Skocz do zawartości

cebalrai

Społeczność Astropolis
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez cebalrai

  1. Też coś takiego spróbuję zrobić i powinno być lepiej, u mnie te kable są trochę grubsze niż ostrze pająka mocującego LW, a poza tym wychodzą od razu do ramienia przez co w środku, obok LW, występuje wyraźne zgrubienie. Zawinę je też na śrubkę tak jak pokazywał @Patryk Sokol (zdjęcie poniżej) i chyba będzie dobrze. Poza tym gdzieś na zagranicznym forum widziałem jak ktoś odizolował jedno z ostrzy pająka i puścił po nim prąd ale tam była trochę inna konstrukcja mocowania LW i wystarczyło, że oddzielił jedno ramię od celi mocującej LW podkładką z tworzywa Wykonałem oczywiście pełną kalibrację, a później jeszcze wyrównanie tła podczas obróbki więc w tym przypadku to nie takie proste
  2. Coś w tym może być, dzięki, już czytam to co wysłałeś
  3. Kolimacja jest w miarę ok, zobacz na ciemniejsze gwiazdy. Nie mówię, że jest idealnie ale bez tej grzałki nie ma takich efektów, kabel właśnie przykleiłem taśmą do jednego z ostrzy pająka mocującego LW ale wygląda na to, że to nie wystarcza...
  4. W weekend mimo sporego już księżyca (pierwsza kwadra) postanowiłem w drugiej połowie nocy ponaświetlać galaktyki. Wybrałem się na Kaszuby, niebo jest tam dosyć ciemne w zenicie ale niżej nad horyzontem widać pewne oznaki LP. Wystawiłem teleskop na okoliczne pole i wycelowałem w galaktykę Sombrero. Z uwagi na jej lokalizację nisko nad horyzontem warunki były dosyć ciężkie, a z zebranego materiału do dalszej obróbki nadawało się tylko 15 klatek po 600s. Dodatkowo przez kabel od grzałki lustra wtórnego zachodziła dyfrakcja, którą widać na jaśniejszych gwiazdach. Czy ktoś mógłby się podzielić rozwiązaniem jak wyprowadzić kable z Newtona aby tego uniknąć? Z uzyskanych efektów jestem średnio zadowolony ale przynajmniej pierwszy raz przeprowadziłem prawie całą obróbkę w Pixinsight Nie wiem czy będę miał w najbliższym czasie okazję by nazbierać więcej klatek więc dzielę się tym co już teraz udało mi się wydobyć. Użyty sprzęt to Synta 200/1000, EQ6, QHY8l.
  5. Wczoraj postanowiłem sfotografować gromadę otwartą m38 wraz z jej mniejszą towarzyszką ngc1907. Wybór padł na te obiekty, ponieważ zdjęcia robiłem z ogrodu pod podmiejskim niebem (Bortle 5, sqm 19.5), a Woźnica wznosiła się wysoko nad horyzontem. Na efekt końcowy składa się tylko 10 klatek po 120 s, musiałem zrobić sporą selekcję materiału, gdyż niestety na wielu zdjęciach pojawiały się artefakty, a następnie zaczęły przeszkadzać okoliczne krzaki. Użyty sprzęt to SW 200/1000, EQ6, QHY8l.
  6. W piątek 17.12 udało mi się złapać trochę czystego nieba, spakowałem teleskop do auta i poszukałem miejscówki z czystym południowo - zachodnim horyzontem Zrobiłem kilka serii Wenus po 5000 klatek z użyciem filtra ir-pass. Seeing niestety był daleki od ideału, a planeta zdawała się "płonąć" w okularze ale zawsze jest coś na pamiątkę Użyty sprzęt to Synta 200/1000, barlow TV 3x, kamera Asi 290mm i montaż EQ6. Obróbka to tylko wyrównanie w PIPP i stackowanie w Autostakkert wraz z wyostrzaniem
  7. cebalrai

    Merkury 2021

    Od kilku dni starałem się złapać Merkurego przez teleskop. Wcześniejsze próby nie przynosiły za dobrych efektów, w dużym powiększeniu ciężko było cokolwiek dostrzec, a planeta wyglądała jak rozmyta, tańcząca w polu widzenia różnokolorowa kropka. Dzisiaj trafiła się okazja, być może ostatnia w tej części roku aby coś zdziałać, w kolejnych dniach Merkury zbliży się do Słońca, a jego jasność gwałtownie maleje ze względu na coraz mniejszą oświetloną część tarczy. Dzisiaj miał już około +1 mag. i trochę się namęczyłem aby go namierzyć ale przynajmniej udało się dostrzec sierp . Zanim schował się za szczytami drzew, nagrałem 2000 klatek. Użyty sprzęt to Synta 200/1000, ASI 290MM, barlow TV 3X i filtr ir-pass, stack z 5% najlepszych klatek.
  8. Niestety nie będę mógł przyjechać na zlot, od tygodnia mam jakieś problemy ze zdrowiem i do dzisiaj liczyłem na to, że uda mi się wyleczyć ale niestety dalej słabo się czuję. W czasie pandemii to jedyna sensowna decyzja... W związku z tym w domku nr 6 zwalnia się 1 miejsce, jakby ktoś chciał przyjechać na ostatnią chwilę to może jeszcze się uda. Pozdrawiam Wszystkich i życzę udanego zlotu, przede wszystkim bezchmurnego nieba!!!
  9. Ostatnio, po raz kolejny podczas sesji astrofoto zaparował mi od wewnątrz korektor komy MPCC. Najprawdopodobniej dostała się do jego środka wilgoć, ponieważ jego zewnętrzna ścianka, od strony wyciągu, pozostawała przejrzysta. Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? Jak się pozbyć tej wilgoci, osuszanie od zewnątrz chyba nie pomoże bo po schłodzeniu wilgoć znowu się wykropli. A może wrzucić korektor do żelu krzemionkowego i pozostawić go tam na jakiś czas?
  10. Super sprawa!!! Chyba jeszcze nigdy nie gapiłem się tak długo w prezentowaną pracę
  11. Od siebie dodam, że miałem problem z guiding'iem gdy nie wypoziomowałem dokładnie montażu, niby oczywista sprawa ale warto o tym pamiętać.
  12. W fotografii planetarnej i księżycowej nagrywa się filmiki z możliwie dużą ilością klatek na sekundę i dlatego zdecydowanie lepsza będzie kamera planetarna np ZWO ASI 120 lub 290, najlepiej mono ale ta wymaga też oczywiście filtrów. Co do soczewek barlowa to są bardzo przydatne w przypadku planet, ja mam Tele Vue 3x i jest bardzo dobra.
  13. Nikogo nie znam i mam do przejechania 800 km, a co tam, też się zapisałem, dopisałem się do domku nr 6
  14. W poniedziałek postanowiłem trochę ponagrywać księżyc, wyszła z tego mozaika oraz zbliżenie na krater Plato i Alpy. Użyty sprzęt to Synta 200/1000, EQ6, ASI290MM, h-alfa 35 nm oraz barlow TV 3X w przypadku Plato. W razie jakiejś kompresji, tutaj link do pełnej rozdzielczości: https://drive.google.com/file/d/1vzvpuUT0fL-SmCNxDr3pVhpGmd2PW-JS/view?usp=sharing
  15. Dzięki, tak, oczywiście używam (konkretnie MPCC), bez niego wyglądałoby to zupełnie inaczej Prawy bok co prawda lekko uciekł ale jak na tą optykę to i tak jestem w miarę zadowolony, zawsze są jakieś niedociągnięcia w kolimacji, ugięcia tuby, luz na wyciągu itd
  16. W miniony weekend pogoda na Pomorzu w końcu dopisała, przez całą noc niebo było bezchmurne, nie wiało, optyka nie parowała, a księżyc nie przeszkadzał. Chyba od października nie pamiętam całej nocy z czystym niebem więc było to coś wyjątkowego! Bez większego namysłu spakowałem do auta teleskop, pojechałem na domek na Kaszuby i rozstawiłem sprzęt na pobliskim polu. Przez pierwszą część nocy fotografowałem Płomień i Koński Łeb ale tam przyda się zdecydowanie więcej materiału niż zebrałem więc pokazuję mój drugi cel na tamtą noc, a były nim dwie sąsiadujące ze sobą galaktyki w gwiazdozbiorze Lwa Użyty sprzęt to Synta 200/1000, EQ6, QHY8l. 25 x 600s naświetlania + Dark, Bias i Flat. Czy ktoś mi może coś podpowiedzieć w kwestii dwukolorowych gwiazd? Co jest tego przyczyną Pojawia się to po raz kolejny podczas zwiększania saturacji...
  17. Ale fajne kolory wyszły, szczególnie w m37, jakie ona ma ciekawe centrum
  18. Gratulacje dla wszystkich, którym udało się to zobaczyć bo pogoda postawiła nam spore wyzwanie. Ja wczoraj pojechałem w stronę Szczecina, ze względu na korzystne prognozy ale niestety nie było szans wybić się ponad gęstą mgłę. Mimo wszystko jestem jednak w miarę zadowolony bo dałem z siebie wszystko żeby podziwiać to zjawisko. W niedzielę miałem przez chwilę okno pogodowe i nagrałem dwa filmiki z czerwonym filtrem przez chmury, nie widziałem ani przez chwilę planet gołym okiem, efekt poniżej. W piątek miałem chyba najlepsze warunki ale wtedy planety nie mieściły się jeszcze w kadrze więc fotografowałem je osobno. Zdjęcia z Synty 8'', Asi 290mm i barlow Tv 3x w przypadku Saturna (też tylko kanał czerwony).
  19. To jest zrobione kolorową kamerą bez filtra, tam tylko pisałem, że chciałem jeszcze dopalić kilka klatek z l-enhance żeby wzmocnić wodór ale nie było pogody
  20. Właśnie korzystałem z maxima i skryptu, który kiedyś znalazłem (RLdeconvFatTailPSF.vbs), a tam chyba się nie da zabezpieczyć gwiazd? Korzystam także z PS, da się tam to jakoś lepiej zrobić, czy tylko w pix insight?
  21. W związku z nieustanną obecnością chmur przez ostatnie miesiące postanowiłem zająć się materiałem z M33 zebranym w drugiej połowie września. Początkowo planowałem jeszcze dozbierać materiału, gdyż byłem trochę zawiedziony z uzyskanych efektów. Chciałem także wzmocnić mgławice wodorowe poprzez użycie filtra Optolong l-enhance ale niestety warunki atmosferyczne na to nie pozwoliły i zdecydowałem się na opublikowanie wersji z tego co mam. Trochę namęczyłem się z obróbką, za pomocą dekonwolucji wyostrzyłem galaktykę ale przy gwiazdach powstały czarne obwódki. Skorzystałem ze Starneta, a następnie dodałem gwiazdy ze stacka przed dekonwolucją. Użyty sprzęt to Synta 200/1000, EQ6 i kamera QHY8l, 30x600s, Bortle 4.
  22. Znalazłem ciekawy artykuł z długościami fali, w których można obserwować Wenus. Zwróćcie uwagę na dwie tabelki, w pierwszej pokazano możliwości obserwacji jasnej strony, a w drugiej ciemnej. Może się to komuś przyda albo zainspiruje do czegoś Generalnie jeśli chodzi o obserwacje powierzchni to oczywiście jest tak jak piszecie i należy rejestrować fale w okolicach 1 um ale jest też możliwość obrazowania pasm chmur na różnych wysokościach w zależności od długości fali ale pewnie ciężko będzie coś wyłapać. 1-s2.0-S0019103516305851-main.pdf
  23. Znalazłem coś takiego na jakiejś zagranicznej stronie: https://www.quora.com/Has-an-amateur-astronomer-measured-a-stellar-parallax Autor podaje, że miał skalę obrazu 1.5''/pixel i według przedstawionych wykresów wyszło całkiem fajnie ale czy można temu wierzyć przy pomiarze tak małych przesunięć...
  24. cebalrai

    C/2020 M3 (ATLAS)

    Dorzucę jeszcze swoją wersję komety z dnia 20.11, kiedy to po raz pierwszy od miesiąca udało mi się wystawić teleskop. 20x120 s klatek robionych między chmurami. Sprzęt to Synta 200/1000, EQ6 i kamera QHY8l. Niestety kometa jest dosyć słaba, starałem się ją wypatrzyć przez lornetkę ale mimo tego, że wiedziałem dokładnie gdzie szukać to nie udało mi się jej dostrzec na podmiejskim niebie.
  25. Jak już masz canona i teleskop i zależy Ci na rozpoczęciu przygody z astrofotografią to zawsze możesz kupić złączki, które są tanie w stosunku do całej reszty. Na pewno będzie bardzo trudno coś zdziałać z tym montażem ale chyba lepiej się uczyć na czymś takim niż w ogóle odpuścić. Sam zobaczysz jak ciężko będzie Ci uzyskać nieporuszone ekspozycje ale może z czasem coś z tego wyjdzie. To co piszą powyżej jest prawdą ale od czegoś trzeba zacząć. Z pewnością łatwiej by było zawiesić jakiś obiektyw o ogniskowej poniżej 200 na tym montażu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.