Skocz do zawartości

Pogoda Kosmiczna & Anomalie Magnetosfery - odpływy plazmy i rekoneksja magnetyczna


Prorock

Rekomendowane odpowiedzi

 

No a odpowiedź brzmi "NIE" - przecież jak sam zauważyłeś, linie pola są tylko pewną reprezentacją graficzną. Jedna reprezentacja graficzna nie może oddziaływać z inną reprezentacją graficzną.

 

boję się że to przedwczesny optymizm i było to wklejone z onetu bez czytania, bo za bardzo zaprzecza dotychczasowym twierdzeniom o wiodącej roli linii pola.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No a odpowiedź brzmi "NIE" - przecież jak sam zauważyłeś, linie pola są tylko pewną reprezentacją graficzną. Jedna reprezentacja graficzna nie może oddziaływać z inną reprezentacją graficzną.

To chyba nie byłem ja... linie pola magnetycznego nie różnią się zbytnio od linii pola elektrycznego (być może nie różnią się wcale)

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co to znaczy, że "nie mają materialnych podstaw"?

 

Nie istnieje żaden kwant, czy cząstka- nawet hipotetyczna, która mogłaby być nośnikiem linii pól...

 

 

 

Gdzie Ty tu widzisz jakąkolwiek sugestię, że fotony są nośnikami linii pola elektrycznego?

Moja odpowiedź dotyczyła pytania Ekologa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

napięcie między dwoma ośrodkami (lub punktami, płaszczyznami itp.) to różnica potencjałów (pola elektrycznego)

przepływ ładunku czyli prądu to efekt uboczny istnienia pola elektrycznego. Jeśli pole znajduje się w ośrodku przewodzącym np. w zjonizowanym gazie to wywoła ruch nośników ładunku (w tym przypadku jonów). Jeśli będzie to dielektryk to nastąpi jego polaryzacja ale już bez przepływu prądu

 

w kondensatorze płynie tzw. prąd przesunięcia (w momencie ładowania lub rozładowania). Po naładowaniu kondensatora prąd nie płynie

 

pozdrawiam

Dwa ośrodki (lub pola elektromagnetyczne), będące źródłem napięcia, są zdolne do transferu energii nawet w hipotetycznej próżni - jeśli znajdą się wystarczająco blisko siebie. Połączenie nastąpi za pomocą linii pól (elektrycznych, czy magnetycznych?), ktore rozchodzą sie swobodnie w każdym ośrodku o niskim natężeniu...

 

Trochę się to wszystko pląta. Pole elektrostatyczne do zaistnienia wymaga cząsteczek z niezerowym ładunkiem elektrycznym. Pole magnetyczne nie wymaga do istnienia ładunku elektrycznego - może być ono emitowane z obiektów, w których jednak wcześniej pole musiało być 'zamrożone'.

 

Ziemia jest jednocześnie dipolem magnetycznym, jak i elektrycznym...

Po przejrzeniu kilkunastu różnych publikacji naukowych, stwierdzam, że nie jestem odosobniony w mojej konfuzji. Autorzy zdają się używać terminu statyczności, według własnego uznania - nie licząc się z różnicami w działaniu statycznych i niestatycznych pól. Dipol elektryczny działa niemal tak samo, jak dipol magnetyczny, a linie ich pól są w takim samym stopniu niematerialne i powoduja ruch wirowy energetycznych cząsteczek materii...

 

W 90% publikacji poświęca się polom statycznym zaledwie kilka zdań. Potem zastępuje się magnes cewką, by jak najszybciej przejść do indukcji elektromagnetycznej. Nikogo najwyraźniej zbytnio nie interesują pola, w których nie ma przepływu energii...

Idę lepiej spać...

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt, mówimy chyba o dwóch różnych rzeczach. Przejdźmy przez ten przykład od początku do końca. Mamy ładunek q zamknięty w metalicznej sferze. Srebro jest przewodnikiem, więc ładunki przemieszczają się w nim swobodnie. Dodatni ładunek w środku sfery przyciągnie ładunki ujemne ze sfery tak, że zgromadzą się na wewnętrznej powierzchni. Nie jest potrzebny żaden przepływ ładunku, w przewodniku są swobodne nośniki. Pole elektryczne wewnątrz przewodnika ma być równe zero, więc dla równowagi taki sam ładunek równy q zgromadzi się na zewnętrznej powierzchni sfery. Otaczając ładunek punktowy sferą z przewodnika - patrząc z zewnątrz - zamienimy pole punktowe ładunku q na pole naładowanej sfery o gęstości powierzchniowej q/(4*pi*r^2), gdzie r to promień sfery. Naładowana cząstka na zewnątrz odczuje pole elektryczne. Pole ładunku w środku będzie ekranowane, ale wyindukowane ładunki wytworzą własne pole. A że ekran ma symetrię sferyczną, to na mocy prawa gaussa pole na zewnątrz będzie dokładnie takie samo, jak gdyby nie było ekranu. Ruch cząstki na zewnątrz się nie zmieni. Subtelność tkwi w tym, że zmieni się źródło pola, ale nie jego natężenie czy też geometria, przynajmniej na zewnątrz sfery. Sprawdzałem w elektrodynamice Griffithsa, jakby co, tam jest to opisane.

 

PS
Znalazłem fajną ilustrację:

Image435.gif

Co ciekawe, ładunek nawet nie musi być w idealnym środku, może być w dowolnym punkcie wewnątrz sfery, i dopóki nie dotknie ścianki, to pole zewnętrzne nie zmieni kształtu ani natężenia. Ale to może wieczorkiem spróbuję wyjaśnić, jeśli kogoś to interesuje oczywiście :)

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze kamyk do ogródka Prorocka:

Dokończymy proszę, zaproponowany przez Ciebie, i to dwukrotnie, temat:

Postarajcie się chłopaki - jedno, jedyne, jedyniutkie stwierdzenie, które nie zgadza się z naukową interpretacją

A czy mógłbym prosić o podanie jednego, malutkiego przykładu takiego błędu?

 

Proszę bardzo:

 

Jeden:

jednorodne przewodniki znacznie lepiej przewodzą pola elektromag. niż materia o skomplikowanej budowie.

Już komentowane, nie będę się powtarzał.

 

Dwa:

Przenikalność pola magnetycznego wynosi 100%, elektrycznego - prawdopodobnie zero

 

Podobnie, już to odpowiednio skomentowałem.

 

Trzy:

Przenikalność pola elektrycznego maleje wraz ze wzrostem gęstości materii w ośrodku

 

Diament jest gęstszy niż grafit, a lepiej przez niego przenika pole elektryczne.
Gęstość diamentu ~3.5 g/cm^3, jego przenikalność elektryczna (względna) ~ 5,5-10.
Gęstość grafitu ~ 2,1 g/cm^3, przenikalność elektryczna ~10-15.

Gęstość diamentu jest większa, a przenikalność mniejsza.

 

Cztery:

Myślę, że dopóki nie nastąpi przepływ ładunku, pola elektryczne i magnetyczne nie różnią się od siebie niczym...

Pole elektryczne wykonuje pracę nad ładunkiem, a magnetyczne - nie. Wzór na siłę Lorentza się kłania. F = q(E + v x B ). Nie ma w tym wzorze przepływu ładunku (prądu). Pola różnią się w takim samym stopniu, jak mnożenie wektora przez skalar różni się od ilorazu wektorowego dwóch wektorów.

 

Pięć:

 

Prąd = pole elektromagnetyczne

 

Też już skomentowałem to odpowiednio.

 

Sześć:

Pole magnetyczne nie wymaga do istnienia ładunku elektrycznego

A przecież sam mówiłeś, że nie ma monopoli magnetycznych (co akurat jest słuszne na tyle, że nikt ich jeszcze nie wykrył).

Nie ma pola magnetycznego, które nie byłby wywołane przez jakiś ładunek. Nie ma żadnego procesu fizycznego tworzącego pole magnetyczne, które nie opierałoby się koniec końców o ładunki.

 

Domagałeś się podania jednego, małego błędu. Podaję sześć oczywistych dla każdego bzdur. (niedługo będzie trzeba mieć osobny temat dla Twoich błędów, tyle tego jest) Popełniasz błędy na każdym kroku. No ale nie ważne. Co dalej? Chciałeś błędy to masz. Nie prowadzisz tej rozmowy konsekwentnie? Przypominam:

 

Postarajcie się chłopaki - jedno, jedyne, jedyniutkie stwierdzenie, które nie zgadza się z naukową interpretacją

A czy mógłbym prosić o podanie jednego, malutkiego przykładu takiego błędu?

 

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Diament jest gęstszy niż grafit, a lepiej przez niego przenika pole elektryczne.

Gęstość diamentu ~3.5 g/cm^3, jego przenikalność elektryczna (względna) ~ 5,5-10.

Gęstość grafitu ~ 2,1 g/cm^3, przenikalność elektryczna ~10-15.

Gęstość diamentu jest większa, a przenikalność mniejsza.

Bo w tym przypadku znaczenie ma rozkład wiązań między atomami

 

 

 

Prąd = pole elektromagnetyczne

 

Też już skomentowałem to odpowiednio.

A tutaj akurat mam 100% racji. Przepływ ładunku wywołuje indukcję, co daje pole elektromagnetyczne

 

 

A przecież sam mówiłeś, że nie ma monopoli magnetycznych (co akurat jest słuszne na tyle, że nikt ich jeszcze nie wykrył).

Nie ma pola magnetycznego, które nie byłby wywołane przez jakiś ładunek. Nie ma żadnego procesu fizycznego tworzącego pole magnetyczne, które nie opierałoby się koniec końców o ładunki.

Nie licząc magnesu stałego - gdzie pole wywołane jest ułożeniem cząstek w materii (ale wyżej pisałem, że w tym wypadku pole musi być 'zamrożone' w przedmioce)

 

 

 

Pole elektryczne wykonuje pracę nad ładunkiem, a magnetyczne - nie.

A jak zachowa się wolna cząstka energetyczna w polu magnetycznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie licząc magnesu stałego - gdzie pole wywołane jest ułożeniem cząstek w materii (ale wyżej pisałem, że w tym wypadku pole musi być 'zamrożone' w przedmioce)

 

 

Ułożeniem cząstek w materii, czyli dipolów magnetycznych, jakie stanowią elektrony (ładunki) obdarzone spinem wewnętrznym i momentem pędu względem jądra. Czyli pole magnesu stałego też wywołują ładunki.

Czyli w cytowanym zdaniu " Pole magnetyczne nie wymaga do istnienia ładunku elektrycznego" popełniłeś błąd!

 

 

Prąd = pole elektromagnetyczne

 

 

Masz 0% racji. Nie można postawić znaku równości. Pole elektryczne i pole magnetyczne to dwie zupełnie różne od prądu pojęcia fizyczne.

To że teraz sobie powiesz "Przepływ ładunku wywołuje indukcję, co daje pole elektromagnetyczne"

to jeszcze nie znaczy, że w cytowanym zdaniu się nie myliłeś!

 

Bo w tym przypadku znaczenie ma rozkład wiązań między atomami

 

Czyli potwierdzasz, że w tamtym zdaniu się myliłeś. To dobrze, że w końcu to dostrzegasz.

 

A jak zachowa się wolna cząstka energetyczna w polu magnetycznym?

 

Chcesz popełnić kolejny błąd i powiedzieć, że pole magnetyczne wykonuje pracę nad cząstkami, które się w nim znajdują?

 

Jeszcze raz przypomnę kontekst mojego czepialstwa, żeby nie było, że jestem złośliwy:

 

A czy mógłbym prosić o podanie jednego, malutkiego przykładu takiego błędu?

 

 

Bilans się nie zmienia: 6 błędów. Miał wystarczyć jeden, malutki. Co teraz? Będziesz się dalej kompromitował? Brzdękał i pukał?

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zadam po raz kolejny bardzo proste pytanie (bo nikt do tej pory nie odpowiedział na te, które podkreśliłem na czerwono) - jak zachowa się igła kompasu pomiędzy przeciwnymi ładunkami elektrycznymi - w sensie statycznym (bez przepływu cząstek)>?

 

Jestem w 100% pewny, że macie do dyspozycji wszystko, żeby sprawdzić to sobie samemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakakolwiek odpowiedź na to pytanie nie skasuje Twoich 6 błędów. Wpisz sobie to w googlach, i sprawdź sam, co się stanie, przecież my tu głupoty same gadamy i nic nie wiemy... a skoro znasz pola magnetyczne galaktyk, to igła nie jest dla ciebie problemem?

Chciałoby się zmienić temat, co? Chciałeś jeden błąd, masz sześć ultra baboli. Wielki nauczyciel MHD i obalacz Einsteina bez zrozumienia podstaw. Wykręcasz się i wijesz, a nie potrafisz stanąć w prawdzie: nic nie rozumiesz z fizyki.

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prorock ma proroczo-hohsztaplerski styl wypowiedzi. Wciąż sugeruje, że odkrył coś wilekiego ale od razu nam tego nie udowodni tylko jako wielki nauczyciel doprowadzi nas do prawdy (za którą kiedyś dostanie Nobla) powoli, przykładami i subtelnymi naprowadzeniami.

 

Igła kompasu, jeśli nie będzie się poruszła względem żródła pola elektrostatycznego nie zareaguje. W przypadku małych odległości i silnych pól pole eletrostatyczne może wpłynąć na ładunki w igle że się nieco przmieszczą i wtedy igła zareaguje ale z racji elektrostatycznych !

 

Kolego Prorocku. Twoja idea że pierowotne i prawie jedyne co istnieje w istocie to pola magnetyczne jest nie ciekawa nie udowodniona a kuszenie nas proroczym odkrywaniem tajemnicy rąbek po rąbku może skusić co nawyżej osoby słabe psychicznie, które szukają nowej prostej prawdy o świecie. Świat Nauki kilka miesiecy temu zawierał artykuł o teoriach spiskowych. Ulegaja im głównie ludzie słabsi psychicznie.

 

Zatem jeśli i ty widzisz spisek w zwalczaniu twojej hipotezy to nie jest dobrze :( a jesli liczysz na gorliwych czytelników twojej paplaniny to złowisz co najwyżej pólanalfabetów i ludzi słabiutkich psychicznie którzy szukają takiego (pierwszego z brzegu) guru jak Ty.

 

Pozdrawiam.

p.s.

Teorie E.T. stają sie dziś ciut podobne do Twoich. Postuluję zlepienie waszych wszystkich trzech wątków w jeden cycuś takiego. Bawiliście nas długo nawet w dowcipach masz tego ślady ale to już się robi nudnawe :(

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak konsekwencji w argumentacji najbardziej utrudnia dyskusję. Prorock kazał znaleźć jeden malutki błąd. Znalazłem 6 poważnych błedów. Zamiast przyznać się do braku znajomości tematu na podstawowym poziomie pojęciowym, bo o wzorach to nie ma nawet zaczynać, to gość zmienia temat na igłę w polu elektrycznym, licząc, że zapomnę o temacie "jednego, malutkiego błędu". Nie zapomnę. Mam nadzieję, że nawet dla kogoś bez żadnej wiedzy staje się jasne, że gość nie rozumie, nie ogarnia nawet na poziomie pojęciowym podstawowej fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mysle, ze igla ulozy sie zgodnie z linia pola elektrycznego i zamierzam zbadac to eksperymentalnie.

 

Gdyby okazalo sie, że mam racje (czysto hipotetycznie), czy znalezlibyscie naukowe wyjasnienie?

 

Bo ja swoim ze swoim fantazjowaniem. juz znam wytlumaczenie. Sadze, ze w tym tkwi sedno niezrozumienia..

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musialbym wprowadzic nowy podzial pol - na potencjalne i faktyczne (czy moze rzeczywiste).

Igła byłaby w tym momencie pod wpływem energii zgromadzonej w polach wytwarzających potencjalne napięcie.
Cząsteczki zachowywałyby się tak żeby ułatwić przepływ energii. Gdy następuje wymiana energii, pola stają się rzeczywiste.

Oczywiście pola magnetyczne i elektryczne to pola potencjalne. Rzeczywiste jest pole elektromagnetyczne. Jak pieknie komponuje sie to z moim zmyslonym fraktalem, ktory generuje sie w czasie RZECZYWISTYM

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja założę się, że nie będziesz w stanie poprawnie wykonać tego eksperymentu ani zinterpretować jego wyników, bo mylisz prąd z polem. Próbuj dalej, błędny rycerzu. 6 błędów z podstaw elektrodynamiki, nie zmażesz tego eksperymentem, którego nie jesteś w stanie przeprowadzić, bo musiałbyś wytworzyć idealnie jednorodne pole elektryczne, idealnie statyczne, a igła musiałaby być idealnym dipolem magnetycznym, żeby w ogóle czegoś dowieść. Wątpię, żebyś zbliżył się do tych wymagań lub chociaż podał dokładność tych pomiarów. Także daruj sobie. Chciałeś wykazać Ci 1 malutki błąd, pokazałem 6 poważnych. Żadne doświadczenie tego nie odkręci.

Próbujesz zmienić temat na kolejne bzdurne wymysły które klecisz na bieżąco, ale to nie zmieni faktu, że w ostatnim podejściu wykazałeś się dramatycznym brakiem wiedzy i zrozumienia elektrodynamiki.

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę myślicie że nie zrobię doswiadczenia? Najlepsze byloby do tego urzadzenie ktore pamietam z podstawowki (kolka wirujace w przeciwnych kierunkach z korbka i dwoma kulkami magazynujacymi ladunki).

Juz nawet wiem jak zachowa sie kompas. Wskazowka bedzie sie odchylac stopniowo - wraz ze wzrostem ladunku.
Jeśli mam rację, będę w stanie obronić 95% moich 'błędów'...

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nie, ktoś Cię ubiegł. Z cyklu doświadczenia dla nastolatków:

http://practicalphysics.org/electric-compass-needle.html

Nawet zwykły papier będzie układał się wzdłuż linii pola elektrycznego, gdyż wyindukuje ono w nim przeciwstawne ładunki elektryczne. Zjawisko zachodzi nawet z kiepskimi przewodnikami, a co dopiero z metalową igłą. Pole elektryczne przeważy z łatwością magnetyczne własności igły, bo nawet super kompas jest bardzo słabym dipolem magnetycznym.

Wskazówka nie będzie się stopniowo odchylać, ale po prostu ustawi się wzdłuż linii pola.

Dlatego dopóki nie użyjesz idealnego dipolu magnetycznego bez żadnych ładunków, a oczywiście takie cudo nie jest w twoim zasięgu, to doświadczenie z kompasem niczego nie udowadnia, poza potwierdzeniem siły Lorentza i indukowaniu ładunków w przewodnikach przez pole elektryczne, a przecież to żadne odkrycie, tylko - jak sugeruje strona - fizyka dla licealistów.

Przypominam - strona nazywa się "Praktyczne ćwiczenia dla dzieci od 11 do 19 lat". Może znajdziesz tam jeszcze coś dla siebie?

6 podstawowych błędów z elektrodynamiki. Chciałeś tylko jeden, malutki. Nie masz już dosyć tych Twoich ciągłych porażek, ośmieszania? Dzyń dzyń, puk puk...

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nie, ktoś Cię ubiegł. Z cyklu doświadczenia dla nastolatków:

http://practicalphysics.org/electric-compass-needle.html

Nawet zwykły papier będzie układał się wzdłuż linii pola elektrycznego, gdyż wyindukuje ono w nim przeciwstawne ładunki elektryczne. Zjawisko zachodzi nawet z kiepskimi przewodnikami, a co dopiero z metalową igłą. Pole elektryczne przeważy z łatwością magnetyczne własności igły, bo nawet super kompas jest bardzo słabym dipolem magnetycznym.

Wskazówka nie będzie się stopniowo odchylać, ale po prostu ustawi się wzdłuż linii pola.

Dlatego dopóki nie użyjesz idealnego dipolu magnetycznego bez żadnych ładunków, a oczywiście takie cudo nie jest w twoim zasięgu, to doświadczenie z kompasem niczego nie udowadnia, poza potwierdzeniem siły Lorentza i indukowaniu ładunków w przewodnikach przez pole elektryczne, a przecież to żadne odkrycie, tylko - jak sugeruje strona - fizyka dla licealistów.

Przypominam - strona nazywa się "Praktyczne ćwiczenia dla dzieci od 11 do 19 lat". Może znajdziesz tam jeszcze coś dla siebie?

6 podstawowych błędów z elektrodynamiki. Chciałeś tylko jeden, malutki. Nie masz już dosyć tych Twoich ciągłych porażek, ośmieszania? Dzyń dzyń, puk puk...

Czyli nie muszę już robić eksperymentu... Dzięki :D

 

W rezultacie indukcji powstaje pole potencjalne o zwrocie prostopadlym do kierunku przepływu ładunku

 

Gdy zaistniałe potencjalne pole, zyska wystarczającą ilość energii do przepływu ładunku, wyindukuje on tym samym kolejne pole potencjalne, a fraktal zyska kolejny poziom 'zbliżenia', istniejący w rzeczywistości teraźniejszej

 

Jednak pomysł zjawienia się tutaj na forum był bardzo dobry. Nawet nie wiecie, jak pomogliście mi uzupełnić brakujące miejsca w mojej teorii. Jestem wam niezmiernie wdzięczny i oczekuję kolejnych ciekawych pytań

 

 

 

Wskazówka nie będzie się stopniowo odchylać, ale po prostu ustawi się wzdłuż linii pola.

w momencie gdy nastąpi rekoneksja linii pól potencjalnych, które tworzą wzajemne napięcie, w miarę wzrastania napięcia, siła linii łaczących pola będzie rosnąć. Wskazówka, będąca pod wpływem pola potencjalnego Ziemi, zacznie być pod wpływem dodatkowego pola potencjalnego, a jej ułożenie można z pewnością wyliczyć za pomocą wektorów... Gdy nastapi przepływ ładunku, igła znajdzie się pod wpływem kolejnego pola, które zostało wyindukowane (te same zasady)

 

Pole magnesu stałego, to po prostu pole potencjalne, które zostało 'zamrożone' w obiekcie...

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z cyklu doświadczenia dla nastolatków: "Praktyczne ćwiczenia dla dzieci od 11 do 19 lat

 

Ojjj, widać że kilku forumowiczów przespało te lekcje - ich odpowiedzi widać trochę wcześniej,

 

Chociaż pewnie po przeczytaniu tego posta, wszyscy szybciutko zaczęli edytować swoje wypowiedzi - trzeba mieć jaja, żeby przyznać się do błędu i stanąć twarzą w twarz z własną ignorancją... Z drugiej strony, znacznie łatwiej jest udawać, że nic się nie stało i mieć nadzieję, że nikt nie zdążył was nakryć na 'sikaniu do zlewu'

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnes stały to też ruch w nim elektronów dookoła czegoś albo dookoła własnej osi (spin).

Pudło!

Mam wrażenie, że Ty po prostu chcesz mieć tu ostatnie słowo, żeby było że niby zagiąłeś nas.

W tym momencie naprawde się cieszę, że Pejcz nie zrobił mnie moderatorem (poza jednym dniem ale to wyjątek, rekoneksja była) :D

Zdrowia życzę

- o ile to wszystko nie jest ściemą i zemstą na pokemonach ... ;)

 

edit

Proponuję nie odpowiadać już P. tylko edytować :)

Magnes stały może być elektrostatycznie obojętny (+ = -) ale mimo to mieć pewne aspekty ruchu ładunków .

To sobie edytami porozmawiają chętni ;)

 

Wydaje ci się ze grasz nam na nosie i testujesz nasza wytrzymalość a tolerowny jesteś ze względu na niedostacznie dobrą pogodę (astro) i łaskawe komentarze edukacyjne poważnych ludzi.

 

 

A kto poparł Twój pierwszy post gdy jeszcze była szansa że to nie są siupy błazna (lub zemsta jakaś)? Nie śpisz przez nas po nocach - to może obniżyć ci odporność i zachorujesz na jakąś poważną chorobę i wtedy będziesz musiał skorzystać z osiągnieć fizyki w medycynie :P

 

 

 

"Proponuję nie odpowiadać już P. tylko edytować :)"

Proszę, proszę - całkiem sprytne rozwiązanie. Czasem potrafisz jednak wytężyć umysł

 

No to radze ci P. robić to samo a nie dopisywać już nowych postów bo ludzi cię oleją...

No i niestety w tym wątku ujawniłeś ze masz w planach jakieś metafizyczne - mesjańskie oświecenie nas (nowy Tom Crus? Potwór Makaronu?) co źle wróży - o tutaj to wyczaiłem i skomentowałem:

 

http://astropolis.pl/topic/53164-pogoda-kosmiczna-anomalie-magnetosfery-odplywy-plazmy-i-rekoneksja-magnetyczna/page-3?do=findComment&comment=617375

 

o już "wolna wola" leci na dole z ust mesjasza .... tylko jak złapiesz przez ten stres wspomniane choróbsko i trafi do czaszki to ci wolną wole skasuje i co :P łolaboga :P

 

statue-facepalm.gif

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnes stały to też ruch elektornów doodkoła czegos albo dookoła własnej osi. Pudło!

Mam wrażnenie że Ty po postu chcesz mieć tu ostatnie słowo, żeby było ze niby zagiąłeś nas.

W tym momencie naprawde się ciesze ze Pejcz nie zrobił mnie moderatorem (poza jednym dniem ale to wyjątek, rekoneksja była) :D

Zdrowia życzę

- o ile to wszystko nie jest ściemą i zemstą na pokemonach ... ;)

 

Przed chwilą pisałeś co innego

Czy właśnie tak wyglądałeś na lekcjach fizyki w gimnazjum?

post-17880-0-08511300-1460757294.gif

 

 

 

W tym momencie naprawde się ciesze ze Pejcz nie zrobił mnie moderatorem

Z pewnością z miłą chęcią od razu usunąłbyś jedyną dyskusję na forum, w której cokolwiek się dzieje

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://portalwiedzy.onet.pl/26224,,,,pole_potencjalne,haslo.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Potencja%C5%82

 

Haahaha - właśnie znalazłem

"Potencjału nie ma jednak np. pole magnetyczne" - nie jeśli jest wytworzone przez magnes statyczny

Gdyby magnes statyczny umieścić prostopadle do kierunku linii potencjalnego pola elektrycznego - igła umieszczona w środku oddziaływania pomiędzy tymi siłami byłaby pod ich wpływem jednocześnie - znowu wektory i rekoneksja magnetyczna. Siła pola magnesu wynosi tyle, ile wynosiło napięcie pola potencjalnego, które zostało 'uwiecznione' w magnesie - pewno musielibyście poprzeliczać jednostki (albo zmierzyć i porównać siłę pola magnetycznego, wyindukowanego w próbnym elektromagnesie - lub napięcie elektromagnesu)

 

Wolne cząsteczki energetyczne, są przyciągane tak samo przez pole magnetyczne i elektryczne. Na dipolach magnesu zaczyna się zbierać dodatkowy ładunek do momentu wyładowania - przepływu ładunku między tymi polami

 

Gdzieś wcześniej pisałem o polu zamrożonym w lodzie - może ktoś chce spróbować (albo znajdzie informacje o takim eksperymencie w jakiejś książce do fizyki z gimnazjum).

 

Wtedy jeszcze zastanawiałem się jaki będzie zwrot pola magnetycznego w lodzie - teraz już jestem pewny, że prostopadły do kierunku przepływu ładunku przez zbiornik z wodą...

Edytowane przez Prorock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.