Dziękuję wszystkim za fajne posty. Bardzo miło się je czyta!
To prawda Maćku widać, że da się podbić kolor w mgławicy. Efekt jak obserwuję dzisiaj na spokojnie jest faktycznie imponujący Próbowałem go podbić ale to co zamieściłem wczoraj było maksimum tego na co się zdobyłem. Moim zamiarem było pokazanie delikatnych struktur siarki, wodoru i tlenu gdzie każdy z kanałów ma swój specyficzny odcień. Twoja wersja jest spektakularna ale już w dużej części zaciera różnicę choćby pomiędzy wodorem i siarką o co wcześniej pytał Mateusz.
Oczywiście myślę, że jednak skorzystam z Twojej kolorystycznej sugestii ale powiedzmy dla spokoju w 50%
Stosuję starą astrofotograficzną zasadę to co Ci się podoba po podkręceniu suwakami cofnij o 40%!
Zmęczyła mnie też wczorajsza obróbka bo po 5-6 godzinnej dłubaninie odkryłem nagle, że w tlenie siedzi zupełnie inna niż w wodorze i siarce rozległa struktura.
Potwierdziłem to na kilku zdjęciach z netu i zdałem sobie sprawę że cała praca poszła na marne. Po dodaniu na nowo tlenu oczy wisiały mi już na żyłkach pod stołem. Warto rozłożyć obróbkę przynajmniej na dwa trzy dni to przynosi dużo lepsze efekty.
Zerknijcie na różnicę w wodorze i tlenie:
A kolorowe zdjęcie to praca, którą musiałem anulować
Słabo wyciągnięty tlen praktycznie nie pokazuje ciekawych zewnętrznych struktur.