Skocz do zawartości

Marcin_G

Biznes
  • Postów

    3 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Marcin_G

  1. Nie fotografowałem tym teleskopem. To achromat f/5 więc nie jest to demon korekcji. Używałem go tylko wizualnie przy powiększeniach 20x ~ 120x. Idealnie spisuje się w zakresie 20x ~ 80x. Przy większych powięszeniach na planetach stosuję diafragmę dającą aperture 90mm - chromatyka poprawia się znacznie a rozdzielczość spada tylko minimalnie. Wstępna reserwacja jest dla kolegi Zibi123
  2. Sprzedam wyciąg okularowy 2" do refraktorów Sky Watcher 80mm 100mm i 120 mm. Mechanicznie i wizualnie wyciąg jest w idealnym stanie. Przełożenie mikrofocusera 1:10. Cena nowego w Delcie Optical to 519 zł http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/wyciag-okularowy-sky-watcher-crayford-z-mikrofokuserem-125-2-refraktor,d1627.html Cena za mój: 300 zł + koszty wysyłki
  3. Na sprzedaż trafia mój SkyWatcher 120mm F=600, f/5, jestem pierwszym właścicielem, teleksop kupiłem w salonie Delty w Wawie. Teleskop zadbany, bezwypadkowy, mały przebieg, "garażowany". W skład sprzedawanego zestawu wchodzi wszystko to, co jest na zdjęciach: tuba z odrośnikiem, przednia pokrywka, obejmy z doveteilem Vixena, redukcja 2"/1,25", styropianowe obejmy do transport. Mechanicznie i wizualnie stan nienaganny, jedynie widoczne są ślady na diveteilu od śruby blokującej w EQ5. Soczewki dubletu są po kolimacji, optyka daje idealnie symetryczne obrazy pozaogniskowe, szkło w perfekcyjnym stanie, żadnych rys czy kurzu. To idealny telskop to "skakania" między galaktykami w Pannie, lub do penetrowania Drogi Mlecznej od Łabędzia do Strzelca. Pod ciemnym niebem z szerokim, długoogniskowym okularem naprawdę wymiata. Cena: 600 zł + koszty wysyłki Do dogadania jest ewentualnie dołożenie szukacza 8x50 lub/oraz diagonala "Astrokrak" 2"/1,25" w bardzo ładnym stanie za rozsądną cenę
  4. Słusznie, Sonnar 180/2,8 to obiektyw średnioformatowy, zaprojektowany przez Pentacona do ich lustrzanek 6x6. "Przy okazji" oferowano go z mocowaniem M42 i bagnetem PB (Praktica "B") żeby upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Prawdą jest, że każdy obiektyw średnioformatowy z przejściówką M42 będzie sobie radził na klatce 24x36, ale nie jest prawdą, że każdy obiektyw z M42 jest przeznaczony do średniego formatu.
  5. Jedyne wyjście, jakie widzę, to powiesić aktualnego newtona 6" na paralaktyku (EQ-5 z napędem to minimum) lub dorobienie do montażu Dobsona klina paralaktyczenego, ale to półśrodek. Jeśli nie chcesz tracić na zasięgu I rozdzielczości a jednak pchać się w refraktor, to pozostaje Ci co najmniej coś klasy semi-APO (czyli dublet ED) o średnicy 127~130mm, a to niestety kosztuje całkiem sporo.
  6. Jeśli obiektyw był M42, to NIE był średnioformatowy tylko małoobrazkowy, na kadr 24x36mm (niegdysiejszy mały obrazek teraz nazywa się "full frame", żeby było śmieszniej) Ale ogólnie porównanie dobre - z dość dużego obrazu utworzongo dla kadru 24x36, matryca APS-C "wytnie" obraz "18x24" czyli o połowie powierzchni.
  7. Najprościej wytłumaczyć różnice tak: Stoisz metr przed oknem, okno zasłonięte jest dwoma kotarami rozsuniętymi na - powiedzmy - 40 cm. "Coś tam" przez to okno widzisz. To analogia do okularu o małym polu widzenia ...A teraz rozsuwasz te dwie kotary na odległość 80 cm. Co się zmieniło? W środku nic, bo to co widziałeś, widzisz nadal, ALE DODATKOWO widzisz coś więcej po lewej i prawej stronie - większe pole widzenia okularu pokaże więcej, przy tym samym powiększeniu.
  8. Tu jeszcze jeden jednoklatkowiec. Fotografowane z Jakuszyc, blisko Parku Ciemengo Nieba w Izerach, ale niestety w okolicy dość mocno zasyfionej światłem z ruchliwej drogi krajowej "3". Do tego jeszcze hotel.... Niemiej duża ilość światła zastanego pozwoliła mi rozsądnie naeksponować otoczenie Fuji X-E2 Samyang 12/2 f/2 30" (sekund, nie cali ) Baaardzo przydaby mi się Sky Adventurer.....
  9. ...po pewnym czasie: Udało się! Obie planet pięknie prezentowały się w lornetce, jeszcze ładniej w MTO z Vixenem LVW 22mm: mała jasna Wenus i duży, acz bladawy Jowisz. Na zdjęciach wyglądało to tak (MTO + Fuji X-E2, ogniskowa efektywna 1500 mm, pierwsze zdjęcie pełen kadr, drugi to fotogeniczny krop):
  10. Zamierzam fotografować dziś ze Szklarskiej Poręby. Przech chwilą (19:00 CWE) odnalazłem Wenus w lornetce (Nikon Monarch7 8x30) i znalazłem fajną miejscówkę by fotografować "spektakl" po zachodzie Słońca. Pogodę mam cudną, więc powinno się udać. Stay Tuned!
  11. Jednkoklatkowiec Jowisza (z cieniem księżyca gallileuszowego), wykonany wiesną tego roku, w projekcji okularowej przez Intesa 1800/150, ocular Meade 9,7 mm, Aparat Nikon Coolpix P340. Tylko podniesiony kontrast, bez wyostrzania.
  12. Nie inaczej: 25 sekund naświetlania obiektywem Samyang 12/2 przymkniętym do f/2,8 Dziś mam zamiar pojechać w inne miejsce, z lepszym widokiem na południe o może też ciemniejsze.
  13. Tu mój wczorajszy jednoklatkowiec, pokazujący piękno Drogi Mlecznej i ogrom Light Pollution nad Szklarską Porębą Fuji X-E2, 2000 ISO, 25" f/2,8 Fotografowane z "Zakrętu Śmierci"
  14. Andrzej, jakbyśmy tych okularów nie nazwali, to ich koncepcja i (być może?) układ optyczny pochodzi od Tele Vue. Poza tym zauważ, że nawet TS miesza się w zeznaniach: na zdjęciach widać, że na okularach umieszczono grawerunek 100* pola widzenia, a w opisie mówią o 110*.... Miałeś do czynienia z tymi okularami?
  15. Widzieliście to? http://www.ebay.de/itm/Skywatcher-Okular-Myriad-5mm-1-25-2-/291789948405?hash=item43f00945f5:g:dA4AAOSwmtJXXJUg Wygląda na to, że Skywatcher skopiował od Tele Vue ich ultraszerokokątne Etosy!
  16. Heloł! Postanowilem powrócic do pomysłu małego, jasnego APO jako mobilnego teleskopu na wyjazdy. Do tej pory rolę tę spełniał u mnie MTO1000/10, ale je ogniskowa dyskwalifikuje go jako instrument klasy "wide field". Nie chce dubletu 80/600 ED, mam ochotę na coś jaśniejszego (mniej wiecej f/6) i prawdziwe APO. Aktualnie rozważam dwa modele: - Teleskop Service tryplet APO 80/480 z FPL53 i wyciągiem 2,5" za 798 euro - Explore Scientific tryplet APO 80/480 za 2500 zł Czy ktoś z Was miał/ma do czynienia z którymś z powyższych refraktorów? Bardzo proszę o wszelkie uwagi i sugestie
  17. Sentymenty na bok I trzeba założyć tam Crayforda 2" o dużym skoku - przy tej ogniskowej aż żal nie włożyć tam jakiegoś Scoposa lub Nagera. Po reanimacji luster, rzecz jasna
  18. Znaczenie ma również transmisja całego układu "Teleskop + (ewentualnie barlow / reducer) + okular. A to z kolei zależy od: - liczby powierzchni szkło / powietrze - jakości powłok antyodblaskowych. Dlatego właśnie dobry dublet z okularem Ploessla potrafi pokazać sporo więcej niż zaawansoany katadioptryk z korektorem + Nagler z zylionem soczewek.
  19. Lustrzane Nikkory o ogniskowej 500 mm są bardzo dobre. Wczesne wersje (z ostrością o 5m) są stosunkowo tanie I łatwo o nie a niemieckim ebayu. Problemy sa typowe dla optyki zwierciadłlowej: otwór tylko f/8, brak przysłony Znacznie uniwersalniejsza i jaśniejsza będzie apochromatyczna Sigma 400mm f/5,6, którą mam na sprzedaż. NApisz do mnie P.W., prześlę Ci zdjęcia jak wygląda obiektyw i kilka zdjęć przykładowych z D3
  20. Wczoraj po raz pierwszy pojechałem za miasto, by sprawdzić jak HEQ-5 spisuje się po wymianie łożysk. Tak jak pisałem wcześniej, wymianiałem tylko malutkie łożyska ślimaka oraz te stożkowe. Przy powiększeniu 300x (Mak 180/2700 z Ortoskopem UO 9mm) rozdzieliłem sobie Epsilony w Lutni, gapiłem się na nie i gapiłem, a obraz ani drgnął. Pracuje też ciszej, na "luzie" obraca się z mniejszym oporem. Przy okazji poprawiłem kolimację płytki szklanej z rysunkiem okołopolarnym w lunetce biegunowej. Seryjna kolimacja była niezła, ale tylko tyle...
  21. Miałem na myśli te dwa łożyska łożyskujące obrót osi deklinacji względem mosiężnej ślimacznicy oraz jedno między korpusem montażu i osią. Tak czy owak zostają. W rektascencji wymieniam wszystko.
  22. Ja dziś w celach poznawczych I treningowych rozebrałem oś deklinacji w HEQ5 - łożysko stożkowe suche, ewidentnie niedosmarowane - trzy duże łożyska walcowe bez zarzutu - nie będą wymieniane - łożyska ślimaka z dużymi luzami - do wymiany Po dosmarowaniu łożyska stożkowego oś deklinacji pracuje znacznie płynniej. Kluczowe jest tutaj odpowiednie odciągnięcie tulei po stronie pręta przeciwwagi
  23. Z Nikkorami jest następująco: - jeśli obiektyw (bez znaczenia czy AF, AI czy non-AI) ma pierścień przysłon, to na pierścieniu ustawiasz wymaganą przysłonę i po wszystkim - jesli obiektyw NIE MA pierścienia przysłon, ale nie jest typu AF-E, to z tyłu banetu ma dźwignię domykacza przysłon i wystarczy ją jakoś zablokować w podniesionej pozycji, by przysłona się otworzyła do pełnego otworu względnego - jeśli obiektyw jest najnowszego typu AF-E, z elektronicznym domykaczem, to nic nie zrobimy - potrzebny jest dedykowany adapter ze stykami CPU
  24. dokładnie tak! - MTO z prostym mocowaniem okularu patrzyłby sobie w dół, a diagonal załatwiałby skierowanie osi optycznej w górę. Inny - nie mniej szalony - pomysł, to użycie tego diagonala do budowy optyki w układzie Coude.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.