Skocz do zawartości
  • 0

CEM26, GEM28, a może coś innego?


msciwoj

Pytanie

Cześć,

 

Mam okazję zrobić upgrade montażu, trochę po kosztach - za tydzień kończę 40 lat i rodzina/znajomi męczą pytaniami o wymarzony prezent, więc umyśliłem sobie że wykorzystam okazję i chciałbym z ich pomocą kupić nowy montaż.

 

Aktualnie używam:

  • Skyguider Pro
  • Sony A7III (bez modów)
  • Sigma 100-400mm
  • Samyang 135mm
  • ZWO ASI120MINI
  • ZWO mini guider scope F4

 

Zależy mi na tym, aby nowy był dosyć mobilny (aktualnie mieszkam w bloku we Wrocławiu), więc czytając co nieco zawęziłem sobie opcje do iOptrona: CEM26 lub GEM28. Czy poza różnicą w budowie i rzekomo minimalnie większym udźwigiem (na korzyść GEM28) są jakieś ważne kwestie, które jasno wskażą faworyta? Różnica w cenie to ok 1000PLN (CEM26 tańszy), więc ewentualnie wolałbym różnicę przeznaczyć na choćby ASIAIR Plus. Z czasem chciałbym też zmienić A7III na dedykowaną kamerę i zapewne coś w okolicach Skywatcher 80ED, ale zależy mi na tym, żeby to nadal było dość mobilne.

 

W niektórych dyskusjach przewijała się sugestia, żeby od razu pójść krok dalej i kupić np. CEM40, ale to już jest dużo większy wydatek. Może w przedzialce cenowym CEM26/GEM28 jest coś jeszcze godnego polecenia? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1
2 hours ago, msciwoj said:

Dziękuję za szybki odzew. To ja tylko dopytam tak dla pewności - czy mówimy o ZWO AM5? To jest niestety wydatek ok. 2x większy niż te iOptrony.

Jak śwait długi i szeroki lepsze nie chce być tańsze ?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

CEMy to rozwinięcie wycofanego już ZEQ25. (Z-shaped, EQuatorial o nośności do 25 funtów). Był to poprzednik CEM25. Montaż jest łamany w dwóch miejscach. 

CEM26 może pracować w zakresie 0-60° szerokości geograficznej, GEM28 10-70°. 

CEM- Chinese Eqautorial Mount, GEM- German Eqatorial Mount i w tym przypadku przeciwwaga jest w osi z deklinacją. Jak miałem CEM25, to wydaje mi się, że można było ustawić montaż na 0° i wyłączyć pracę osi RA (timelapse). Jeśli myślisz o astrofoto na poważnie i na lata i przewidujesz konkretne ciężary setupu, rozważ AM5 od razu, jeśli mieści się w budżecie. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1

AM5 jest rzeczywiście fajny jeśli chodzi o mobilność. Lżejszy od CEMa o 5kg czyli o przeciwwagę. W terenie się szybciej rozstawia, bo nie trzeba wyważać setupu.  Ale jest 2 razy droższy od CEMa.

Co do prowadzenia - oba dobrze prowadzą.

Jeśli zależy ci na ultra-mobilności, a cena nie gra roli, to bierz AM5 i karbonowy trójnóg do niego.

Jeśli cena gra ważną rolę, to, jeśli nie planujesz wieszać na nim słonia, tylko coś do rozmiaru Newtona TS 15028, to możesz rozważyć CEM26.

Używałem tego teleskopu na obu montażach i oba dobrze go prowadziły, choć oczywiście AM5 rozstawia się szybciej o wygodniej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kupując CEM26/GEM28 trzeba być świadomym dosyć wrażliwej osi DEC. Mam CEM26, dobre ustawienie docisku ślimaka na DEC i zrozumienie jaki ma on wpływ na problemy obserwowane w trakcie guidingu zajmuje sporo czasu. Zerknij jeszcze na grupę na FB ioptron Users Group. Znajdziesz sporo historii negatywnych. Oczywiście to nie znaczy, że nie da się tego montażu ustawić tak aby śledzić z dokładnością 0.5 rms. Jeżeli masz środki to AM5 jest na pewno bardziej rozwojową opcją. Ciężko znaleźć negatywne opinie. 

Edytowane przez spock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję za szybki odzew. To ja tylko dopytam tak dla pewności - czy mówimy o ZWO AM5? To jest niestety wydatek ok. 2x większy niż te iOptrony.

 

Jak to wygląda w kontekście rozwoju setupu (choćby większa szeroko pojęta optyka)? I czy rzeczywiście różnica na jego korzyść jest aż tak duża? Obawiam się po prostu, że w moim przypadku może to być solidny overkill :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak, ale AM5 to inna półka cenowa (cena x2 CEMa26). Też (jeszcze) mam CEM26P i potwierdzam to co pisze @spock. Przy czym "dobre ustawienie" docisku ślimaka == w moim przypadku maksymalne zluzowanie w zasadzie i było po problemie, teraz mam stabilne 0,5" do 1". Generalnie polecam, w kwestii mobilności w tej półce cenowej nie wiem czy jest coś lepszego. Bez problemu cały zestaw z ED80 który planujesz kupić podnosisz i wynosisz, w całości.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

CEM i GEM różniły się też chyba możliwością wykorzystania na określonych szerokościach geograficznych - chyba któryś z nich miał szerszy zakres stosowania. Jeśli ktoś planuje dalsze wycieczki może być to istotna charakterystyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Generalnie jak nie planujesz wieszać na montażu więcej niż 10KG to pewnie nie ma sensu AM5. Ja używam z RC6. RC8 pewnie by jeszcze dało radę. RC10 nie. Oczywiście CEM26 nie ma takiej mobilności samolotowej jak AM5. 

Pewnie lepiej kupić używany i sprawdzony z dobrymi logami. Nowy to zawsze jakaś loteria i konieczność ustawiania samemu. 

Edytowane przez spock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Myślę, że sam będę przed podobnym dylematem w przyszłym roku (upgrade z SWSA i też chciałbym wieszać ed80). Jak przy CEM/GEM26 wygląda SW EQM35 Pro? Jest nieco tańszy podobna mobilność, pytanie jak z dokładnością, czy to podobna półka czy jednak klasę niżej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
49 minut temu, Krzysiek Gaudy napisał:

Bez problemu cały zestaw z ED80 który planujesz kupić podnosisz i wynosisz, w całości. 

 

Potwierdzam, bo mam taki zestaw na CEM25p.

 

Ogólnie montażyk jest bardzo przyjemny w użyciu, ma banalnie proste w obsłudze menu w piloci. Menu pilotów SW jest bardziej "zagnieżdżone", i za każdym razem pilot pyta, czy na pewno chcesz zrobić slewing na obiekt :). W CEM-ie tego nie ma - wybierasz Messiera, naciskasz OK i jedzie, bez żadnych dyskusji ale czy na pewno, i czy jesteś absolutnie pewien ;) Do ASIair potrzebny jest dodatkowy kabelek USB, kupiłem za niecałą stówkę na Ali, i śmiga.

 

Poza tym CEM 25p ma fantastyczny dźwięk silników, taki cichutki i dający wrażenie sprzętu premium ;)

 

Niestety nadal walczę z ogarnięciem prowadzenia - zwykle prowadzi 0,5-1", ale często zdarzają mu się wyskoki do 3-4", w Dec, ale w RA też. Do Samyanga 135 z DSLR jest super (bo skala ok. 6,5"/px), do ED 80 z DSLR (skala ok. 1,9"/px) klatki 60 s daje się wyciągnąć, ale 120 s już większość jest w taki czy inny sposób ruszona. Mam zakupione porządne łożyska do ślimaków, może w weekend będę je wymieniał (w moim egzemplarzu łożyska ślimaka RA miały bicie, nie wiem czy są oryginalne, bo kupiłem montaż używany), no i muszę ogarnąć dokładne wyważenie w 3D.

 

Chciałbym móc osiągnąć dobre prowadzenie przy skali ok. 1,9-2"/px przy klatkach 120 s. Jeśli się to nie uda, to będę chyba musiał ten montażyk sprzedać, bo Samyangiem spokojnie mogę focić z EQ3-2 z napędem Asterion za połowę ceny CEM-a.

 

Aha, jedna jeszcze zaleta CEM-a 25p to niski pobór prądu. Przy trackingu bierze 0,5 A, przy slewingu 0,75 A - mierzyłem miernikiem. Więc kurczę nie da się tego montażyku nie lubić - tylko że to prowadzenie mogłoby być lepsze...

Edytowane przez Piotr K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiem że ZWO AM5 2x droższy, ale:

- nie potrzebuje przeciwwagi, jest w sumie zajebisty do samolotu,

- jeżeli rozważasz coś większego na przyszłość - to sobie na nim powiesisz.

Aktualnie u mnie na AM5 wisi RC8, 2 komplety złączek 90mm, ciężki, ogromny TomFoc, koło, oag-L, ASI2600. Nie ważyłem bo nie chcę się denerwować ;)

W każdym razie duży statyw od AZEQ6 jakbym go troszkę nie podrasował to by się wywrócił.

 

Guiding trzyma 0,5-0,6, w porównaniu AZEQ6 z tym zestawem powyżej 1"

 

Też dodam że AM5 potrzebuje znacznie mniej wydajnego zasilacza niż AZEQ6

 

 

Edytowane przez abo
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, Piotr K. napisał:

Niestety nadal walczę z ogarnięciem prowadzenia - zwykle prowadzi 0,5-1", ale często zdarzają mu się wyskoki do 3-4", w Dec, ale w RA też.

To samo miałem na CEM26. Ciężko to reprodukować ale po pewnym czasie doszedłem do wniosku ze skok na DEC pojawia się prawie zawsze po zmianie kierunku guidingu. To bardzo dobrze widać jak się powiesi coś z większą ogniskową (np MAK). U mnie było tak, że jak zmieniałem kierunek to był widoczny skok w starym kierunku i dopiero potem ruch w żądanym kierunku. Faktycznie poluzowanie maksymalne docisku ślimaka niweluje efekt ale jeszcze czekam na czyste niebo żeby odtrąbić sukces. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
15 minut temu, abo napisał:

Wiem że ZWO AM5 2x droższy, ale:

- nie potrzebuje przeciwwagi, jest w sumie zajebisty do samolotu

 

To jest to, co mi się bardzo podoba w AM5 i myślę, czy nie odłożyć sobie więcej pieniędzy i nie pójść jednak w AM5. Patrząc przyszłościowo, biorąc pod uwagę że planuję się rozwinąć w temacie i z czasem kupić dedykowaną kamerę itd, wydaje mi się że pierwszym krokiem (który także powinien dać efekty na obecnym sprzęcie do fotografowania) będzie montaż, a dopiero później kolejne elementy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
27 minut temu, msciwoj napisał:

 

To jest to, co mi się bardzo podoba w AM5 i myślę, czy nie odłożyć sobie więcej pieniędzy i nie pójść jednak w AM5. Patrząc przyszłościowo, biorąc pod uwagę że planuję się rozwinąć w temacie i z czasem kupić dedykowaną kamerę itd, wydaje mi się że pierwszym krokiem (który także powinien dać efekty na obecnym sprzęcie do fotografowania) będzie montaż, a dopiero później kolejne elementy?

Ja się w cenach używek nie bardzo orientuję, więc nie wiem czy jest montaż na którym niewiele stracisz jak potem będziesz zmianiał na mocniejszy. Mój pierwszy zestaw miał za słaby montaż do telepa i praktycznie prawie 2 lata nie zrobiłem większych postępów w zdjęciach. Po zmianie na AZEQ6 może mam dalej słabe, ale jednak z klasę wyżej :laughbounce2:

Drugi fakt, to trudno skompletować sobie zestaw idealny, to są chore pieniądze :laughbounce2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odświeżę wątek, bo na dniach będę kupował elementy do wykonania dodatkowej przeciwwagi do CEM-a 25P (tej do "wyważenia w 3D")

 

W dniu 2.12.2022 o 10:41, spock napisał(a):

Mam CEM26, dobre ustawienie docisku ślimaka na DEC i zrozumienie jaki ma on wpływ na problemy obserwowane w trakcie guidingu zajmuje sporo czasu.

 

W dniu 2.12.2022 o 12:01, spock napisał(a):

Faktycznie poluzowanie maksymalne docisku ślimaka niweluje efekt ale jeszcze czekam na czyste niebo żeby odtrąbić sukces.

 

Z tego co piszesz wynika, że sprawę rozwiązało mocne poluzowanie śruby dociskającej ślimak w Dec. Czyli co, mam ją odkręcić jak najdalej się da, ale tak, żeby jeszcze nie było luzu na przekładni ślimakowej?

 

W dniu 2.12.2022 o 11:09, Krzysiek Gaudy napisał(a):

Przy czym "dobre ustawienie" docisku ślimaka == w moim przypadku maksymalne zluzowanie w zasadzie i było po problemie, teraz mam stabilne 0,5" do 1".

 

A czy używałeś jakiejś dodatkowej przeciwwagi w 3D? Macie z tym jakieś doświadczenia? Bo tak sobie myślę, że może ta dodatkowa przeciwwaga jest przydatna tylko wtedy, gdy teleskop z rejestratorem, lunetką do guidingu itp. nie jest idealnie symetrycznie wyważony. Ale jeśli uda mi się zestaw idealnie wyważyć, tzn. wszystko rozmieszczone symetrycznie wzdłuż długiej osi teleskopu, to może ta dodatkowa przeciwwaga nie będzie potrzebna?

 

A w ogóle to ostatnio powiesiłem na moim CEM-ie teleskopik TS65Q - mały, ale ciężki, cięższy niż ED80. No i się okazało, że cały zestaw przy trąceniu wpada w drgania. Wprawdzie dość szybko gasną, ale jednak są. Na żadnym innym moim montażu tego nie mam, ani na EQ3-2, ani na EQ5. U was Wasze CEM-y też wpadają w drgania przy cięższym sprzęcie? Szczerze mówiąc trochę sobie nie wyobrażam wieszania na CEM-ie 25P teleskopu TS15028, który wprawdzie jest krótki, ale jednak chyba dość ciężki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 godzin temu, Piotr K. napisał(a):

Z tego co piszesz wynika, że sprawę rozwiązało mocne poluzowanie śruby dociskającej ślimak w Dec. Czyli co, mam ją odkręcić jak najdalej się da, ale tak, żeby jeszcze nie było luzu na przekładni ślimakowej?

W moim przypadku tak. Ja to robiłem z powieszonym MAKiem 127 dzięki czemu mogłem na bieżąco przez kamerę sprawdzać, w którym momencie znika problem. Da się to zrobić nawet w dzień. Jak nie masz tak dużej ogniskowej to faktycznie spróbuj poluzować docisk ślimaka do momentu gdzie będziesz czuł minimalny luz na DEC tuż przed zaskoczeniem przełącznika. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cieszę się, że ten wątek reaktywowano, bo właśnie mam ten problem z GEM28: https://astropolis.pl/topic/87922-ale-serio-jak-wyważyć-montaż-eq Wyważyłem go teraz w trzech osiach kręcąc teleskopem w obejmach i mam nadzieję, że to pomoże, czekam na czystą noc na testy. Teraz zastanawia mnie ten temat docisk osi ślimaka DEC o którym piszecie, może mi też pomoże?

 

EDIT: właśnie znalazłem coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=6D9mHEPJYRY metoda przedstawiona na filmie wygląda ok waszym zdaniem?

 

Edytowane przez stfn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
38 minut temu, stfn napisał(a):

EDIT: właśnie znalazłem coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=6D9mHEPJYRY metoda przedstawiona na filmie wygląda ok waszym zdaniem?

To raczej procedura z kategorii magicznych. Ioptron podobno w trakcie produkcji eksperymentował z różnymi elementami w mechanizmie DEC. Dlatego nie jest wcale pewne ze taka procedura zadziała na każdym montażu. Nie trzeba też zdejmować pokrywki na DEC żeby to zrobić. Lepiej chwycić oś i sprawdzać luz w trakcie przełączania przełącznika tej osi. Powinno być tak że minimalny luz jest tuż przed załączeniem i znika po załączeniu. Oczywiście nie ma co się z tym siłować bo nawet po załączeniu da się ruszyć osią na siłę. 

 

"Powinno być tak" - tzn. u mnie to pomaga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, spock napisał(a):

Ja to robiłem z powieszonym MAKiem 127 dzięki czemu mogłem na bieżąco przez kamerę sprawdzać, w którym momencie znika problem.

 

Czyli kręciłeś silnikiem Dec z poziomu pilota, i patrzyłeś na obrazie z kamery, kiedy obraz zaczyna się przesuwać, i w którą stronę?

 

3 godziny temu, spock napisał(a):

spróbuj poluzować docisk ślimaka do momentu gdzie będziesz czuł minimalny luz na DEC tuż przed zaskoczeniem przełącznika

 

To stwierdzenie jest dla mnie niejasne. Co masz na myśli pisząc "przełącznik"? Chodzi o to pokrętło z boku obudowy, które służy do podnoszenia ślimaka znad ślimacznicy? DRugie niejasne stwierdzenie - "luz na Dec". Chodzi o to, że mając np. założony sam dovetail, i używając go jako dźwigni, próbuję ruszyć osią Dec i wyczuć, czy jest luz między zwojami ślimaka a zębami ślimacznicy? Przy śrubie dociskającej ślimak do ślimacznicy dokręconej prawie na maksa luzu nie ma, a im bardziej ją luzuję, tym większa szansa, że w końcu minimalny luz się pojawi. Tak to działa np. w montażach EQ3-2 i EQ5 - jest taka odległość ślimaka od ślimacznicy, w którym oś Dec już zaczyna latać, czuć że jest luz, bo ślimak jest za daleko od ślimacznicy. Jak się dokręci śruby dociskające, zbliżając ślimak do ślimacznicy, to ten luz znika, i czuć, że zwoje ślimaka weszły głębiej między zęby ślimacznicy. 

 

3 godziny temu, stfn napisał(a):

Wyważyłem go teraz w trzech osiach kręcąc teleskopem w obejmach

 

Czyli zestaw Ci nie ucieka sam z siebie w żadną stronę, mimo braku trzeciej przeciwwagi na pręcie głównej przeciwwagi?

Edytowane przez Piotr K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, Piotr K. napisał(a):

 

Czyli kręciłeś silnikiem Dec z poziomu pilota, i patrzyłeś na obrazie z kamery, kiedy obraz zaczyna się przesuwać, i w którą stronę?

Tak.

 

1 minutę temu, Piotr K. napisał(a):

Co masz na myśli pisząc "przełącznik"?

Gear switch z manuala. To co powoduję dociśnięcie ślimaka lub rozłączenie napędu. 

 

3 minuty temu, Piotr K. napisał(a):

i wyczuć, czy jest luz między zwojami ślimaka a zębami ślimacznicy?

Tak. Tylko sugeruję żebyś sprawdził to w trakcie zmieniania pozycji przełącznika. U mnie DEC działa najlepiej jak luz znika jak przełącznik wskakuje na pozycję zamkniętą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.