Skocz do zawartości

Dementorin

Społeczność Astropolis
  • Postów

    569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dementorin

  1. Polecicie jakiś okular 1,25" 32-40 mm szerokokątny mniej lub bardziej do przeglądania nieba?

    1. JSC

      JSC

      Ze względu na tulejkę 1,25", to nie ma okularów szerokokątnych o takich ogniskowych. Najbardziej szerokokątny i najlepszy jest Eudiaskopowy Baader 35mm:

       

      http://www.astroshop.pl/baader-eudiaskopowy-35mm-1-25-/p,10726

    2. JSC

      JSC

      Jest jeszcze legendarny Edmund 28,7mm RKE - ale to dla ciemnych teleskopów - ostatnio sobie taki kupiłem i rzeczywiście rewelacja!

       

      Z mniej legendarnych okularów to doskonałe są Plossle Vixena NPL 30mm lub 40mm

    3. bartolini

      bartolini

      Rozumiem, że do Synty 8"?

      Jak do przeglądu nieba, to najtaniej i w miarę porządnie jakiś dwucalowy erfle - chodźby z GSO SV 30mm

      Z lepszych Baader Scopos lub Hyperion.

  2. O widzisz, słuszna uwaga. Być może przy lustrze 12" i wyżej filtr UHC nie ma już potrzeby stosowania i wystarczy kupić OIII by cieszyć się w pełni Veilem, resztę załatwia lustro.
  3. Rano kurier przywiózł paczkę, którą zamówiłem dzień wcześniej. Pakunek zawierał filtr UHC marki Astronomik, a więc marka godna uwagi i polecenia według polskich i zagranicznym for. Spakowałem samochód, Syntę 12", komplet okularów i filtrów i wieczorem udałem się na granice Roztocza na Lubelszczyźnie. Podczas zachodu Słońca rozstawiłem teleskop by się chłodził i gdy się ściemniło ustawiłem tubus w stronę Saturna. W obrazie coś nie grało i chociaż trzy Saturny wydawały się być lepsze niż jeden w tym przypadku oznaczało to okropny seeing i rozkolimowany teleskop. Szybkie ustawienie na jasną gwiazdę i po kwadransie kręcenia śrubami metodą "na gwiazdę" skalibrowałem lustro główne, które musiało się przesunąć podczas transportu. Saturn prezentował się nieźle, przerwa Cassiniego i pasek chmur na tarczce planety sprawiły, że mimo falującego obrazu, poczułem że pogoda będzie dopisywać. Szybkie spojrzenie na Księżyc i jeszcze szybsze dołożenie filtr polaryzacyjnego bo zacząłem ślepnąć. Kratery falowały i drgały, obserwacje średnio przynosiły satysfakcję więc poszedłem spać i nastawiłem budzik na północ aby przeczekać czas w jakim Księżyc zajdzie za horyzont. O północy wyjrzałem przez okno, było pełno gwiazdek, dobrze. Spakowałem wszystko i pojechałem kilka kilometrów dalej na ściernisko usytuowane na wzniesieniu ponad wszelkimi mgłami itd. Stellarium podpowiedziało mi, co można zobaczyć i już po chwili rozpocząłem obserwacje nastawione głównie na testowanie filtra UHC. Na pierwszy ogień poszła mgławica M57 w Lutni. Najpierw spojrzenie bez filtra. Wyraźny, blady obwarzanek z gęstą obwódką i rzadkim wypełnieniem. Założyłem filtr i ku mojemu zdziwieniu oprócz ciemniejszego nieba i bledszych gwiazdek nie zobaczyłem niczego nowego. Ten sam obwarzanek, tyle że nieco jaśniejszy bez dodatkowych szczegółów czy struktur. Zawiodłem się, no ale lista długa więc kto wie co zobaczę. Jak już byłem niedaleko to sprawdziłem M27. Bez filtra wyraźny ogryzek, z filtrem... to samo. Załamka. Tyle że wszystko jakby odrobinę jaśniejsze no i pojawił się duch dawnego jabłka, zanim zostało ogryzione. Ten sam duch majaczył zerkaniem bez filtra. Nic ciekawego, po prostu więcej mgiełki wokół ogryzka. W tym momencie wpadłem na pewien pomysł. Wziąłem lornetkę 10x50 i do jednego okularu wyjściowego przyłożyłem filtr. Spojrzałem w stronę M27 i... zaskoczenie. W lewym okularze mgławica wygląda jak bledsza gwiazdka, w prawym z filtrem tło ciemniejsze ale mgławica jaśniejsza i to znacznie. Dopiero takim spojrzeniem widać różnicę w intensywności kontrastu. Utrzymując się w tej okolicy nieba przyszedł czas na Veila. Co prawda jest to obiekt pod filtr klasy OIII ale UHC też powinien dać radę. Bez filtra Veil widoczny jest zerkaniem i na wprost, choć przy patrzeniu na wprost zanika. Słabo odznaczająca się z tła kosmosu widoczna jest miotła, ale tylko do gwiazdy. Nie widać szerszej końcówki. Zaraz obok reszta mgławicy. Zakładam filtr. No! Obraz uległ znacznej poprawie. Miotła i reszta farfocli widoczna jest już na wprost, zerkaniem widać nawet jaśniejsze obszary i przerwy w strukturze. W końcu filtr na coś się przydał. Szukałem jeszcze mgławic takich jak Kokon, Mrugająca i Rożek ale nic z tego. Nie znalazłem ich ani z filtrem ani bez. Zawiedziony daremnymi poszukiwaniami i jednocześnie podbudowany widokiem Veila, skierowałem teleskop na mgławicę Ślimak. Nie mogłem znaleźć mgławicy więc założyłem filtr z nadzieją, że to coś pomoże. Po chwili mgławica została znaleziona więc zdjąłem filtr. Ślimak był prawie niewidoczny choć widać było ogólny zarys "oka" po dłuższym wpatrywaniu się. Po ponownym nałożeniu filtra dostrzec można już było jaśniejszy kształt mgławicy i widać było, że ona po prostu tam jest. Nie majaczy, tylko jest. Plus dla filtra. Mimo że Wielka Niedźwiedzica była już nisko, postanowiłem poszukać mgławicy Sowa. Niestety bez rezultatów. Spojrzałem na M101 ale nie widać było nic oprócz mgiełki, więc skierowałem lustro w stronę M81 i M82. Kolejne dwie mgiełki tyle że jedna płaska. Majaczyła nawet przerwa w cygarze, której w maju nie mogłem się dopatrzeć. M31 z widocznymi dwoma pasami ciemnej materii widocznymi na wprost ale bez rewelacji. W M33 po długim wpatrywaniu się majaczyło jakby jedno ramię, ale może to tylko wyobraźnia i zmęczenie. Tymczasem Byk powędrował w górę nieba więc ustawiłem teleskop w jego stronę. M1 przypominała słabą mgiełkę zarówno bez filtra jak i z nim. Z filtrem po prostu mgiełka była jaśniejsza, a tło ciemniejsze. Nic szczególnego. Dla zabicia czasu porobiłem trochę zdjęć nieba i poszkicowałem mgławice. Kiedy wybiła godzina trzecia trzydzieści skierowałem teleskop na Oriona. M42 bez filtra przypomina nieco lecącego orła. Po nałożeniu filtra "prawe" skrzydło wypełnia się jasnym obszarem i mgławica ogólnie nieco rośnie. Nie można było od niej odpalać zapałki jak to wyczytałem na jednym z for, ale z pewnością z filtrem mgławica była większa i jaśniejsza. Zerknąłem jeszcze na Wenus ale faza jest bliska pełni więc widoki nie były rewelacyjne. Zmarznięty spakowałem sprzęt i wróciłem do domu. Wnioski: Po 4 godzinach testów stwierdzić mogę na pewno, że filtr działa. UHC Astronomik przyciemnia tło, wygasza nieco gwiazdki, sprawia że obserwowane obiekty stają się trochę jaśniejsze lub nawet pojawiają się nowe fragmenty niewidoczne przedtem. Zdecydowanym zwycięzcą okazały się mgławice Ślimak i Veil, reszta po prostu stała się nieco jaśniejsza ale nie przybyło im struktur ani szczegółów. Najwyżej pojawiły się trochę jaśniejszej powłoczki lub obszary i nic więcej. Czy warto płacić 400zł za ten filtr? Moim zdaniem nie bardzo i zastanawiam się poważnie nad jego odesłaniem. Oczywistym faktem jest, że osiągi technologii i marka kosztują. Ale widoki nie wynagradzają wydanych pieniędzy, a o to w tym wszystkim chodzi. Może kupię jakiś tani no-name albo OIII i zobaczę czy aby rezultaty nie będą podobne. Ale o tym będę mógł się przekonać dopiero jak kupię i przetestuję. Całe obserwacje prowadzone były z miejscówki Tarnawa-Kolonia, która jest zaznaczona na mapie miejscówek obserwacyjnych. Edit: Szkice z obserwacji są TUTAJ.
  4. Czy przy częstotliwości obserwacji 3-5 na rok warto inwestować 350zł w filtr UHC Narrowband Oriona czy może wystarczy dać 189zł za UHC no-name i to mi wystarczy przy luźnych obserwacjach mgławic? Przy pod dobrym-średnim niebem będzie jakaś wielka różnica?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Dementorin
    3. zbignieww

      zbignieww

      ...no tak....filtr no-name, ale wykres przepuszczalności name  ?  ;)

    4. bartolini

      bartolini

      No-name mają zwykle szersze pasmo przepuszczalności i nie osiągniesz takiego efektu jak markowym UHC -  będzie działał jak filtr LP z gwiazdami w dziwnym kolorze.

      Lepsze chińczyki np. Optolong mają już inne ceny i oszczędność w porównaniu do astronomika czy oriona nie jest tak znaczna.

  5. Jeżeli chodzi o planety to szerze mówiąc - nie widzę dużej różnicy. Na pewno obiekty są jaśniejsze i jakby nieco lepiej widać księżyce Jowisza (że są kulkami a nie gwiazdami) ale przy Saturnie czy Jowiszu nie widziałem różnic w strukturze chmur itd. Może słaby seeing do planet był. Księżyc w 12" to latarka w oczy i trzeba koniecznie nawet w skrajnych kwadrach używać filtra bo wypala oczy. Przy dobrym seeingu do Księżyca widoki miażdżą zarówno w 8" jak i w 12". Gwiazdami wielokrotnymi się nie interesuję to też ich nie obserwowałem i nie robiłem porównania. Najbardziej lubię DS'y także na tym się skupiłem podczas wszystkich obserwacji.
  6. Za odkopanie tego tematu dostanę zapewne nagrodę złotej łopaty ale w końcu udało mi się odbyć kilka obserwacji Syntą 12" po latach obserwacji 8". Różnica pomiędzy teleskopami - spora, na tyle, że po kilku porównaniach przestałem zerkać przez 8" bo nie było warto tracić czasu. Trzeba było pochłaniać widoki z 12". Obserwowałem z miejscówki "Tarnawa-Kolonia", która jest zaznaczona na mapie miejscówek na południe od Lublina (jakieś 50 km). M3 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M5 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M10 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M11 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M12 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M13 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. Tutaj widać to najlepiej spośród kulistych. M17 - w jednym i drugim teleskopie widać strukturę "łabędzia" jednak 12" pokazuje ją jakby nieco lepiej. M27 - w jednym i drugim teleskopie widać strukturę jednak 12" pokazuje ją jakby nieco lepiej. M51 - w 8" większa mgiełka obok mniejszej mgiełki, 12" pokazuje WYRAŹNIE dwa ramiona spiralne w tym jedno łączące galaktyki! M57 - w jednym i drugim teleskopie widać strukturę jednak 12" pokazuje ją jakby nieco lepiej. M63 - zarówno w jednym i drugim teleskopie plackowata mgiełka bez struktur. M71 - w 12" lepsza rozszczepialność gwiazdek i jaśniejszy obiekt. M 81 i M82 - w 12" jakby jaśniejsze ale brak struktur. Jeden placek i jedno cygaro. Co dziwne, nie widziałem przerwy w cygarze, choć rok temu była widoczna. Może chwilowy słaby seeing? M101 - w 8" blady placek, 12" pokazuje zerkaniem trzy ramiona spiralne! M104 - w 8" podłużny placuszek, 12" pokazuje wyraźną przerwę pomiędzy "górną" a "dolną" jasnością! Jeśli większość obiektów w obu teleskopach jest tak podobna, tyle że jaśniejsza to czy warto inwestować tyle tysięcy złotych w większy kaliber? Według mnie warto, o ile ma się regularny dostęp do ciemnego nieba i odpowiednie okulary dobrej jakości. Warto chociażby dla widoków struktur galaktyk, które w 8" są niedostępne.
  7. Lublin - niebo całkowicie zachmurzone, przez chwilę była widoczna jedna gwiazda pomiędzy chmurami. Także obserwacji nie będzie.
  8. Wczoraj siedziałem do 23 i nic nie było. Potem przeczytałem że były, ale od pierwszej w nocy. Teraz czekam i czekam, niedługo druga a srebrzaków nie ma. :/
  9. W Lublinie przelornetkowałem całe północne niebo. Chmur nie było, srebrzaków też.
  10. Dlaczego obserwując Wenus okiem nieuzbrojonym na niebie widzimy "spajki"?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. szuu

      szuu

      astygmatyzm i tym podobne wady... im większa źrenica (gdy ciemniej) tym astygmatyzm gorszy bo używamy coraz większej powierzchni

    3. dziki

      dziki

      włosy - tego mi brakowało ;)

      może być jakaś pojedyncza rzęsa, wystarczy

  11. Jaka może być różnica w obserwacji wizualnej pomiędzy filtrem niefirmowym(?) UHC za 189zł, a Astronomik UHC za 409zł?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Marek_N

      Marek_N

      2" UB co jakiś czas pojawia sie na giełdzie w cenie poniżej 400 zł. Jak nie jest to super pilny temat to zaczekaj na taką okazje.

    3. bartolini

      bartolini

      No używany, nie uszkodzony UB, w dobrej cenie wisi na giełdzie jakieś ~30 minut :P Jeśli chodzi o rozmiar filtra, to brakuje tobie jakiejś szerokokątnej 30tki, żeby wykorzystać 2 calowy filtr. Do planetarek 1.25 będzie spoko. Orion w kitowej 25tce powinien zmieścić się na styk. Trochę lipa będzie z Veilem - takie oglądanie po kawałeczku.

    4. Dementorin

      Dementorin

      Wyprzedali oriona zanim zdążyłem zamówić. :P

  12. Ponieważ nigdzie nie można znaleźć danych na temat nocy bezchmurnych (obserwacyjnych) w Polsce to sam rozpocząłem takie obserwacje. Obserwacje prowadzę tylko z Lublina, także jakby ktoś chciał rozpocząć swoje obserwacje dla innej miejscowości z Lubelszczyzny lub także dla Lublina to zachęcam do pisania w swoim poście danych jak tutaj będą aktualizowane poniżej. Jako noc bezchmurna-obserwacyjna liczę noce, w których jakiś czas po zmierzchu żeglarskim (musi być już dosyć ciemno) niebo jest całkowicie wolne od chmur przez co najmniej 1,5 godziny lub zachmurzone tylko nieznacznie chmurami widocznymi jedynie na horyzoncie. Oczywiście jeżeli nagle w środku nocy wszelkie chmury ustąpią na ponad 1,5 godziny to taką noc również zapisuję jako bezchmurną-obserwacyjną ponieważ jakby nie patrzeć można w tym czasie prowadzić owocne obserwacje. Lublin Listopad 2016 18/19 (po godzinie 20 Księżyc utrudniał obserwacje DS'ów) 20/21 (po godzinie 22 Księżyc utrudniał obserwacje DS'ów) 26/27 Grudzień 2016 12/13 (niebo przejrzyste przez pierwszą część nocy, pojawiało się przejściowe zachmurzenie chmurami piętra średniego[?]) 21/22 22/23 30/31 31/1 [2017] (Przed 22 i po 3 chmury) Styczeń 2017 6/7 (Księżyc utrudniał obserwacje DS'ów) 11/12 (Księżyc utrudniał obserwacje DS'ów) 26/27 30/31 (smog bardzo utrudniał obserwacje) Luty 2017 10/11 (pełnia Księżyca, brak możliwości obserwacji DS'ów) 25/26
  13. Gdzie mogę znaleźć jakieś dane na temat nocy bezchmurnych dla Polski na przestrzeni ostatnich lat? Są takie dane gdzieś dostępne?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. Tucznik

      Tucznik

      Są pewne dane meteorologiczne z Polski na stronie http://en.tutiempo.net/climate/ws-124240.html

       

      Ilość dni ze śniegiem, deszczem, mgłą dla danej stacji meteo w Polsce na przestrzeni wielu lat. Dokładniejsze dane posiada zapewne IMGW ale ich nie publikuje.

    3. Tucznik

      Tucznik

      Alojzy Woś 1999. Regiony klimatyczne Polski - tu też jest informacja o ilości dni bezchmurnych ale w odniesieniu do wielolecia z danego regionu Polski http://rcin.org.pl/Content/33464/WA51_44806_r1993-nr20_Zeszyty-IGiPZ.pdf

    4. Dementorin

      Dementorin

      Dzięki wszystkim za linki. Przydadzą się.

  14. Teren jest pagórkowaty, to fakt. Małe wsie wokół tworzą minimalne LP. Niektóre wyłączają latarnie po 23, ale z tym jest różnie. Ostatnio jakaś wieś wymieniła latarnie na mocniejsze co jest odczuwalne w obserwacjach. Sprawdzę jak to wygląda teraz bo dawno tam nie byłem. Z tego co pamiętam to największym problemem była wilgoć i mgły. Wrzucę jakieś fotki i ocenę miejscówki przy najbliższej okazji (bezchmurnej).
  15. Witam, temat w prawdziwe wałkowany był kilkukrotnie. Komuś upadł śrubokręt na lustro i zrobił dwie ryski... wniosek był taki że wpływu to nie ma żadnego. Komuś podczas czyszczenia lustra zawieruszył się piasek i zrobiło się dziesięć rysek... wniosek był taki że wpływu to nie ma żadnego. Ale... Co jeżeli na lustrze znalazło się bardzo dużo drobin piasku, pokruszonego "czegoś" i zostało to wtarte szmatą żeby wyczyścić na szybko? Od razu mówię, że nie zrobiłem tego ja. Lustro po prawidłowym umyciu wygląda w ten sposób jak na załączniku (lustro 12"). Rysy są praktycznie wszędzie, tam gdzie ich flesz nie pokazał... też są. No i pytanie, jak to TEORETYCZNIE i PRAKTYCZNIE wpływa na jakość obserwacji i robione przez teleskop zdjęcia? Obserwacji przeprowadziłem tylko kilka i za każdym razem wydawało się, jakby obraz był minimalnie mglisty, w sensie planety i jaśniejsze DS'y typu gromady kuliste? Warunki były różne więc nie zakładam, że zawsze był cirrus czy mgła. Ale seeing zawsze był średni lub słabo-średni.
  16. Zalew jest bodajże oświetlany latarniami kulistymi co jest jednym z najgorszych możliwych wyborów. Tak samo cały wąwóz pomiędzy osiedlem Rury i Czuby Północne. Tam także na całej długości zastosowano oświetlenie kuliste. Także łuna jest ogromna od tych rejonów. Co ciekawe jak kiedyś z dachu fociłem miasto nocą to największe zanieczyszczenie niosą te telebimy reklamowe, które nawalają światłem w kosmos bez osłon czy czegokolwiek. Poniżej fota pięknego, czarnego i gwieździstego nieba nad Czubami Północnymi.
  17. Około godziny 23 sporo wsi wokół Lublina wyłącza latarnie. Niestety wciąż dochodzi oświetlenie z nowych ulic i osiedli plus obwodnic. Czyli mimo że na wsi robi się znacznie ciemniej po 23 to i tak łuna od miasta sięga coraz dalej. :/
  18. Chciałem zrobić fotkę Saturna przez Syntę 12" za pomocą NikonaD90 i złączki T2 i o dziwo nie da się ustawić ostrości. O ile w 8" dało się bez problemu złapać ostrość i pstrykać zdjęcia to tutaj mimo całkowicie wsuniętego wyciągu wciąż nie ma ostrości. Ten model tak ma czy to wina czegoś innego?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. dziki

      dziki

      O tak prostym rozwiązaniu nie pomyślałem :D Ale ... wszystko wskazuje na to, że tak :)

       

      Jeśli okaże się, że brakuje Ci dosłownie 2-3mm, to może wystarczy podnieść LG na śrubach kolimacyjnych (oczywiście po takim zabiegu kolimacja będzie niezbędna... jak i, co z mojego doświadczenia wynika, po każdym rozsunięciu tuby).

    3. Dementorin

      Dementorin

      Jak patrzyłem to po rozsuwaniu i zsuwaniu kolimacja nie jest potrzebna. Za każdym razem obraz jest tak samo ostry i zogniskowany.

    4. ryszardo

      ryszardo

      Korektor GSO wydłuża nieco ognisko ma chyba 1.1 krotność. Ale przy tym tubusie to nie ma problemu.

  19. Do obserwacji Księżyca lepszy będzie zielony #56 czy #58? Ktoś ma jakieś doświadczenie w porównaniu tych filtrów?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. Dementorin

      Dementorin

      A nie ma czegoś w tym stylu na polskich stronach sprzedających akcesoria do teleskopów?

    3. szuu

      szuu

      i tak najlepszym filtrem ściemniającym jest... zwiększenie powiększenia ;-)

    4. *Wojtek*

      *Wojtek*

      Chyba, że na 900 x ;).

  20. Tak, to iryzacja czyli "tęczowienie" spowodowane rozproszeniem światła Słonecznego.
  21. W takim razie już nie raz widziałeś dzienne cirrusy. Poczekajmy na werdykt kogoś jeszcze dla pewności.
  22. Obłoki Srebrzyste Lublin, 23:00, 07.07.2016
  23. Tak, z Lublina widoczne słabe obłoki srebrzyste na północnym niebie. Przysłaniane chmurami piętra niskiego. :/ Edit. Są bardzo ładne bardzo nisko nad horyzontem!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.