stratoglider

Oj, Kuba, nie ma rzeczy, których nie da się wyłączyć.

Zainwestuj w wiatrówkę...

Wiatrówka już jest, czeka tylko na gwałtowny przypływ złości.

@Morth Nie przesadzajmy. Kadr jest oki. 
Co mogę skomentować to dziwna moda na koszmarnie wyciągane i blendowane landszafty astro. Czasem tam więcej szumu niż sygnału. Ale taka moda obecnie.

Zdjęcie jest świetne i moim zdaniem zupełnie zasługuje na apod. Co ostatnio zdarza się dość rzadko...

Elementy pierwszego i drugiego planu walczą o uwagę obserwatora, co zaburza lekkość kadru. 

Wczoraj oglądałem z Sosnowca i szału nie było gołym okiem - niebo za jasne. Przez lornetkę był ładny pociąg. A dzisiaj do tego będą bardziej oddalone od siebie i o wiele ciemniejsze - wczoraj miały 1mag

http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=167

Jeśli idzie o podwójne i wielokrotne, to dla mnie niezastąpiony jest " Celestial handbook".

Dzięki serdeczne 🙂

grzałka?

Nie, heh.

Chciałem się tylko upewnić, że nawet po całkowitym odkręceniu muszli, nadal będzie on za szeroki do patrzenia obuocznego.

Nikt nie jest nieomylny   Być może się mylę i gość strzelił taką single fotkę.

W latach 90-tych w nocy wracając z obserwatorium UJ na Skale zrobiłem zdjęcie wschodzącego młodego Księżyca znad Klasztoru O.O. Kamedułów z odległości kilku kilometrów. Zdjęcie było publikowane w "Wiedza i Życie".  Być może jeszcze jest jeszcze do odnalezienia w sieci.  Księżyc był niewielkich rozmiarów jednej z wież klasztoru i znajdował się dokładnie między nimi. 

Może natomiast ktoś mocniejszy z matmy poda jaka musiałaby być odległość bazyliki od obiektywu, zakładając jej długość murów np. na 100m tak aby rozmiary kątowe przy obiektywie 500m wyniosły ca 30' kątowych, czyli tyle ile Księżyca ?

Na pewno samo zdjęcie musiałoby być dużym cropem x3 lub x4, bo z ogniskowej 500mm nie wychodzi taki Księżyc na zdjęciu ani z APSC ani FF. 

To akurat jest proste do policzenia. Jeśli szukaną odległość oznaczyć przez x, kąt a = 30', a długość połowy muru to 50 m (żeby utworzyć trójkąt prostokątny), to  tg(a) = 50/x  => x = 50/tg(a). Kalkulator pokazuje mi, że tg(30') = 0,00872687, a zatem x = 50/0,00872687 = 5729 m. Ale że mur ma 100 m, to odległość jest 2-krotnie większa, czyli 11458 m. Jeśli się nie walnąłem w obliczeniach.

Teraz pytanie, czym to sfotografować, ale tu się nie podejmuję odpowiedzi, bo tu nie tylko obiektyw gra rolę, ale i rozmiar matrycy.

@majer Dzięki! Osobiście stawiałem na 20-25km. Jeżeli to nawet był 11.5km, to zrobienie jednego ujęcia Bazyliki, Księżyca i Góry wydaje się być mega trudne, ale chyba rzeczywiście możliwe. 

Przy okazji znalazłem swoją starą fotkę z obiektywu 200mm. Sprawdziłem, że odległość w linii prostej z drogi ul. Orla, prowadzącej z obserwatorium do Klasztoru O.O. Kamedułów wyniosła ok 1.5 km. 

Sorki za jakość. Fotka zrobiona była na kliszy. Papier błyszczący

Sprytne, nie powiem  Ale u mnie faktycznie była pomyłka.

Z pobraniem też czytałem, że mają oszuści myka. Piszą, że opłacą przesyłkę i przysyłają Ci wygenerowaną etykietę na paczkę gdzie oczywiście widnieje pobranie i kwota pobrania. Wysyłasz paczkę i do widzenia. 

Okazuje się, że etykieta jest prawdziwa, ale edytowana. Info o pobraniu Inpost bierze z kodu QR czy paskowego. A tam oczywiście nic nie ma o pobraniu.

Uważać trzeba coraz bardziej.

O tym z linku jeszcze nie słyszałem. 
Ogólnie wszystkie możliwości gdzie kupujący mówi, że sam zamówi kuriera lepiej odpuścić. 

Ostatnio wystawiłem na FB drobiazg to w ciągu 24h, miałem 10 "zapytań" z tym samym mechanizmem. "Zapłace z góry i sam zamówię kuriera" Dajesz dane a zamiast przelewu otrzymujesz jakieś linki, niby w celu potwierdzenia, że sprzedajesz i chcesz te pieniądze. 

Mniej więcej od Arktura do Gwiazdy Polarnej i tamtędy dalej na wschód. Będą mieć około 3 mag, 21 satelitów w rozpiętości około 20 stopni.

Obadaj tutaj, ale koniecznie zmień miejsce obserwacji na swoje:

https://heavens-above.com/StarlinkLaunchPasses.aspx

Eee z Krakowa widziałem ale totalne rozczarowanie, ledwo dostrzegłem je jak mijały Polaris.

W Wielkopolsce były dość dobre.

Skończyłem obserwacje po 5. Całkiem przyjemnie się go obserwowało przy jasnym już niebie. A i Wenus pokazała piękny sierpik.

ogolnie Jowisza widać w dzen, tylko trzeba miec porządny punkt odniesienia.

z Weus jest o wiele łatwej.

Hmm, obydwa screenshoty bardzo różnią się zasięgiem! 

Czy któryś z Was ustawiał limit 11.8 mag ?

Ja ustawiłem 12.0

Hm, ja mam włączone katalogi HIP/TYC więc chyba podobnie

To co @Lukasz83wrzucał?

Dzięki, ale nie o to chodziło, takich trójek znalazłem wiele, choć ten pierwszy gif jest blisko tego czego szukam. Po prostu takie trzy obrazowania Słońca nałożone na siebie, np jako RGB.

nic ciekawego nie wychodzi....

trochę brakuje alignacji, ale ostatnia kombinacja

wg mnie jest najciekawsza.

Na zdjęciach widać też łuk antyheliczny Wegenera

Hej, czy łuk antyheliczny Wegenera to byłoby na Twoim zdjęciu to co otoczyłem zieloną obwódką ?

A czy w tej perspektywie, to co otoczyłem szarą obwódką, ta szersza poświatana kręgu parhelicznym - czy to jest antyhelion ?

Ale zestaw zjawisk! 

Ja poszukiwałem łuku Wegenera, od 2002 roku wiem dokładnie jak powinien przebiegać, jednak nie widziałem go, możliwe że był widoczny tylko przez kilka minut w innym czasie. Spodziewałem się że będzie duża szansa na niego, gdyż 1) silne halo opisane świadczy że kryształki lodu miały dobrze ustawioną orientację poziomego ołówka i świetne kąty 60 stopni, 2) wyjątkowy łuk poboczny dolny potwierdzał że kryształki miały ponadto dokładnie wyrzeźbione kąty 90 stopni. A do łuku Wegenera właśnie jest potrzebne jednocześnie 1) i 2).

Tak, trafnie zaznaczyłeś łuk Wegenera. W antyhelionie widać lekki 'X' z przecięcia łuków, chociaż głównie jest widoczny zaznaczony przez Ciebie. Postram sie wrzucic niedługo jakieś zdjęcie z apratu, może nawet dzisiaj.