Domek vs SkyScope

Andee · 11 Lipca 2005

[...]
A koledze Domkowi proponuje, aby nie tracil wiecej czasu na wysylanie "namietnych" maili do moich partnerow za granica. Jak myslicie, jak sie musze czuc tlumaczac, "o co temu facetowi chodzi"? To zwyczajny obciach dla naszego kraju. Brak slow...

A o so chosi? Czy moglbys przyblizyc nam ten temat, szczerze mowiac nie mam pojecia o czym piszesz...

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

A o so chosi? Czy moglbys przyblizyc nam ten temat, szczerze mowiac nie mam pojecia o czym piszesz...

Powiem krotko, to jest taka zenada, ze naprawde nie ma co o niej gadac. Bardzo staral sie, aby zdjac np. ostatnia recenzje na SkyScope poprzez szkalowanie mojej osoby u autora. Moja opozycja jak widac nie proznuje. Pytanie tylko, po co to robi?

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

Jako ze Dominik stara sie namacic i tutaj poprzez prezentacje dlugiej korespondencji prywatnej, a jak wiadomo, w niej wiele "prywaty", a wiec musze strescic, jak to wyglada ze strony mojej i SkyGroup (chronologicznie):

DomekGate

1. kilka tygodni temu przed startem SkyScope-demo wystepuje z prosba o pozwolenie na zamieszczenie 2 zdjec domka w szacie graficznej serwisu

2. na nastepny dzien Domek pisze "OK"

3. oglaszam wspolprace z Gendlerem

4. jeszcze tego samego dnia otrzymuje informacje, ze ktos mnie szkaluje u Gendlera, ze skyscope to zlodziejska inicjatywa i ja nie jestem godny wspolpracy

5. tego samego dnia otrzymuje mail od domka, ze wycofuje zgode

6. informuje go, ze powiedzial TAK, wiec ze wzgledu na to, ze programista musi zrobic 2 nowe strony, prosze go, aby dal mi czas do konca tygodnia na usuniecie zdjec i wstawienie nowych. Przeciez nie wylacze po prostu stron z tymi zdjeciami bo w serwisie bedzie dziura. Poprosilem doslownie o kilka dni.

7. Domek zada 2000 zl za dzien publikacji fotki.

6. Publikuje artykul demo Richa (test TOA).

7. Dostaje informacje ze ktos z polski znowu dyskredytuje moja osobe i sugeruje Richowi, aby zakazal mi publikacji tej recenzji.

8. Dostaje mail od Domka w ktorym przyznaje sie, ze pisze do Richa

9. Seria kolejnych grozb, ze "zalatwi" mi takze Gendlera

10. Domek dziala dalej, publikuje nasza korespondencje w internecie.

Jak widac, prywatna animozje do mnie i skyscope Domek ochoczo przenosi na caly swiat, za co zwyczajnie sie wstydze. Bo to obciach tlumaczyc, ze kolega z Polski ma misje zniszczenia mojej inicjatywy - na czym straci oczywiscie kazdy czytelnik.

Domek gdzie tylko moze nazywa mnie zlodziejem. Tak czyni takze na czatach.

Pytam w takim razie, co ma mi do zarzucenia, oraz co zlego jest w inicjatywie SkyScope?

Wybaczcie ze musialem to napisac, ale nie da sie uchronic AF od spamu Domka, ktory wlasnie podszywa sie po inne nicki. Nie mam ochoty dyskutowac na ten temat. Wrzucam to tylko jako moja odpowiedz na kolejny atak, ktorego zrodlo centralne jest w Krakowie.

PS. Korespondencje ktora zostala opublikowana jest do wgladu zainteresowanych osob. Jezeli ktos chce czytac, niech pisze na priwa a udostepnie mu kopie. To moja prywatna korespondencja do Domka. W wielu miejscach zupelnie swiadomie mu "dogryzalem". Nie wiem, jakim trzeba byc... zeby publikowac cos takiego, a do tego wykorzystywac ten prywatny incydent do tego, aby zniszczyc skyscope i jego kontakty zagraniczne.

Merak · 11 Lipca 2005

Jesionie,

Wyrazy współczucia z powodu stania się obiektem żenujących i infantylnych ataków. Ale nie chcąc być stroną w tym sporze zapytam: czy zważyłeś w swoim sumieniu czy ty sam jakoś nie dolewasz oliwy do tego ognia? Mam nadzieję że już to zrobiłeś.

Zmęczony ciągłymi sporami odpuściłem sobie A-F na parę dni, a dziś zaglądam i co widzę?

Szkoda że tak się dzieje, ale trzeba wreszcie podjąć jakieś kroki zaradcze, żeby nie ucierpiało na tym wspólne dobro jakim jest Forum. A przynajmniej - nie ucierpiało jeszcze bardziej, bo już trochę, niestety, ucierpiało.

Proponuje skanalizować wszystkie ścieki w jednym wątku. Niech admini czujnie przerzucają całe to błotko do ww. wątku, broniąc Forum przed zaśmiecaniem treściami nie na temat. Ucziwie będzie, jeśli kryterium kanalizowania postu będzie wyłącznie jego treść (jątrzenie, nie na temat) a nie osoba (przynależność do jakiejś grupy nasi - obcy).

Oczywiście mamy demokrację i nie wypada kasować wybranych postów, ale wydzielony wątek (proponuję nazwę "małpi gaj") na te przepychanki będzie chyba OK. Są takie okresy w historii, że warto poświęcić odrobinę swobód wolnościowych (co nie znaczy że pochwalam dyktaturę).

Przy optymistycznym rozwoju sytuacji dzięki tej metodzie zaśmiecacze znudzą się w końcu tym, że lądują w "małpim gaju" i powrócą do konstruktywnej współpracy. Będą się więc dzielić ze środowiskiem swoim - trzeba to uczciwie powiedzieć - wielkim doświadczeniem i wiedzą. A swoje problemy psychiczne i kompleksy odreagują może w jakiś bardziej dyskretny sposób.

Panowie, trochę opamiętania. Macie opinię wielkich fachowców i pasjonatów. Czy chcecie koniecznie żeby was zapamiętano jako dupków? Można i tak, ale po co? A może by tak nie odpowiadać na każdą zaczepkę? Nie warto!

Spróbujcie wczuć się w nas, szeregowych uczestników Astro-Forum, nierzadko młodocianych i jeszcze niewinnych (no, akurat nie w moim porzypadku). Zaglądamy na Forum żeby sięgać gwiazd, a jesteśmy ściągani brutalnie na dół. Z zażenowaniem patrzymy na obrzucanie się błotem na górze astro-światka. Wprawdzie "per aspera ad astra"... ale bez przesady!

Czy czerpiecie wzorce ze świata polityki? Czy mamy wstydzić sie za was?

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

Niestety w mojej sytuacji wszystko co bym nie zrobil w efekcie jest zle. Gdybym nie reagowal, to juz mialbym nakaz wycofania recenzji Richa, a takze zerwanie wspolpracy z Gendlerem.

Dziwna sytuacja i jak najbardziej sluszne jest nawiazanie do polityki.

Nie ma co gadac, bo za miesiac i tak nikt nie bedzie zwracac uwagi na te "ujadania". Trzeba to wywalac i nie pozwolic, aby zolc rozlewala sie na cale srodowisko. A czy jest przykro? Pewnie, bardzo!!! Jestem zwyczajnie rozzalony cala ta sytuacja. Dziwnie sie czujesz, kiedy na to, aby wszystko moglo funkcjonowac wydajesz swoje ciezko zarobione pieniadze, a i tak potem ktos rzuci ci pawia w twarz, ze ZARABIASZ majatek na forum. Wredne, ale coz..

Jezeli jakos zawinilem tej sytuacji to moge tylko ubolewac i kajac sie przed Wami. Niech mi tylko ktos wylumaczy, gdzie lezy wina.

11 Lipca 2005

Przed chwila czytałem post kończący się na "z dniem dzisiejszym"... chciałem coś powiedzieć ale zniknął...

Więc może OGÓLNIE -

Niestety, ale TO TAKIE POLSKIE.

Inne nacje się wspierają, w szczególności NA OBCZYŹNIE. Polacy z reguły się ZWALCZAJĄ.

Może to wstyd ale nie znam z osobistych doświadczeń SkyScope. Jeżeli jest to komercyjne przedsięwzięcie i polska wersja też jest komercyjnym przedsięwzięciem - promowanie w AstroForum w stopniu przekraczającym zasady stosowane do DYSTRYBUTORÓW itp. będzie w jakiejś mierze sprzeczne z ideą niezależności FORUM.

Znając zaś POLSKOŚĆ wyżej opisaną - można się spodziewać rozmaitych gwałtownych reakcji wobec FORUM i wobec Animatora projektu.

Osobiście nie mam nic przeciw SkyScope, życzę powodzenia!

I jednak NIEUPUBLICZNIANIA na forum akcji czy kontrakcji (choćby wrednych), prowadzonych poza forum. Staje się to JEDNOSTRONNYM PUBLIKOWANIEM JAKICHŚ RACJI.

Edytowane 11 Lipca 2005 przez cygnus

radradish · 11 Lipca 2005

Przed chwila czytałem post kończący się na "z dniem dzisiejszym"... chciałem coś powiedzieć ale zniknął...

Oj źle się dzieje, gdy komercja wchodzi nieproszona w progi tego forum. Szanowni władcy forum mogliby wreszcie skończyć z tym procederem, bo dla prywatnych spraw tego typu nie powinno być tutaj miejsca.

Hans · 11 Lipca 2005

Mialem sie nie odzywac, ale mam prosbe. To co powyzej to dobry pomysl. Zabierzcie to wszystko w jedno miejsce zamiast mnozyc po calym forum.

Pozdrawiam.

McArti · 11 Lipca 2005

W ŻADNE MIEJSCE!!! za jeden taki tekst ban na dwa tygodnie!

Merak · 11 Lipca 2005

W ŻADNE MIEJSCE!!! za jeden taki tekst ban na dwa tygodnie!

A demokracja? Z góry wiesz kto ma rację w przypadku każdego sporu?

A może po prostu pozostawić userom wybór czy chcą się w to bawić (i wtedy wchodzą W MIEJSCE) czy nie (i wtedy omijają MIEJSCE). Bo jak na razie to nie ma wyboru i gdzieby człowiek nie zaglądnął to się musi upaprać. :blink:

Hans · 11 Lipca 2005

Ban to zly pomysl.

1. Glupi troll zalozy nowego usera i daje dalej.

2. Osoba rozpetujaca burze, moze miec racje.

Pozdrawiam.

Radek Grochowski · 11 Lipca 2005

Domek poraz kolejny ujawnił swoje prawdziwe oblicze. A później dziwimy się, że się z nas śmieją za granicą i opowiadają kawały o głupich polaczkach... Dawno nie spotkałem się z taką żenadą.

Domek, nie mogłeś sobie znaleźć innego hobby tylko astronomię?

Minner · 11 Lipca 2005

1. Glupi troll zalozy nowego usera i daje dalej.

tylko że bana daje się na IP, a nie na nazwe użytkownika. Można dawać i na numer seryjny dysku twardego, ale nie wiem czy to forum ma taką możliwość :Salut: Ja jestem za bananem

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

Proponuje naprawde zakonczyc. Mam nadzieje, ze Domek rozumie, co sie stalo i ze nie dostane za chwile kolejnego maila zza oceanu z pytanie - wtf. Domek robi prawdopodobnie najlepsze zdjecia w PL i hwala mu za to. Szkoda tylko, ze za chwile jedynym miejscem gdzie bedzie je mogl pokazac to beda serwisy zagraniczne. I tego nie potrafie pojac.

Jestesmy tak malym srodowiskiem, ze takie zacietrzewienia sa tylko kabaretem. Te wszystkie teorie o komercyjnosci, o spiskach, o zarabianiu - przeciez to komedia. Niech ktos sie chwile nad tym zastanowi? Taki serwis kosztuje. Tak samo astro-forum.org. Prowadzimy go juz wiele lat i daje sobie glowe obciac, ze nikt z Radnych nie zarobil na tym ani grosza. Bo i po co? Za to wiem, ile kazdy radny jest na minusie, w zwiazku z tym Forum. Zeby byla jasnosc, my wydajemy na to pieniadze z wielka przyjemnoscia i z pasji. Prosze tylko o to, aby przestac powtarzac to magiczne slowo - komercja. Jedyna komercja, jaka przez te lata mozna bylo zauwazyc na forum to dzialania dystrybutora, oraz oczywiscie AstroMarkt. Ja wolalbym uzywac innego okreslenia. Dzialalnosc non-profit.

Poza tym, wydaje mi sie, ze wszyscy tu potrzebujemy dobrego, sprawnie dzialajacego forum, oraz nie zaszkodzi chyba miec dobry serwis informacyjny. Czy ktos od kogos zada oplat? Czemu ktos ma zabraniac zarabiac tlumaczom, redaktorom? Negujac przychody serwisu negujecie wartosc pracy wielu osob. Czy oni pracujac wiele godzin dziennie nad serwisem nie maja prawa sie z tego utrzymywac? W koncu odwalaja mase pracu dzieki ktorej czytelnik zupelnie za darmo moze czytac artykuly, wiadomosci, korzystac z systemu komunikacji. To tyle ile chcialem powiedziec w sprawie "komercji".

To ze AF jest w jakis sposob powiazane ze SkyScope oznaczac ma wzajemne korzysci. Korzysci dla AF tzn. korzysci dla uzytkownikow, bo przeciez tu nie ma innych "dobr".

Zaproponuje Radzie rozwazenie "rozlacznosci" Forum od Serwisu SkyScope. Musimy miec jednak swiadomosc, ze strata dla forum bedzie nieobliczalna. Astro-Forum.org z zalozenia mialo korzystac z rozwiazan stworzonych dla SkyScope, ktore aktualnie sa w trakcie produkcji i za ktore place ja. W tym pakiecie bylo bardzo duzo pomyslow, ktore nakrecalyby cale przedsiewziecie forum.

Zeby nie byc goloslownym, dam przyklad: wyobrazcie sobie recenzje, newsa czy cokolwiek innego w serwisie. Pod spodem kazdy artykul mozna bedzie komentowac. Idea byla taka, ze jezeli ktos na SkyScope komentuje, to na AF od razu zaklada sie automatycznie taki watek. Czyli dyskusja o danym sprzecie, artykule itp miala odbywac sie na Astro-Forum.org.

Na poczatku roku SkyScope bede chcial mocno reklamowac. Oznacza to, ze na forum moglo naplynac sporo nowych wartosciowych userow. Mozliwosci potencjalnych jest bardzo wiele, ale obawiam sie, ze chyba nie doroslismy jeszcze do normalnosci.

Oczywiscie ktos moze zaproponowac, abym sobie zalozyl forum na SkyScope. Chcialem od razu zaznaczyc, ze nie po to poswiecilem kilka lat na AF, zeby teraz budowac mu konkurencje.

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

tylko że bana daje się na IP, a nie na nazwe użytkownika. Można dawać i na numer seryjny dysku twardego, ale nie wiem czy to forum ma taką możliwość Ja jestem za bananem

Mozna na serwerze powycinac MAC adresy kart sieciowych. Z tego co mi wiadomo, kwestia ciecia po nr dysku jest trudna i oficjalnie NIE ISTNIEJE

Za to delikwenta ktory probuje dostac sie na serwer, do ktorego nie ma prawa dostepu, mozna zaprowadzic na komisariat Jest to jakby nie patrzec umyslne omijanie zabezpieczen informatycznych.

misiekc · 11 Lipca 2005

... bana (...) Można dawać i na numer seryjny dysku twardego

Moglbys napisac w jaki sposob mozna zrobic cos takiego? Tzn. skad np. serwer www lub jakies proxy moze dostac ten numer?

Ati · 11 Lipca 2005

tylko że bana daje się na IP, a nie na nazwe użytkownika.

Zawsze mozna przejsc przez proxy ...

Merak · 11 Lipca 2005

Proponuje naprawde zakonczyc. Mam nadzieje, ze Domek rozumie... [...]

tylko że bana daje się na IP, a nie na nazwe użytkownika. Można dawać i na numer seryjny dysku twardego, ale nie wiem czy to forum ma taką możliwość Ja jestem za bananem

A ja proponuję - bądźmy realistami. Jakąś krótką pamięć mają tu wszyscy piszący. "Zła karma" nie wyczerpie się tak szybko. A różne fikuśne tricki informatyczne też możemy odłożyć na bok bo zaraz padnie zarzut nierównego traktowania. Nie pamiętacie że obrońcy osób NIE zbanowanych długo i namiętnie walczą z ich rzekomym zbanowaniem? A co sie będzie działo w przypadku faktycznego zbanowania? Horrendum!

Dać się wygadać, ale tak żeby to nikomu nie szkodziło i nie zaśmiecało Forum!

HAMAL · 11 Lipca 2005

Ku......wa, przecież te wszytskie potyczki z Płeszką i Domkiem to jest kompromitacja na arenie międzynarodowej :wymiotuje:

Adam_Jesion · 11 Lipca 2005

Ku......wa, przecież te wszytskie potyczki z Płeszką i Domkiem to jest kompromitacja na arenie międzynarodowej

I znowu przeze mnie Bo w koncu to ja chcialem wyjscie "poza granice". Kto by pomyslal...

HAMAL · 11 Lipca 2005

I znowu przeze mnie Bo w koncu to ja chcialem wyjscie "poza granice". Kto by pomyslal...

Nie Twoja tylko tych oszołomów co dla prywaty mają to w nosie <_<

Nie daj sie Adam zniechęcić .

McArti · 11 Lipca 2005

Do śmieci ten wątek!

lemarc · 11 Lipca 2005

Powiem tylko tyle: :Boink: :szczerbaty:

mateusz · 11 Lipca 2005

A ja tyle:

Brawo: myślałem, że błoto zacznie się lać a afery sypać na tym Forum dopiero w środku wakacji, ale niektórych po prostu nie doceniłem :rolleyes:

Idę się uczyć do sesji, bo tutaj ostatnio nie ma sensu zaglądać...

Pozdrawiam i życze spokojnych wakacji,

Mateusz

pbart · 11 Lipca 2005

ale jaja..

poprostu jaja jak berety, od jakiegos czasu czytam roznego rodzaju awanturnicze watki na tym forum i powiem ze gdy kiedys z rana siadalem do komputera uruchamialem AF z checia przeczytania nowej pasjonyjacej dyskusji, to terez od dluzszego czasu przysluchuje sie waszym sporom i.. clopaki ja poprostu tym zyje!

rejestrujac sie na forum nie myslalem ze bedzie az tak goraco przeszliscie moje najsmielsze oczekiwania, a do tego jeszcze ten upal za oknem.

wlasnie wrocilem do domu i z niecierpliwoscia uruchamiam AF i czytam kto sie z kim znowu poklocil, zastanawiam czy ludzie po zlym dniu w pracy zamiast robic awantury na ulicy, niszczyc przystanki i bic ludzi poprostu wola sie wypowiedziec na forum. czy to cos zlego?

kazdy sie nawzajem oskarza, jeden staje w obronie drugiego potem nastepni o obronie tamtych i tym sposobem nie kloci sie 2 osoby lecz juz 20! potem zaczynaja sie wszyscy nawzajem uspokajac i powstaje z tego 50 krzyczach na siebie osob.

proponuje prowadzenie komercyjnej dzialalnosci w formie pobierania oplaty rejestracyjnej i za ow pieniazki zatrudnienie astro-forumowego psychologa, ktory rozwiaze wszystkie wasze problemy.

widze ze to forum zaczyna sluzyc do czego innego niz pierwotne zemierzenia autorow, ale ocenianie czy to zle to juz nie nalezy do mnie, nalezalo by sprawdzyc czy dzieki temu forum nie zmniejszyla sie czasem liczba przestepstw na ulicach naszego kraju.

pozdrawiam goraco