Canon 700D w astrofoto

[Iras]

Witam wszystkich!
Od jakiegoś czasu noszę się z chęcią zakupu lustrzanki, takiej która dawałaby dużo frajdy, uczyłbym się fotografii tradycyjnej oraz astrofotografii.

Jest masa sprzętu różnych producentów, jednak czytając opinie skłaniam się ku Canonowi (sprawdzony sprzęt przez forumowiczów, wsparcie dla programów do astrofoto, ogólnie bardziej "kompatybilny" z astrofotografią).

Wiem że astrofoto to szeroka dziedzina, ale póki co chciałbym nauczyć się robić ostre jak brzytwa zdjęcia Księżyca (28 września zaćmienie) a w przyuszłości jakieś fotki w szerokim kadrze. Jakość obrazu ma być zadowalająca tzn. na pewno nie chcę żadnych teleobiektywów itp, zdjęcia mają być bez aberracji, z fajną kolorystyką, ostre. Chciałbym żeby Księżyc miał super detal i obejmował większość kadru.

Myślałem o takim zestawie:

- na początek nowa lustrzanka

- używany montaż HEQ5

- używany ED80.

- zestaw złączek, przejściówek itp.

 

Zaznaczam że chciałbym skompletować sprzęt, którego będę w stanie opanować, nabierać doświadczenia a przy tym nie zniechęcę się kiepskimi wynikami.

 

I tu pytanie: czy lustrzanka 700D Canona to dobry docelowo sprzęt? Chcę coś nowego ze sklepu, na gwarancji.. Chciałbym się też uczyć fotografii tradycyjnej z przewagą focenia natury, architektury, krajobrazów itp.. Czy w cenie do 2400 PLN lepiej wybrać coś innego?

Edytowane 9 Marca 2015 przez Iras

[Marek_N]

Zaczekaj chwilkę bo Canon zaprezentował już następców tego aparatu w postaci 750D i 760D. Na pewno spowoduje to w niedługim czasie spadek ceny 700D. Do tego powyższe modele posiadają także nową matryce 24MPix. Może się ona okazać na tyle lepsza, żeby warto było zainwestować w jeden z tych aparatów.

 

Zamiast 700D możesz pomyśleć również nad 600D lub 650D, bo różnice miedzy tymi aparatami są naprawdę minimalne.

[Gość Winter]

Aktualnie wstrzymałem się z kupnem 700D ze względu na nowy model 760D.

[Patrix]

Wg mnie leiej kupić używaną puszkę xxD,niż nową xxxD. A najlepiej full frame Ponad rok temu kupiłem nówkę 600D. Przez pierwszy miesiąc byłem zadowolony. Później go sprzeadałem i kupiłem używanego 50D i kilka dobrych obiektywów. Do tej pory nie żałuję tej decyzji,ale i tak chodzi mi po głowie pełna klatka. Wydaje mi się,że lepiej kupić używaną puszkę i dobry obiektyw,niż nowe body z kitowym szkłem.

[mnowogro]

Dużo frajdy i nauki z fotografii jest wtedy, kiedy możesz wypróbować dobre szkła. Różnice między body są czasem niewielkie, często trudne do zmierzenia na zwykłych obrazkach które się robi. Decydujesz czy chcesz FF czy APS-C, wybierasz system, który wydaje Ci się fajny - i szukasz używanego, sprawdzonego body. Do tego namawiam gorąco jakąś stałkę 35mm lub 50mm (może 85) plus na początek kitowy obiektyw. Ideą lustrzanki/systemu z wymiennymi obiektywami jest to, aby z tych fajnych obiektywów korzystać Dlatego też określ sobie pułap cenowy, i poszukaj używanego body (nie straci tak dużo na wartości jak nowy aparat). Często można też dostać używane obiektywy w dobrych cenach - tu ważne jest tylko aby wiedzieć na co zwracać uwagę przy zakupie.

 

Wart kupić dobre szkło na początek - bo z biegiem czasu okaże się, że to ono zostanie, a będziesz tylko body z tyłu aparatu wymieniał.

Edytowane 10 Marca 2015 przez mnowogro

[Iras]

Dziekuje Wam za rady. Rzeczywiscie moglbym kupic uzywane body FF w cenie nowego AF-C..
teraz drugie pytanie: jaki dobry teleobiektyw polecacie? Taki, ktorym moglbym zrobic ostre zdjecie Ksiezyca? Czy sa na rynku teleobiektywy ze szklem ED?

 

I istatnia sprawa: rozumiem ze do fot Ksiezyca nie potrzebuje drogiego montazu, wystarczy solidny statyw fotograficzny? Ksiezyc to jasny obiet wiec czasy naswietl. rzedu 1/200 sek..

[KrzysztofZ]

Problem jest w tym, że do Księżyca potrzebujesz dużej ogniskowej. Od 1000mm w zwyż. Taniej wyjdzie kupić jakiś refraktor ED + barlow x2, czy x2,5.

[Iras]

Problem jest w tym, że do Księżyca potrzebujesz dużej ogniskowej. Od 1000mm w zwyż. Taniej wyjdzie kupić jakiś refraktor ED + barlow x2, czy x2,5.

I potem za barlowem wsadzam body aparatu w ognisku glownym?

Nie potrzebuje montazu paralkt. za iles tys zl do focenia zacmienia ksiezyca?

[KrzysztofZ]

Nie, nie potrzebujesz paralaktyka. Rozejrzyj się np. za montażem Alt/AZ typu Vixen Porta, AZ4/AZ5 z mikroruchami.

[Iras]

Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem Canona 700D
mam teraz 2 pytanka:

1) Czy obiektyw Tair 300/4,5 wspolpracuje z tym apartem i cza daje ladne obrazy? ksiezyc itp. Czy do dlugich ekspozycji w szerokim kadrze potrzebuje cos w stylu Astrotrac czy jakis lekki montaz paral.?

 

2) Cz na obiektyw Canona (kit 18-55 mm) mozna zalozyc jakis filtr by sfotografowac slonce? na teleskopy naklada sie filtry obserwacyjne czy specjalne folie, a jak to jest w fotografii?

 

 

Edytowane 13 Marca 2015 przez Iras

[Agent Smith]

1. Tak, przez adapter M42/Canon. Do ekspozycji dłuższych niż parę sekund potrzebne będzie prowadzenie.

2. W fotografii jest tak samo, tyle że do foto czasem polecane są filtry mniejszej gęstości niż do wizuala (zależy kogo spytać). W praktyce folia Baadera 5 jest OK.

Edytowane 13 Marca 2015 przez AgentSmith

[WielkiAtraktor]

2) Cz na obiektyw Canona (kit 18-55 mm) mozna zalozyc jakis filtr by sfotografowac slonce? na teleskopy naklada sie filtry obserwacyjne czy specjalne folie, a jak to jest w fotografii?

 

 

 

Tak, nakłada się folię Baadera. Ale z 55 mm Słońce będzie jak naparstek... Do lustrzanki APS-C przyda się ogniskowa rzędu 1000 mm.

[derwal]

Pozwolę sobie zadać pytanie w tym wątku, by nie mnożyć nowych, a jestem na podobnym etapie jak autor. Poszukuję sprawdzonego adaptera M42/EOS, który pozwoli uzyskać nieskończoność na Jupiterze 21M. Wszelka ingerencja w obiektyw jest wykluczona, bo to pożyczony sprzęt. Musi mieć grubość kołnieża maksymalnie 1mm. Pentacon 135/2.8 ostrzy do końca, a Jupiterowi brakuje "włos".

[Agent Smith]

Te obiektywy różnią się pomiędzy egzemplarzami więc obawiam sie, że jedyny sprawdzony adapter to taki, który sam sprawdzisz.

[Iluvatar]

Na znanym portalu aukcyjnym jest sporo złączek EOS/M42 niskoprofilowych, nawet z potwierdzeniem ostrości.