżdżę regularnie na dłuższe i krótsze wojaże :) i jeszcze jest miejsce a samochód mam typu hatchback.

Także nie taki dobson straszny jak go malują, ale wiadomo - albo składany, albo krata.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no pewno, że nie fair. Ten maczek to mój sprzęt do foto.

 

Bardziej chodzi o kwestie paralaktyk vs dobson i o możliwości dużego lustra.

Mam gdzieś w szafie chyba jeszcze EQ2 (wiem wiem szału nie ma :) ) ale do porównania może być.

 

Patrząc przez większe lustro można sobie wyrobić opinię ;)

 

A w kwestiach mobilności powiem tylko, że razem z moim 13'' Columbusem, żoną, dzieckiem w foteliku, oraz wózkiem jeżdżę regularnie na dłuższe i krótsze wojaże :) i jeszcze jest miejsce a samochód mam typu hatchback.

Także nie taki dobson straszny jak go malują, ale wiadomo - albo składany, albo krata.

 

zapowiada się ciekawa i pouczająca nocka :) szkoda tylko, że nie ma nikogo w okolicy z "mocniejszym" maczkiem :P

To już był by komplet :D

Edytowane przez spoters77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w kwestiach mobilności powiem tylko, że razem z moim 13'' Columbusem, żoną, dzieckiem w foteliku, oraz wózkiem jeżdżę regularnie na dłuższe i krótsze wojaże :) i jeszcze jest miejsce a samochód mam typu hatchback.

Także nie taki dobson straszny jak go malują, ale wiadomo - albo składany, albo krata.

 

Ale wiesz, przy jednym potomku masz min. 1 miejsce wolne, którego to komfortu kol. Spotters przy dwójce pewnie nie ma (sam tak pisze) :|

 

Może za niedługi czas perspektywa Ci się zmieni ;)

 

Pozdrawiam,

R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, przy jednym potomku masz min. 1 miejsce wolne, którego to komfortu kol. Spotters przy dwójce pewnie nie ma (sam tak pisze) :|

 

Może za niedługi czas perspektywa Ci się zmieni ;)

 

Pozdrawiam,

R

 

Za pół roku będę miał okazję przetestować na własnej skórze więc wtedy się wypowiem :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.