Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 493
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Grzędziel

  1. Canona, generalnie im wyższy model tym lepiej. Spokojnie może być używany. Ale szczerze mówiąc przeznaczył bym te pieniądze na dobre okulary i bawił bym się w wilzual, bo to teleskop stworzony do tego. Zaczynanie zabawy w astrofoto od dużego Dobsona to trochę jak zakup tira do rozwożenia pizzy. Też służy do transportu, ale niezbyt poręczny.
  2. Czy Twój Dobson ma mechanizm zegarowy (napęd). Bo bez tego trudno coś co poza Księżycem tą kamerą fotografować? Jeśli już chcesz zacząć przygodę z astrofotografią to raczej nie od kamery tylko lustrzanki. Wskazane przez Ciebie kamery są niezwykle wymagające, gdyż mają bardzo mały pixel i malutkie pole widzenia. Jeśli jesteś początkujący to trudno Ci będzie je opanować w połączeniu z tak dużym teleskopem. Dla ASI 178 będziesz miał skalę ok 0.3 arcsec/pixel!
  3. Każdy flattener ma zdefiniowaną odległość w której pole jest właściwie wypłaszczone. W tym miejscu podczas obserwacji wizualnych ma być umieszczona diafragma okularu. Zwykle to jest 55 do ok. 100 mm. Ten dedykowany do ED 80 ma chyba dokładnie 55 mm. To trochę za mało, żeby dobrze pracował z kątówką, której droga optyczna jest większa. Rezygnując z kątówki, patrząc na wprost powinno być dobrze. Ale jaki jest sens stosowania do wizuala flattenera? No może jak masz topowego Naglera lub Ethosa za 3000 PLN to na brzegach zauważysz różnicę. W popularnych, tanich okularach widocznej poprawy nie będzie.
  4. Gwiazdki ładne, ostre i okrąglutkie, California fajna ale coś okropnego się stało z tłem. Straszne mydło wyszło, wygląda jak mocno przesadzone odszumianie.
  5. No i co tym razem Tomek kombinujesz? Co to za ciemnizna jakaś?
  6. Czad. No i gratulki za dobry montaż (filmu nie EQ) i dobraną muzykę.
  7. Definicja "dobre jakościowo zdjęcie" jest niezmiernie mało precyzyjna i zależy od subiektywnej oceny. Moja subiektywna ocena mówi NIE, chociaż z pewnością wiele osób zarejestrowało w ten sposób ten obiekt i są z efektu zadowolone. Prosty układ śledzący warto zastosować (nie jest to drogie i skomplikowane), efekt będzie radykalnie lepszy. Z nieruchomego statywu niezłe efekty uzyskasz fotografując Drogę Mleczną. Zastosuj do tego krótkoogniskowy, szerokokątny obiektyw. Oczywiście w każdym wypadku niezmiernie ważne jest czarne niebo i dużo materiału. Nie minuty a godziny naświetlania.
  8. No chyba nie da rady. Precyzyjne frezarki CNC stosowane do cienkiego aluminium, plexi, pcv i drewna to z zależności od formatu kilkadziesiąt tys. nawet do 600 000 pln. Tu chyba nie o takie chodzi. Domyślam się, że potrzebny jest sprzęt heavy duty do aluminiowych płyt o sporej grubości, a to niebotyczna kasa, nawet od XXX XXX $ w górę. Dlatego te usługi są bardzo drogie.
  9. Świetny kadr, uwielbiam takie szlachetne obrazy. Z pewnością kolor uatrakcyjni ogólny odbiór pracy, ale dla mnie to co powyżej pokazałeś to creme de la creme astrofotografii.
  10. Astrofotografia to hobby wymagające sporej wiedzy i doświadczenia. Jeśli Ty i Twój mąż nie jesteście jeszcze wciągnięci w temat, to myślę, że specjalistyczne rady co do sprzętu na tym etapie mogą Ci decyzję zakupu utrudnić i sprawę zagmatwać, gdyż ilu radzących tyle propozycji i co gorsza wszystkie (większość) mogą być słuszne. Opcji co wybrać są dziesiątki. Sądzę, że sprzęt podany przez Ciebie spełnia wymogi zestawu dla początkującego, choć w obsłudze jest on dość wymagający. W przyszłości trzeba będzie go uzupełnić o korektor komy, napęd w deklinacji i guiding. Powodzenia, miłej zabawy
  11. Masz rację, ale konstruktor to dopiero przed chwilą skorygował. Na początku z opisu wynikało co innego.
  12. Oczywiście nie ma przymusu wpłacać. Zauważ, że jeden egzemplarz (testowy) tego montażu istnieje i jego konstruktor z pewnością udostępni wyniki testów więc spokojnie. Rozumiem też, że jak zbiorą się przynajmniej 3 osoby to wystarczy 7 tys na głowę.
  13. Jako, że do guidingu używam stand alone guider MGEN Lacerta to mam pytanie, czy ma wejście st-4 i będzie z tym urządzeniem współpracować?
  14. Jeśli chodzi o jakość wykonania i ewentualne wady w postaci aberracji chromatycznej to wymienione refraktory są podobne i wcale nie są takie złe. Oczywiście wokół jasnych gwiazd i planet będą widoczne niebiesko-fioletowe obwódki, ale przy wyłuskiwaniu słabych ds-ów to zupełnie nie przeszkadza. Natomiast może być denerwujące podczas obserwacji planet z dużym powiększeniem. Który radzę wybrać - bez dwóch zdań największy z nich. Kupując mniejszy szybko poczujesz niedosyt i będziesz żałował, że nie wybrałeś większego. I w końcu go sprzedasz wymieniając na większy. Każdy astroamator taki scenariusz przerabia.
  15. To jeszcze powiedz jaką ma nośność i ile sam waży. To dla mnie ważne do podjęcia decyzji o ewentualnym wejściu w temat. edit: sorry, nie doczytałem.
  16. Krzychu, czy podany przez Ciebie budżet 21k to do produkcji jednego czy 3 sztuk? Jaki maksymalny (realny) do astrofoto udźwig ma ten wierzchowiec?
  17. Zawsze sprawdzam na kilku pogodowych portalach. Jeśli wszędzie pokazują taką samą, dobrą pogodę to wówczas jadę.
  18. Szacunek, pięknie to pokazałeś.
  19. Canon 6D ma matrycę większą od QHY8L gdzie mamy APS-C 25x18mm. Piszesz powyżej, że szukasz sprzętu który "obsłuży" format FF. Sprecyzujmy co kryje się za słowem "obsłuży". Jeśli zaufać dostawcom co piszą w specyfikacji to pewnie coś znajdziesz nawet w założonym budżecie. Prawda nie wygląda tak różowo. Praktycznie jeśli zależy Ci na punktowych gwiazdkach na całym polu FF to dane ze specyfikacji podziel przez 2. Sprzęt który naprawdę idealnie koryguje tak dużą matrycę to wydatek rzędu 20 000 -30 000 zł (np. FSQ 106). Ze sprzętów tańszych nie najgorzej sobie poradzi TS 100Q (ale to też ponad dycha). Idąc z ceną w dół zaczynają się problemy z jakością i tu chlubnym wyjątkiem jest TS 65Q (już nieprodukowany). Na Twoim miejscu mając tak dobry aparat którego "wadą" jest rozmiar matrycy pogodził bym się z tym, że gwiazdki w narożnikach nie będą idealne i poszedł na kompromis kupując coś z polecanych przez kolegów teleskopów. Moje wskazanie to jak pisałem ED 80 z flattenerem lub mniej wymagający RedCat, ewentualnie teleobiektyw Canon 200/2.8 USM L
  20. Trudno w tym budżecie znaleźć refraktor z flattenerem ktory dobrze skoryguje całe pole FF. Osobiście polecił bym Ci Red Cata (poszperaj na forum, jest trochę z niego fotek) lub TS 65Q. Godnym uwagi jest też wspomniany ED 80 z dedykowanym flatteneram. Spojrzał bym też w stronę teleobiektywów Canona serii L
  21. Najlepiej zrób eksperyment i podziel się z nami jego wynikiem. Kanały wodoru, tlenu, siarki, do tego luminancji można mieszać swobodnie w dowolnych konfiguracjach i proporcjach, pewnie jakieś kolorki gwiazd z tego wyjdą, oczywiście fałszywe, ale co szkodzi popróbować.
  22. Melduję się -zgłoszenie wysłane. ps Uśmiałem się, bo właśnie miałem zakładać wątek "kiedy zlot zimowy" A Farfurnia też mi znana, jak większość miejsc w Beskidzie Niskim. Gospodarze przemili, żarcie pyszne, niebo czarne, tylko trochę mniejsza dostępność z powodu drzew i wzgórza od południowego wschodu. Byłem tam w maju, fajne mają krowy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.