LXD-75 po wizycie w Astrokrak

[Ufok]

Witam,

 

Jestem początkujący więc proszę o trochę wyrozumiałości

 

wysłałem do firmy astrokrak kupiony niedawno montaż Meade LXD-75 : "regulacja, smarowanie, likwidacja luzów"

głowica powróciła ale mam wątpliwość : lunetka polarna jest częsciowo przysłonięta, cały montaż po ustawieniu do stanu startowego ("polar home position") na markery jest skrzywiony a podgląd przez lunetke polarną w ogóle nie możliwy!!! foto 2 Całość wygląda jakby LXD został żle zmontowany -foto załączniki.

przy ustawieniu na 0 lunetka powinna miec "czyste pole" nie przesłonięte przez żadne mechaniczne elementy montażu -> pionowy prostokąt foto 3

Najgorze że przy probie uruchomienia montażu wg instrukcji -zaczyna wykonywać obrót w obu osiach z tym że w jednej z nich ten obrót jest jakby poza zakresem i może doprowadzić do uszkodzenia -na szczęście zdążyłem w porę wyłaczyć

zdjęcie z czerwoną strzałką. foto 4

 

Proszę o pomoc...

 

[Krzysiek Gaudy]

Hmm, a pytałeś w Astrokrak u Janusza o co chodzi? Ja nie znam się, na podstawie tych zdjęć nie będę wyrokował, ale jeśli masz wątpliwości i być może popełnił jakiś błąd, to niech naprawia - i tyle.

[Maro21]

czyżby źle poskładali ?

[AstroLutek]

No a od czego masz blokady? Zwolnij je i ustaw montaż dobrze recznie z przeciwwagami w dol a patrzacego na Polaris.

 

Astrokrak dobrze poskladal.

[Ufok]

No a od czego masz blokady? Zwolnij je i ustaw montaż dobrze recznie z przeciwwagami w dol a patrzacego na Polaris.

 

Astrokrak dobrze poskladal.

A o których blokadach piszesz ?

są dwie blokady - po jednej na oś - ale jak mam nimi wyrównać to że na ustawieniu 0 lunetka jest częściowo przysłonięta ?

co z ruchem po uruchomieniu Autostara ktory jest poza zakresem i grozi uszkodzeniem -tego przedtem nie bylo

 

poza tym wg mnie usluga serwisu polega na odesłaniu sprzętu gotowego do pracy a nie do samodzielnego dłubania

[Tayson]

Na ostatnim zdjęciu masz przeciwwage lekko uniesiona w prawa górna stronę. Normalnie taka pozycja jest nigdy nie wykorzystywana, ponieważ montaż "jedzie w dół" z przeciwwaga po meridian flip. Oczywiście ręczne nim kręcenie to inna sprawa. Jeżeli ustawiasz pręt przeciwwagi w poziomie i deklaracja możesz kręcić 360st bez zahaczenia, to wydaje mi się wszystko być w tym miejscu ok.

 

Dzwon do Krakowa i wyjaśnij sprawę. Tak będzie najprościej.

[MateuszW]

W SW lunetka jest odkryta w pozycji 90 stopni obok bieguna, czyli tak jak na Twoich zdjeciach. Byc moze normalnie w Meade jest inaczej (odsłonięta w pozycji na markerach), ale to nie ma wiekszego znaczenia.

 

Jeśli pozycja startowa nie zgadza się ze znacznikami, to faktycznie jest gorzej. Problem z ruchem "poza zakresem" zapewne z tego wynika, z nierównej pozycji startowej Ra. Montaz pracuje +-180 st od tej pozycji i jak nie jest na środku, to może być problem.

Pokaż jeszcze zdjęcie znaczników osi RA.

 

Swoją drogą, strasznie idiotyczne te odstające silniki, które nie pozwalają na ruch poza +-180 st. Ale to już uwaga dla Meade

[AstroLutek]

Popuść obydwie blokady żeby głowice chodziły luźno i silniki ich nie ciągnęły, ustaw "polar home position" i jak się już silniki zatrzymają to ustaw głowice ręcznie w takiej właśnie pozycji i zablokuj. To standardowa procedura z każdym montażem. Po tym już nie powinno być sytuacji że coś gdzieś zahaczy.

[Ufok]

Popuść obydwie blokady żeby głowice chodziły luźno i silniki ich nie ciągnęły, ustaw "polar home position" i jak się już silniki zatrzymają to ustaw głowice ręcznie w takiej właśnie pozycji i zablokuj. To standardowa procedura z każdym montażem. Po tym już nie powinno być sytuacji że coś gdzieś zahaczy.

proby ustawienia na "polar home" koncza sie brakiem pelnej widizalnosci prze lunetke polarna.

 

Tylko ze nie moge zaczekac az silniki sie zatrzymaja bo dochodza do granicy zakresu na pelnej predkosci! jak pisalem tylko reflex uratowal naped.

 

odesle naped i niech zobacza co zrobili.

pozostaje przy opinii ze po takim serwisie sprzet wrocic w ustawieniach fabrycznych (o ile nie bylo innej informacji prze zleceniu) bez dodatkowego dłubania

[AstroLutek]

Dlatego pisze zebys zwolnil obydwie blokady. Wtedy beda sie krecic tylko slimacznice a osie zostana w miejscu. Wtedy jak sie zatrzymaja silniki ustaw osie recznie i zablokuj i bedziesz mial prawidłowe ustawie home position.

[Tayson]

Ja u siebie ustawiając home position nie widzę nic w lunetce, trzeba przekręcić dec o 90st. Fakt, ja mam SW.

Obejrzyj to

[DexterX]

Meade LXD 75 to klon popularnego SW EQ-5 (albo odwrotnie). Konstrukcyjnie to identyczne montaże, nawet części powinny wzajemnie pasować. Różni się tylko napędami - w LXD 75 jest Autostar, ale pasuje też napęd od SW (sprawdzałem) ...

 

Polarną w lunetce widać tylko przy osi DEC ustawionej na 90 stopni. Jest tak zrobione po to, żeby ustawiając montaż z długą tubą nie uderzyć się o nią w głowę przy próbie regulacji polarnej.

 

A na koniec - home position jest kwestią napędu a nie złożenia montażu. Wątpię, żeby Astrokrak przeprogramował napęd. Zrobić tak, jak radzi AstroLutek i powinno być ok.

[Ufok]

wiedziałem ze mogę na Was liczyć

dziś przećwiczę Wasze uwagi i dam znak

 

jeszcze raz dziękuję za pomoc

[Tayson]

Na koniec sesji daj park to home position lub park mount. Wtedy montaż wróci po pozycji początkowej.

[MaPa]

Pokaż jeszcze zdjęcie znaczników osi RA.

 

Swoją drogą, strasznie idiotyczne te odstające silniki, które nie pozwalają na ruch poza +-180 st. Ale to już uwaga dla Meade

 

W CG5-GT chyba też tak było - tak mi się przypomina. To po prostu bazowa konstrukcja z "dołożonymi" silnikami.

[Ufok]

 

W CG5-GT chyba też tak było - tak mi się przypomina. To po prostu bazowa konstrukcja z "dołożonymi" silnikami.

 

no coz HEQ5 (Pro) jest 2x drozszy -ale poluje ...

[MaPa]

Docenisz jak przeskoczysz - najważniejsze cieszyć się z tego co się ma i wycisnąć co się da.

[Piotr4d]

Ja u siebie ustawiając home position nie widzę nic w lunetce, trzeba przekręcić dec o 90st. Fakt, ja mam SW.

Obejrzyj to

Nie trzeba przekręcać dec, jeśli uprzednio odpowiednio ustawi się siodełko dovetail. Fabrycznie ustawione jest ono w pozycji WE, aby to zmienić trzeba popuścić trzy śrubki ampułowe ( te tuż pod siodełkiem) i zorientować/przestawić siodełko na NS. Po tej operacji nie trzeba więcej machać osią w te i we w te, bo w pozycji home lunetka biegunowa nie jest zasłonięta.

[Ufok]

Docenisz jak przeskoczysz - najważniejsze cieszyć się z tego co się ma i wycisnąć co się da.

A to zacna uwaga.

 

Nie sztuka iść i kupić -"wszystko co naj -Pan daj i zrobi sie samo" :^)

[MateuszW]

Nie trzeba przekręcać dec, jeśli uprzednio odpowiednio ustawi się siodełko dovetail. Fabrycznie ustawione jest ono w pozycji WE, aby to zmienić trzeba popuścić trzy śrubki ampułowe ( te tuż pod siodełkiem) i zorientować/przestawić siodełko na NS. Po tej operacji nie trzeba więcej machać osią w te i we w te, bo w pozycji home lunetka biegunowa nie jest zasłonięta.

Ale "fabryczna" pozycja jest lepsza. Dzięki niej można celować na polarną z założoną tubą i nigdy nie zahaczy o montaż. Gdyby odsłonięcie było w pozycji NS, to w połowie przypadków tuba chciałaby zaryć w montażu. No chyba, że masz na myśli jakąś bardzo małą tubę.

[Piotr4d]

Pozycja fabryczne home jest NS, wtedy teleskop celuje w polarną, ale w tej pozycji lunetka jest przysłonięta. Dlatego w celu odsłonięcia lunetki wpierw trzeba odblokować oś i zorientować tubę na EW , ustawić polarną w lunetce, następnie wrócić tubą do pierwotnego ustawienia NS. Po przestawieniu siodełka nie ma potrzeby kręcić tubą. Teleskop startuje i tak z pozycji NS i nie wiem za bardzo o co miałby zahaczyć.

 

[MateuszW]

Teleskop startuje i tak z pozycji NS i nie wiem za bardzo o co miałby zahaczyć.

No to spróbuj sobie teleskopem celującym na polarną obrócić w osi RA o 360 stopni. Nie wiem, jak Twój refraktor, ale mój newton walnie w nogę aż miło

[Piotr4d]

To oczywiste kręcąc osią Ra,że zawadzimy o nogi, ale do odsłonięcia lunetki kręcimy De i to na tej przestawiamy siodełko.

[MateuszW]

Chyba się nie możemy dogadać Ty chcesz, żeby lunetka była odsłonięta w pozycji "startowej", czyli Dec = 90st, czyli na polarną. Ja mówię, że w tej pozycji, jeśli obrócimy osią RA w celu prawidłowej orientacji lunetki, to jeśli wymagane będzie takie ustawienie, gdy tuba jest niżej od przeciwwag, to tuba zawadzi o nogi, czyli to nie zadziała. Natomiast w "fabrycznym" rozwiązaniu, gdy lunetka odsłania się nw Dec=0, czyli "w bok", to w tym wypadku można swobodnie kręcić osią Ra w celu złapania dobrej orientacji lunetki bez problemu z zawadzaniem o nogi.

[Piotr4d]

Ok, jest jeden szczegół, o którym chyba obaj zapomnieliśmy, a miano wicie graf w lunetce biegunowej. Ty masz pewnie starego typu tą z kółeczkiem, dlatego musisz kręci tubą i w tym przypadku jak najbardziej masz rację. W przypadku nowego grafu z dokładną podziałką godzinową, przy jednoczesnym dobrym jej zorientowaniu tzn. 6h na dole, nie ma potrzeby kręceni osią Ra.

Czy teraz się zgadza.