Skocz do zawartości

Multistacking zamiast sesji na Karaibach?


Loxley

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Loxley napisał:

Dziwnie się składa, a tak jest u mnie, że co by nie robić, to Autostakkert wypluwa TIFy, które czasem są niejednakowego rozmiaru, a tylko takie z jednakowym rozmiarem przyjmuje potem jako wsadowe. Nie umiem nad tym zapanować i zdaję się na przypadek, że przynajmniej 3 z 5 będą z jednego wzorca (na szczęście tylko dwa na sześć udanych Multistacków trafiło do kosza z tego powodu).

 

Nie znam sposobu aby TIFy po Autostakkercie przycinać, nie gubiąc potem właściwego formatu przy zapisywaniu. Początkowy plik waży około 20 MB a po próbach zapisywania ma najwyżej połowę z tego, a w formacie TIF nawet tylko 1/20-tą i strasznie degraduje potem finalny stack z TIFów. Może w związku z tym wątkiem powiększę swoją wiedzę w tym obszarze.

 

PIPP sobie z tym poradzi.

Wrzuć wszystkie TIFFy które chcesz obrobić.

W trzeciej zakładce zaznacz Enable Cropping i zdefiniuj rozmiar finalnego obrazu (cropujesz tylko piksele z ramki więc niewiele stracisz)

Na przedostatniej zakładce "Output Options" zaznacz TIFF i będziesz miał bezstratne równo przycięte pliki do stacka. Możesz je też połączyć razem w 16-bitową bezstratną sekwencję SER którą dalej możesz stackować w AS3 lub SiriL

Edytowane przez Lukasz83
  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Loxley napisał:

Na czym polega Multistacking?  Nie chcę się tu wymądrzać, bo zwyczajnie niektóre rzeczy są i tak poza moją kontrolą i wiedzą, po prostu zacząłem stosować nakładanie na siebie kilku TIFów po Autostakkercie. Oczywiście każdy pochodzi z odrębnego avika, zatem proces zbierania materiału już uwzględnia multiplikowanie klipów tego samego obiektu. Standardowo nagrywam pięć filmików, z kórych rzadko wszystkie trafiają do Multistackingu - przeważnie trzy, cztery. Dziwnie się składa, a tak jest u mnie, że co by nie robić, to Autostakkert wypluwa TIFy, które czasem są niejednakowego rozmiaru, a tylko takie z jednakowym rozmiarem przyjmuje potem jako wsadowe.

Stosuje od dawna w DS, wiele razy pisałem o tym na Forum :) Mi ostatnio samo stackowanie zajęło 3 miesiące :D

 

"Dwa lata zbierałem 1570x20s Ha oraz 300x20s OIII, potem trzy miesiące stackowałem to moją metodą stacki/stacków, kolejno klatka odniesienia nr 1, ....nr 200 i tak 5x potem każdy pakiet 200szt obrobiłem na 5 różnych sposobów, potem zestackowałem 1000 stacków. Chodziło o wydobycie maxa z detalu siedzącego w materiale i wygładzenie go stackami stacków który uśrednia różne artefakty różnych obróbek a utrwala detal."

https://astropolis.pl/topic/69083-m-27/

 

Pierwszy raz w ogóle w ogóle pisałem o tym tutaj https://astropolis.pl/topic/44719-obróbka-zdjęć-mgławicowych-ds/ podobnie jak u Ciebie przykłady popierały słuszność tezy :)

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, HAMAL napisał:

Stosuje od dawna w DS, wiele razy pisałem o tym na Forum :) Mi ostatnio samo stackowanie zajęło 3 miesiące :D

 

Tak pamiętam ten wątek. Nie chciałem, żeby tu zabrzmiało, że odkryłem coś nowego. Odkryłem coś dla siebie nowego, ma się rozumieć. Oczywiście powielam pomysły, które były wprowadzone w życie. Ja sam kilka lat wcześniej pierwszy raz zestakowałem kilka filmików i byłem zadowolony z efektów, ale na seryjne działanie nie mogłem się zdecydować. Tym razem znajduję w Multistackingu receptę na lepsze zdjęcia, trochę lepsze - subtelnie lepsze, ale jednak. Czas biegnie, seeing idealny się nie zdarza, trzeba działać. Chcę się przekonać, czy za parę miesięcy będę tak samo pozytywnie nastawiony do tego nowego dla mnie procesu. Może kilka razy pojawią się super warunki i stwierdzę, że lepiej czekać na naturalnie lepsze zdjęcia niż kombinować z Multistackingiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bajastro napisał:

4 lata temu podczas opozycji Marsa użyłem podobnej metody by wydobyć Olympus Mons.

Też myślę o zastosowaniu tej metody do Marsa. 10 avików w 10 minut - żeby obejść się bez derotacji. Inaczej będę tkwił w obrazie, na którym wszystko, jak to określam - jest na granicy rozdzielczości. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, HAMAL napisał:

Warto obrabiać stackowane stacki w międzyczasie, takie moje doświadczenie w tym zakresie

Jeśli masz na myśli skrócenie czasu potrzebnego do obróbki, to nie widzę sposobu jak to zrobić w czasie sesji księżycowej. Tu nagrywanie zajmuje krótki czas i nie ma miejsca aby przenieść uwagę na coś innego. Chyba, że można to jakoś zautomatyzować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, HAMAL napisał:

Chodzi mi o potem :) stackujesz 1,2,3... filmik, uzyskane stacki obrabiasz i stackujesz je dopiero, a nie surowe stacki jakie wyszły z programu.

No właśnie stakuję surowe staki, bez jakiejkolwiek ingerencji w nie (teraz tylko je przycinam do jednakowego rozmiaru). Czy obrabianie każdego staka z osobna i potem stakowanie tych wyostrzonych miałoby polepszyć wynik? Jeśli tak, to muszę to przetestować. Dzięki za podpowiedź. Teraz też właściwie zrozumiałem twoje pytanie o ten etap obróbki. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szuu napisał:

mam wrażenie że efekt jest pozorny.

Też mi się tak wydaje - nie widzę powodu, dla którego taki multistack miałby być lepszy, przecież nie wyczaruje dodatkowych informacji. Jeśli już, to może być ewentualnie trochę gorszy, bo do stackowania zostaną wybrane najlepsze klatki z każdego "substacka" (i może być np. tak, że w jednym substacku te najlepsze będą gorsze, niż te średnie w innym, a mimo to zostaną użyte - czyli odpadnie cześć faktycznie najlepszych klatek), a w przypadku obrabiania całości danych naraz - najlepsze w ogóle.

 

 

Zrobiłem szybki eksperyment i wyszło mi coś takiego - te same ustawienia stackowania cały czas i taka sama obróbka po zestackowaniu (jakiśtam losowo wybrany materiał z dysku, proszę nie zwracać szczególnej uwagi na jakość, robiłem to na szybko, chodzi mi o porównanie efektu końcowego):

 

Całość zestackowana w jednym podejściu:
1575837269_cao3.png.3f8a301eb9b1e0c51f72e705c1c2ed20.png

 

Multistack (to co wyżej podzielone na 6 części):

multi3.png.022ac0dbe8669685a08b6a6a86276072.png

 

Porównanie:

ezgif.com-add-text.gif.9d99b7eccdf1b1d587ac470adce0d1ed.gif

 

Różnica, jeśli w ogóle jakaś jakaś jest, to delikatnie na korzyść tego pierwszego. Jeśli wychodzi inaczej, to - moim zdaniem - wynika to z różnic w obróbce.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominając na chwilę o przykładzie Loxley'a, warto odwołać się do potwierdzonej już na długim dystansie czasowym techniki derotacji, stosowanej w programie WinJupos. Tam przecież robimy to samo - łączymy kilka stackow by uzyskać lepszy efekt końcowy. Robiłem kiedyś porównanie dla Jowisza stacków nieprzetworzonych, delikatnie wyostrzonych i mocno wyostrzonych. Najlepsze efekty wychodziły z tymi delikatnie przetworzonymi (w RegiStaxie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję koledzy, że włączyliście się do dyskusji. Każdy punkt widzenia jest cenny. Nie chciałem, żeby proces opisany tu był postrzegany jako panaceum na wszystkie bolączki, w tym słaby seeing. Tytuł wątku nieprzypadkowo opatrzyłem znakiem zapytania. Taki dylemat musi być rozstrzygnięty indywidualnie przez każdego z nas.

 

10 godzin temu, szuu napisał:

mam wrażenie że efekt jest pozorny.

Gdybym traktował takie wyostrzanie za pomocne, pewnie bym to robił. Proszę zauważ, że ziarnistość po takim zabiegu wzrasta i jest trochę większa niż na moim multistacku. Kiedy w trakcie obróbki chciałbym pojedynczego stacka potraktować agresywniej, tak jak multistacka, to już ujawniłaby się ciekawa zależność, że surowy multistack jest łatwiejszy w obróbce i agresywniejsze traktowanie nie czyni mu szkody. W tym czasie pojedynczy stack "kwiczy z rozpaczy". I to jest fakt.

 

9 godzin temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Też mi się tak wydaje - nie widzę powodu, dla którego taki multistack miałby być lepszy, przecież nie wyczaruje dodatkowych informacji. Jeśli już, to może być ewentualnie trochę gorszy, bo do stackowania zostaną wybrane najlepsze klatki z każdego "substacka" (i może być np. tak, że w jednym substacku te najlepsze będą gorsze, niż te średnie w innym, a mimo to zostaną użyte - czyli odpadnie cześć faktycznie najlepszych klatek), a w przypadku obrabiania całości danych naraz - najlepsze w ogóle.

Przepraszam, nie obraź się, ale taki słaby materiał nie brałbym do obróbki. Nigdy nie miałem zamiaru udowadniać, że z kiepskiego materiału daje się zrobić takie zdjęcie, jakby było robione w dobrych warunkach lub było lepsze jakościowo. Co najwyżej wyjdzie trochę lepsze, ale nadal słabe.

Ty postawiłeś tezę, że korzyści z multistacku są wątpliwe i twój przykład to udowadnia. Ja postawiłem tezę odwrotną i mój przykład ją potwierdza. szuu, pokazał drogę pośrednią, ale w mojej ocenie nie dającą tyle korzyści co stakowanie stacków z kilku avików.

 

Jest jeszcze kwestia gustu. Wiadomo, że tu są płynne kryteria oceny, co ktoś uważa za poprawę (?), co oznacza ocena, że jakieś podejście jest korzystne z punktu widzenia technik obróbki (?), czy coś jest ekonomiczniejsze (?), praktyczniejsze (?) - jak to mówią: "czy jest warte zachodu"? Może, naturalnym jest, że każdy z nas wybiera drogę, która mu odpowiada i która daje poczucie poprawy, postawienia trochę wyżej poprzeczki? Może multistackowanie to droga dla średniaków, jak ja, a mistrzowie i mieszkańcy okolic, które mają często bardzo dobre warunki do fotografowania, nie będą przywiązywać uwagi do metodologii, która jest bardziej skomplikowana i czasochłonna?

 

Na pytanie tytułowe każdy musi indywidualnie odpowiedzieć. Zdaję sobie sprawę, że odpowiedzi będą różne, jak to zrobili: szuu i Krzysztof z Bagien, lub że nie będzie żadnej odpowiedz, bo ktoś uzna, że są to jak zwykle tylko niuanse.

 

Dziękuję za głosy w dyskusji, bo temat przestał być "czarno biały" a zyskał trochę koloru.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Loxley napisał:

Proszę zauważ, że ziarnistość po takim zabiegu wzrasta

tego należy się spodziewać, do obróbki brałem przecież 8-bitowego gifa a idealnie należałoby obrabiać stack źródłowy.

może wyjdzie lepiej a może nie.

 

ale mniejsza o ten konkretny przykład.

celem mojej próby było przede wszystkim zwrócenie uwagi na to, co potem też napisałeś, że...

 

1 godzinę temu, Loxley napisał:

Jest jeszcze kwestia gustu. Wiadomo, że tu są płynne kryteria oceny, co ktoś uważa za poprawę

...i to oznacza, że oceniając subiektywnie można łatwo wpaść w pułapkę potwierdzania tego co chcemy potwierdzić.

subiektywne wrażenie ostrości i szczegółowości zależy od znowu subiektywnie dobieranych parametrów wyostrzania, które przecież zawsze stosuje się przy stackowaniu. wystarczy zastosować inne parametry i już wniosek będzie inny.

dlatego dobrym zwyczajem byłoby zastosowanie tego, co sprawdza się w nauce: zamiast szukania przykładów potwierdzających że nowa metoda jest lepsza niż stara, próbujmy udowodnić że bez jej stosowania można otrzymać równie dobry wynik. i dopiero jeżeli to się nie uda, to znaczy że się udało :D i nowa metoda jest lepsza!

 

tu jeszcze w grę wchodzą dodatkowe czynniki, na przykład wygoda operowania w multistacku dziesięcioma stackami zamiast wieloma tysiącami klatek (których może już nawet nie mamy bo nie trzymamy surowych danych tylko wyniki). to by znaczyło że nowa metoda jest kompromisem więc nawet jeżeli daje troche gorszy wynik niż stackowanie połączonego zbioru klatek wejściowych to jest usprawnieniem ze względów organizacyjnych i też może być warto ją stosować.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzicie korzyści bo bazujecie na złym przykładzie idei, zbyt skąpym. Warunkiem zaobserwowania różnic jest ilość i metoda. Stacków muszą być setki, wtedy po ich obrobieniu i ponownym zestackowaniu uzyskamy czystszy detal niż z pojedynczego stacku z tego samego materiału. Żaden nie próbował a Wszyscy wiedzą, ze nie działa :uhm:

 

 

  • Lubię 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, szuu napisał:

tego należy się spodziewać, do obróbki brałem przecież 8-bitowego gifa a idealnie należałoby obrabiać stack źródłowy.

może wyjdzie lepiej a może nie.

Brałem poprawkę na ten efekt kompresji w twoim przykładzie. To co rzuca się w oczy przy obróbce pojedynczego stacka i multistacka to różnica w poziomie szumu (pisałem o tym, ale odnoszę to do oryginalnego materiału na dysku). Stąd mój wniosek, że nie powiększając szumu przy dalszej obróbce multistacka, możemy więcej wydobyć. Cały czas mam na uwadze wątpliwości, że istnieje prostsza metoda by ten efekt osiagnąć. Być może to kwestia umiejętności, a być może kwestia posiadania lepszych programów (np.: PS) do operacji wygładzania i wyostrzania. Zostańmy przy nieco pogardliwym określeniu ale oddającym sens, że Multistaking jest podejściem "dla ubogich" (z góry przepraszam jeśli ktoś mógłby się czuć dotkniętym). Zaawansowani w programach graficznych mogą mieć po prostu łatwiej.

 

50 minut temu, szuu napisał:

...i to oznacza, że oceniając subiektywnie można łatwo wpaść w pułapkę potwierdzania tego co chcemy potwierdzić.

Zgadzam się całkowicie z tym i dalszym tekstem. Udowadniający po prostu nieświadomie może stosować zabiegi selekcji i dobierać argumenty potwierdzające tezę. Odrębne oceny mogą być tego potwierdzeniem. Czy multistacking jest czy nie jest obiektywnie techniką pożądaną w fotografii planetarnej może dla wielu nie mieć znaczenia. U mnie po prostu to działa. Zastosowałem właśnie tę technikę do sesji z 10 avikami Marsa i pomimo obiektywnie słabych warunków, Multistacki z Drizzle 300% są gładsze pomimo agresywnej obróbki niż pojedynczy stack, z którym i tak przy tej skali nie mógłbym powalczyć. Może z detalem nie posunąłem się dalej na tym zdjęciu, ale przynajmniej mogę z ogólną jakością zbliżyć się do najlepszych planeciarzy. Przeskoczyć programowo z 6 cali swojej apertury do np. 9, czy 10 cali jakich używają inni, to jednak jest niewykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Loxley napisał:

Przepraszam, nie obraź się, ale taki słaby materiał nie brałbym do obróbki. Nigdy nie miałem zamiaru udowadniać, że z kiepskiego materiału daje się zrobić takie zdjęcie, jakby było robione w dobrych warunkach lub było lepsze jakościowo. Co najwyżej wyjdzie trochę lepsze, ale nadal słabe.

Ty postawiłeś tezę, że korzyści z multistacku są wątpliwe i twój przykład to udowadnia. Ja postawiłem tezę odwrotną i mój przykład ją potwierdza. szuu, pokazał drogę pośrednią, ale w mojej ocenie nie dającą tyle korzyści co stakowanie stacków z kilku avików.

Spoko, przecież prawdę napisałeś, więc nie ma się co obrażać - pisałem, żeby nie zwracać uwagi na jakość, bo to jakiś tam próbny strzał itd. Chodziło tylko o porównanie wyników końcowych.

Nie stawiałem żadnej tezy, po prostu chciałem sprawdzić twoją (tzn. najpierw pobawiłem się obrazkami, zobaczyłem co mi wyszło i na koniec zastanowiłem się dlaczego tak a nie inaczej) - i wyszło mi, że efekty obu podejść są raczej takie same, z ewentualną lekką przewagą metody tradycyjnej. Ale żeby nie było - wziąłem trochę lepszy materiał i zrobiłem jeszcze raz to samo, tym razem dodałem jeszcze drizzle.

 

No i wyszło mi tak (jak poprzednio - ustawienia stackowania i obróbki takie same dla całości i multi):

 

Najpierw normalny rozmiar...

1. Całość:

710079431_cao.png.826b48cf43363d909218da42d43b1832.png

 

2. Multistack (to co wyżej podzielone na 6 części):

multi.png.a058506fd63d69733d145d3a72b77b50.png

 

Porównanie:

715106301_normalnyrozmiar.gif.b628fb2a4927b007bb6500627e6c3624.gif

 

 

... a teraz drizzle 3x (wyciąłem fragment, żeby nie wrzucać takich dużych zdjęć) - BTW tych drizzlowanych zdjęć nie umiem obrabiać tak, żebym był zadowolony (normalnie bym je nieco zmniejszył, ale tu zostawiam pełny rozmiar - jeśli ktoś ma jakieś uwagi na temat tego, jak to obrabiać, żeby było dobrze, to chętnie przeczytam) - więc tutaj trzeba wziąć na to poprawkę.

 

3. Zestackowana całość + drizzle:

516927573_caocdrizz.png.753eb7f1f68aeb77603d67c4aaba5b34.png

 

4. Drizzle na każdym substacku i tak powiększone zestackowane:

410530385_drizzmulti.png.dabcd97bc6f6d3bd3031aa636d61cc54.png

 

5. Substacki zrobione normalnie (bez drizzle), drizzle podczas ostatecznego stackowania:

562246825_multidrizz.png.a0b3ab4bf7ee2e201eea2100a5dbf08e.png

 

Porównanie trzech powyższych:

drizz.gif.c0de9dad23b3655a7a445b8214f0128a.gif

 

 

Wnioski, jakie mi się nasuwają:

Między 1. a 2. widać wyraźną różnicę w jakości na korzyść 1. Jak pisałem wyżej - moim zdaniem wynika to z tego, że do 1. wybierane są najlepsze klatki w ogóle, a do 2. - najlepsze z każdego substacka, co jest rozwiązaniem nieoptymalnym. Z tej przyczyny nie widzę możliwości, żeby taki multistack był lepszy od stacka z całego materiału, bez względu na to ile tego materiału czy substacków będzie. Jeżeli z multi uda się w jakiś sposób wyciągnąć coś więcej, to z całości tym bardziej powinno się dać; jeśli jakieś różnice będą na korzyść 2, to - moim zdaniem - nie wynikają one z samego stackowania, tylko z dalszej obróbki.

W przypadku drizzle mamy nieco inaczej - różnica między 3. a 4. jest w mojej ocenie znikoma (może z lekkim wskazaniem na 4.); 5. wypada znacznie gorzej, ale dokładnie tego należałoby się spodziewać (w końcu to drizzle na podstawie tylko sześciu klatek). Bardzo prawdopodobne, że gdyby substacków było z 10 razy więcej (co oznacza oczywiście odpowiednio więcej materiału wyjściowego), to tutaj wariant 4. zdecydowanie wygrałby pod względem jakości - w końcu drizzle to właśnie takie trochę wyczarowywanie informacji, które musi też pociągać za sobą powstawanie (mniej lub bardziej losowych) artefaktów, a które w procesie wtórnego stackowania miałyby szansę się uśrednić i dzięki temu gdzieś tam zginąć.

 

W tematach DS-owych nie mam doświadczenia (i raczej jeszcze długo nie będę miał, bo brak mi do tego cierpliwości :)), więc może mając godziny wyjściowego materiału, który poddajemy dodatkowo dekonwolucji (której tutaj też nie ruszałem - ale może jeszcze zrobię sobie taki eksperyment) czy drizzlowaniu, da się zauważyć zalety takiego multistackowania. Natomiast w przypadku "prostej" obróbki kilku minut danych - raczej nie wydaje mnie się, żeby to coś wnosiło (przynajmniej w kwestii jakości).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

ustawienia stackowania i obróbki takie same dla całości i multi):

Może napisz proszę z ilu klatek są stacki, z jak dużego klipu. Piszesz o "podziale" materiału wejściowego, ale nie bardzo rozumiem, co to oznacza. Ja brałem pod uwagę aviki mające 2500 klatek z czego 300 najlepszych zestakowałem, z tych pierwotnych staków powstał mustistack.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Loxley napisał:

Może napisz proszę z ilu klatek są stacki, z jak dużego klipu. Piszesz o "podziale" materiału wejściowego, ale nie bardzo rozumiem, co to oznacza. Ja brałem pod uwagę aviki mające 2500 klatek z czego 300 najlepszych zestakowałem, z tych pierwotnych staków powstał mustistack.

Całość to coś koło 1800 klatek nagrane w jednym pliku; po prostu podzieliłem to w PIPP na sześć części po 300 klatek, żeby mieć coś, co nadałoby się do multi. Wiem, że to nie są jakieś duże liczby, ale nie mam na dysku niczego lepszego do tego celu.

Mógłbyś w sumie zrobić to co ja, tylko odwrotnie, czyli skleić swoje aviki w jeden plik i całość zestackować w AS, najlepiej z takimi samymi ustawieniami jak wcześniej stackowałeś poszczególne pliki, plus ewentualnie drizzle - i zobaczyć, co z tego wyjdzie.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.