Pierwszy teleskop :) 1000-1200zl

astro_noob · 16 Lutego 2016

Witam wszystkich. Mam na imię Daniel i mam 30 lat. Jestem tu nowy i chciałem się poradzić jaki teleskop kupić sobie na pierwszy raz...

Jestem w stanie przeznaczyć na niego ok 1000-1200zl

Mieszkam w mieście ale mam samochód wiec w razie czego mogę sobie gdzieś na polankę pojechać

Chce obserwować księżyc planety oraz mgławice.

Jeśli chodzi o sam teleskop to żeby był już z zamontowanym celownikiem albo żeby nie było luzu w uchwycie...

DuRuS · 16 Lutego 2016

Witaj.

Nie ma takiego teleskopu który ma od razu zamontowany szukacz/celownik. Trzeba samemu "zgrać" obraz w okularze z tym w "celowniku" .Twoje oczekiwania odnośnie obserwacji Księżyca, planet oraz mgławic spełni najlepiej prosty newton na dobsonie (popularny dobson 8 cali).

Warto również sprawdzić szkice obserwacyjne http://astropolis.pl/forum/87-szkice-obserwacyjne/ aby wiedzieć jakich widoków można się spodziewać przez teleskop.

Tayson · 16 Lutego 2016

Rozważ opcje Dobson santa 6 lub 8 cali np w Delta optical dział "sprzęt dla początkujących"

Celownik jest ;-)

Tayson · 16 Lutego 2016

DuRuS co za synchronizacja ;-)

bartek3pl · 16 Lutego 2016

W tej cenie spokojnie możesz znaleźć na giełdzie używanego newton GSO lub Synta - 8 lub nawet 10 calowy na Dobsonie, raz na jakiś czas zdarzają się dobre cenowo okazje. Z tym sprzętem myślę, że już będziesz miał cieszące oko gromady, mgławice i planety tak jak napisałeś. Poczytaj sobie na temat popularnej synty vs gso, bo gso jest co prawda droższe, ale ma lepszą jakość wykonania i sam mogę go polecić. Pamiętaj też, żeby przeznaczyć pewną sumę na okulary, bo przecież o wrażenia wizualne tutaj chodzi, więc na okular warto zwrócić dużą uwagę. Pozdrawiam.

Tayson · 16 Lutego 2016

Przejrzyj również tablice wimmera. Super sprawa!

kjacek · 16 Lutego 2016

Weź jeszcze pod uwagę jedną rzecz, wagę teleskopu. Duże lustro jest super, polecam. Ale waży trochę...

Z programów polecam Stellarium, jest bezpłatne na kompa i chyba płatne na telefon. Kupić warto, mi w każdym razie przydaje się.

astro_noob · 17 Lutego 2016

Dzieki wszystkim za odpowiedzi... A czy ten dobson 8 można zamontować na statywie?

Edytowane 17 Lutego 2016 przez astro_noob

Tayson · 17 Lutego 2016

Dobson to rodzaj montażu. Teleskop to reflektor czyli e systemie newtona. Poszukaj sobie zdjęć w necie.

astro_noob · 17 Lutego 2016

To jaki teleskop na statywie byscie polecili?

Tayson · 17 Lutego 2016

dobsona nie montuje sie na statywie.

odpisalem Ci w temacie obok.

proponuje na poczatek zdobyc troche wiecej teorii, bo po zakupie uzytkowanie teleskopu moze okazac sie uciązliwe.

bartek3pl · 18 Lutego 2016

To jaki teleskop na statywie byscie polecili?

Polecam poczytanie co nie co przed kupnem, wiedza ta przyda się również w przyszłości.

Tutaj kilka linków o rodzajach teleskopów, wadach, zaletach i montaży do nich:

- http://www.astrokrak.pl/content/12-teleskop

- http://www.astrobaza-inowroclaw.cba.pl/przydatne_informacje_o_teleskopach.html

- http://www.teleskopy.pl/montaze.html

astro_noob · 18 Lutego 2016

Thank You Good Sir

astro_noob · 23 Lutego 2016

Ktory jest lepszy?

Ten:

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2035&lunety=Teleskop_GSO_Dobson_8%27%27_DeLuxe_203/1200_M-CRF_(mikrofocuser_1:10,_ch%B3odzenie_lustra)

czy ten:

http://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

MateuszO · 23 Lutego 2016

Ktory jest lepszy?

Ten:

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2035&lunety=Teleskop_GSO_Dobson_8%27%27_DeLuxe_203/1200_M-CRF_(mikrofocuser_1:10,_ch%B3odzenie_lustra)

czy ten:

http://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

GSO ma lepsze okulary i wyciąg z microfocuserem.

Ma też łożyskowanie, ale dorobienie takiego do Synty nie jest trudne.

Synta posiada uchwyty, dzięki którym można przenosić ją niewielkie odległości bez rozkładania na dwie części, ale z kolei do GSO można łatwo takie dorobić.

Synta ma lustro z szybciej chłodzącego się szkła, ale GSO ma chłodzenie, więc jeśli nie miałbyś takiego do Synty zamiaru dorabiać, to GSO będzie szybciej chłodzić.

GSO posiada także możliwość wyważenia tuby.

Tak więc myślę, że GSO warte jest swojej ceny, ale decyzja kupna należy do ciebie. W przypadku używanych teleskopów różnica ceny nie jest tak duża.

Edytowane 23 Lutego 2016 przez PlanesFlyer

Orland Krzyżanowski · 25 Lutego 2016

Autorze tematu. Czytając Twoje wypowiedzi zakładam, że jesteś na starcie tej pasjonującej drogi jaką jest astronomia amatorska. Zaproponowałbym Ci może coś z zupełnie innej strony na początek. Wiem co piszę bo tak wprowadziłem kolegę, który będąc na początku całej gałęzi wiedzy też rozglądał się nad pierwszym teleskopem. Po pierwszej sesji na którą sam miał sobie przygotować plan obserwacji był mocno pogubiony a co najgorsze bliski zniechęcenia. Okazało się, że przed nim cała pasjonująca wiedza na temat znajomości nieba w stopniu umożliwiającym nawigowanie. Zaproponowałem mu przechodzenie od ogółu do szczegółu. Pożyczyłem lornetkę 10x50 + statyw i własne doświadczenie. Duże pole widzenia + obraz 3d spowodował, że niebo stało się przyjaźniejsze. Braki dużych powiększeń zrekompensowałem gwiazdami podwójnymi czy sporymi gromadami otwartymi. Wisienkami były ciekawe asteryzmy. Wydrukowaliśmy tabelę Wimmera wg której miał poznawać ciekawsze obiekty. Po niedługim czasie od wstępnego zdezorientowania po teleskopie na start zdecydowany był na zakup lornetki na początek. To było 3 lata temu. Dziś Obydwoje cieszymy się ze wspólnych obserwacji... z tym, że okazało się że to do czego dojrzał to obserwacje planetarne. Rok temu kupił sobie MAKa 127mm i jest fanatykiem obserwacji Księżyca i Jowisza w stopniu teoretycznym o poziom przewyższającym moją wiedzę...Pomyśleć, że gdyby kupił "moje" rozwiązanie jako gotową odpowiedź, najprawdopodobniej po pół roku wystawiłby sprzęt na sprzedaż i zakończył przygodę z astronomią. Do dzisiaj twierdzi że toporny dobson i otwarta architektura Newtona jakoś do niego nie przemawia. Ja uważam inaczej ale on znalazł swoje podwórko i się ewidentnie realizuje.

Dlatego też pozwolę sobie zaproponować na początek lornetkę 10x50 statyw. Duuuużo treści + fajny atlas nieba i danie sobie czasu, który wyrobi w Tobie poczucie pójścia w jakimś kierunku. Pozdrawiam!

Edytowane 25 Lutego 2016 przez Orland Krzyżanowski

mkowalik · 25 Lutego 2016

8" GSO jest o jedną klasę nowocześniejszym teleskopem i nie ma co brać Synty, bo ewentualne poprawki wyjdą drożej niż różnica w cenie. Popatrz na astromaniaka, tam JanuszP często się wypowiadał na ten temat.

astro_noob · 26 Lutego 2016

Autorze tematu. Czytając Twoje wypowiedzi zakładam, że jesteś na starcie tej pasjonującej drogi jaką jest astronomia amatorska. Zaproponowałbym Ci może coś z zupełnie innej strony na początek. Wiem co piszę bo tak wprowadziłem kolegę, który będąc na początku całej gałęzi wiedzy też rozglądał się nad pierwszym teleskopem. Po pierwszej sesji na którą sam miał sobie przygotować plan obserwacji był mocno pogubiony a co najgorsze bliski zniechęcenia. Okazało się, że przed nim cała pasjonująca wiedza na temat znajomości nieba w stopniu umożliwiającym nawigowanie. Zaproponowałem mu przechodzenie od ogółu do szczegółu. Pożyczyłem lornetkę 10x50 + statyw i własne doświadczenie. Duże pole widzenia + obraz 3d spowodował, że niebo stało się przyjaźniejsze. Braki dużych powiększeń zrekompensowałem gwiazdami podwójnymi czy sporymi gromadami otwartymi. Wisienkami były ciekawe asteryzmy. Wydrukowaliśmy tabelę Wimmera wg której miał poznawać ciekawsze obiekty. Po niedługim czasie od wstępnego zdezorientowania po teleskopie na start zdecydowany był na zakup lornetki na początek. To było 3 lata temu. Dziś Obydwoje cieszymy się ze wspólnych obserwacji... z tym, że okazało się że to do czego dojrzał to obserwacje planetarne. Rok temu kupił sobie MAKa 127mm i jest fanatykiem obserwacji Księżyca i Jowisza w stopniu teoretycznym o poziom przewyższającym moją wiedzę...Pomyśleć, że gdyby kupił "moje" rozwiązanie jako gotową odpowiedź, najprawdopodobniej po pół roku wystawiłby sprzęt na sprzedaż i zakończył przygodę z astronomią. Do dzisiaj twierdzi że toporny dobson i otwarta architektura Newtona jakoś do niego nie przemawia. Ja uważam inaczej ale on znalazł swoje podwórko i się ewidentnie realizuje.

Dlatego też pozwolę sobie zaproponować na początek lornetkę 10x50 statyw. Duuuużo treści + fajny atlas nieba i danie sobie czasu, który wyrobi w Tobie poczucie pójścia w jakimś kierunku. Pozdrawiam!

Mówisz o lornetce 10x50... A może być coś takiego?

https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/lornetka-celestron-skymaster-25x70,d1841.html

I jakie obiekty można za pomocą lornetki obserwować...? Na pewno księżyc... Coś jeszcze?

JSC · 26 Lutego 2016

Zwykle mocno oponuję, jeśli ktoś poleca nowicjuszowi lornetkę, gdy ten ma do dyspozycji 500zł i chce zobaczyć planety. Lornetka nie służy do osiągania dużych powiększeń i wypatrywaniu szczegółów. W tym wypadku jednak w pełni zgadzam się z postem Orlanda Krzyżanowskiego. Tutaj bardziej chodzi o naukę nieba i odkrycie u siebie czym się interesujemy lub bardziej dokładnie rzecz ujmując - czym możemy się zainteresować.

Czyli na pierwszy ogień poszłyby:

-dobry podręcznik dla poczatkującego (z mapkami nieba)

-obrotowa mapka nieba

-Stellarium lub Cartes du Ciel na kompie, Cosmos Navigator na telefonie

-własne oczy lub mała lornetka (ja zaczynałem od 20x60 i szczerze powiem, że to nie było trafione posuniecie, po pierwsze lornetka była zbyt duża, zbyt duze powiększenie - nie da się takiej utrzymac w rękach, po drugie miałem ostre ciśnienie na zobaczenie planet)

Po jakims czasie bedzie wiadomo jaki kupic sobie teleskop...

Edytowane 26 Lutego 2016 przez JSC

dargeo · 26 Lutego 2016

Mówisz o lornetce 10x50... A może być coś takiego?

https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/lornetka-celestron-skymaster-25x70,d1841.html

I jakie obiekty można za pomocą lornetki obserwować...? Na pewno księżyc... Coś jeszcze?

Posiadam tą lornetkę i mogę powiedzieć, że ma potężną aberrację co nie pomaga przy obserwacji. Dodatkowo warto wspomnieć, że oglądanie nieba przez taką lornetkę powoduje szybkie zmęczenie rąk i z tego właśnie powodu polecam dodatkowo statyw. Osobiście obserwuję niebo przez teleskop i lornetkę gdyż są to inne zbliżenia ale w przypadku teleskopu okularami można zmieniać zakres widzialności co w przypadku lornetki jest niemożliwe.

astro_noob · 26 Lutego 2016

A taka byłaby dobra? Ma ktoś taka? Ma zoom od 8 do 24 i 50 mm obiektywy

https://deltaoptical.pl/lornetka-yukon-futurus-8-24x50-zoom,d1628.html

Do tego oczywiście statyw...

kamilsc · 26 Lutego 2016

Hmmm w swojej 7x35 bez problemu widziałem m81, a m82 zerkaniem (2 dni temu około 19:00 jak księzyca jeszcze nie było). Także taką lornetką, jak masz dobre niebo, to spokojnie zobaczysz większość Messierów i pewnie inne obiekty, o których pojęcia nie mam.

To nie jest polecenie lornetki 7x35 jako pierwszy zakup (chociaż widok pasa oriona wraz z całym jego dołem (m42 itd.) jest super. Lornety używam jako uzupełnienie obserwacji 14 calami.

JSC · 26 Lutego 2016

A taka byłaby dobra? Ma ktoś taka? Ma zoom od 8 do 24 i 50 mm obiektywy

https://deltaoptical.pl/lornetka-yukon-futurus-8-24x50-zoom,d1628.html

Do tego oczywiście statyw...

Zanim ktoś ci odpowie poczytaj trochę w necie, pogoogluj trochę

Wiesz np. co oznacza taki zapis: 10x50 BaK-4 ?

http://www.teleskopy.pl/lornetkaastronomiczna.html

http://www.optyczne.pl/65-s%C5%82ownik-Pryzmat.html

http://portalos.fryvolic.pl/bresser.html

Edytowane 26 Lutego 2016 przez JSC