Skocz do zawartości

Lepszy montaż zmiana z NEQ6 / EQ8 - czy coś innego ?


paol

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przymierzam się do postawienia w końcu domku z odsuwanym dachem - i teraz mysle że od razu przydało by się zmienić montaż na jakiś lepszy :)

 

Czy ktoś kto posiada EQ8 może się podzielić informacjami praktycznymi z jego działania ?

Lub ktoś może już od razu wie że EQ8 to może być pomyłka ?

Nośność EQ8 w zupełności jest wystarczająca na moje potrzeby.

Ale też nie chcę na montaż wydawać ponad 30k PLN bo to za dużo jak na zabawkę.

Cena EQ8 jest akceptowalna.

 

Proszę o opinie bardziej doświadczonych forumowiczów.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie? Asa zaczyna się od 8 tys euro + akcesoria.

 

Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od montażu: ile ma dźwigać, czy chcesz zrezygnować z guidingu i jaka skala obrazu wchodzi w grę.

 

Jeżeli teleskop nie jest ciężki, powiedzmy newton do 10 cali, refraktor to bardzo fajną opcją jest avalon. Ma w swojej ofercie 2 montaże, jeden to klasyczny eq (Avalon LineAR) z napędem paskowym, bardzo go sobie chwali Olly Penrice ze stargazerslongue. Druga propozycja (Avalon M-Uno), ciekawsza, ale mająca swoje ograniczenia związane z rozmiarem teleskopu nie wymaga meridiam flipa. Również napęd paskowy. Avalon swoje montaże oparł na elektronice i silnikach z montaży skywatchera więc uruchomienie tego wszystkiego nie powinno nikomu sprawić problemu.

 

Dalej jest mesu200 i gemini g53f, oba wyjdą poniżej 30 tys, w obu przypadkach napęd cierny. Mesu na bardzo silną reprezentację na wspomnianym przeze mnie stargazerslongue, więc bardzo łatwo uzyskać tam pomoc jeśli taka byłaby potrzebna. Gemini ma Pavel Pech, mój osobisty guru i jest nim zachwycony. Udźwig do astrofoto dla Gemini 45 kilo, mesu 65.

 

Powyższe montaże dla niedużych skali spokojnie poradzą sobie nieguidowane, brak backlesha, zębatek, jeżeli jednak planujesz zawiesić sporą ogniskową bez guidera się nie obejdzie.

 

Z montaży oferujących mapowanie nieba i brak konieczności guidowania w tej cenie w sumie ledwo ledwo zmieszczą się 3:

 

10mircon GM 1000 HPS, wspomniana ASA i nowość Paramount MyT. We wszystkich 3 przypadkach nośność to maksymalnie 25 kilo. O 10micron poczytać bardzo dużo, bardzo pozytywnych recenzji można i na cloudynight i na stargazerslongue, MyT to nowość więc zbyt wiele tego nie ma, głównie cloudynight. ASA z jakiegoś powodu króluje na astropolis, na zachodnich forach pisze się o nich niewiele, ale to również bardzo dobre montaże.

Edytowane przez Krzychoo226
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jak pisze Dziki. 8 k Euro to jakaś wroga ASie propaganda :) Kosztuje mniej i to z akcesoriami. Jakos nie wierzę w te nieguidowane ujęcia na ciernych montażach, no chyba że mówimy o czasach rzędu 120 sekund dla ogniskowych 200 mm.

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam ofertę świąteczną za używanego ddm 60 tu na forum (link) co prawda wersję pro, ale różnica w cenie nowych nie jest aż tak duża.

 

Maćku, wiadomo że skali 1.1"/px nie da rady nie guidować na montażach ciernych, ale Andras Dan deklaruje 2" na 5 min i właściciele to potwierdzają. Poza tym od niedawna gemini oferuje w standardzie:

 

Real Time PEC function to keep the target within cca 1,5″

Cytując Tomasza Habaja:

Montaż ten charakteryzuje bardzo niskim PE 2" p-p, (swój sprawdzałem i był jeszcze mniejszy)

Więc jeżeli mieścisz się ze skalą to nie widzę problemu.

 

Poza tym przeciwnicy tej technologii zgodnie twierdzą że one muszą się ślizgać, no cóż nie robią tego. Sceptycy zawsze coś wynajdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako konstruktor, wykonawca i użytkownik montażu na przekładni ciernej to napiszę na podstawie własnych przemyśleń i doświadczeń:

-na przekładni ciernej kontrolowanej przez enkoder (enkoder na ośce "przed" przekładnią cierną, jak chyba jest w micronie) da się uzyskać deklarowane dokładności w deklarowanym czasie (np 5 minut) jednak dłuższe czasy mogą być problemem choćby ze względu na różnice w rozszerzalności cieplnej elementów

-nic się nie ślizga (przynajmniej w moim) - oczywiście w granicach rozsądku - przy odpowiedniej "dynamice" napędów nic się nie poślizgnie

-nie ma luzu w napędzie, żadnego - wykonanie mikrokroku napędu w lewo/prawo (naprzemiennie) jest widoczne w obrazie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie istnieje montaż idealny. Każdy ma jakieś felery. To kwestia wyboru na jakie humory sprzętu się godzimy, za jaką cenę i na ile będziemy potrafili je opanować...

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podjęcie tematu.

Myślę że jestem bliżej pasków i guidingu - bo sprzęt do niego jest więc dlaczego by nie skorzystać a czas poświęcony na ustawienie guidingu to nic w porównaniu do tego ile trzeba robić fotki :)

 

Jednak dalej ciekawi mnie ten EQ8 bo cena to 15k PLN wyglada solidnie i zbiera dobre opinie poza paroma dziwnymi objawami zgłoszonymi przez parę osób na forach zagranicznych.

Ten Avalon Linear też wygląda ciekawie i jest trochę droższy od EQ8 ale ma mniejsza nośność.

 

Nic - pozostało chyba czytać czytać i jeszcze raz czytać opinie na temat paru wybranych montaży i podjąć jakąś decyzję po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw - potem porozmawiać ze skarbonką i zobaczyc co ona powie :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"

Nie istnieje montaż idealny. Każdy ma jakieś felery. To kwestia wyboru na jakie humory sprzętu się godzimy, za jaką cenę i na ile będziemy potrafili je opanować..

 

."

Możesz to rozwinąć ... Używałeś montaże z i bez guidingu ... tak na krótko +lusy i -nusy ...

--- podepnę to pytanie pod siebie ... jakie minusy ma DD85premium .. poza ceną ...bleee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys mi ktoś zaproponowal zrobienie porównania montaży których używałem, a on dopisze swoje... Miał chyba na imię Piotr...ale potem się nie odezwał i sprawa upadła.

No to krótko:

HEQ 5 Pro,Synscan.- to był mój pierwszy poważny montaż. Okiełznałem go po pół roku walki. Jego największym felerem była niestabilność mechaniczna polegająca na sporym błędzie periodycznym i to w dodatku zmiennym w funkcji temperatury otoczenia. Nie pomogła wymiana smarów, regulacja itp. Pozwolił na ćałkiem przyzwoite zdjęcia na ogniskowej 530 mm z kamerą ST 2000 o czasach do 45 minut.To było 2.27 arcsec/pix. Niestety uzysk był w granicach 70% , bywało sporo pojechanych klatek. Wisiało na nim 9 kg sprzętu do astrofoto. Silniki i przekładnie wyły strasznie.

Takahashi EM-11, EM-200, EM-10 wszystkie z TEMMA ( układ GoTo z enkoderami ) - wszystkie bez wyjątku spełniały podane przez fabrykę parametry a powiedziałbym że jest i było nawet lepiej. Problemem tych montaży są nietypowe złącza , trochę zachodu wymaga zdobycie ewentualnych zamienników w razie awarii. Są na tyle delikatne że zdarzają się uszkodzenia. Te montaże moge polecić każdemu - nie sprawiają najmniejszych problemów, nie wymagają jakiegoś " przeważania" na jedną stronę i stosowania tym podobnych cyrkowych tricków dla prawidłowego prowadzenia. Co ciekawe - nawet nie ma jak im wgrać korekcji PEC. Fabryka po prostu nie widzi potrzeby takich protez. Acha , do dziś odlewy obudowy są wykonywane w formach piaskowych i obrabiane indywidualnie.

Obciążenia - dla EM-11 i EM-10 mój setup waży 9 kg. Dla EM-200 ważył 15 kg. Jeszcze jedna uwaga- montaże Takahashi mogą być zasilane 12 lub 24 V DC. Dla 12 Volt wykonują slew zbyt wolno, naprawdę denerwująco wolno. Dla 24Volt elektronika ma zwyczaj się palić. Wybór jak zwykle należy do właściciela. Ja się przyzwyczaiłem do powolnych ruchów. Montaż wydaje w czasie pracy ładny dźwięk śpiewających , dobrze spasowanych przekładni.

 

ASA DDM - czytający te forum zauważyli pewnie jak sceptycznie byłem nastawiony do tego wynalazku. W końcu doszedlem do wniosku, że jedyną metodą przekonania się do tej nowości jest .... zakup :D. Jest taki tasiemcowy wątek na temat moich perypetii związanych z zakupem , uruchomieniem i wdrożeniem tego sprzętu więc nie będę sie powtarzał, napiszę tylko w skrócie.

 

O ten : http://astropolis.pl/topic/46911-montaz-asa-ddm-60-standard-w-setupie-mobilnym/

 

Montaże DDM są idealne do obserwatorium stacjonarnego. I to obojętne czy 60 czy 85. I nawet nie chodzi o wagę głowicy, wymagany równie ciężki statyw itp. ale o procedury związane z ustawieniem na Polaris. Czas takiej operacji zależy.....od posiadanej kamery! Z kamerą SBIG STL 11000 to trwa 30 minut, a kamerą ATIK ONE 9M - 15 minut. Ale w obserwatorium tą czynność wykonujemy raz...a potem to już bajka. Oprócz niestabilnego softu ( Sequence) który lubi się wywalać, zawiesza niektore funkcje nie zauważyłem większych problemów. Montaż pracuje niezwykle szybko i bezgłośnie, ma olbrzymie możliwości ( no. śledzenie komet ) , korektę ugięć setupu w czasie sesji, korygowanie wpływu wiatru. Wisi na nim 16 kg na ogniskowej 600 mm ( 1,27 arcsec/pix). Pracuje bez guidera oczywiście. Czas ujęć bez guidera które robiłem - do 30 minut. Bez jakichkolwiek śladów pojechania gwiazdek. Różnica którą zauważyłem - w związku z brakiem ruchów korekcyjnych w DDM wymuszanych przez guider obrazek uzyskany z tego samego setupu z EM-200 jest mniej ostry niż z DDM! Unikając guidera unikamy też wpływu atmosfery na tracking. Jesli np. w czasie sesji przesunie się chmura to klasyczny montaż z guiderem raczej nie pozwoli na jej kontynuację bo zgubi gwiazdkę. ASA DDM spokojnie kontynuuje ją dalej rejestrując nieporuszone obrazy po przejściu chmur.

Maksymalna ogniskowa którą wieszałem to było 2100 mm (Mewlon 210) i jakieś 0,62 arcsec/piksel. Nieporuszone gwiazdki na ujędiach 600 sekund były już wyraźnie rozmyte przez seeing.

 

Reasumując powyższe- każdy montaż ma swoje hops. Jeśli się wie jak go opanować można go zawsze przekuć na swojego sojusznika :)

 

Maćku odpowiadając na Twoje pytanie- ja dziś nie widzę wad oprocz wymienionej. Ale między okresem w ktorym widziałem sporo wad a dniem dzisiejszym jest kilkadziesiąt straconych nocy, sporo siwych wlosów i paru nowych wrogów :D. Żona jakoś to przeżyła :D

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podjęcie tematu.

Myślę że jestem bliżej pasków i guidingu - bo sprzęt do niego jest więc dlaczego by nie skorzystać a czas poświęcony na ustawienie guidingu to nic w porównaniu do tego ile trzeba robić fotki :)

 

Jednak dalej ciekawi mnie ten EQ8 bo cena to 15k PLN wyglada solidnie i zbiera dobre opinie poza paroma dziwnymi objawami zgłoszonymi przez parę osób na forach zagranicznych.

Ten Avalon Linear też wygląda ciekawie i jest trochę droższy od EQ8 ale ma mniejsza nośność.

 

Nic - pozostało chyba czytać czytać i jeszcze raz czytać opinie na temat paru wybranych montaży i podjąć jakąś decyzję po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw - potem porozmawiać ze skarbonką i zobaczyc co ona powie :)

 

Polecam stargazerslongue, tam jest dużo na temat obu montaży. Chociaż nie sądzę żeby eq8, jak i (to zabrzmi kontrowersyjnie) każdy montaż ze ślimakami był w stanie poprowadzić lepiej niż zadbany eq6.. Zwyczajnie nie widziałem jeszcze w internecie logów trackingu które byłyby przekonująco lepsze niż dobrze przygotowanej eq6. Nie mówię tu o PE bo gładkie PE nie stanowi problemu dla guidera.

 

Nośność montażu to trochę jak powiększenie w teleskopach reklamowanych na allegro. Jeżeli nie przekraczasz zalecanej masy, to dodatkowe kilogramy są Ci zbędne. Chyba że planujesz ciągle powiększać setup, to wtedy bierz mesu :) w kategorii cena/lakość/nośność nic go nie przebije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.