No cóż, duży szum, jakieś 5-6x za mało materiału, żebyś mógł bez odszumiania swobodnie wyciągać tą fotkę.
Toż dokładnie Maciej zwrócił ci na to uwagę, że bez odszumiania, to musisz z 8h mieć minimum.
Zwróć uwagę też na stackowanie, bo został ci ślad po satelicie.
Co do fotki, to masz całkiem fajnie skorygowane gwiazdy aż po brzegi, widać, że tuba daje radę.
Ogólnie rada ode mnie, jak jakimś cudem będzie pogoda, to dopalaj, dopalaj i dopalaj jeszcze raz.
Robiłem z rok temu ten region i wypaliłem kilkanaście godzin z DSLR tego obiektu. Porównywałem też stack co parę h zestackowanych, żeby zobaczyć, ile szumu wyjdzie. Dopiero po 8-10h zaczął być "komfortowy" w obróbce.