Skocz do zawartości

TELESKOP + MONTAŻ + OSPRZĘT


BODEK91

Rekomendowane odpowiedzi

Przydałby się (być może istnieje) poradnik dla konkretnego zestawu, dobranego optymalnie na start, do tego niedrogiego, popularnego. Czyli co konkretnie trzeba kupić, jak podłączyć i ustawić, a potem jak to używać wraz z oprogramowaniem. Do tego przykłady zdjęć z opisami obróbki + materiał do ćwiczeń pochodzący z takiego dokładnie zestawu. Problem w tym, że osoba z odpowiednim już doświadczeniem nie ma już dawno takiego sprzętu i musiałaby go pożyczyć/kupić by taki poradnik przygotować. Taki poradnik być może miałby też sens w wersji komercyjnej. Może nawet dwie części - zestaw dla początkujących i średnio zaawansowanych.

Edytowane przez Arek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można pomyśleć o czymś takim. Faktycznie istnieje problem sprzętu.

Ja sobie wyobrażam że dla afoto byłby to HEQ5, TS 65 i kamera np. ASI 1600. Do tego guider, kamera guidera, laptop i oprogramowanie. Z kompletnym opisem co , gdzie jak..po kolei w formie lekcji.

Adam? Wchodzisz? Taki kurs zakończony konkursem fotograficznym z nagrodami..

Łącznie z poradami np. przez teamviewera.

 

 

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie wyobrażam że dla afoto byłby to HEQ5, TS 65 i kamera np. ASI 1600. Do tego guider, kamera guidera, laptop i oprogramowanie. Z kompletnym opisem co , gdzie jak..po kolei w formie lekcji.

Nic dodać nic ująć. Zestaw idealny na start i na skuteczne uprawianie astrofotografii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEQ5 + TS65 to chyba najczęściej wymieniany zestaw na dobry start. ASI 1600 to droga kamera. Nie ma nic z niższej półki na sensowny start?

Dla tej jednej kamery byłby opis, a w osobnej lekcji można wskazać na różnice w pracy z innymi detektorami. Można też dwa różne typy kamer opisać osobno, ale to wymagałoby znacznie więcej czasu. Lepiej trzymać się jednej kamery, ale jakiejś tańszej.

Edytowane przez Arek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać nic ująć. Zestaw idealny na start i na skuteczne uprawianie astrofotografii.

Niby idealny. Ale jak dla mnie na start ta tuba byłaby za droga. No ale wiadomo, że z tańszymi są problemy... Trzeba się zastanowić.

 

Co do kamery, to dla początkującego można chyba zacząć od lustrzanki. Wiadomo, że to o klasę gorsze wyniki, ale już całkiem rozsądne. No i wielu ma lustrzankę. Jako etap rozwoju można podać kamerę, ASI jest tu dobrym kandydatem.

 

Niestety, poniżej ceny ASI1600, Atika383L+ i może jeszcze QHY8L nie ma nic, co nie byłoby znaczkiem pocztowym. Jeśli jest, to chętnie zostanę oświecony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy HEQ5 + TS65 + body Canona, a jak ktoś dojdzie do końca kursu, to przydałby się praktyczne wskazówki jak zacząć przygodę z kamerami z półki cenowej ASI 1600. Pozostaje "tylko" zebrać sprzęt i napisać poradnik :)

Edytowane przez Arek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie do końca dobrze się wyraziłem. Na start miałem tu na myśli samą astrofotografię bez uwzględniania cen. Jeśli i to brać pod uwagę to jako detektor polecany Canon 350D/450D, już nie mówię o modyfikowanym czy nie. Do tego jeszcze obiektyw lub niewielki refraktorek i już ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może tak:

- dla początkujących HEQ5 + Canon + obiektyw

- dla średniozaawansowanych HEQ5 + TS65 + kamera z wyższej półki

 

Możliwości jest wiele. Najważniejsze jest to, czy znajdą się chętni by podjąć się takiego wyzwania. Nawet gdyby powstał tylko jeden poradnik, to wiele osób by z niego skorzystało. Pewnie i ja sam kiedyś w przyszłości. Najważniejsze by był to kompletny opis, a nie ujęcie tylko wybranych zagadnień. Takiego całościowgo spojrzenia brakuje. Pomogłoby ono też nowym osobom, jak Bodek, zdać sobie sprawę z wyzwań jakim trzeba stawić czoła na drodze do finalnego zdjęcia prezentowanego na forum.

 

Edytowane przez Arek_P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki poradni(cze)k do bardzo podstawowego astrofoto: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=4&t=8809&sid=eca73765fa07a87b2f05ed4d5d167e23

 

Ten po prostu pamiętam, ale zanim zacząłem swoja przygodę z astrofotografią przeczytałem ogromną ilość tematów na ten temat na polskich forach. Jest tego naprawdę dużo, wystarczy chcieć i umieć obsługiwać google. Można oczywiście napisać coś nowego z bardziej aktualnymi informacjami np na temat kamer, bo tu zmieniło się bardzo dużo chociażby w ostatnich miesiącach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie "ogromnej ilości tematów" to właśnie to, czego nowy poradnik miałby pozwolić uniknąć. I nie chodzi o ogólny opis tylko pokazanie wszystkiego na konkretnym sprzęcie z dokladnym opisem każdego etapu. Jak zamontować, jak ustawić itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie "ogromnej ilości tematów" to właśnie to, czego nowy poradnik miałby pozwolić uniknąć. I nie chodzi o ogólny opis tylko pokazanie wszystkiego na konkretnym sprzęcie z dokladnym opisem każdego etapu. Jak zamontować, jak ustawić itp.

 

Gdyby miał pozwolić uniknąć czytania ogromnej ilości tematów to musiałby powstać w formie opasłej książki. Jakoś tak wyszło, że nauczyłem się wystarczająco dużo z tych licznych tematów które przeczytałem, że nie musiałem nikogo o nic pytać, nawet przy wyborze poszczególnych elementów zestawu. Wszystko to już gdzieś na forach zostało powiedziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałbym dwa tematy . Jeden prosty, czyli lustrzanka , zwykły obiektyw foto i obróbka elektroniczna samego zdjęcia. Drugi : prawdziwa kamera do astrofoto, prawdziwy teleskop o słusznej ogniskowej i apreturze , jakieś fitry , guidungi czy co tam jeszcze potrzeba itp .

Ja się skupiam na oglądactwie teraz , ale mam lustrzankę Pentax K-5 , walizkę z manualnymi obiektywami od 14 do 1000 mm , pewnie kiedyś kupie jakiś montaż paralaktyczny i spróbuje coś zrobić.

Edytowane przez berkut123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby miał pozwolić uniknąć czytania ogromnej ilości tematów to musiałby powstać w formie opasłej książki. Jakoś tak wyszło, że nauczyłem się wystarczająco dużo z tych licznych tematów które przeczytałem, że nie musiałem nikogo o nic pytać, nawet przy wyborze poszczególnych elementów zestawu. Wszystko to już gdzieś na forach zostało powiedziane.

 

Ograniczenie do konkretnego sprzętu znacząco zmniejszyłoby objętość. Ogromna liczba tematów, przez jaką trzeba obecnie się przedzierać wynika z rozproszenia informacji i jej wielkiego zróżnicowania treści, wynikającego z różnych konfigruracji sprzętowych, jakie przewijają się w tych postach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.