Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 942
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez MateuszW

  1. Zalecam zapoznanie się z moim artykułem: http://astropolis.pl/topic/48453-filtry-do-obserwacji-slonca-mini-poradnik/, a bezpośrednia odpowiedź na pytanie jest w punkcie 3a.
  2. Taniej wyjdzie jednak podnieść lustro. To koszt kilkudziesięciu zł, a można nawet zrobić we własnym zakresie. Jaki to korektor? On musi zapewne mieć jakąś krotność >1x, żeby powodować taki efekt, podobnie jak barlow. Korektor to dobre wyjście. Do fotografii jest bardzo przydatny, choć z drugiej strony na dobsonie to i tak za wiele się nie zrobi.
  3. A czy stosujesz różne dla różnych filtrów? Ja używam takich samych, filtr nie powinien wpływać na charakterystykę krzywej.
  4. Ja tam wole takie kreski, jak w stellarium
  5. Jak podniesiesz lustro, to bedziesz mial dostep do ogniska i bedzie mniejsze "przyblizenie", niz obecnie z barlowem. A jak chcesz jeszcze mniej to juz nie bardzo, bo sa co prawda reduktory ogniskowej, ale do lustrzanki tylko zmasakruja obraz. Mozesz kupic pelna klatke, to "powiekszenie" sie "zmniejszy". A taniej mniejszy teleskop Uzywam tu cudzyslowow, bo w fotografii nie stosuje sie pojec "powiekszenie", czy bardziej potoczne "przyblizenie", bo one nie maja za bardzo sensu. Do okreslenai parametroe obrazu uzywa sie skali i pola widzenia albo w uproszczeniu sama ogniskowa (jak w zwtklej fotografii).
  6. Base exp to pierwsza exp, od ktorej zaczyna szukac. Min i max to zakres szukania. Min mozesz zmniejszyc do 0,5. No i daj tgt star bin na 2, bo to jest bin przy szukaniu gwiazdy, wiec nie trzeba tu dokladnosci, a klatki szybciej schodza. Wyniki masz swietne i za duzo juz nie kombinuj W moim newtonie taka ostrosc to mazenie
  7. No bo ten teleskop nie ma mozliwosci dostepu do ogniska. Trzeba podniesc lustro. Astrokrak robi takie uslugi.
  8. Wartość HFD nie ma żadnego związku z wartością pozycji focusera. HFD determinuje nam średnicę rozostrzonej gwiazdki i nie ma znaczenia, czy do tego rozostrzenia potrzeba 20 czy 2000 kroków. Jasne, że on nie wybiera sobie krzywych w zależności od położenia, ale to nie zmienia faktu, że lepiej jest mieć średni pomiar z krzywych odpowiadający w miarę średniemu rozkładowi ugięć, niż jakiejś skrajnej warości. Jak ustawisz na jednej gwiazdce, to w jej okolicy będzie super, ale w innych miejscach dużo gorzej. A jak zrobisz na różnych, to na całym niebie będzie mniej więcej podobnie. Oczywiście nie chodzi mi o to, żeby skakać po całym niebie, ale żeby zrobić np po dwie krzywe na 3 gwiazdach czy coś w tym stylu.
  9. Jeśli robiłeś single i ich nie zapisałeś ręcznie to przepadły. Robiąc właściwe fotki używaj funkcji autosave, gdzie w options/set image save patch podajesz odpowiedni folder (maxim sam roi podfoldery z datą wykonania zdjęć).
  10. Nie, screen stretch służy tylko do wyświetlania zdjęcia. Nie ma to wpływu na zapisywany plik oraz to, co widzi FocusMax. On zawsze dostaje oryginał. Widzę, że wszystko ładnie pracuje, tak trzymaj
  11. Co to znaczy, że nic się nie zmieniło? Jeśli to znaczy, że brudy zostały w tym samym miejscu względem krawędzi obrazu (czyli Słońce obróciło się względem nich), to oznacza, że brud jest na kamerze. Jeśli kamerka ma szybkę ochronną, to brudy są zapewne na niej (na samej matrycy powinny być nieco mniejsze). Ale policz to z linku Astrolutka dla pewności.
  12. Ale chyba jednak na roznych, bo przeciez chcemy usrednic wyniki dla roznych sytuacji, roznego rozkladu ugiec itp.
  13. I mniej dokładnie. A odnosnie wymienionej sruby to ja nie rozumiem po co wymieniac ta od polnocy, skoro to ta od poludnia jest za slaba...
  14. No niestety, trzeba trochę siły użyć Ale zawsze najpierw luzuj jedną śrubę, a potem dokręcaj drugą. I faktycznie, jak mówi Dexter, uważaj na tą tylną śrubę. Ja ją wygiąłem w pierwszą noc, ale wymieniłem ją na znacznie twardszą i już nie ma problemu (choć nadal ciężko chodzi). W azymucie (lewo- prawo) jeśli chodzi ciężko, to możesz lekko poluzować śrubę, która trzyma głowicę do nóg (tą od dołu). Jak jest za mocno zakręcona, to tarcie rośnie. Niestety, tu nie ma żadnych łożysk i smarów - to robota dla prawdziwego mężczyzny Jeśli chodzi o prawidłowe zorientowanie skali to najprostszą i jednocześnie dokładną metodą jest to: http://astropolis.pl/topic/48799-najdokladniejsza-i-najszybsza-metoda-ustawiania-montazy-sw-synscan-na-biegun/. Albo chwila moment... Czy ty masz nówkę sztukę ze sklepu? Jeśli tak, to być może masz już nową lunetkę, która ma inny rysunek, niż ten w linkowanym artykule. Jeśli tak, to daj znać, a podam Ci jeszcze prostszą metodę, która wykorzystuje zbawienny rysunek nowej lunetki.
  15. Zmiany są i to zauważalne. Nie wiem, co konkretnie teraz zmieniali, ale jak robiłem wcześnie upgrade to czasem coś fajnego wyskoczyło albo poprawiono jakiś istotny błąd. Ale to nie jest faktycznie priorytetowa kwestia, bo zmiany wielkie nie są. Widzę, że jednak powinieneś tą instrukcję zobaczyć Tak, bolec, a więc też otwór lunetki ma być skierowany na północ. Po pierwsze, to aby coś było widać w lunetce, to pręt przeciwwag musi być wysunięty (jest) oraz głowica musi być skierowana w bok (o 90 st w deklinacji). Jeśli głowica jest "prosto", czyli tuba celuje w północ, to otwór jest zasłonięty. Ale już po ustawieniu polarnej, a przed alignacją pilota musisz tubę skierować z powrotem na północ (do pozycji "zaparkowanej"). Druga sprawa to, że w lunetce reguluje się ostrość - kręcąc okularem. Być może jest zła. No i oczywiście, prawdopodobnie nie trafisz w polarną "na pałe". więc trzeba jej nieco poszukać w okolicy (powinna być blisko, jak jesteś dokładny). Montaż przesuwasz lewo-prawo tymi śrubami, co zaznaczyłeś, a góra dół tymi z przodu i z tyłu.
  16. Tylko trzeba zrobić dobre znaczniki na montażu! Wtedy faktycznie szukacz staje się zbędny.
  17. Niektórzy takie rzeczy rozdzielają kluczem imbusowym, ale siekierą też można albo boszem
  18. Zmień najpierw method na position.
  19. Zmierz długość całego wyciągu i przejedź cały zakres focuserem (ale uważając, żeby nie przejechać "za daleko"). Podziej kroki przez dystans i otrzymasz ile um przypada na jeden krok. Nie jest to jakośc bardzo ważne i nie musisz tego znać dokładnie. Nigdzie takiego parametru nie trzeba podawać. Jasne jest, że silnik nie uzyskuje realnej dokładności co do jednego mikrokroku. Realna dokładność to 4-8 mikrokroków. Ale to i tak zapewnia dużo wyższą rozdzielczość, niż CFZ, a więc jest wystarczające. Chyba pisałem nawet w instrukcji o tym Paski testowałem i nie jest tak różowo, jak się wydaje. Pasek wbrew pozorom ma również coś w rodzaju luzu. Dlatego też z uwagi na to, że silnik bez paska ma wystarczającą dokładność, to jego dodawanie nic dobrego nie wniesie.
  20. Niestety wyciąg nie jest idealny i zawsze jakieś mikro ślizganie lub ugięcie się zdarzy i może być mała odchyłka. Nawet na Moonlite jest mikroskopijny rozjazd (bo to też Crayford). Jednak FocusMax dobrze pracuje i nie ma z tym problemów. Gwiazda powinna być w pobliżu foconego obiektu. Po pierwsze, dzięki temu masz taki sam profil ugięć, a gdybyś ostrzył w zenicie, czyli na ogół kawałek do obiektu, to przekręcenie teleskopu może nieco zmienić ostrość z uwagi na ugięcia. Po drugie w zależności od wysokości nad horyzontem zmienia się ostrość i nisko jest inna niż w zenicie. Jeśli chodzi o jasności gwiazd to ja używam w filtrach LRGB gwiazdek 5-6 mag. Natomiast w narrowband 3-4. O ile dobrze pamiętam Optymalnie jest gdy ekspozycje są gdzieś w okolicy 0,5-2s. Krótsze są zbyt losowo zależne od seeingu a dłuższe mogą od wiatru czy błędów montażu zawyżyć pomiar. Focus Max sam wybierze optimum, jako początkową wartość możesz dać 1s. W polu position podajesz w korkach pozycję startową. Jest ona używana gdy z prawej zaznaczysz position. Możesz też ustwić ostrość wstępnie w inny sposób i dać current pos, a wtedy wystartuje stąd, co jest w danej chwili. Generalnie odpalenie go z pozycji zero i przejechanie na poprzednią pozycję ostrości da dość dobry efekt, ale nigdy nie trafisz idealnie. Ale wystarczająco dokładnie, żeby focus max sobie z tym poradził.
  21. Musi się dać, bo te elementy są sprzedawane również osobno.
  22. Nie wiem, czy mnie zrozumiałeś. PC Direct Mode to jest taka funkcja w pilocie (utulities), która służy głównie do pracy pod kontrolą EQModa. Tej funkcji nie należy aktywować do aktualizacji softu pilota. A co do zasilania, to najlepiej podłączyć sam pilot pod zasilacz (tak zalecają), ale zasilanie z montażu też jak najbardziej zadziała. Ogólnie połączenie masz ok. Masz jak sprawdzić to na innym kompie? Bardzo, bardzo dziwne. Jeśli Ci się chce i masz dwa konwertety RS232/USB, to możesz zrobić taki myk, że połącz RSa ze sobą i wsadź obydwa konwertery w PC (taką pętlę zró. Teraz jednego COMa wybierz w programie do aktualizacji, a drugiego w jakimś programiku typu terminal (do podglądnięcia wysyłanych danych). Teraz spróbuj się połączyć z pilotem w programie (oczywiście pilota nie ma w tym obwodzie) i zobacz, czy na terminalu wyskoczą jakieś sensowne dane.
  23. Kurka wodna, przecież ja to wymyśliłem No dobra, nie jest to aż tak niesamowita technologia, żeby nie wpadło na to kilka osób Taką więc metodę zastosuję u siebie i się zobaczy. Wydaje mi się to wygodne i porządne rozwiązanie, teoretycznie bez wad. Antoni, w tym rozwiązaniu jak najbardziej uda się zmieścić korektor, w moim przypadku MPCC. Po prostu "złączka rotująca" będzie miała jeszcze jeden gwint - wewnątrz, do którego wkręcimy korektor.
  24. Hmm, padł procesor od ukręcenia wtyczki? Trochę to dziwna sprawa, chociaż może akurat niefortunnie zrobiło się zwarcie czy coś. O płytkę bym się pytał w Delcie, może mają takie części (nie w ofercie, tylko gadał z serwisem). Albo po prostu przyjmą do naprawy albo dadzą radę odesłać do serwisu Celestrona. Jak trwoga, to do Delty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.