Skocz do zawartości

Kilka aparatów/teleskopów na jednym montażu?


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Drugiego sierpnia 2027 roku przewiduję swój wyjazd do Egiptu na całkowite zaćmienie Słońca :) Pomimo, że przede mną jest jeszcze kilkanaście lat, chciałbym do niego dobrze się przygotować i uwiecznić na wielu fotografiach (zobaczyć je na własne oczy to aktualnie moje największe marzenie). Myślałem już o zestawie fotograficznym składającym się z kilku teleskopów, kilku aparatów i kilku montaży. Ale dlaczego by nie złączyć to wszystko w jedną pakę?

 

I tutaj pojawia się pytanie. Czy istnieją złączki, które pozwolą na podłączenie czterech detektorów na jednym montażu? Zestaw na stan obecny składałby się z jednego MAKa 80mm, jednego MAKa 102mm, teleskop SW 120/600 oraz sama lustrzanka z obiektywem o ogniskowej 100-200mm. Czyli jakby cztery na raz. A każda część nie waży zbyt dużo. Byłoby łącznie jakieś 15kg.

 

Jeśli jest to możliwe, to jaki musiałby być minimalny montaż (na stan obecny), aby to wszystko unieść? Dałoby radę zrobić to na HEQ-5? NEQ6?

 

Dodam, że trzy aparaty (te do teleskopów) będą fotografowały o długości ekspozycji maksymalnie do 5 sekund, natomiast z ogniskowej 100-200mm - przewiduję do 30 sekund. A więc nie musi być to zbyt dokładny montaż, byle by udźwignął całość. Dlatego można pozwolić na "ten z niższej półki". Ale w tej sytuacji wiadomo: jeden STOP montażu spowoduje, że żadna z czterech lustrzanek uniemożliwi sfotografowanie zaćmienia.

Edytowane przez LibMar
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NEQ6 niby ma udźwig 24 kg, ale pewnie dojdzie ci ładnych kilka kilo na dovetailach, więc obawiam się, że może to być na granicy udźwigu. Same połączenia też musiałyby być regulowane, żeby w polu widzenia każdego obiektywu było Słońce. Są jakieś podwójne szyny mocujące, ale ja bym robił coś na zamówienie, żeby było solidne i pewne. I nie w standardzie Vixen, tylko Losmandy. Poza tym, jeśli będzie to w okolicach południa, to może zajść konieczność zrobienia meridian flipu, co może dosyć mocno przeszkodzić. Kolejna kwestia, to rozległość całego tego sprzętu. Trzeba by przetestować, czy przy fotografowaniu w okolicach meridianu nie będziesz haczył w nogi statywu i ewentualnie kombinować jakiś pier.

Znajdzie się jeszcze sporo trudności do ogarnięcia, ale jakby udało się wszystko zgrać, to byłoby ciekawie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaćmienie niestety zajdzie w niezbyt dogodnym położeniu - od godziny 10 do 13, natomiast górowanie nastąpi na wysokości około 85 stopni. Faktycznie może być problematyczne. Na razie mam zbyt mało doświadczenia (jedynie to zahaczenia swojego GSO 8" o EQ3, a co tu mówić o czterech różnie ustawionych teleskopów), aby to rozplanować. A więc trzeba tym zająć się dość wcześnie, a nie zostawiać na ostatnią chwilę. Z drugiej strony, prawdopodobnie nie będę potrzebował kilka lustrzanek i teleskopów, dlatego pomyślę o wypożyczeniu (albo szybki zakup i szybka sprzedaż). Tu szybko, tam na jakiś czas... Wiadomo, cały zestaw będzie kosztował swoje.

 

Popatrzę jeszcze temat o dovetailach, gdyż na razie niewiele mi o tym wiadomo. Nigdy nie miałem potrzeby wchodzenia na dział Dovetaile na sklepach internetowych. A może jeszcze coś przyjdzie mi do głowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na zacmieniu calkowitym w 99 i moja rada jest taka żebyś wszystko przecwiczyl x razy w domu. W czasie zaćmienia czas mija blyskawicznie!

 

Pomysl nad jakas lornetka np 15x60. Warto ja miec bo przez lornetkę zobaczysz niezapomniane widoki ;-)

Może rozplanuj sobie sesje, tak ze do połowy cakowitego obsugujesz sprzet, a w drugiej połowie dajesz sobie czas jedynie na wizuala.

 

Moze zamiast któregoś maka daj szeroki kąt do timelapsa...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wystarczy do tego HEQ5. Nie potrzeba tu prawie żadnej dokładności prowadzenia, wiec można spokojnie wyżyłować go nawet na maxa możliwości. Co do meridianu, to myślę, że nie będzie problemu. Nawet długa tuba nie wymaga flipa na niskiej deklinacji. A tutaj tuby będą króciutkie. Choć z drugiej strony mniejsza szerokość geograficzna może namieszać. Trzeba wszystko będzie sprawdzić na sucho jak się zachowuje na montażu. Najwyżej można się zaopatrzyć w extension tube.

 

Zastanawia mnie, czy na pewno potrzebujesz tylu tub? W szczególności oba maki mają podobne parametry. Chyba, że jeden do obserwacji? :)

 

Ja bym zrobił tak. MasterPaint :)

konfiguracja.jpg

Maki po bokach, refraktor po środku, aparat na piggibacku refraktora. Każdy teleskop ma swój dovetail, który przykręcasz do dwóch poprzeczek. Całość przykręcasz do głównego dovetaila po spodem, który mocujesz na montażu. Jako główny dovetail proponuję taki: http://astrokrak.pl/717-szyna-dovetail-250-typu-vixen-.html. Solidny, jak skała (myślę, że nie trzeba losmandy, bo HEQ5 trzeba by dokupywać dopiero siodełko, a ten vixen z astrokraka jest tak sztywny, jak losmandy). Poprzeczki mógłbyś najlepiej wykonać sam, wziąć dwa grube kawałki blachy i powywiercać kilka otworów.

Otwory mocujące dovetaile mogłyby być takie podłużne, wtedy można lekko zmieniać przekręcenie teleskopów w poziomie w celu ich zjustowania. W pionie można regulować dwoma mniejszymi śrubami w dovetailu, a kontrować śrubą główną (dovetaile mają takie właśnie trójki śrub).

Do aparatu trzeba by do piggibacka dokupić jakś regulowany adapter, albo głowicę statywu, bo na śrubie z piggibacka nie zjustujesz sprzętu.

 

Hmm, albo AZEQ-5/6 i mocowanie jednej tuby po stronie przeciwwag?

Edytowane przez MateuszW
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na zacmieniu calkowitym w 99 i moja rada jest taka żebyś wszystko przecwiczyl x razy w domu. W czasie zaćmienia czas mija blyskawicznie!

 

Pomysl nad jakas lornetka np 15x60. Warto ja miec bo przez lornetkę zobaczysz niezapomniane widoki ;-)

Może rozplanuj sobie sesje, tak ze do połowy cakowitego obsugujesz sprzet, a w drugiej połowie dajesz sobie czas jedynie na wizuala.

 

Moze zamiast któregoś maka daj szeroki kąt do timelapsa...?

 

Teoretycznie rozważam jeszcze piąty aparat do timelapse krajobrazu i szósty do okazyjnych fotek (np. grupowe czy złapać Urana czy nawet Ceres - mają być wówczas nad horyzontem). MAKi służyłyby do krótkich czasów (jeden na same częściowe, drugi na same całkowite). Dlaczego tak? Chciałbym zrobić filmik/live stream, a nie chciałbym żadnych przerw w odbiorze (mowa tu o tych technicznych). Po prostu sam przerzucam się z jednego na drugie, zgodnie z potrzebami.

 

Na szczęście całkowite zaćmienie ma trwać aż 6 minut i 25 sekund (dla Luksoru - myślę, że to miejsce zachęci wielu zapalonych obserwatorów zaćmień) i powinienem wszystko przygotować na automacie. Jeden MAK (102mm) sobie foci z filtrem słonecznym, więc można zostawić (dlaczego 102mm: Słońce spokojnie zmieści się całości w jednym kadrze przy takiej ogniskowej). Drugi MAK (80mm) koronę słoneczną i rozpoczęcie/zakończenie w zbliżeniu, a więc tylko go włączyć przy 98-99% i zakończyć przy takiej samej fazie (być może tylko raz zmienić parametry czasów naświetlania). Dlaczego 80mm: Słońce z obwódką zajmuje większy rozmiar, a więc potrzebuję nieco mniejszej ogniskowej (ale wciąż dużą rozdzielczość). Refraktor SW do kilkusekundowych fotek w czasie całkowitego zaćmienia m.in. do korony i gwiazd (rozważam coś krótszego, np. 400-500mm), które będą robione seryjnie (np. do stackowania?). Czwarty do długich czasów z krótszej ogniskowej, do korony słonecznej, gwiazd, Wenus i Merkurego - na szeroko. Może jakaś kometa się złapie. Teoretycznie zabawa zaczyna się tylko w czasie całkowitego zaćmienia. Piąty aparat do timelapse nie trzeba ruszać, a szósty do użycia tylko ręcznie. I to też zdjęcia seryjne, które można potem zestackować. A więc podczas robienia zdjęć można go na chwilę pozostawić. Na statywie, bo na montażu byłoby za dużo roboty (i zbyt kosztowne). Wniosek? Dwa można pozostawić (niech pracują), dwa aktualizować co 30-60 sekund, jeden co 60-120 sekund, a pomiędzy zajmować się szóstym. Kiedy wszystkie będą w pracy, to lukam przez lornetkę :) No chyba, że istnieje możliwość automatycznego kierowania kilkoma aparatami za pomocą jednego laptopa. Nie wiadomo co będzie za kilka lat ;)

 

Moim zdaniem to jest do wykonania, ale mając to już wcześniej przećwiczone. Mając różnorodność materiału można potem wiele porobić. Tak samo przygotowuję się do zaćmienia Księżyca za tydzień, szukając jak najwięcej możliwości posiadając tylko jeden aparat. Czy się uda ze wszystkim? Nie wiem, jednak różnorodne plany robię od dawna. I sprawdzają się.

 

Aktualnie przymierzam się do zakupu HEQ5 (wiosna 2016), ale czy wytrzyma 11 lat? Nie wiadomo. Można przyjąć, że powoli kompletuje się sprzęt. Oczywiście nie na samo zaćmienie, ale na conocne wyprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, wtedy laptop byłby lepszym rozwiązaniem. Bezpieczniejszy. Tylko ja nie wiem czy można sterować dwoma aparatami na raz, a co mówiąc o czterech (pozostałe dwa mogą pozostać z pilocikiem). Na wiele problemów (jak to) na razie nie szukam odpowiedzi, gdyż wiadomo - jeszcze wiele lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię trudne zadania i myślę, że warto spróbować. Kolejne tak długie zaćmienie będzie w 2114 roku (!) i będzie wystarczająco dużo czasu, aby każdym aparatem zrobić wiele zdjęć na różnych parametrach. Znalazłem bardzo ciekawą tabelkę:

 

SE-Exposure1w.GIF

Można więc sobie wyobrazić jakie parametry aparatu należy ustawić. Autor zna się na rzeczy, więc można ustalić jaki sprzęt może być potrzebny do sfotografowania odpowiednich struktur podczas zaćmienia.

 

Ale co do temperatury, to faktycznie może być największa udręka. A co do długości trwania zaćmienia, z pewnością przyciągnie wiele obserwatorów nieba. Przewiduję nawet tysiące turystów, chcących to zobaczyć. A więc ktoś załatwi zestawy do chłodzenia (zimna woda). A jak nie, to zapasy turystycznej lódóweczki powinny wystarczyć na 4 godziny. Na częściowe zaćmienie można posiedzieć w cieniu, natomiast w trakcie całkowitego zaćmienia - wyjść i poczuć ten naturalny chłód :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.