Skocz do zawartości

Czy jesteś za wejściem do UE


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ale powiem jeszcze inaczej:

Co tu ukrywać , zawsze miałem skłonności wkierunku "lewicy".

Ale w ostatnich wyborach nie zagłosowałem bo niemogłem.

Teraz nie mam czego żałować !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o proszę... na CNN też wiedzą kiedy się u nas głosuje...

 

"Election turnout in Roman Catholic Poland traditionally jumps after church on Sunday morning."

http://www.cnn.com/2003/WORLD/europe/06/07...land/index.html

 

a ja byłem dzisiaj i wszyscy tak powinni pójść, żeby nie robić poruty, albo chociaż żeby napsuć krwi Giertychowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może siedzi w komisji i urn pilnuje ;D.

 

Jak byś zgadł - jestem w komisji referendalnej !

 

To chyba nie było zagadywanie. Zacytuję słowa Janusza, które mniej więcej oddają to co zrobiłem:

 

No cóż, doświadczenia z kilkunastu kolejnych opozycji nie poszły w las ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartoolo czy ja napisałem że nie ide ?

Z Kraka jade do Mielca 2x 20 zł wydam na bilet po to by zagłosować

tyle ze mam wątpliwości i na tak i na na nie.

 

chodzi mi o te 50%, które i tak nie pójdzie, bo przecież ma ważniejsze sprawy na głowie, jak na przykład: gotowanie obiadu, mycie samochodu, mecz, zbijanie bąków albo inne głupoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli interesuja Was wyniki podobnej sondy na stronie astronomicznej to zerknijcie do mnie na glowna strone.

Ponoc teraz to zdjeli ze stronki wiec napisze ze podczas 2 miesiecy ok. 120 osob bylo na nie 300 na tak a 15 nie mialo zdania !

ja juz zaglosowalem - TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty Łukasz, jakie ważne powody mogą mieć Ci co nie idą do głosowania? Rozumiem, że babcia chora w szpitalu leży, że ktoś wyjechał na pogrzeb, albo ma potężnego kaca i do 20 nie zwlecze się z łóżka. Ale reszta? Żadnego usprawiedliwienia. Ja poza to społeczeństwo nie bardzo wierzę i jestem zdecydowanie nie-lewicowy. Gdyby Polska nie weszła do UE, to już tylko przewrót majowy by nam pozostał, żeby tę sejmokrację opamiętać. Tylko Piłsudskiego drugieo coś nie widać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar !!!!!!!!!!!

Piekne slowa.

Zgadzam sie z Toba w 100 %.

Ja mimo iz mieszkam w Lodzi nie glosowalem i nigdy bym nie zaglosowal na Millera.

I coraz wiecej ludzi to widzi i dzieki Bogu.

Ja tez mam poglady nazwijmy to nie lewicowe i do referendum poszedlem z mysla UE - TAK - Miller NIE

 

Mam nadzieje, ze admin mnie nie wytnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle i Oskarze

Usiądzcie wygodnie w fotelu, odprężcie się , wolno oddychajcie

a następnie przypomnijcie sobie poprzedniego premiera, zwłaszcza jego końcówke.

 

Nasi politycy są poprpstu do bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie każdy może mieć własne zdanie na tym polega demokracja o której ktoś powiedział, że jest wyjątkowo kiepskim systemem ale lepszego nie wymyślono bodaj to był Churchil. Dlatego też Andrzej może głosować Nie, Ja zagłosowałem Tak, a Łukasz ma prawo mieć wątpliwości, tylko chwała mu za to, że pójdzie i zagłosuje być może zrobi wyliczankę "siedzi misiu..." ale zagłosuje. Dla mnie najlepsze rozwiązanie w tym temacie ma Belgia głosowanie jest obowiązkowe pod karą grzywny. Jeżeli państwo w stosunku do obywatela musi wypełniać zobowiązania, a jak nie wypełni to może to Państwo skarżyć tak samo obywatel powinien mieć obowiązek wypełniać swoje zobowiązania w stosunku do Państwa. Ciekawe, że nie ma dobrowolności płacenia podatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem i tak zaskoczony wysoką frekwencją w sobotę i myślę, że spokojnie osiągnie ponad 50%. Teraz jadę 30km na działke poto aby zawieźć sąsiadów do Poznania do komisji wyborczej i nie ma znaczenia dla mnie fakt, że sąsiad jest przeciw. W ogóle moim zdaniem jeżeli sie zakłada, że nie ma obowiązku głosowania to każde głosowanie powinno być ważne nawet takie, które ma frekwencję 6% sprawa jest prosta i czysta pozostali mając prawo do głosowania zdają się na te 6% bo jest im obojętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam poglady nazwijmy to nie lewicowe i do referendum poszedlem z mysla UE - TAK - Miller NIE

 

i to jest właśnie dlaczego ludzie nie chcą iść do referendum (oczywiście nie mówię o Pawle)

 

otóż głosowanie w referendum nie ma nic wspólnego z dzisiejszym rządem, ani poprzednim... jak się komuś nie podoba jak rząd rządzi to czemu do cholery nie pójdzie do referendum i sam nie zdecyduje nad swoją przyszłością...

 

może głosowanie nie powinno być obowiązkowe jak w Belgii pod karą grzywny, ale powinny byc kary dla tych co notorycznie nie biorą udziału w tym akcie demokracji - mianowicie odebranie praw obywatelskich - JAK NIE CHCE TO NIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może głosowanie nie powinno być obowiązkowe jak w Belgii pod karą grzywny, ale powinny byc kary dla tych co notorycznie nie biorą udziału w tym akcie demokracji - mianowicie odebranie praw obywatelskich - JAK NIE CHCE TO NIE!

 

Jest to jakieś rozwiązanie. Odebrać np. Paszport ;D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanowiłem i mam apel do Marka Substyka o usunięcie sondy. Prośbę swoją uzasadniam tym, że jest to naruszenie ustawy o referendum i konsekwencje może ponieść Bogu ducha winny Bartek. Co innego rozmowy kto jaki ma stosunek do referendum lub jak głosował, a co innego publikowanie sondaży. Dlatego też jeszcze raz prosze Marka o usunięcie sondy.

Z powodu wyjazdu nie będę mógł tego do wieczora sprawdzić jak tego nie zrobi to Panowie akcja kropeczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartolo

Ewidentnie się z Tobą nie zgadzam. Od zawsze wyznaję zasadę "Jak się na czymś nie znasz to nie zabieraj głosu". Ile razy słyszę że głosowanie jest obywatelskim obowiązkiem tyle razy mnie słabi. Większośc z tych którzy idą do głosowania nie mają zielonego pojęcia na co w rzeczywistości głosują (opierają się tyko na komunałach typu "perespektywy dla młodych" albo "bedziemy obywatelami drugiej kategorii w Europie". Jeśli dość duży odsetek Polaków nie rozumie wiadomości to jak można zakładać że mają wiedzę na temat tego na co głosują. Wyobraźmy sobie co by było gdyby na tym forum znalazł się ktoś kto udzielałby porad nie mając zupełnie pojęcia o astronomii.

Dla mnie byłoby to żałosne.

Ponieważ w przypadku wejścia do Unii nie ma na ten temat "prawdziwej wiedzy" (no może poza podatkową) świadomie wstrzymuję się od głosu.

 

 

Do tej sytuacji za najlepszy komentarz mogą służyć słowa Barucha Spinozy "Rozsądek jest rzeczą najbardziej sprawiedliwie rozdzieloną między ludźmi, gdyz każdy twierdzi, iż ma go wystarczjąco"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo komuś dawno temu zachciało się demokracji. przemilczam zasadność takiego rozwiązania w polskich warunkach, ale jeżeli już..., to korzystać z tego co się ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że miałem wśród bliskich osoby zaangażowane politycznie zarówno po prawej jak i lewej stronie. Zobaczyłem tak wiele nieprawidłowości i tu i tam, że postanowiłem trzymać się od polityki na tyle daleko na ile się da.

Nie można oceniać ludzi tylko na podstawie tego czy są z lewicy, czy z prawicy. I tu i tu są różne persony.

 

Odnosząc się do wymiany zdań na forum n.t. referendum, muszę stwierdzić, że nawet wśród miłośników astronomii brak jest tolerancji dla osób, które mają inne zdanie.

 

Po pierwsze ja też jestem za, aby nie było niedomówień.

 

Po drugie każdy może mieć wątpliwości i nic nie pomoże tu douczanie się w sprawach polityki, gdyż nawet największe autorytety nie są w stanie przewidzieć do końca co stanie się z Polską jeżeli wstąpimy do Unii, a co w przeciwnym przypadku.

Rzecz jasna w pierwszym przypadku nasza droga wydaje się pewniejsza, ale wciąż pozostaje niepewna.

 

Po trzecie też nie lubię określenia "obywatelski obowiązek". Mamy demokrację. Każdy może zagłosować na tak lub nie, albo wstrzymać się od głosowania.

 

Po czwarte wyjaśnię dlaczego ja miałem wątpliwości, czy pójść na referendum, czy nie.

Otóż według mnie referendum jest po to, aby społeczeństwo dokonało wyboru. A ten wybór przez ludzi zasiadających na górze już został dokonany.

Przecież bez względu na frekwencję parlament przeforsuje wejście do UE. Kto więc dokona(ł) wyboru? I to właśnie mi się nie podoba.

 

Po piąte, Bartku wykasuj te wątki, gdyż obiecałem sobie, że będę się trzymał z daleka od polityki i dlatego przeniosłem swoje zainteresowania aż w kosmos.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podróże po niebie to sama przyjemność w przeciwieństwie do wycieczek politycznych.

 

Jako podsumowanie poprzedniej swojej wypowiedzi dodam, że rozumiem tych co głosują za, rozumiem tych co głosują przeciw, a także tych co zostali w domach. Może wydaje się to sprzeczne, ale tak jest.

 

I na koniec.

Moja siostra mówiła od dłuższego czasu, że nie pójdzie na wybory i tak powiedziała też dzisiaj. Odpowiedziałem jej, że szanuję jej decyzję, gdyż każdy ma wolną wolę. Powiedziałem, że ja pójdę, gdyż chcę zadecydować ja, a nie chcę aby uczynił to za mnie parlament. I wiecie co, poszła razem ze mną.

 

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.