Ustawienie na polarną - problemów ciąg dalszy.

[Gość Winter]

Witam.
Powoli tracę cierpliwość do tego pięknego hobby jakim jest astrofotografia... choć jeszcze próbuję.
Jedyną rzeczą jaka mnie ogranicza w robieniu fotek to ustawienie montażu na polarną. Wydaje mi się, że pojąłem "o co w tym chodzi", ale jednak nadal mi wychodzą poruszone ekspozycje. Napiszę co wczoraj wykonałem :

1. Rozstawiłem statyw, wypoziomowałem.
2. Założyłem montaż i wstępnie ustawiłem go na polarną w taki sposób, że GP była blisko kółeczka. Korzystałem z programu PolarFinder.

3. Założyłem tubę i przeciwwagę i starałem się zbalansować montaż tak by przeciwwaga delikatnie ciągnęła tubę ( gdzieś przeczytałem że tak się powinno robić).... tyle że ten balans jest ciężko sprawdzić bo montaż chodzi u mnie z lekki oporem a nie płynnie.
3. Przeprowadziłem alignację montażu na 3 gwiazdy z poziomu pilota przy pomocy szukacza RedDot zamocowanym na teleskopie. Sprzęt trafiał praktycznie idealnie bo było dobre ustawienie na biegun.
4. Przeprowadziłem ustawienie na GP z poziomu pilota, które polega na wycentrowaniu GP w szukaczu. Trochę się nakręciłem w pionie i poziomie co mnie trochę zaniepokoiło, bo wcześniej ustawiłem w miarę poprawnie.
5. Zakończyłem ustawianie montażu
6. Podłączyłem lustrzankę pod tubę razem z wężykiem spustowym. Ustawiłem wstępne podnoszenie lustra. Dla próby ustawiłem ekspozycję 30 sekund by zobaczyć czy gwiazdy są punktowe, ale niestety były kreski . Ogólnie załamka bo nie wiedziałem co mogę zrobić lepiej.
7. Założyłem na montaż aparat z tairem 300. Wymierzyłem w M31, ekspozycje 60s i znowu kreski....
8. W końcu założyłem kita i na ogniskowej 18mm wyszły nieporuszone 2 min..... tyle, że nie to było moim celem.

Co robić ?

[kuba_527]

Nic nie napisałeś czy masz "wyjustowaną" lunetkę biegunową - podczas patrzenia przez nią na jakiś obiekt i obracaniu montażu wokół osi Ra obraz powinien się obracać wokół krzyżyka na środku - jeśli jest inaczej wszystkie następne kroki obojętnie od precyzji z jaką je wykonasz nie mają wpływu na sukces.

W niektórych montażach są większe luzy w mechanizmach napędowych i od momentu ustawienia/włączenia napędu do ruchu montażu potrafi upłynąć kilkanaście sekund. Dobrze jest poczekać z pierwszą klatką trochę dla ustabilizowania pracy mechanizmu.

Podrzuć to zdjęcie z kreskami co zrobiłeś zobaczymy czy dryf jest w osi Dec (złe ustawienie polarnej) czy Ra (zła prędkość/kierunek pracy napędu)

 

Kuba

[JaLe]

1. Sprawdzić justowanie lp

2. Sprawdzić luzy w montażu

3. Sprawdzić parametry prowadzenia (szybkość gwiazdowa)

 

[Gość Winter]

1. Zdjęcie M31 z Taira


2. Jest delikatny luz przy zablokowanym montażu. Określiłbym go jako 1 mm przy próbie obrotu.

3. Lunetką próbowałem już justować zgodnie z filmikiem na youtubie gdzie jest to bardzo dobrze przestawione. Od ideały trochę odbiega ale lepiej się chyba nie da tego zrobić. Coś mi się wydaje że lunetka jest zepsuta. Czy zakup tej lunetki, której nie trzeba justować załatwi ewentualny problem ?
http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1631&lunety=Lunetka_biegunowa_do_monta%BFy_EQ-5_Synta

4. Szybkość gwiazdowa ustawiona na pilocie to Sidereal.

Edytowane 19 Sierpnia 2015 przez Winter

[AdamK]

Każdą lunetkę trzeba justować...

[kuba_527]

"Pojechanie" jest bardziej w Ra niż w Dec - ustawienie polarnej nie jest idealne, ale wiekszy problem jest chyba z napędem osi Ra - czy po np 60 minutach czasu obiekt dalej będzie w kadrze? Pytam bo jeśli tak to montaż "szarpie" (napina się napęd - pokonuje tarcie wykonując ruch - znów "czeka" aż ślimak odepchnie ślimacznicę) albo jeśli obiekt ucieknie to prędkość napędu jest nieodpowiednia.

[JaLe]

Po oglądnięciu zdjęcia pojawiło się jeszcze jedno pytanie czy Ty na pewno ustawiasz na Polarną ?

[Gość Winter]

Obiekt raczej będzie w kadrze, choć będzie z niego powoli uciekał.
Obawiam się, że kupiłem rypnięty montaż, ale nie mam pojęcia co jest nie tak. Za sprawdzenie sie nie biorę bo się nie znam. Chyba, że nie jest to takie straszne i otrzymałbym instrukcję.

Czy optyka w lunetce może być wadliwa ?

Dzisiaj jeszcze raz wszystko posprawdzam. Byłbym usatysfakcjonowany jeśli udałoby mi się zrobić 1min nieporuszoną klatkę teleskopem.


Do Jale:
Ustawiam na najjaśniejszą gwiazdę w polu widzenia lunetki. Wiele przez nią nie widać więc wydaje mi się, że to jest ta gwiazda. Poza tym robiłem też ustawiienie pilotem. W pobliżu GP nie ma drugiej takiej jasnej gwiazdy abym się pomylił..... Chyba że czegoś nie wiem. Sugeruję się tym co jest w stellarium oraz własną obserwacją, z której wnioskuję, że w tamtym miejscu jest biegun.

Edytowane 19 Sierpnia 2015 przez Winter

[Krawat]

Sprawdzałeś ustawienie np. metodą dryfu CCD? Na lunetce biegunowej to bym nie polegał, sam szybko przestałem jej używać w EQ3-2.

 

http://www.minorplanet.info/ObsGuides/Misc/ccdpolaralignment.htm

[Gość Winter]

Ciężko znaleźć intuicyjnie opisaną instrukcję po polsku. Dlatego nie próbowałem. Może coś znajdę do wieczora. A jak nie to po angielsku będę kaleczył.

[Iluvatar]

Winter, PHD2 ma zaimplementowaną metodę dryfu.

[JaLe]

Jeżeli nawet montaż miałbyś ustawiony niedokładnie (a Polarna była w polu widzenia lunetki) to gwiazdy nie powinny być kreseczkami w 60 ekpozycji z taką ogniskową. Teraz należałoby sprawdzić samo prowadzenie, bo wygląda jak gdyby montaż w ogóle nie poruszał się z prędkością gwiazdową. Skoro jednak działa, Co opisywałeś to pozostaje testować z innymi prędkościami, tak by po kolei wykluczać wszystkie możliwości.

Błąd prowadzenie należy do grubych.

[Gość Winter]

Mam kamerkę meade dsi pro I, ale nie mam laptopa z XP. Pod Windows 7 64 bit nie działa. Spróbuję zrobić wirtualny system XP na laptopie, ale nigdy tego nie robiłem więc będzie zabawa.
Załóżmy, że uda mi się to zrobić. Szukam instrukcji po polsku do PHD2 jak ustawić na biegun, ale nie znajduję. Czy jest to intuicyjne ? czy też należy podawać różne współczynniki ?
http://www.cloudynights.com/topic/472874-drift-alignment-with-phd2-the-bookmark-technique/

 

[AdamK]

Do Jale:

Ustawiam na najjaśniejszą gwiazdę w polu widzenia lunetki. Wiele przez nią nie widać więc wydaje mi się, że to jest ta gwiazda. Poza tym robiłem też ustawiienie pilotem. W pobliżu GP nie ma drugiej takiej jasnej gwiazdy abym się pomylił..... Chyba że czegoś nie wiem. Sugeruję się tym co jest w stellarium oraz własną obserwacją, z której wnioskuję, że w tamtym miejscu jest biegun.

 

Z tego wynika, że sądzisz iż to w co celujesz to GP, ...ale pewności nie masz.

Żeby się upewnić możesz użyć zielonego lasera, którym świecisz w okular lunetki.

Promień lasera pokaże Ci na co patrzysz..

[Gość Winter]

Ok spróbuję i tego.

Właśnie justuję swoją lunetkę i zauważyłem :
1. Albo jest ostry obraz, albo krzyż. Jeżeli wyostrzę na oddalony obiekt to krzyż jest praktycznie niewidoczny i muszę zmuszać swoje oko żeby widziało krzyż, ale wtedy rozmazuje mi się komin.
2. Justowanie robię tak jak pokazano na znanym filmiku na jutubie. Z tego co widzę to chyba moje lunetka "nie trzyma" ustawień, ponieważ nie da się jej idealnie ustawić... co być może ma i związek z punktem 1.
3. Gdy patrzę przez lunetkę to narysowany krzyż "pływa" nawet przy delikatnym ruchu głową.. co znowu utrudnia justowanie :/

[Iluvatar]

Nie korzystałam z dryfu w PHD2, a instrukcji po polsku nie ma, ale jak tłumaczyłem program, to wydaje mi się, że wszystkie kroki były raczej kolejno opisywane.

[Agent Smith]

(...) Jedyną rzeczą jaka mnie ogranicza w robieniu fotek to ustawienie montażu na polarną. (...)

 

No przynajmniej optymizmu Ci nie brakuje.

[Loki]

Spróbuj gdzieś dopaść Canona z LiveView. Podłącz do zestawu, ściągnij darmową wersję APT i włącz podgląd na laptopie, wyceluj w okolice M31, powiększ 10x ustawiają jakąś gwiazdkę na środku ekranu. Pooglądaj zachowanie gwiazdki przez ok. minutę. Jeśli to problem z ustawieniem polarnej, to dryft gwiazdy będzie stały, ale być może zobaczysz błąd prowadzenia montażu, bo np. gwiazdka pojedzie w którymś momencie szybciej. IMHO, albo nie celujesz w polarną, albo masz walnięty montaż.

 

Jeśli nie masz dostępu do Canona z LiveView, załóż swojego i zamiast robić 1x60 sekund zrób 6 x po 10 sekund i uważnie się przyglądnij wszystkim klatkom. Jeśli na wszystkich gwiazdy będą miały tę samą długość (bo zakładam, że wyjdą kreseczki), to problem leży w polarnej lub w prędkości pracy montażu. Jeśli będą różnej długości, to problem jest w montażu (przekładnia, łożyska itp).

[_Spirit_]

Moja propozycjajest taka.

Zanim założysz aparat z obiektywem,ustaw montaż na N -najlepiej pod statyw połóż zwykły kompas. Taki z telefonu też może być. Ustaw głowicę i poczekaj na Polarną. Teraz przymierz na gwiazdę patrząc wzdłuż np doveteila. Ostatno na mazurach było tyle gwiazd że musiałem skorzystać z takiej metody bo nie miałem pewności czy to co widzę w lunetce to właśnie polarna. Później już lunetka.

I sprawdź czy nie masz luzów na śrubach od ustawiania w osi RA i DEC.

 

A na CG5 GT udawało mi się robić czasy 10min z ogniskową 420mm.

[Raf614]

Miałem identyczny problem ,już po 30 seq gwiazdy "jechały".Okazało się że montaż miałem ustawiony o całe 11 stopni za nisko(nie celowałem w polarną).

Po korektach wszystko działa jak należy przy ekspozycjach10 min.gwiazdki są nadal punkcikami

Pozdrawiam