kubaman

trochę za zielono, ale fajne

oczywiście że nie To jest przepalenie jądra galaktyki, które po dodaniu koloru zrobiło się ciemniejsze.

Cześć kolejny efekt walki z kolorem i gradientami. Tym razem obiekt znany i lubiany, mianowicie PGC 43495. To jest chyba 12 wersja, i tu się zatrzymam. Jakbym bardzo chciał nie musieć walczyć w kolorowymi obwódkami gwiazd.. Kanał zielony wystaje odrobinkę poza pozostałe i jest minimalnie jajkowaty w oryginale. Coś się z tym znowu udało zrobić. Na szczęście po kilku przymiarkach i poprawkach asiulka lepiej współpracowała przy kalibracji subów. Niestety po instalacji nowej wersji PIXa nie jestem w stanie tego opisać. Odwrócone bo wiem że niektórzy inaczej nie spojrzą, RASA widzi to jak w lustrze. RASA + ASI 178MMC, CEM120EC bez prowadzenia. R,G, B 90 x 60 sek L - 375x60s razem 10h45m Pełny kadr, docięte może 5% po składaniu materiału, 100% rozdzielczości, skala 0,79 arcsec/pix. Okolice przedmieść Krakowa w marcu. Sama luminancja wypadła naprawdę fajnie. Wersja dla analityków Mam nadzieję, że moje żarty nikogo nie zirytują. Wesołych Świąt Koleżanki i Koledzy

pamiętaj, żeby skolimować sobie lunetkę przed użyciem

Naski, a co to laptopa podpiąłeś przed kamerą to telepa ?

Super. Pytanie laika - czy to przez złożenie, czy księżyc ma taką kolosalną precesję osi obrotu?

Z tego tylko powodu masz spory błąd, polarna rotuje wokół bieguna, musi być obok centrum w innym miejscu w zależności od pory dnia/nocy. Każda lunetka ma odpowiednią matówkę ułatwiającą prawidłowe ustawienie na polarną.

Taka lista kontrolna do sprawdzenia za każdym razem: 1. prawidłowe ustawienie na biegun 2. prawidłowe dane geograficzne dla miejsca akwizycji 3. prawidłowo ustawiona strefa czasowa (zmieniło się dwa tyg temu przy zmianie czasu na letni) 4. prawidłowo ustawiona epoka (dla EQmod) 5. synchro do 3 gwiazd lub plate solve.

ok, muszę coś przygotować

to jest crop - tzn cropuję i w obrobionym zdjęciu jest crop. Problem mam z tymi wzorkami w tle.

Tak robię, używam ABE jako pierwszej operacji, następnie delikatnie odszumiam. Ale często przy takich wzorkach użycie ABE/DBE jeszcze je wzmacnia.

Cześć moje ostatnie boje opisane tutaj: jak i kolejne materiały, które nie chcą się za bardzo poddać sprawnej kalibracji chciałbym poprosić o opinię czy załączony tu pliki wyglądają prawidłowo. Darki nie kalibrują w pełni, już o tym pisałem, ale nie chodzi mi tu o amp glow, ale raczej o pozostawianie w tle marmurkowych wzorów po kalibracji i stakowaniu, mniej więcej takich: jest to dosyć subtelne, ale po odszumianiu robi się gorzej: no i im dalej w las, tym gorzej. Klatki kalibracyjne używałem dwa poprzednie razy do bardzo udanych zdjęć M106 i NGC4565, a wyglądają tak: Bias: i 1:1 Flat: i 1:1 i dark: i 1:1

No mówiłem, że nie było współpracy materiału ze mną. Z drugiej strony mam nadzieję, że nikt nie ogląda "super strecza ze strecza" zdjęcia?

Co za trudne słowa. Gdybym chciał oszukać, to bym napisał, że mam na zdjęciu jak się kometa rozpada itp. Astrofotografia to pewien styl życia, zmagania i historia. To jest mój kawałek tej historii, banalny czy nie ale mój. Podobnie jak projekt taras, gwiezdny kuper, czy boży palec itp. Ale poprawię się - dodałem w tytule. Nie współpracowało. Tło mnie doprowadziło do obłędu, gwiazdki mam takie zawsze, ale tu ze względu na konieczną dużą saturację nie dało się tego w pełni opanować. Pamiętaj, że daję zdjęcia 100%, odsłaniam te braki, ale świadomie. Tu czysta luminancja. Mam coś czego nie mogłem się pozbyć, chyba obwisła mi jedna z nitek krzyża i mam taki wąsik w jasnych gwiazdach. Irytujące bardzo, poza tym znośnie. Ale kolor do zrobienia od nowa.

Cześć późna pora więc kończę na razie obróbkę tego tematu. To jest moje drugie podejście (pierwsze nie zaistniało w formie zdjęcia) i wydaje mi się, że będzie kolejne, ale już w dużo lepszych warunkach poza poświatą Krakowa. Wydaje się, że to jest jasny obiekt, ale naprawdę namęczyłem się żeby to jakoś poskładać, jeszcze sama luminancja znośnie, choć i tak wyjątkowo upierdliwa, ale kolor panie... Galaktyka NGC 3718, klucz wiolinowy w wielkiej Niedźwiedzicy. RASA 11" + ASI 178MMC, na CEM 120 EC, skala 0.79 L = 460 x 60sek R,G,B 90x60 sek na kanał Łącznie ponad 11 godzin @ F2,2 pełny kadr, pełna rozdzielczość.

bardzo fajne !

HRF nie zależy u mnie od skali zawsze mam te same wartości

U mnie w warunkach podmiejskich w SGP które podaje parametr HFR jak jest poniżej 2 sek to jest bardzo dobrze, jak jest genialnie to bywa 1.7. Norma to 2.30 - 2.75. Powyżej 3 robię z bólem powyżej 3.5 nie robię.

A z ciekawości czy przy odpowiednio dużym lustrze, czułej kamerze i bardzo dużym gainie nie dało by się zrobić np miliona naświetleń w podobnych czasach i coś wyłuskać? Oczywiście wiem, ze trzeba mieć sygnał powyżej szumu, ale może to jest wykonalne, choćby teleskopem o bardzo dużej średnicy pod dobrym niebem?

Zdjęcie fajne ale szumi jak cholera

musisz najpierw poprawić sprzęt, gwiazdy w plejadach są masakryczne, to chyba kolimacja

ale my tu bekę mamy

Adam wyprzedaje obserwatorium? Ciekaw jestem jak Ci się spodoba obsługa wg ASA.

Nie mam pokrowca, ale tu chodzi o to, żeby ciepło się nie dostało do środka i nie usmażyło montażu i teleskopu, a nie by chronić telep przed wyziębieniem. Warstwa refleksyjna na zewnątrz. Aby w temacie - tomek, to co to będzie? Chociaż firmę podaj