Skocz do zawartości

Wentylatory jako recepta na parowanie luster...


WilkFenris

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Problem jak w temacie. Mój teleskop to SW 150/750. Wyjazd nad morze uświadomił mi (o tym będzie nieco w dziennikach gwiazdowych), że bez rozwiązania tego problemu, mokre jesienne wieczory mogę wykreślić z listy, ponieważ wszystko zaparuje i pokryje się rosą w godzinę. Podczas jednej z nocy około godziny 2 wstała z ziemi taka wilgoć, że nawet lustro główne zaczęło powoli parować. Lustro wtórne było zaparowane prawie w całości. Szukacz stał się bezużyteczny, ale w ostateczności mogę poradzić sobie bez niego. Największym problemem są lustra, ponieważ bez nich nie da się kontynuować obserwacji.

 

Okulary można chronić wkładając je do kieszeni. To nie pozwala im zbytnio się wychłodzić i pokryć parą i rosą. Da się przeżyć.

 

Przygotowałem już wentylator dający nadmuch od tyłu na lustro główne (wieczorem wrzucę jakieś fotki), co powinno dać dobre efekty. Niestety wdmuchiwanie powietrza do samej tuby jest niewielkie i nie jestem przekonany, czy wystarczy to do ochrony lustra wtórnego przed parowaniem w bardzo wilgotne wieczory.

 

Pytanie jest następujące.

 

Czy bez szkody dla obrazu można zastosować niewielki boczny nadmuch na lustro wtórne?

 

Moja tuba minęła już wiek przedszkolny i teraz zmierza żwawym krokiem do podstawówki, a więc nie jest już pierwszej świeżości i w przyszłym roku zawieszę na EQ3-2 coś nowego (a może uda mi się wyszperać fundusze na coś większego), ale póki co mam to co mam i muszę rozwiązać problem. Nie boję się trochę poeksperymentować na tej tubie ;) To co chciałem zrobić, to powiercić drobne otworki w tubie tak, by stworzyć niewielką siateczkę z aluminium (trochę jak w wyciskarce do czosnku) i po zewnętrznej stronie tuby zamontować mały wentylator z np. chłodzenia chipsetu płyty głównej, który dawałby niewielki nadmuch na lustro wtórne. Całość zasilana bateriami.

 

Czy ktoś próbował takiego rozwiązania, lub z doświadczenia wie, że ono nie zadziała? Biorąc sprawę na "chłopski rozum", skoro można stosować lekki nadmuch boczny na lustro główne, to takie same rozwiązanie na lustrze wtórnym też nie powinno dać zbytnich skutków negatywnych. Oczywiście nadmuch byłby uruchamiany tylko w przypadku, gdy byłoby to absolutnie niezbędne. Zawsze lepiej mieć możliwość obserwacji z lekkimi turbulencjami, niż nie obserwować wcale ;) Mógłbym też go uruchamiać np. przy zmianie okularów, czy wyszukiwaniu obiektów i wyłączać na chwilę, na czas samej obserwacji. To powinno uchronić lustro wtórne przed parowaniem i szronem w zimę.

 

Od razu mówię, że chcę to zrobić całkowicie "bezkosztowo". Mam w domu kilka wentylatorów różnych rozmiarów, które pozostały po starym sprzęcie komputerowym, a cała reszta elementów potrzebnych do zrobienia takiego nawiewu jest w każdym domu. To jest bardzo, bardzo proste rozwiązanie. Jest jeszcze opcja grzałki, ale nie wiem czy poradziłbym sobie z obliczeniami. Gdyby ktoś to policzył i powiedział by mi co mam kupić to pewnie bym dał radę (w końcu zrobiłem sam zestaw do freetracka), ale póki co rozważam opcję z nadmuchem jako najprostszą do wykonania.

 

Pozdrawiam i czekam na opinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat boczny nadmuch jest najbardziej polecany, bo wywołuje najmniejsze turbulencje powietrza, lecz dotyczy to lustra głównego,

z wtórnym jest o tyle problem, że otwór/dziurki musiałbyś wiercić na tej samej wysokości co mocowanie lusterka czy wyciągu, a to by mogło generować jakieś odblaski przez otwory, czy obracające się łopatki wiatraka. Na wtórne najlepsza jest grzałka. Jest gdzieś na forum wątek jak obliczyć moc oporników dla takiej grzałki. Może uda mi się go odszukać

 


 

 

Edytowane przez sumas
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat boczny nadmuch jest najbardziej polecany, bo wywołuje najmniejsze turbulencje powietrza, lecz dotyczy to lustra głównego,

z wtórnym jest o tyle problem, że otwór/dziurki musiałbyś wiercić na tej samej wysokości co mocowanie lusterka czy wyciągu, a to by mogło generować jakieś odblaski przez otwory, czy obracające się łopatki wiatraka.

 

Dokładnie.

Może tutaj znajdziesz jakiś pomysł http://www.nauka.rk.edu.pl/w/p/miniaturowy-wenylator-do-chlodzenia-tuby-sct/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parę wątków znalazłem: http://astropolis.pl/topic/13608-grzaka-do-teleskopu-na-wilgotne-i-mrone-noce/

i m.in. taka grzałka na wtórne: http://astropolis.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_rel_module=post&attach_id=15482

http://astropolis.pl/topic/34681-grzalka-do-teleskopu-z-regulatorem-mocy/

jest ich znacznie więcej, np. tu: http://astropolis.pl/topic/13524-z-archiwum-atm/

ale po raz "pięćdziesiąty" zmieniała się składnia linków na forum, więc znowu są martwe

ale z drugiej strony, możesz też zakupić jakąś suszarkę do włosów na 12V i będzie bardziej uniwersalna, niż mocowanie paru grzałek/wiatraków we wszystkich miejscach, które mogą zarosieć

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem coś takiego...

 

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?p=90548#p90548

 

I chyba zastosuje swój pomysł w praktyce. Skoro taka ilość wtłaczanego do tuby powietrza nie powoduje zniekształceń obrazu, to nie mam się czego bać. W końcu to nie ruch powietrza, a stykanie się powietrza o różnej temperaturze, powoduje zniekształcenia obrazu. Po wykonaniu roboty załączę jakieś fotki ;)

 

PS. I dzięki za linki... mam już kilka pomysłów i zobaczę, który będzie najbardziej praktyczny (i jakie materiały wyszperam w piwnicy ;) )

Edytowane przez WilkFenris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy jak zastosujesz mocny wentylator z tyłu tubusa czyli na celi lustra głównego tak aby całe powietrze tłoczył do wnętrza teleskopu,osiągniesz w ten sposób odpowiedni ciąg powietrza zapobiegający parowaniu lustra głównego i wtórnego,sprawdzone w praktyce. A tak to wygląda w praktyce,przejrzyj foty http://astropolis.pl/topic/27788-budowa-planetarnego-teleskopu-saturn-zakoczona/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzę tylko to co już powiedzieli moi poprzednicy. Być może wystarczy tylko nadmuch na lustro główne do tyłu. Wtedy tworzy się w tubusie stały przepływ powietrza i lustro wtórne nie pokrywa się rosą. W przypadku mojej byłej Synty 8'' 120 mm cichy wentylator tworzył na maksymalnych obrotach nawet małe tornado w środku, dzięki czemu nawet w najgorszych warunkach lustro wtórne było zaparowane tylko leciutko po bokach, podczas gdy wszystko ociekało wodą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pytanie techniczne. Czy przy robieniu nadmuchu bocznego na lustro główne, jest sens robienia dodatkowo nadmuchu z tyłu lustra głównego? Na logikę rzecz biorąc, to nie ma to specjalnie sensu, ale może jest coś o czym nie wiem ;) Każdy dodatkowy wentylator to strata energii i kilogramy na plecach (w wadze akumulatora)...

 

I jeszcze jedna kwestia. Czym zasilać takie wentylatory? Może akumulator żelowy? To o tyle wydajne, że kupuję raz i mam z głowy na jakieś trzy lata i nie tracę majątku na bateriach. Ładowanie mam, ponieważ ojciec używa podobnych na ryby, tylko nieco większych (około 15Ah), więc koszt ładowarki mi odpada. Myślałem o czymś takim:

 

http://allegro.pl/akumulator-zelowy-agm-12v-5ah-5-0ah-acumax-i3339143611.html

 

Niestety to dodatkowe 1,6kg na plecy, ale przynajmniej mam pewność, że przy -10 -15 stopniach w zimę (wydajność akumulatorów przy -15 stopniach spada do 60%), nie padnie mi po godzinie. Przy poborze rzędu 0,5A z wentylatorów (trzy sztuki), przy skrajnie niekorzystnych warunkach powinien kręcić jakieś 5 godzin, a w temperaturach letnich około 9 godzin. To jest z lekkim zapasem, ale to dobrze. Jak podłączę do niego oświetlenie (czerwone diody) to powinienem uzyskać około 4 godzin pracy takiego zestawu w skrajnie niekorzystnych warunkach. O to mi właśnie chodzi, żebym miał lekką rezerwę ;)

 

Proszę o opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobione.

 

Nie było to w sumie takie trudne. Oto jak to wygląda w praktyce...

 

DSC09866 - Kopia.JPG

 

DSC09867 - Kopia.JPG

 

DSC09869 - Kopia.JPG

 

Zastosowałem miękki i elastyczny materiał z podkładki pod myszkę. Pozwoliło to łatwiej uporać się z krzywizną tuby. Wentylatorki lepiej leżą i mają dobre tłumienie drgań. od strony lustra jest od spodu dodatkowa podkładka z silikonu, która przekrzywia nieco wentylatorki w stronę lustra, dzięki czemu strumień powietrza powinien być skierowany tam, gdzie należy.

 

Wentylator na tyle zawieszony jest na płacie skóry, dzięki czemu nie będzie z niego żadnych drgań. Poza tym tak po prostu było mi łatwiej go zamocować ;)

 

Całość hula na akumulatorze żelowym 12V 7Ah.

 

Jeszcze nie testowałem całości, ale powinno być dobrze.

Jak wam się podoba ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za różnica?

 

Te, które dołączone są w zestawach z wentylatorami nie za bardzo mi pasowały. Takie akurat miałem, więc takich użyłem.

Pasują idealnie, a to, że trochę wystają na zewnątrz? W środku mają szerokie i płaskie łebki, które się ładnie ułożyły na tubie.

Z zewnątrz mi nie przeszkadzają. Poza tym, zawsze mogę je skrócić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... Czepiasz się :P

Całość jest równa, dobrze spasowana i czysta. Nie lubię niechlujstwa, dlatego zarzut o estetykę wykonania mnie trochę dziwi. Całość ma fajny industrialny klimat :P

 

Pamiętaj, że te wentylatorki są dość małe. Mają ledwo 5cm. Śruba z gwintem ma tylko 3mm (nakrętka ma 6mm). Nie jest więc jakaś kolosalna. Nakrętka powiększa ją wizualnie, ale w realu wygląda to znacznie lżej niż na fotkach. Kwestia skali, którą na zdjęciach czasami trudno ocenić :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem daje się wentylatorki ale do LW, a nie LG. Zaparowało Ci kiedyś główne?

zamiast dziurawić tubę trzeba było zrobić berecik zakładany na tubę od tyłu. Wtedy cała tuba pracuje jako odrośnik

 

niestety wentylator nie pomoże w zimie gdy wszędzie osadza się szron. Dziury przy głównym spowodują szybsze jego oszronienie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... Czepiasz się :P

Całość jest równa, dobrze spasowana i czysta. Nie lubię niechlujstwa, dlatego zarzut o estetykę wykonania mnie trochę dziwi. Całość ma fajny industrialny klimat :P

 

Pamiętaj, że te wentylatorki są dość małe. Mają ledwo 5cm. Śruba z gwintem ma tylko 3mm (nakrętka ma 6mm). Nie jest więc jakaś kolosalna. Nakrętka powiększa ją wizualnie, ale w realu wygląda to znacznie lżej niż na fotkach. Kwestia skali, którą na zdjęciach czasami trudno ocenić :P

 

No tak,z tym się zgodze,wentylatory są małe a ja myślałem że to tuba 200/1000 stad źle oceniłem skale.Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.