Skocz do zawartości
  • 0

Fenomen montażu neq6 pro


Kriss2022

Pytanie

Witajcie.  Otóż mam dziwny problem z montażem. 

 

Podczas ostatniej sesji montaż jedzie jak szalony, błąd oscyluje w granicy 0,6 czasem spada poniżej 0,5 ". 

Asystent gudingu wykazał luz 912ms....

 

Przychodzi następna sesja i zonk.... Nie mogę go ustawić. 

Mount neq6 pro 

RC6, guding 50/200 asi 120m

 

 

Może mi ktoś to wyjaśnić? 

Czy to ewidentnie wina poradzenia czy ustawien? 

 

I tak mam co jakiś czas. Ostatnio jechałem kaltki po 600sek a wczoraj nawet 40sek do kosza. IMG_20230709_014124.thumb.jpg.dc7fbbf1735c4b8175ba8741155065e1.jpg

IMG_20230611_000234.jpg

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
24 minuty temu, apolkowski napisał(a):

Sprawdzałeś kiedyś przez lunetkę czy po ustawieniu na Polarną w  Sharpcapie rzeczywiście lokalizacja Polarnej pokrywa się z z tą podawaną np. przez aplikacje?

Sprawdzalem kiedyś przez  lunetke biegunową - pokrywa się bardzo ładnie. Ale często pomiędzy gudierem a tuba była spora różnica 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 minuty temu, apolkowski napisał(a):

To nie ma znaczenia pod warunkiem, że na Polarną ustawiona jest tuba, a nie guider.

O to ciekawe właśnie. O to to.... Bo jak polarna ustawiam przez Sharpcap, a gudier widzi co innego niż tuba czyli może być rozjazd w ustawieniu, dobrze myślę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 godzin temu, MateuszW napisał(a):

.....

No tak mały to on znowu nie jest, jak dobrze pamiętam to co najmniej 1,5A podczas ruchu.

 

 

Nieprecyzyjnie się wyraziłem 🙂 0.6 - 0.7 A jest "na silnik" ale w trakcie ustawiania trzeba jeździć jednym bo inaczej nie wiadomo, który z silników stawia większy opór.  

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
18 minut temu, Kriss2022 napisał(a):

O to ciekawe właśnie. O to to.... Bo jak polarna ustawiam przez Sharpcap, a gudier widzi co innego niż tuba czyli może być rozjazd w ustawieniu, dobrze myślę? 

Teoretycznie Sharpcap powinien być w stanie znaleźć optymalne ustwienie dla osi motażu nawet przy lekko przesuniętym polu widzenia, ale ja bym ustawiał bazując na fotkach z kamery głównej, a nie guidera. Chyba tak właśnie robisz?

OAGi mają zwykle lekko przesunięte pole widzenia w porównaniu do głównej kamery i nie przeszkadza to prowadzić poprawnie montaż.

Mam EQ6 Pro na stałe na słupku, ustawiony "na oko" lunetką, prowadzący z błędem poniżej 0,5 sekundy.

 

Edytowane przez apolkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Teraz, apolkowski napisał(a):

ale ja bym ustawiał bazując na fotkach z kamery głównej, a nie guidera. Chyba tak włąśnie robisz?

Mnie się wydaje że nie. Robię ustawienia na polarna przez gudier, bo innej opcji nie  widzę tam. Mam wybór tylko kamerkę asi 120 a nie z kamery głównej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
36 minut temu, Kriss2022 napisał(a):

Mnie się wydaje że nie. Robię ustawienia na polarna przez gudier, bo innej opcji nie  widzę tam. Mam wybór tylko kamerkę asi 120 a nie z kamery głównej. 

 

Używasz kamery astro czy lustrzanki/bezlustra? Jeśli to drugie to z tego co wiem sharpcap jej nie wykryje. W takim wypadku spróbuj three point polar alignment w NINA.

Edytowane przez JKbooo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
17 minut temu, JKbooo napisał(a):

 

Używasz kamery astro czy lustrzanki/bezlustra? Jeśli to drugie to z tego co wiem sharpcap jej nie wykryje. W takim wypadku spróbuj three point polar alignment

Kamera głowa moja to canon 760d. A gudier asi 120. A nie prościej wyrównać os guider - tuba? 

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, apolkowski napisał(a):

To nie ma znaczenia pod warunkiem, że na Polarną ustawiona jest tuba, a nie guider.

Nie ma znaczenia, czy do ustawienia użyje się tuby, czy guidera, bo sharpcap ustawia na biegun oś montażu, a nie którąś z tub. Wynik w obu przypadkach powinien być identyczny, jedynie zależny od skali obrazu, ale to już kwestia sekund łuku, czyli nieistotna dla tematu. Ważne jedynie, żeby guider podczas procedury był nieruchomy względem montażu, bo inaczej powstanie błąd.

 

Guider i główna tuba nie muszą być idealnie zgrane, wystarczy "mniej więcej". Gdy polarna jest dobrze ustawiona, to mogą być nawet bardzo oddalone, ale gdy jest słabo ustawiona, to między guiderem, a tubą pojawia się rotacja pola, która mimo dobrego wykresu guidera sprawia, że główna tuba daje pojechane gwiazdy. Ale to też nie ten przypadek, bo tutaj już sam guider ma problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
56 minut temu, MateuszW napisał(a):

Nie ma znaczenia, czy do ustawienia użyje się tuby, czy guidera, bo sharpcap ustawia na biegun oś montażu, a nie którąś z tub. Wynik w obu przypadkach powinien być identyczny, jedynie zależny od skali obrazu, ale to już kwestia sekund łuku, czyli nieistotna dla tematu. Ważne jedynie, żeby guider podczas procedury był nieruchomy względem montażu, bo inaczej powstanie błąd.

 

Guider i główna tuba nie muszą być idealnie zgrane, wystarczy "mniej więcej". Gdy polarna jest dobrze ustawiona, to mogą być nawet bardzo oddalone, ale gdy jest słabo ustawiona, to między guiderem, a tubą pojawia się rotacja pola, która mimo dobrego wykresu guidera sprawia, że główna tuba daje pojechane gwiazdy. Ale to też nie ten przypadek, bo tutaj już sam guider ma problemy.

A na co stawiasz? Podobne wykresy już miałem....  I tu pomogła wymiana łożysk na slimaku, zreszta widać to na zdjęciu. Swoją drogą często mi się te wykresy "rujnują" jak za ciasno mam skręcony montaż, wtedy szatkuje bo nie ma sily obrócić się  silnik. 

 

Czasem mam taki wykres.... 

IMG_20230521_011417.thumb.jpg.9427c0f64d9dcea49ef04c2b9e3a4a56.jpg

Były i takie wykresy 

IMG_20230315_203756.jpg

A tutaj klatka 45sek z soboty 

2023-07-09_01-20-17__31c_120.00s_0000.jpg

 

I na co stawiasz? Jakies wskazówki?? 

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, tex88 napisał(a):

"Czasem masz taki wykres" ale on nic nie mówi w sytuacji gdy dla poprawy własnego samopoczucia zmieniłeś skalę w ustawieniach obok wykresu :)

Może i tak ale tu chodzi o "kształt" wykresu a nie skalę.  Widac jak fajnie jeździ sobie góra dol. I niestety często

tak mam..

Teraz pytanie. 😪😪

Jak się to ma do tematu?? 

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kriss , a ja mam jedno pytanie - przeczytaj poniżej:

"Swoją drogą często mi się te wykresy "rujnują" jak za ciasno mam skręcony montaż, wtedy szatkuje bo nie ma sily obrócić się  silnik.  ", gdzieś pisałeś o spalonych dwóch płytkach bo ciasno skręciłeś montaż.

Czy nie za często grzebiesz w montażu? Czy przypadkiem zamiast starać się uzyskać prawidłowe prowadzenie zmieniając parametry softu wg porad kolegów rzucasz się na kolejny etap "tuningu" ( regulacja docisku, wymiana łożysk itp)?

Najważniejszym elementem walki z jakimkolwiek błędem - mechaniki czy elektroniki - jest uzyskanie jego POWTARZALNOŚCI. W Twoich warunkach to niemożliwe, bo po wystąpieniu objawów zaczynasz od razu coś zmieniać.

Zaraz pewnie napiszesz "Jak się to ma do tematu?" - ano się ma. Bo systematyka i cierpliwość to jedne z podstawowych cech przydatnych do sukcesu w astrofoto.

Powodzenia.

 

Edytowane przez Gość na chwilę
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
22 godziny temu, apolkowski napisał(a):

To nie ma znaczenia pod warunkiem, że na Polarną ustawiona jest tuba, a nie guider.

To nie ma żadnego znaczenia - możesz ustawiać na teleskop główny, możesz na guider, możesz na cokolwiek.

To co mierzy SharpCap to oś obrotu, a ta zależna jest od montażu, a nie od używanej kamery.

 

Generalnie - ten montaż jest w tragicznym stanie mechanicznym. Ten zębaty wykres deklinacji, to gromadzący się błąd od dryfu, a następnie, gdy nazbiera się na tyle korekt, że zmagazynuje montaż trochę energii mechanicznej, to tarcie puszcza i jedzie za daleko.

Poluzuj wszystko, ma chodzić jak najbardziej delikatnie. Na początek luzem się nie przejmuj. Pokręć trochę osią deklinacji (PEŁNE OBROTY) i silnik, w trakcie kręcenia, ma brzmieć w całym zakresie tak samo (albo prąd ma się nie zmieniać, ale do tego miernik trzeba).  Jak to osiągniesz, to będziesz się martwił luzem.

Póki co to masz wykres, jakbyś montaż skręcił jak rower górski (czyli - lepiej mocniej, bo jeszcze mi się coś w trasie odkręci)

 

53 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

Kriss , a ja mam jedno pytanie - przeczytaj poniżej:

"Swoją drogą często mi się te wykresy "rujnują" jak za ciasno mam skręcony montaż, wtedy szatkuje bo nie ma sily obrócić się  silnik.  ", gdzieś pisałeś o spalonych dwóch płytkach bo ciasno skręciłeś montaż.

Czy nie za często grzebiesz w montażu? Czy przypadkiem zamiast starać się uzyskać prawidłowe prowadzenie zmieniając parametry softu wg porad kolegów rzucasz się na kolejny etap "tuningu" ( regulacja docisku, wymiana łożysk itp)?

Najważniejszym elementem walki z jakimkolwiek błędem - mechaniki czy elektroniki - jest uzyskanie jego POWTARZALNOŚCI. W Twoich warunkach to niemożliwe, bo po wystąpieniu objawów zaczynasz od razu coś zmieniać.

Zaraz pewnie napiszesz "Jak się to ma do tematu?" - ano się ma. Bo systematyka i cierpliwość to jedne z podstawowych cech przydatnych do sukcesu w astrofoto.

Powodzenia.

 

I tutaj pełna zgoda - jeśli komuś wykresy rujnuje za ciasno skręcony montaż, a bierze sięza 'tuningi' to prosi się o problemy. Najpierw rozwiązać problemy, a później się bawić w poprawki.

Tuningowanie, kiedy montaż się blokuje, to jak wstawianie mocniejszego silnika w samochód, bo ściąga w lewo przy hamowaniu. Nie tędy droga

Edytowane przez Patryk Sokol
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Gość na chwilę napisał(a):

Kriss , a ja mam jedno pytanie - przeczytaj poniżej:

"Swoją drogą często mi się te wykresy "rujnują" jak za ciasno mam skręcony montaż, wtedy szatkuje bo nie ma sily obrócić się  silnik.  ", gdzieś pisałeś o spalonych dwóch płytkach bo ciasno skręciłeś montaż.

Czy nie za często grzebiesz w montażu? Czy przypadkiem zamiast starać się uzyskać prawidłowe prowadzenie zmieniając parametry softu wg porad kolegów rzucasz się na kolejny etap "tuningu" ( regulacja docisku, wymiana łożysk itp)?

Najważniejszym elementem walki z jakimkolwiek błędem - mechaniki czy elektroniki - jest uzyskanie jego POWTARZALNOŚCI. W Twoich warunkach to niemożliwe, bo po wystąpieniu objawów zaczynasz od razu coś zmieniać.

Zaraz pewnie napiszesz "Jak się to ma do tematu?" - ano się ma. Bo systematyka i cierpliwość to jedne z podstawowych cech przydatnych do sukcesu w astrofoto.

Powodzenia.

 

Tu pełna zgoda. Zgzadzm się w 100% z Panem. Niestety z cechą charakteru - cierpliwość to ja ciężko. Ale popracuje nad tym..... 

 

19 minut temu, Patryk Sokol napisał(a):

To nie ma żadnego znaczenia - możesz ustawiać na teleskop główny, możesz na guider, możesz na cokolwiek.

To co mierzy SharpCap to oś obrotu, a ta zależna jest od montażu, a nie od używanej kamery.

 

Generalnie - ten montaż jest w tragicznym stanie mechanicznym. Ten zębaty wykres deklinacji, to gromadzący się błąd od dryfu, a następnie, gdy nazbiera się na tyle korekt, że zmagazynuje montaż trochę energii mechanicznej, to tarcie puszcza i jedzie za daleko.

Poluzuj wszystko, ma chodzić jak najbardziej delikatnie. Na początek luzem się nie przejmuj. Pokręć trochę osią deklinacji (PEŁNE OBROTY) i silnik, w trakcie kręcenia, ma brzmieć w całym zakresie tak samo (albo prąd ma się nie zmieniać, ale do tego miernik trzeba).  Jak to osiągniesz, to będziesz się martwił luzem.

Póki co to masz wykres, jakbyś montaż skręcił jak rower górski (czyli - lepiej mocniej, bo jeszcze mi się coś w trasie odkręci)

 

I tutaj pełna zgoda - jeśli komuś wykresy rujnuje za ciasno skręcony montaż, a bierze sięza 'tuningi' to prosi się o problemy. Najpierw rozwiązać problemy, a później się bawić w poprawki.

Tuningowanie, kiedy montaż się blokuje, to jak wstawianie mocniejszego silnika w samochód, bo ściąga w lewo przy hamowaniu. Nie tędy droga

Zrozumielem. No i przyznam rację kolejnej Osobie.

 

Te błędy mi się nawarstwiały przez pewien okres czasu.... Ale najlepsza drogą to będzie zacząć od zera. Tak jak Kolega wyżej napisał.

Postaram się dostosować do wskazówek podanych tutaj.... A na efekty zobaczymy. 

 

Co do stanu mechanicznego - nie będe się udzielal bo wiem jaki jest stan.... 

 

Dziękuję WSZYSTKIM ZA rady, wskazówki i podjęcie tematu. Pewnie się zjawię jak to ogarnę, 

 

Zdam relacje z postępów. 

 

Kłaniam się nisko Krzysztof 

 

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzis mierzyłem prąd przy pełnym obciążeniu. 

 

Podaje wynik. 

Obie osie  pod   obciążenien około 8kg pobierają 2 x 0,35A. Podczas rozruchu wzrasta do 0.65A.Zaś podczas gudingu prąd spada do 0,2 A. 

 

Kręcąc w silnikami w różne strony prąd nie  wzrasta w ogóle, ciągle stoi 0,35A na silnik 

Tyle wiem na dziś. 

Edytowane przez Kriss2022
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.