Skocz do zawartości

Dementorin

Społeczność Astropolis
  • Postów

    569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dementorin

  1. Mówiąc najprościej jak się da - to krzemienie. Są to tak popularne kamienie, że nadają się albo na półkę dla fana kamieni albo na mały skalniak. Wartości materialnej nie mają.
  2. Największy zachwyt na początku: Szczegóły na tarczy Jowisza i Saturna, obserwacje zaćmień Słońca przez dyskietki i gołym okiem przez lekki chmurki w 2011, widok tranzytu Wenus gołym okiem przez lekkie chmurki, widoki wyraźnej Drogi Mlecznej (kiedyś rzadziej jeździłem za miasto), jakiekolwiek obserwacje DSów przez lornetkę 10x50 a następnie przez lunetkę 9cm Największy zachwyt teraz: odkrywanie ciągle na nowo DSów (zwłaszcza ze szczegółami typu galaktyka M51), zorze polarne zza miasta (2013 i 2015), zaćmienia Słońca i Księżyca, obserwacje planet w opozycji w dobrym seeingu Największe rozczarowanie: częstotliwość nocy bezchmurnych z dobrym seeingiem w Polsce, niektóre DSy wyglądają jak bezkształtna mgiełka nawet przy dobrym niebie i lustrze 12"+ Największa niespodzianka: zorza polarna w 2013, widok niektórych DSów jak Veil przez UHC
  3. Dość małą część astroamatorów interesują zakrycia gwiazd przez Księżyc. W dodatku na przykład u mnie (Lublin) zakrycie Aldebarana było cały czas, tyle że przez chmury. Pogoda z roku na rok jest coraz bardziej pochmurna, niestety.
  4. Pokazuję i objaśniam. Mamy dwa oznaczenia 8x42 i 10x50. Pierwsze liczby czyli 8 i 10 to powiększenia jakie otrzymujemy. Czyli obiekt "będzie większy" 8 lub 10 razy w zależności od tego jaką lornetkę weźmiemy. Drugie liczby czyli 42 i 50 to średnica obiektywu czyli ta większa część lornetki z przodu. Biorąc linijkę i mierząc szkło po średnicy wyjdzie nam w milimetrach 42 i 50. Im większa ta liczba czyli im więcej milimetrów tym więcej światła wpada do naszego oka jednocześnie. Im więcej światła tym obiekty są wyraźniejsze, jaśniejsze i lepiej widoczne. To tak ogólnie wyjaśniając. Im większe wszystkie te liczby tym zapewne lornetka będzie większa i cięższa. Jeżeli chodzi o zadzieranie głowy do góry i ciężką lornetkę to można sobie zabierać taki turystyczny składany leżak czy po prostu krzesło wędkarskie z oparciem. Wtedy można sobie usiąść wygodnie, lekko się zsunąć, oprzeć głowę o oparcie i następnie oprzeć lornetkę na swojej głowie. Ciężar przekłada się na krzesło i można w takiej pozycji obserwować godzinami. Trzymak do lornetki (czyli adapter) kosztuje 9-15zł. Statyw nieco drożej i w zależności od jakości, tworzywa z jakiego go wykonano itd itp może kosztować od 50zł do tysiąca i więcej ale na co komu stalowy statyw z amortyzatorami do lornetki dla dziecka.
  5. Polecam Nikon Action EX 10x50. Używam od wielu lat i jestem zadowolony. Oczywiście 10 letnie dziecko może mieć problem z utrzymaniem takiej czy nawet nieco mniejszej lornetki więc można dokupić tanio "trzymak" w kształcie litery L i najprostszy statyw o wysokości wzrostu dziecka. Wtedy można ustawić lornetkę jak teleskop i prowadzić stabilne obserwacje nieba. Nawet jak w przyszłości dziecko zdecyduje się na teleskop to lornetka będzie nieodzowną pomocą. Wspomniana lornetka daje czyste, wyraźne obrazy i jest dobrze wykonana.
  6. Jakie pole widzenia ma kitowy 25mm dodawany do Synt Sky-Watchera?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  10 więcej
    2. lumen

      lumen

      Mieszkając w zaświetlonym mieście, nie warto inwestować w dużego Newtona. Ale w dobrego Maka czy SCT, dlaczego nie? Księżyc widać często ;-)  

    3. Dementorin

      Dementorin

      Mieszkam w zaświetlonym mieście ale obserwuję co najmniej 50 km od niego bo póki mam możliwość obserwacji pod jasną Drogą Mleczną to korzystam. ;)

    4. zbignieww

      zbignieww

      ...a w sezonie , jako bonus do Księżyca,  lumenie, czasem sąsiadkę opalającą się na balkonie, czy lodżii ...   ;)

  7. Jaka będzie różnica w obrazie planet pomiędzy okularem 15mm z barlowem x 2 a okularem 7mm tej samej firmy?

    1. szuu

      szuu

      takie pytanie bez podania konkretnego modelu porównywanego sprzętu nie ma sensu :) niektóre okulary składają się z barlowa + okular

  8. Warto kupić rewolwer okularowy do Synty? Nie traci się nic z pola widzenia, ułatwia to obserwacje? Do jakiej ceny warto? Ogólnie chodzi mi to o żeby po nocy nie świecić latarką, nie kręcić śrubami, nie tracić czasu na wymianę okularów podczas gdy obiekt ucieknie z pola widzenia itd.

  9. Co prawda ostatnie obserwacje prowadziłem 31 sierpnia ale dopiero teraz miałem czas na analizę zdjęć i notatek z miejsc obserwacji. Ogólnie chciałbym by nieco zmodyfikowano pinezkę i opis miejsca "Tarnawa Duża". Teren w okolicy zaczyna się nachylać w stronę południa i właśnie na zboczu "górki" na wysokości około 250 metrów jest dróżka biegnąca w poprzek terenu. Można tam na luzie wjechać samochodem i zaparkować na całą noc na środku polnej drogi. Cała północ do wysokości kilkunastu stopni jest skasowana przez Lublin ale za to przez 75% roku nie ma tam żadnej wilgoci a jak jest to musiało nieźle lać ostatnie dni. Lustro wtórne zaparowało mi tylko raz i to po 5 godzinach obserwacji. Ogólnie jest kilka motywów na tą miejscówkę. Albo strona północna i wtedy doskwiera nam Lublin (bardzo), Kraśnik (zauważalnie mocno), Krasnystaw i Zamość (są już lekko przysłonięte górkami). Wtedy z kolei pagórek od południa zasłania nam Stalową Wolę i Biłgoraj i obiekty takie jak Oko Boga i inne bardziej nisko położone i południowe są na spokojnie do obserwacji. Z miejscówki Syntą 12" bez filtrów widać zerkaniem Veila (po długiej adaptacji widać bez zerkania ale majaczy) więc uważam że nie jest źle. Widać 3 ramiona spiralne w M101 i ramiona w M51 praktycznie od galaktycznej sąsiadki do jądra galaktyki. Problemem jest Lublin i Kraśnik które mimo odległości 50km robią swoje. Mój sposób na to - zaparkować samochód i teleskop postawić na jego południową stronę. Działa, testowane. No ale jeśli zależy nam jednak na obiektach bardziej położonych na północy to jedziemy na południową stronę górki i schodzimy znów do jej 3/4 wysokości. Nie polecam stawać na samej górze bo wieje, człowiek szybciej przemarza i sprzęt się telepie. Na południowej stronie Lublin, Kraśnik, Krasnystaw i Zamość znikają za górką ale zaczynamy dostrzegać Stalową Wolę i Biłgoraj (mówię o łunach, nie o samych miastach). Jest to pewien sposób na obserwacje jeżeli mamy auto i jesteśmy mobilni a raczej tak jest. Ogólnie górki nie są bardzo wysokie i od szczytu do podnóża mamy jakieś 60 metrów. Prowadziłem z tej górki już trochę obserwacji i z większości byłem zadowolony. Mgła zostaje w "dolinkach" poniżej, nie zasypiamy bo ptactwo z lasów rozmawia większość nocy czasem dość głośno i momentami zawiewa wiatr. Jest to myślę optymalna miejscówka dla mieszkańców Lublina i Kraśnika oraz okolicznych większych miasteczek jak Wysokie czy Bychawa a być może nawet dla ludzi z Krasnegostawu. Koordynaty górki do poprawy: 50.847824 N 22.621399 E Fota na zachętę w załączniku.
  10. Witam, mam już wstępnie zatwierdzony temat pracy magisterskiej o zmienności nocnego zachmurzenia nad Polską. Porównywać będę obserwacje z godzin nocnych z kilku pobliskich stacji meteo, dane są dostępne. Problem jest jednak ze źródłami. Natknął się ktoś z was może na jakieś artykuły/prace/książki/rozdziały na temat zachmurzenia nad Polską tylko w nocy? Nie mogę znaleźć nic na ten temat. Poratuje ktoś czymś do bibliografii i zgłębienia wiedzy teoretycznej?
  11. Z doświadczenia znajomych wiem że paralaktyk na pierwszy teleskop mocno zniechęca do obserwacji. Dobson/Newton jest bardzo intuicyjny tak jak zwykły statyw. Nie ma co narzekać na koszty, chociaż patrząc po klimacie Polski zwłaszcza w ostatnich latach to faktycznie wydawanie zbyt dużej kasy na sprzęt używany 7 razy do roku może wydawać się bez sensu.
  12. Jeżeli to miastowi to jakiś refraktor 10-15 cm na statywie do planet, jeżeli mają ciemnawe niebo to Syntę 6"-8". Jeżeli dziecko wytrwa w hobby to przyjdzie czas na dokup filtrów, okularów czy też większego kalibru.
  13. Zorze Polarne focone z Polski są (z moich doświadczeń) szarymi, pionowymi kreskami które bledną i jaśnieją w czasie. Siłę określiłbym od poświaty odległego o kilkanaście km miasta po źle ustawiony snop światła oświetlający np. kościoły.
  14. Jakie galaktyki spieralne polecacie do wizuala, żeby pokazać ludziom przez 12" coś co zrobi na nich jakieś wrażenie? Oprócz M51 i M101?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. HAMAL

      HAMAL

      Szuu marudo ;) to jest pytanie typu "Którą trutką najlepiej się otruć" doradzasz? :P

    3. Dementorin

      Dementorin

      Dzięki za rady. Pytam o ludzi - "znajomych". :D Fakt że Księżyc i planetki robią "wow" ale jak ich nie ma to warto pokazać DSy.

    4. Tomek_P

      Tomek_P

      To zależy, jeśli masz dobre niebo pokaż M31, wskaż plamkę aby ludzie zauważyli ją gołym okiem ( np. zerkaniem ) później pokazuj w teleskopie. Wydrukuj mapkę, zdjęcie wraz z okolicami aby poprzez lokalizację karłowatych towarzyszek mogli jakoś ją "umiejscowić" W 12" to przyjemny widok i robi wrażenie, przetestowane.

  15. Na Solarhamie dane wskazują na kp7/8 i bz - 8. Jednak na kontrolnych fotach nic nie wychodzi. (Lubelskie)
  16. Ruszacie się na miejscówki obserwacyjne? Na którą przewidywany jest dzisiaj maksymalny skok kp?
  17. Ktoś orientuje się może czy na dzisiejszą noc również są szanse na kp8 lub więcej?
  18. Lublin - zachmurzenie całkowite bez zmian. W Polsce ktoś coś zarejestrował?
  19. Nie ma na co liczyć, wszędzie chmury a na nocnym niebie Księżyc w pełni.
  20. M31, M33 i M45 fotografowane 30/31.08.2017 r. Każde zdjęcie to stack 10 zdjęć o parametrach: f: 4 t: 8 sec iso: 20k Nikon D500 70 mm
  21. Czyli jeśli 0,05 = 5%, to 0,1 = 10%, a 1,0 = 100% 30 dla Krakowa oznacza niebo 30 a nie 3000 bardziej jasne od naturalnego? Nie rozumiem.
  22. Gdzie się podziała ta "kontrolowana" mapa miejscówek obserwacyjnych? Kiedyś była chyba na głównej stronie, teraz nie mogę znaleźć.

  23. Nieostrość to specjalny efekt dodany już w programie. To jedyna zmiana oprócz zrobienia negatywu jaką zrobiłem w oryginalnym szkicu aby jak najlepiej oddać to co widziałem. Nie umiem na tyle dobrze tego narysować by wyglądało jak trzeba więc wspomagam się komputerem. :|
  24. Opis całej historii związanej ze szkicami jest TUTAJ. Same szkice rysowane na szybko w nocy podczas obserwacji więc nienajlepsze. Może wam się zdawać, że na jednym obrazku nie ma obiektu. Jest, ale wiernie oddaje to co było widać bez filtra UHC.
  25. Z tego co się orientuję, a mogę się mylić, oprócz poprawy widzialności obiektów głębokiego nieba z terenów podmiejskich, filtry takie jak UHC, UB, OIII służą również do pewnego rodzaju "przeskoku" możliwościowego lustra i "wyciągają" z tła w mniejszych lustrach obiekty, które widać dopiero od większych luster.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.