[APOD] Perseidy nad Mount Shasta

[Paether]

 

 

http://apod.nasa.gov/apod/ap160808.html

[VonbatenBach]

Zastanawia i zachwyca mnie jedna rzecz. W jaki sposób skleić niebo z Perseidami z takim krajobrazem. Zdaje mi się, że to zdjęcie to nie jest jedna klatka. Na tafli stawu natomiast widać kilka przelatujących meteorów! Jak to jest zrobione? Jeśli ktoś wie, to mógłby mi po kolei wytłumaczyć?

 

Wysłane z mojego K00Z przy użyciu Tapatalka

[krawiec]

Fotomontaż, a jaka technika uzyskania takiego obrazka? Nie wiem, ale równie dobrze te meteory mogą być dorysowane.

[dziki]

Oczywiście, że to jest wiele ekspozycji + dół podłożony z jednej.

[VonbatenBach]

No podejrzewam, że dół jest jakoś podłożony... tylko jak właśnie? xD Nie mam pojęcia jak takie coś zrobić. Macie jakieś poradniki?

[dziki]

Podstawa fotoszopa... warstwy i maski.

[VonbatenBach]

Nie mam PSa

[dziki]

to jakikolwiek program graficzny pozwalający na pracę na warstwach i maskach - na jedno zdjęcie (np krajobrazu) nakłada się drugie (np. nieba) i na tym górnym (nieba) maskuje się dół, żeby był widoczny krajobraz z dolnego zdjęcia.

[Loki]

Na plus artyście zaliczyć należy, że zadbał, żeby odbicie w wodzie było prawidłowe

[zorza_polarna]

Przypuszczam, że autor tego pięknego (!) zdjęcia zbierał wszystkie Perseidy, przez

kilka godzin, na kilkustu klatkach, i w domu ich skombinował.

[dziki]

Oczywiście, że tak.

[VonbatenBach]

Tylko najpierw musiał jakoś to zestackować, w skutek czego ten krajobraz musiał być niezwykle pojechany. Chyba, że jakoś zupełnie inaczej O.o

[Marek_N]

No to krok po kroku:

 

Zdjecia:

- statyw

- Tryb M, 30 sek

- zdjecia seryjne

- zablokowany wężyk

 

Obróbka:

- wybierasz dowolne zdjęcie - najlepiej z meteorem, bedzie o jeden krok mniej do roboty

 

- wybierasz kolejne zdjęcie z meteorem i nakładasz je jako kolejna warstwe

- ustawiasz nieprzeźroczystość (opacity) warstwy na jakieś 50%

- właczasz maske, wypełniasz ja białym kolorem

- bierzesz pędzelek o średnicy kilku pixeli (minimalnie szerszy niz ślad meteoru)

- ustawiasz kolor na czarny

- na masce klikasz na poczatek śladu meteoru, naciskasz Shift i klikasz na jego koniec

- pracujac na masce robisz jej inwersje (zamieniasz czarny z białym)

- ustawiasz opacity na 100%

- ustawiasz tryb mieszania warstw na Lighten

 

I tak z każdym kolejnym Meteorem

 

Uwaga... wraz z czasem wykonywania zdjęć zmienia sie pozycja radiantu, wiec wylatujace z niego meteory nie będą wskazywały na to samo miejsce.

[Grzędziel]

Trochę razi, że te odbite w wodzie są jakby jaśniejsze od tych co na niebie. Albedo >100%?

[Gajowy]

Trochę razi, że te odbite w wodzie są jakby jaśniejsze od tych co na niebie. Albedo >100%?

 

To raczej tło ciemniejsze - wygląda jakby stosunek sygnału do szumu był większy w odbiciu niż na niebie. Pewnie dlatego, że na jeziorko została wzięta fotografia z ciemniejszej części nocy (?).

 

Pzdr,

Gajowy

[Loki]

A przy okazji, widać ile wysiłku autor włożył w kompozycję. Radiant siedzi w mocny punkcie kadru, a dodatkowo wskazują go trzy góry. Dwie rzeczywiste i góra wody

W lewym dolnym rogu posadził głaz, dzięki czemu nie ma tam czarnej dziury - jest przeciwwaga dla głównego bohatera, czyli radiantu.

[_vk_]

Loki, nie dodałeś jeszcze że głaz ma kształt falliczny co dodatkowo sugeruje....

[Grzędziel]

No właśnie, człowiek czepia się szczegółów a przecież patrząc całościowo to bardzo ładne zdjęcie.

[Morth]

A przy okazji, widać ile wysiłku autor włożył w kompozycję. Radiant siedzi w mocny punkcie kadru, a dodatkowo wskazują go trzy góry. Dwie rzeczywiste i góra wody

W lewym dolnym rogu posadził głaz, dzięki czemu nie ma tam czarnej dziury - jest przeciwwaga dla głównego bohatera, czyli radiantu.

 

Ten głaz to raczej tam jest z przymusu, bo trudno go byłoby przenieść. Moim zdaniem nie powinno się tak ściągającego wzrok obiektu wsadzać w róg zdjęcia.

[wtw]

 

Ten głaz to raczej tam jest z przymusu, bo trudno go byłoby przenieść. Moim zdaniem nie powinno się tak ściągającego wzrok obiektu wsadzać w róg zdjęcia.

Jest to tzw przedplan i jest to dość istotny element fotografii.

[Morth]

Jest to tzw przedplan i jest to dość istotny element fotografii.

 

Ja bym się pokusił o ucięcie tego głazu z prawej strony, a przesunięcie tego z lewej na 3/4 albo 2/3 kadru, choć kadr ratuje to, że ten głaz jest stosunkowo długi.

[Loki]

Ja bym się pokusił o ucięcie tego głazu z prawej strony, a przesunięcie tego z lewej na 3/4 albo 2/3 kadru, choć kadr ratuje to, że ten głaz jest stosunkowo długi.

 

Ja bym się pokusił o stwierdzenie, że gdybyśmy obydwaj tam byli, każdy z nas inaczej by skadrował i obydwa zdjęcia byłyby do bani. IMHO kadrowanie krajobrazów to sztuka albo nawet Sztuka i w przypadku tej fotki autor zdał egzamin. Kawał dobrej roboty.

[Gajowy]

A ja bym wolał czystego RAWa bez cudowania ;-).

 

Pzdr,

G.