Skocz do zawartości

Zlot w centrum Polski w maju?



Rekomendowane odpowiedzi

to teraz moja wersja wydarzeń ;) :

zaczęło się od tego, że gdy przyjechałam (eskortowana na miejsce przez Waldixa), zastałam zamknięty dom i wielką pustkę dookoła....

przywitał nas tylko bociek ( który ogólnie rzecz biorąc też się na nas - delikatnie rzecz ujmując - wypiął)...

ef188e84.jpg

 

 

myślę sobie: ładnie się zaczyna.... ;)

ale czekamy co będzie dalej...

 

w końcu przyjechała cała reszta

i w końcu Was ZOBACZYŁAM w tzw. realu...swoją drogą to fajne, takie zgadywanie, kto jest kto...

 

najbardziej spodobał mi się Zbig, który jak mnie zobaczył z pewnym powątpiewaniem zapytał, czy to TEN olympus ;) (Zbigu pozdrawiam Cię bardzo serdecznie...Twoje uwagi - nie tylko dotyczące focenia, a własciwie właśnie nie te związane z astro, chodzą mi ciągle po głowie...)....

 

w domu znalazłam różne sprzęty....

ef188e75.jpg

 

ef188e65.jpg

 

oraz ich ciekawe zastosowania

ef188ead.jpg

 

ale ogólnie już wiedziałam, że trafiłam pod dobry adres :)..

 

następnie było ognisko...wszystko jak być powinno:

pieczenie kiełbasek...

ef188039.jpg

gitara...

ef18801c.jpg

nocne Polaków rozmowy...

ef188004.jpg

..swoja drogą ja tu widzę TYLKO JEDNEGO ASTROAMATORA, a Wy?? ;)...

 

byli też tacy, co spali na stojąco ;) ...

ef1873d1.jpg

 

był Szaman...

ef1873aa.jpg

 

były Promile...

ef184f4d.jpg

 

wszyscy robili wszystkim zdjęcia ;) choć dym szczypał w oczy...

ef187fe7.jpg

 

ef188e92.jpg

 

 

w tzw. międzyczasie inni rozstawili sprzęt....

ef186c74.jpg

 

ef186bac.jpg

 

ef186b47.jpg

 

ef186a65.jpg

 

zanim się zachmurzyło był czas na obserwacje...

 

póżniej większość udała się na spoczynek, a przy ognisku zostali najtwardsi

ale warto było....dla tej opowieści Grzybka o jego podróży...

 

 

w niedzielę rano zaczęło nas ubywać....

 

zlot oficjalnie został zamknięty komisyjnym zerwaniem tablic informacyjnych przez Głównego Organizatora..

ef186135.jpg

 

na koniec pożegnalne puszczanie latawca

ef185954.jpg

 

ef185a27.jpg

 

ef187fcf.jpg

 

oraz jeszcze mecz siatkówki ...

nie wiem od czego bardziej mnie dziś bolą ręcę.....ale chyba jednak od latawca...

 

 

PODSUMOWUJĄC:

ogólnie było S U P E R ...

żałuję, że byłam z Wami tak krótko...

ale postanowione: następny zlot - od początku początku do samego końca końca...

no i tych eMek żal, których nie można było oglądać mimo nagromadzenia odpowiedniego ku temu sprzętu:(...

ale cóż, to chyba nie miejsce....i jeszcze te wschodnie (za)dymy...

 

to tyle krótkiej opowieści alizar..więcej fotek się nie mieści;)

Edytowane przez alizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Alizar, tą fotkę to nawet ja sporządziłem chyba, nie? :Beer:

własnie miałam dodać, że focił Leon-Zawodowiec...

bo ja (jak się przyjrzycie) miałam nieco rączki zajęte;)

Leonie - wiele udanych ujęć :)

Edytowane przez alizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fajowe!

 

Ja tez chcialbym sklecic opowiesc ilustrowana,ale jak narazie opisy zdjec przyklejaja mi sie do niewlasciwych fotek..

Maćku, jak masz jakikolwiek kłopot to chętnie Ci pomogę ;)

pisz na PW w czym problem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alizar, bardzo ładnie to zrobiłaś, także chciałem coś takiego zrobić ale straciłem pierwszą większą partię fotek którą zgrałem z laptopa na płytę.

Niestety płyta ma ogromną rysę, zdjęcia przepadły. Na szczęście Leon-muzyk prześle mi je pocztą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alizar, bardzo ładnie to zrobiłaś, także chciałem coś takiego zrobić ale straciłem pierwszą większą partię fotek którą zgrałem z laptopa na płytę.

Niestety płyta ma ogromną rysę, zdjęcia przepadły. Na szczęście Leon-muzyk prześle mi je pocztą.

 

dzięki:)

o pechozo!!ale szcześliwie kopie rozeszły się po świecie:)

Edytowane przez alizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos ma nagranego Pawła jak udaje Ojca Swietego? :D:banan:

 

Leon

może nawet porozsyłać, bo to małe filmiki z telefonu...

wiem, bo oglądałam na stacji Łódź - Widzew ;)

więc się nie wymiga

Edytowane przez alizar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczatek swojej wersji tego co sie dzialo na zlocie,a w szczegolnosci w jego ostatnim dniu,chcialbym oprzec na zdjeciach Alizar,tych ktore pokazuja przedostatnie nasze zlotowe zajecie-puszczanie latawca.

Juz podczas pierwszych,sobotnich zabaw z latawcem powstal pomysl przesloniecia Slonca latawcem,tak aby powstalo "sztuczne,wymuszone zacmienie Slonca" no i oczywiscie sfotografowanie "zjawiska".

Kilka osob podchodzilo do tego zadania,zarowno pilotow latawca jak i operatorow aparatow cyfrowych.

Po wielu probach,kilkudziesieciu minutach biegania za cieniem latawca,poddalismy sie,latawiec okazal sie za malo sterowny i zaszybki:)

Za namowa Alizar,powrocilismy do pomyslu,ostatniego dnia zlotu,w niedziele.

Tu,mam nadzieje,pojawia sie moje ilustracje..

 

Tak wiec, pogon za cieniem zaczela sie na nowo!

Pilot-Alizar.

ef17ea36.jpg

 

Bylo to pierwsze oblatywanie w wykonaniu Alizar.Umiejetnosc sterowania latawcem posiadla w 15 minut!

ef180d20.jpg

 

Jednak pogoda sprzyjala nam tylko pozornie,wial silny,porywisty wiatr,w zwiazku z czym,latawiec mijal Slonce,raz nad,raz pod jego tarcza,raz z lewej,raz z prawej strony..

ef180cd2.jpg

 

Nie widzac wiekszych szans na powodzenie akcji,przejalem drazki sterownicze,aby przekonac sie czy mozemy chocby myslec o wykonalnosci zadania.

 

ef17da9b.jpg

 

Ostatecznie przekonalem sie,ze nic z tego nie wyjdzie-drazki ponownie przejmuje Alizar i o dziwo,probujac pstryknac "zacmienie",coraz czesciej ocieram sie o cien..

 

ef180ea2.jpg

Zmagania z silnym wiatrem kosztuja duzo sil,podczas odpoczynku probuję przekazac Alizar swoje najwazniejsze zalozenia udanego lotu,jednak Ona zdaje sie sluchac tylko z grzecznosci,teraz widze,ze jej wyraz twarzy swiadczyl o tym,ze miala juz wlasne przemyslenia i pomysly,a slyszac wskazowki instruktora,nie potrafila powstrzymac poblazliwego usmiechu..

ef180e2b.jpg

 

Kolejne podejscie,wkrada sie we mnie dziwne uczucie-niepokoju?-jeszcze nie wiem co sie dzieje.

Kilka figur,nigdy nie sprawdzonych podciagniec linek w wykonaniu Alizar

ef180c04.jpg

 

Latawiec zatacza kolejne kolo,zblizajac sie do Slonca.. Praaaaaawie....!!!!!!

 

ef180e7e.jpg

 

Kilka kolejnych okrazen i miniec Slonca,podczas ktorych uswiadomilem sobie,ze to uczucie,ktorego od paru chwil doznawalem,to bylo zaniepokojenie o moj prestiz pilota latwcow!

Odetchnalem z ulga,dwa zblizenia do Slonca jeszcze o niczym nie swiadcza,kiedy nagle poczulem chlod cienia na swojej twarzy,oniemialem,palec sam nacisnal przycisk,poszlo zdjecie-jest!!!!!

Pozostala mi decyzja,czy cieszyc sie z innymi z pelnego sukcesu..? Esz....ciesze sie <_<

 

 

ef180e47.jpg

 

Wysilek pilota byl ogromny,nic dziwnego ze po wszystkim Alizar jeszcze przez kilka minut nie wstawala z trawy.

ef180bc0.jpg

ef180b2c.jpg

 

Jeszcze tylko poprawic wlosy i wszystko wyglada tak,jakby w Bukowcu nie bylo przed chwila calkowitego zacmienia slonca....

ef180ef7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.